267 opinii
W wybranej destynacji mamy wiele świetnych hoteli. Wybierz, kiedy chcesz jechać i sprawdź nasze propozycje.
Tylko 10 m do jednej z najdłuższych plaż na wyspie z łagodnym zejściem do morza, wyróżnionej certyfikatem Błękitnej Flagi.
Udogodnienia dla najmłodszych: plac zabaw, wydzielona część dla dzieci w basenie, foteliki w restauracji.
Atrakcyjne położenie: ok. 1 km od centrum Roda z licznymi barami, sklepami, tawernami i pubami, ok. 38 km od miasta Korfu.
Na wakacje wybraliśmy się w 3 dorosłe osoby, ogólne nasze wrażenia są bardzo dobre, zarówno hotel jak i miejscowość godne polecenia. Miejscowość należy do spokojnych, aczkolwiek można znaleźć tu kilkanaście pubów (głównie w brytyjskim stylu) i restauracji, sklepów z pamiątkami itp. (klubów, dyskotek brak - trzeba udać się do Sidari). Hotel dobry, akurat nam trafił się ładny, odnowiony apartament (ale wiemy, że nie wszyscy goście mieli takie szczęście). Łazienka czysta, żadnych mrówek, pokoje sprzątane codziennie (poza niedzielą), ręczniki wymieniane też codziennie. Do morza naprawdę 10 metrów (z dalszych pokoi może ok. 30 metrów), więc śmiało można było na zmianę kąpać się w basenie i w morzu. Przesympatyczni barmani, do 23:00 opcja \"all inclusive\", potem możliwość kupienia napoi i drinków (a barmani zostawali tak długo jak goście mieli ochotę). Z wycieczek polecamy objazdówkę dookoła wyspy oraz Paxos/Antipaxos, a także bardzo chwaloną przez innych wczasowiczów Albanię. Do najsłabszych punktów zdecydowanie możemy zaliczyć animację prowadzoną przez Brytyjczyka - jako 3 osoby dorosłe nie potrzebowaliśmy wiele, bo sami potrafiliśmy sobie zorganizować czas, więc wystarczyło po prostu nie przeszkadzać - owy Brytyjczyk natomiast urządzał sobie co wieczór karaoke, w którym głównie on sam śpiewał, a w ciągu dnia ograniczał się do pytania dookoła basenu wszystkich \"how are you\", co nie bylo żadną rozrywką. Przez pól turnusu myśleliśmy po prostu, że jest jednym z dobrze bawiących się plażowiczów... wszelkie sugestie odnośnie puszczenia jakiejś piosenki/urządzenia tańców wieczorem lekceważył. Może lepiej byłoby zatrudnić jakiegoś Greka, który pokazałby chociaż kulturę - zamiast Brytyjczyka zabawiającego jedynie innych Brytyjczyków. Dodatkowo - miłym gestem byłoby umożliwienie zjedzenia ciepłego posiłku osobom przylatującym później (po 21:00) lub wracającym z wycieczek fakultatywnych oraz śniadania wylatującym wcześniej - wiemy, że inne hotele przewidują takie opcje.
*Bliskość plaży, łagodne zejście do morza; *Barmani, *W nowej części super pokoje , *Czysty, głęboki basen ze słodką wodą,
*Animacje tylko dla Anglików - i nawet te były kiepskie *Basen dostępny w godziach 10-18 (mógłby być dłużej dostępny) *Brak posiłków dla osób uczestniczących w wycieczkach fakultatywnych i przylatujących późno/wylatujących wcześnie; *Plażowicze kładący ręczniki na leżaki wokół basenu (w celu rezerwacji...), na ktorych potem nikt nie leżał przez resztę dnia. Ale to nie wina hotelu, tylko tych\"rezerwujących\" ;)
Hotel położony w cichym miejscu między dwoma kurortami Rod i Acharavi (ok. 1 km do każdego). Plaża przy hotelu - przejście przez drogę dojazdową. Plaża kamienista, po wejściu do wody za ok. 10 m piaszczyste dno i płytka woda. Świetne miejsce do pływania. Najlepiej kupić materac (5-8 euro) do leżenia na plaży i pływania - nie trzeba wtedy płacić za leżaki. Mało ludzi na plaży, więc jest komfortowo. Basen: czynny od 9.00-18.00 mimo iż słońce grzeje od 8 rano. Codziennie walka o leżaki.Nie można wcześniej zająć miejsca bo obsługa hotelowa ściąga ręczniki i rzuca je wszystkie w kąt na recepcji - czasem długo trzeba szukać... Bar przy basenie: obsługa miła, minusem jest to że wersja all mimo że bar jest otwarty do 1.00 w nocy obowiązuje tylko do 23.00. Później trzeba płacić. Animacje: bardzo miły pan prowadzi zabawy po angielsku chyba przez cały dzień. Recepcja: bezczelny starszy pan z fałszywym uśmiechem a cała reszta też mało przyjemna. Pokoje: sprzątane co 2-3 dni a ręczniki wymieniane jeszcze rzadziej. Sprzątanie polegało na