Opinie o hotelu
Relax

Hotel lipa nikomu nie polecam , brud smród lipa po całości najgorszy pobyt. Jedzenie okropne ciągle to samo. Baseny brudne włosy szkło na dnie , woda nie filtrowana . Brak klimatyzacji na korytarzach . Jednym słowem Bangladesz . Kolejki za jedzeniem kilometrowe, brak organizacji, brak wszystkiego , sztuce giną ze stołów , wszystkiego mało .

Zalety

Same wady, brak zalet.

Najgorsze wakacje ever, opis na wakacje.pl nijak ma się do tego co jest w rzeczywistości niby miało być 1,2 km do centrum alanya a okazało się prawie 5km :/

Zalety

- blisko plaży - czysto w pokoju

Wady

- walka o leżaki ciągła - kierownik hotelu zachowywał się jak "Pani na koloniach" o wszystko chodziła i się przyczepiała do gości , dodatkowo nie dało się z nią dogadać po Angielsku , powiedziała że tylko Rosyjski lub Turecki , cała obsługa hotelu łącznie z recepcją tez miała ogromne problemy z komunikacją -walka o jedzenie jak zejdziesz na obiad lub inny posiłek 20 minut przed zakończeniem wyznaczonych godzin to wszystko świeci pustką - brak jakichkolwiek animacji , wiele innych minusów

bary w hotelu to jest coś wręcz śmiesznego. te plastikowe kubki to aż obrzydza; wódki tam pić nie polecam, ewentualnie whiskey w małych ilościach lub to ich rozwodnione piwo. w barze przy basenie \'ze zjeżdżalniami\' barman nie koniecznie zrobi drinka bo on ma przerwę.. hahaha przy drugim basenie również jest bar ale jest on w \'restauracji\' lecz otwarty jedynie w godzinach \'posiłków\' jest również w holu \'lobby bar\' w którym nie ma NIC! można sobie ewentualnie nalać wody z dystrybutora. po godzinie 23 równo z zegarkiem w ręku barman zamyka bar. i koniec, nawet jakbyś chciał zapłacić to się nie napijesz.

Hotel rewelwcyjny, dla osób lubiących spędzać aktywnie czas (jeśli ktoś chce spędzić czas w luksusowym pokoju to lepiej niech siedzi w domu). Pogłoski o smrodzie i brudzie to bujdy (no chyba że ktoś sam robi taki chlew), do morza droga zajmuje 2min i jest to super spacerek choć krótki. Obsługa bardzo miła a animacje znakomite (jednym słowem odjazdowa zabawa). Hotel idealny zarówno dla osób z dziećmi jak i dla młodzieży lubiącej poszaleć. Wszystko jest tu w zasięgu ręki a komunikacja z Alanią (centrum) znakomita. Dodatkowo wycieczki warte zobaczenia. Krótko jest to miejsce na super wypoczynek!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!1

Hotel rewelwcyjny, dla osób lubiących spędzać aktywnie czas (jeśli ktoś chce spędzić czas w luksusowym pokoju to lepiej niech siedzi w domu). Pogłoski o smrodzie i brudzie to bujdy (no chyba że ktoś sam robi taki chlew). Obsługa bardzo miła a animacje znakomite (jednym słowem odjazdowa zabawa). Hotel idealny zarówno dla osób z dziećmi jak i dla młodzieży lubiącej poszaleć. Wszystko jest tu w zasięgu ręki a komunikacja z Alanią (centrum) znakomita. Dodatkowo wycieczki warte zobaczenia. Krótko jest to miejsce na super wypoczynek!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!1

tego hotelu nie polecam NIKOMU! jedzenie w restauracji to same warzywa; jest owszem mięso do którego są kolejki jak w PRL-u i jest ono wydzielane! do tego niekoniecznie smaczne; same restauracje brudne i nieprzyjemne. w \\\'basenie\\\' ze zjeżdżalniami jest słona woda, natomiast w drugim jest minimalnie mniej słona... o leżaki trzeba się bić bo od rana są wszystkie zajęte i znalezienie chociaż 2 wolnych graniczy z cudem. poza tym przy basenie \\\'ze zjeżdżalniami\\\' jest scena na której odbywają się \\\'animacje\\\' wszystkie po rosyjsku, nic ciekawego tam nie było nawet dla samych rosjan bo na rozbawionych nie wyglądali. przy tej \\\'scenie\\\' stoją dwa głośniki które wręcz ogłuszają.

