Chcesz wyjechać do tego hotelu? Sprawdź oferty!
Hotel bezpośrednio przy piaszczystej plaży
Hotel położony w spokojnej okolicy. Pokoje skromne, ale czyste, panie sprzątaczki codziennie sprzątały. Jednakże nie poleciłabym tego hotelu dla rodzin z małymi dziećmi. Kelnerzy jak i pozostała obsługa hotelowa bardzo sympatyczni i pomocni. Basen czysty, plaża ok, choć jak dla mnie trochę za wąska. Jedzenie było smaczne. Ogólne wrażenie bardzo dobre. Pozdrawiam
Bylam w tym hotelu w maju 2009...Jest super...w miare czysto...obsluga bardzo, bardzo mila i pomocna- szczegolnie kelnerzy w stołówce ;) Jedzenie chyba najlepsze ze wszystkich hoteli w ,których bylam urozmaicone i pyszne....plaże wąską można jakoś znieść, boisko do siatki plażowej masakra- kamień, i kawałki cegły w piasku!!!! Jestem młodą osobą i nie podobały mi się animacje w hotelu...porażka,,,głównie dla dzieciaków i ludzi starszych...super położenie i bezpieczna okolica...Pozdrowienia dla Aymena ze stołówki ;)
Hotel calkiem niezly jak na Tunezyjskie warunki. Dosc czysto, smaczne posilki, bardzo dobra animacja. W tym roku wlasciciel hotelu dokupil kawalek plazy, wiec do dyspozycji gosci jest juz nie tylko waziutki kawalek, ale tez dodatkowa czesc otoczona z 3 stron od wiatru. Uwaga - hotel sklada sie z 2 budynkow: Jinene Resort i Jinene Royal. Wyglada na to, ze czesc Royal jest 4-gwiazdkowa, a Resort 3-gwiazdkowa. Zarzut w kierunku rezydentki z exim tours - pojawila sie w hotelu az raz w czasie naszego 7-dniowego pobytu.
W pierwszym dniu zostałem \"zaatakowany\" przez dwie świetlówki, które oderwały się z restauracyjnego billboardu, jedna rozbiła się zaraz koło mojej głowy a druga zawisła na kablu nade mną... Nikt z hotelu nie przeprosił nawet za ten incydent... Czystość w pokojach ok, u nas klimatyzacja działała, ale zdarzało się, że w innych pokojach już tak dobrze nie było... Oferta all inclusive jeśli chodzi o % bardzo słabiutka... Jeśli się tam wybieracie weźcie ze sobą kilka butelek z kraju ;) Jedzenie dobre ale bez szału, dosyć monotonne... Basen malutki, ale za to plaża cudowna :)W tej cenie jest to moim zdaniem dobra oferta, polecam wszystkim, którzy nie są zbytnio wymagający... pozdrawiam
Urlop spedzilam z siostra i bratem w lipcu 2008r. pokój lekko zatechly, moze to przez upaly i wilgoć, która od razu jest do zauwazenia, przymknelismy na to oko, a drugi raz musielismy mocno oczy zamknac kiedy poszlismy na plaze hotelu. wązka, malutka, po prostu rozczarowanie, na dodatek cos "zawiewa" nieprzyjemne zapachy, wolalam sie nie zastanawiac, skad. To tyle odnosnie powodów do nazekania, teraz pozytywne aspekty: obsługa - rodzinna, przyjacielska atmosfera, tego bym nie zamienila na zaden 5-cio gwiazdkowy hotel, pozdrawiam: pana z recepcii, animatora z plazy, wszystkich barmanów przy recepcji no i przede wszystkim kelnerów w restauracji :), nie zapominam tez o pani pokojowce. przez 2 tyg, ktore tam spedzilam milo bylo spotykac tych ludzi na ich stanowiskach w pracy, zawsze usmiechnieci, zyczliwi, chetni do pogawedki i zartów, wypoczynek przy basenie, oceniam bardzo dobrze, caly czas muzyka i opieka animatorów, rozne spotrowe atrakacje np aerobik ( przy pełnym sloncu - dla wytrzymalych), ogólnie dobra atmosfera, duży plus. Plecam niewymagajacym wesolym ludziom, ktorzy nie koncentruja swej uwagi na ww niedoskonalosciach hotelu.