zaścieleniu łóżka (co jeszcze nie było zrobione jak należy) i wyrzuceniu śmieci. Łazienka mała z mrówkami. Restauracja: jedzenie smaczne a obsługa bardzo miła - jednak nie ma zbyt dużego wyboru. Koło hotelu przyjemnie. Hotel absolutnie nie zasługuje na 4 gwiazdki. W hotelu są w większości Polacy. W pobliskich miejscowościach są kafejki, dyskoteki (np. klub Pirat w Rodzie) i sklepy. Można stamtąd dojechać green autobusem np. do miasta Korfu (4 euro chyba). W mieście Korfu można zwiedzić parę miejsc: starą i nową twierdzę, Mysią wyspę, kilka cerkwi i kościołów. Kierowcy autobusów bardzo życzliwi. W drodze powrotnej gdy nie zdążyliśmy na autobus to kierowca innej linii skontaktował się z jadącym do Rody i podwiózł nas do właściwego autobusu. Dodatkowo w sprawę zaangażowani byli pracownicy dworca - byliśmy pod wielkim wrażeniem. Polecam wycieczki do Albanii(z Itaką) i rejs do Paxos - można wykupić w lokalnym biurze, jest dużo taniej.
blisko do plaży
niemiła obsługa w recepcji, brudne pokoje
Polecam hotel dla tych, którzy chcą odpocząć nad morzem, gdzie woda jest czysta i ciepła, a na plaży nie ma tłumów. Bardzo blisko do hotelu i barku. Hotel czysty, położony nieco \"na uboczu\", co dla niektórych może być wielkim plusem. Do miasta około 20 min spacerem Obsługa bardzo miła. Jedzenie smaczne i w ilościach bez ograniczeń. Wycieczki fakultatywne ciekawe. Przewodniczka (Pani Karolina), w autokarze opowiadała o Grecji, tzn kulturze, obyczajach, jedzeniu itd. Jako mały minus - słabe wi-fi, tylko w okolicach recepcji. Jako duży minus - brak wieczoru greckiego, animacje robione pod kątem anglików (oczywiście w języku angielskim) Ogólnie - jesteśmy zadowoleni i wypoczęci po wczasach
Bardzo dobre wyżywienie, bardzo miła obsługa. Czysto na terenie hotelu, w pokojach. Bardzo blisko ładnej, plaży na którą bez problemu można zabierać napoje czy lody z barku (all inclisive). Plaża nie jest przepełniona, mało ludzi (dla nas to duża zaleta)
Wi-fi wyłącznie w okolicach recepcji i to dość słabe, ale to nie było dla nas tak bardzo uciążliwe. Bardzo brakowało chociaż jednego wieczoru greckiego. Wszystkie animacje były robione pod kątem anglików. A jednak polaków czy niemców też było sporo. Jadąc do Grecji, chciałabym poznać Grecję i pod kątem muzyki, tańców
wyjazd z ITAKĄ świetne położenie bardzo blisko morza dosłownie przejść przez drogę, plaża kamienista bardzo wąska, a właściwie to dojście do morza, leżaki płatne 2 euro za sztukę teren hotelu zadbany z ładnym ogrodem,basen z wydzielonym miejscem dla dzieci leżaki bezpłatne ( co najmniej o 8 trzeba sobie zająć-dla śpiochów nie dostępne) na terenie bar z napojami,lodami i przękąskami. Jedzenie smaczne dużo potraw stół szwedzki,pokoje ładne ok z widokiem na morze lub ogród z tarasem,w pokoju telewizor i klima sterowana indywidualnie, obsługa hotelu miła i uśmiechnięta codziennie sprzątane z wymianą ręczników, recepcja czynna 24H można się porozumieć w języku angielskim,niemieckim polskiego nie znają.Dla osób ceniących spokój i ciszę -polecam
kameralny,cicha okolica
sprzątanie terenu chotelu (basen) odbywa się o godzinie 8 rano ,a o godz 8 goście wychodzą na basen no i zdarzają się niepotrzebne zgrzyty z obsługą pani z recepcji która zabiera ręczniki gosci położone na leżakach. Wystarczyło by aby teren sprzątać o 6 lub 7
Mały i kameralny hotelik godny polecenia dla niewymagających osób. Położenie: na uboczu miejscowosci Roda, bardzo spokojnie. Hotel: niewielki, ale zadbany, czysty basen, ładne położenie. Pokoje: czyste, codziennie sprzatane, ale niestety bardzo małe (ledwo da się przejść), małe balkoniki, niestety nieoddzielone - zero prywatności. Posiłki: tutaj niewiele można zarzucić, dużo, smacznie, zawsze świeże i ciepłe. Napoje nieco rozwodnione. All inclusive: przekąsek bardzo niewiele, alkohole nie najwyzszych lotow, ale piwo i wino da się spokojnie pic. Plaża: przy hotelu bardzo wąska, kamienista, woda zamulona. Lepiej udać się na plaże na wschodnim wybrzeżu. Obsługa: ogolnie OK, chociaz kelnerzy zabieraja talerze dosłownie sprzed nosa.