pokoje w budynku B czyli gorszym to brud smród i malaria. łazienka to kamień pleśń i grzyb. sufit z kasetonów klima nie działa, natomiast w budynku A z recepcją jest minimalnie lepiej. widoki ze zdjęć tej zielonej trawki to parodia jakaś, z jednej strony bazar z drugiej obskurne szklarnie. do morza jak to jest 100m to ten hotel ma 4*.. haha na 2* ten hotel nie zasługuje. marazm i rozpacz. najgorszy hotel w jakim kiedykolwiek byłam. jedyne co mi się podobało to pogoda! :) NIE POLECAM i pozdrawiam

Hotel ogólnie ok, ale przez tydzień pobytu, tylko przez dwa dni działała klimatyzacja. Mimo licznych interwencji (własnych, rezydenta, centrali biura podróży PEGAS) nie udało się wyegzekwować uruchomienia klimatyzacji na dłużej. (Klimatyzacja centralna i powinna działac w godzinach 14-18 i 22-04, ale nie działała). Hotel ma dwa budynki - w bloku B cały czas unosił się "zapach" zgniłych jaj. Widok z okna jest na rozpadające się szklarnie, a nie jak na folderach na zielone pole. Restauracja znajduje się tuż przy basenie i obsługa wyganiała z basenu już o 16 (szykowali stoliki na kolację na godz. 19). Plaża - zaniedbana, brudna. Cały hotel zdominowany jest przez Rosjan. Cała obsługa mówi po rosyjsku, większość nie mówi po angielsku czy niemiecku - częste problemy z komunikacją. Animacje TYLKO po rosyjsku, w związku z tym nudne dla nieRosjan. Ogólna opinia o hotelu pozytywna, ale chyba nie pojechałbym tam drugi raz.

Byłam w tym hotelu w lipcu i nie mogę się zgodzić z większością komentarzy umieszczonych na tej stronie, owszem mięsa mogło być troszkę więcej- ale bez przesadyzmu ogromny wybór sałatek, warzyw, owoców o słodkościach już nie wspomnę po prostu rewelacja!W barze na plaży pyszne frytki, hamburgery które można było sobie samemu zrobić :) Hotel jak najbardziej adekwatny do ceny jaką zapłaciliśmy z czystym sumieniem godny polecenia! Dziwią mnie te bardzo negatywne komentarze, jeżeli oczekujecie standardu 5* hotelu to taki wybierajcie.

Witam! W hotelu zostaliśmy przywitani "kolacją" - wstrętny jogurt z przyprawami, papka z papryki i po plasterku sera, i mortadeli. Mieliśmy szczęście, bo dostaliśmy 3 kawałki chleba. Pomimo małej wkładki w paszporcie dostaliśmy pokój, w którym na połowie ściany był grzyb. Mieliśmy pokój na 1. piętrze z widokiem na stragany przy ulicy. Pokój rzeczywiście nie był sprzątany - jedynie wymieniano ręczniki. W kranie słona woda. Przyhotelowy ogród podlewano chyba gnojem. Idąc na posiłek niekiedy aż zbierało się na wymioty. Nic dziwnego, że tak ładnie rosły tam rośliny.:) Posiłki były wydzielane. Dla dorosłego mężczyzny 2 pałki z kurczaka to trochę za mało... Poza tym jedzenie nam odpowiadało, każdy znalazł coś dla siebie. Bar przy basenie czynny do 23, ale zdarzało się, że kelnerzy zamykali wcześniej lub za nalanie napoju żądali napiwku. Obsługa porozumiewa się jedynie po rosyjsku i turecku. Po angielsku tylko podstawy. Animacje prowadzone w języku rosyjskim z powodu 95% gości rosyjskojęzycznych. Animatorzy tłumaczą to faktem, iż Rosjanie nie znają angielskiego. Plaża nie zachwyca. Zejście do wody zrobione pomiędzy betonowymi płytami. Jest brudno i śmierdzi. Turcy w ogóle o to nie dbają. Polecamy spacer brzegiem w lewą stronę od hotelowej plaży. Na samym końcu - przy cyplu znajduje się piękna plaża ze skałkami, jaskiniami i krystalicznie czystą wodą. Podczas spaceru można poczuć i zaobserwować jak Turcy pozbywają się "brudnej wody". Zależało nam na odpoczynku przy pięknej pogodzie. Pogoda była piękna, ale z odpoczynkiem trochę gorzej. Uważamy, że nie powinno się wysyłać Polaków do tego hotelu. Nikt nie lubi czuć się jak piąte koło u wozu... Być może wspominalibyśmy lepiej pobyt, gdyby w tym czasie było z nami więcej Polaków. Pozdrawiamy

Witam, byłem w tym hotelu z dziewczyną we wrześniu 2012 r. Położenie hotelu dość dobre, niedaleko od plaży, główna, ruchliwa droga też (i co za tym idzie- dobre połączenia komunikacyjne) ale hałas nie dociera do hotelu. Pokój był w miarę czysty, sprzątany codziennie jeśli ktoś tego oczywiście chce ;) Był telewizor z TV Polonia i innymi kanałami, klima, lodówka, szafki i sejf płatny, słowem- wszystkie podstawowe potrzebne rzeczy. Jeśli chodzi o posiłki- jeśli ktoś jest zadeklarowanym mięsożercą jak ja to nie będzie super zachwycony. Mięso w Turcji jest drogie, stąd też nie było go dużo. Jest za to bardzo dużo serów, sałatek, warzyw i owoców, dżemy, miody, sosy, różne rodzaje pieczywa oraz ciepłe dania- panuje duża różnorodność i do duży plus. Z posiłku na posiłek menu nieco się zmienia, choć większość potraw się powtarza. Zapewniam jednak że nie będziecie głodni. Alkohol- tutaj duży bardzo duży pozytyw. Piwo Efes naprawdę dobre, żadne siki i tym podobne, 2 rodzaje wina (czerwone i białe, wytrawne) no i drinki z regionalnych alkoholi. Była whisky, wódka, ouzo, gin oraz różne napoje. Drinki leją ok, czuć alkohol. Jedyne zastrzeżenie do piwa było takie że podają je w szklankach/kubkach na oko 0.3l a napełniają tak gdzieś 2/3 czy 3/4 z tego i trzeba często chodzić ;) Rozrywka i animacje- raczej powtarzalne, przynajmniej te za dnia bo wieczorami raczej nie bywałem przy basenie ale mogły być. Choć my i tak nie korzystamy z nich zbyt często, preferujemy samodzielny wypoczynek. To prawda, że w zasadzie po rosyjsku, ale uczestniczyli w nich też Polacy i dobrze się bawili. Baseny dobre, fajna zjeżdżalnia (choć uruchamiana tylko 2 razy dziennie łącznie na parę godzin). Plaża w porządku, w wodzie było trochę skał i wodorostów no ale to raczej nie wina hotelu ;) A można pójść trochę dalej się rozłożyć. Na plaży leją napoje i piwo a po obiedzie jak ktoś nie zdążył może zjeść hamburgery i frytki. Ogólnie jest czysto, przyjemnie i polecam!

Witam na początku Lipca 2012 spędziłem fajny urlop z moją dziewczyną w tym hotelu. Jedzenie bardzo dobre, urozmaicone i bardzo dużo. Animatorzy super, cały dzień coś się dzieje, a wieczorami/nocami organizują wyjazdy na dyskoteki do Alany - gorąco polecam - Byłem kilka razy naprawdę super (mozna powołać się na mnie t.z. Andrzeja,moze dadzę jakiś upust :), a i jest bezpiecznie jakby się ktoś obawiał) plaża taka sobie (chyba jedyny minus tego miejsca) w pokojach i całym obiekcie czysto. Gorąco polecam. na zdjęciach widok z okna pokoju :)

Wbrew wielu negatywnym opiniom, oceniam hotel, czystość, obsługę i animacje jako godne polecenia. Jedzenie bardzo obfite i urozmaicone, a obsługa szybka i sympatyczna. Faktem jest, że 80% gości jest rosyjskojęzyczna i tak też prowadzone są animacje, niemniej komunikacja w języku angielskim nie stanowi problemu. Sami Rosjanie mili i sympatyczni. Niezbyt korzystne wrażenie robi plaża i wejście do morza (konieczne buty do pływania), niemniej sama woda cieplutka i bardzo czysta. Ogólnie oceniam wyjazd jako udany, a hotel powyżej oczekiwań.

Jesli ktos jest rusofobem to napewno nie polecam togo hotelu bo 80% to Rosjanie.Animacje byly tylko w jezyku rosyjskim, ale mozna sie do tego przyzwyczaic.Obsluga hotelowa kiepska. 4dni zglaszalem uszkodzenie telefonu, za kazdym razem obiecywali ze jutro naprawia, az mi sie znudzilo zglaszac i do konca telefon nie dzialal. Sprzatanie tez kiepskie.Zachlapane lustro w lazience nie bylo nigdy wyczyszczone.Klimatyzacja tez nie najlepsza i dziala jedenie jak ktos przebywa w pokoju, poniewaz jest podlaczona do czipa klucza. Jedzenie bardzo smaczene i urozmaicone.Obsluga kelnerska bardzo dobra.Na terenie hotelu sa 2 baseny. Jeden glebszy do 180cm jest spokojny, ale ten drugi to dla ludzi lubiacych gwar i glosna muzyke.Plaza srednia, sosiednia na ktora nie ma problemu wejsc lepsza. Data pobytu: czerwiec 2012

generalnie fajnie za te pieniądze w Polsce drożej no i była dobra pogoda 6-13 czerwca dojazd do centrum miasta 15-20min busem za cos 2,5/1,5TL