Hotel położony jest na uboczu. Pierwsze wrażenie nie najlepsze jednak z czasem sam hotel zyskuje. Codzienne animacje to duży plus, gdyż w okolicy nic się nie dzieje. Posiłki - OK. Na plus jest to, że codziennie do jedzenia była ryba lub owoce morza. Na minus - brak świeżych owoców. Uwaga - jest dużo komarów.
Mały i kameralny hotelik godny polecenia dla niewymagających osób. Położenie: na uboczu miejscowosci Roda, bardzo spokojnie. Hotel: niewielki, ale zadbany, czysty basen, ładne położenie. Pokoje: czyste, codziennie sprzatane, ale niestety bardzo małe (ledwo da się przejść), małe balkoniki, niestety nieoddzielone - zero prywatności. Posiłki: tutaj niewiele można zarzucić, dużo, smacznie, zawsze świeże i ciepłe. Napoje nieco rozwodnione. All inclusive: przekąsek bardzo niewiele, alkohole nie najwyzszych lotow, ale piwo i wino da się spokojnie pic. Plaża: przy hotelu bardzo wąska, kamienista, woda zamulona. Lepiej udać się na plaże na wschodnim wybrzeżu. Obsługa: ogolnie OK, chociaz kelnerzy zabieraja talerze dosłownie sprzed nosa.
Witam, Hotel jest usytuowany w bardzo spokojnym miejscu. W odległości ok 30 min spacerkiem wzdłuż morza jest centrum miejscowości Roda z licznymi barami i dyskotekami. Natomiast po ok 30 min spacerkiem wzdluż morza ale w drugą stronę jest piękna,piaszczysta, rozległa, szeroka i bardzo słabo zaludniona plaża. W czasie naszego pobytu, oprócz nas gościła tylko jedna para z Polski, reszta gości to w ok 70% Anglicy i 30% Niemcy. Jak wiadomo są to narody wymagające i przez to jedzenie było najwyższej klasy. Wszystko było zawsze świeże, bardzo urozmaicone, owoce natomiast występowały w niesamowitych ilościach. p.s. Koniecznie polecamy wycięczkę do Albanii-wrażenia niesamowite.
Hotel zajmowany przez niemieckich emeryów, nie polecam dla ludzi młodych(nuda) i rodzin z dziemi(ze względu na głęboki basen).Obsługa hotelowa tragiczna!Kierownik restauracji opryskliwy Plaża WĄSKA(ok 3m szerokości i cała w kamieniach).Ogólne wrażenie tej części wyspy słabe,natomiast polecam zwiedzanie innych miejscowaści na wyspie.Jeżeli chodzi o barek przy basenie to tragedia-byliśmy w hotelu 14 dni w opcji ALL,a już w 3 dniu skończył się jeden z serwowanych alkoholi i codziennnie coś się kończyło.Oczywiście NIE uzupełniali tego.na koniec pozostał tylko ciepły, śmierdzący bimber. Lecieliśmy z Itaki i dużo do życzenia pozostawiało też zachowanie rezydentki hotelu.Stanowczo nie polecam tego hotelu...polecam natomiast wyspę
Hotel dla niemieckich emerytów, wykupiona wersja ALL nie ma nic wspólnego z ALL IN. alkohol się kończył i już nikt nie dowoził przez 2tyg. pobytu na koniec został się tylko jakis ciepły śmierdzący bimber! stanowczo nie polecam tego hotelu dla ludzi mlodych i rodzin z dziećmi(ze względu na b.głęboki basen) Uwaga!! obsługa hotelu BEZNADZIEJNA, opryskliwa, leniwa itp. (dużo by pisać)
Tripadvisor