Nie polecam tego hotelu. Większość gości to Rosjanie, przez co wszystko jest po rosyjsku, od animacji do porozumiewania się z obsługą. Ten hotel nie zasługuje na 4*. Byliśmy w Grecji w 3* hotelu, ten w porównaniu z Relax-em to pałac. Większość sprzętu zniszczona, pokoje małe, bardzo rzadko sprzątane, pomimo dawanych napiwków. Jeśli macie okazję, to lepiej dołożyć tą \"stówkę\" i pojechać do innego hotelu. My byliśmy początkiem czerwca, kiedy hotel był wypełniony w połowie, a już wtedy trzeba było zajmować sobie wcześnie rano leżaki przy basenie.

Po przeczytaniu tych wszystkich negatywnych opinii, jechałem na wakacje z bardzo dużą rezerwą. Ale na miejscu okazało się, że wcale nie ma tak strasznie jak opisują. Osobiście spałem w bloku A pokój z widokiem, na góry i morze, łazienka była w porządku. Obsługa również. Posiłki świetne, owszem można napisać, że jedzenie beznadziejne, o ile się jadło całe tydzień spagetti i ziemniaki(osobiście widziałem co ludzie nakładają na talerz codziennie to samo), zamiast korzystać z lokalnych warzyw i owoców. Dojazd do miejscowości Alanya 15 minut dolmuszem za 2,5 lira tureckiego. Owszem, hotel ma dużo klientów zza naszej wschodniej granicy, ale można ich unikać np. na drugim basenie czy na plaży. Jedynym minusem hotelu były toalety na plaży. Uważam, że jest to świetna propozycja dla niewymagających, chcących odpocząć na plaży i pozwiedzać okolice, a nie siedzieć w hotelu i narzekać.

Reklama iż hotel ma piękny ogród to brednie,ten skrawek zieleni na długości hoteli to tylko przejście z jednego hotelu do drugiego.W zasadzie brudno.Obdrapane kubki plastikowe to norma tego hotelu.Najgorsze z wszystkiego to palacze którym było wszystko wolno.Karygodne-animacje dla dzieci a rodzice z papierosem w reku. W powietrzu unosił się tylko smród papierosowy.Podczas posiłków pozwalano palić na stołówce.To całkowicie przekreśla ten hotel.Żadnych zapachów egzotyki tylko smród papierosowy.Dobra rada lepiej dołożyć trochę pieniędzy i mieć wspaniałe wakacje.A tak w nawiasie bywałam w hotelach trzy gwiazdkowych o wiele lepszym standarcie.Był to mój 5 wyjazd do Turcji więc nowiciuszką nie jestem.

MASAKRA brud pleśn brudne i podarte lezaki na plazy ,plaza z 2 rurami sciekowymi, bary zasyfione jedznei na stołowce malo i monotonne podawane na brudnych talerzach , ceraty na stołówce zaplesniałe NIE POLECAM oraz ne polecam biura itaka masakr abrak odpowiedzilnosci za syf ktory mial spełniac stadardy 4*, rowniez nie polecam biura Itaka brak odpowiedzilnoaci za takie warunki zapraszam do obejrzenia fotek . ps pozdrowienia dla pary z Polski która obecnie mieszka w Holand

Absolutnie nie polecam tego hotelu. W żadnym wypadku nie zasługuje na 4 gwiazdki. Z wyglądu najgorszy hotel w okolicy, tak samo najgorszy standard na plaży hotelowej w porównaniu z plażami innych hoteli. Mało przestrzeni na terenie obiektu - przy basenach bardzo ciasno, ludzie jedni na drugich; mało leżaków. Pokoje i łazienki w marnym standardzie. Brak klimatyzacji w obiektach hotelu i do tego smród na korytarzach jakby z szamba. Na plaży ciasno, leżaki jeden przy drugim pod wspólnym zadaszeniem. Materace w skandalicznym stanie - porwane, brudne. 90 % gości hotelu stanowią Rosjanie. Dominuje muzyka rosyjska, animacje po rosyjsku - słabe. Wieczorami nie ma co robić. Jedzenie słabe, bardzo mało urozmaicone, mało mięsa.