BYlam rowniez z Neckermanna i musze stwierdzic ze rezydent byl kiepski. Owszem sympatyczny ale malo konkretny i za wiele sie od niego nie dowiedzialam. Plusem dla Neckermanna byla dwudniowa wycieczka na pustynie. Byla rewelacyjna, przewodnik - Arab mowiacy po polsku - niezastapiony! Podobno osoby z innych biur jadac na taka wycieczke mialy beznadziejnych przewodnikow i kiepski hotel w ktorym spaly w drodze. Jezeli chodzi o hotel Jinene - polozenie naprawde super, bo jest blisko do portu i do samego centrum Sousse. Wszedzie blisko. Warunki - takie sobie. Raczej dla mniej wymagajacych. Ogolnie nie bylo bardzo czysto - ale tak niestety jest w calej Tunezji - na ulicach smieci itd... Jednak widoki rekompesuja wszystko. Jedzenie w porzadku. Moze nieurozmaicone, ale smaczne i nie mielismy zadnych problemow zoladkowych. Obsluga bardzo bardzo mila. Zawsze usmiechnieci i sympatyczni. Eward@wp.pl - jakby ktos mial jakies pytania.
Byliśmy z Neckermana. Rezydent chyba sobie tam tylko na wakacje pojechał, bo był totalnie nie przygotowany - nie potrafił przedstawić konkretnie żadnej wycieczki, nie udzielił żadnych inforamacji - np. co mamy w all inclusive gdzie co i jak. oczywiście daliśmy sobie radę, ale to jego praca tak w sumie. hotel taki sobie. jedzenie monotonne - codziennie to samo- niedogotowane ziemniaki, brudna marchewka..., plaża brudna, pokoje pozostawiają dużo do życzenia, nie miła obsługa- chyba że im się da dinara. dobre połączenie z sousse i port el kantoui. nigdy więcej na wakacje z neckermanem. jak bym miała wybierać Tunezję, to port
W tym hotelu spędziłam moje wrzesniowe wakacje i byłam mile zaskoczona wyborem. Hotel duży i przestronny, pokoje całkiem ładne tylko klimatyzacja strasznie słaba byłą róznica z hotelem 4* tuż obok. Jesli chodzi o pożywienie to naprawde dobre, każdy znajdzie coś dla siebie a obsługa fantastyczna miła i pomocna. Maja miły zwyczaj, że w ostatni dzień pobytu przygotowują śliczny stolik. Naprawde polecam ten hotel, gdyż koszty pobytu nie są aż tak wygurowane a jednak można swietnie spędzić wakację. Zauroczyły mnie animację, które odbywają sie cały dzięń w hotelu w naciskiem na wieczór, można miło spędzić wieczór z dziećmi i trochę się pośmiać lub obejrzeć ciekawych gości.
jezeli ktos ma jakies pytania odnosnie hotelu pisac na maila...letnicho5@wp.pl. chetnie poopowaidam o tym miejscu.pozdrawiam marcin
Było nas 12 osób wyjazd udany. Hotel czysty jak na Tunezję całkiem ładny. Plaza bardzo mała i wąska ale jak ktoś chce to znajdzie miejsce dla siebie, byliśmy z dziećmi były zachwycone. Baseny czyste i bezpieczne. Jedzenie mało urozmaicone ale nikt głodny nie chodził, pyszne ciasta. Obsługa dobra wszystkie problemy natychmiast korygowane. Warto wybrać się do portu taksi 5 dinarów, trzeba umówić się zanim się wsiądzie do taksówki. Targować się trzeba, bo ceny maja kosmiczne. Animacje fajne. Alkohole beznadziejne ale to kwestia gustu. Polecam hotel za takie pieniądze nie wolno oczekiwać luksusów, ale źle nie jest, robactwa nigdzie nie było. Warto wybrać się na Laser Szoł, piękna opowieść o powstaniu Tunezji pokazane dźwiękiem i światłem laserowym.
Hotel zupełnie w porządku jak na warunki w Tunezji. 3,5* jak najbardziej zasłużone:) Są minusy: faktycznie brudne i stare łazienki. Dlatego nie polecam tego hotelu dla rodzin z małymi dziećmi. TYlko dla tych starszych pociech.POkoje na3,5. Sprzątanie w sumie codzienne. Raz tylko w tygodniowym pobycie gdy zostawuliśmy napiwek pokój był zupełnie nieposprzatany. A tak nie było źle.Restauracja: 1 z jedzeniem, 3 z napojami. Jedzenie jak na Tunezje OK. Ich kuchnia jest w hotelach bardzo europeizowana, zatemn każdy coś tam zje. Urozmaicenie i jakośc oceniam na dobre 4. Napoje są tragiczne w Tunezji.I to nie tylko w tym hotelu. Po prostu jest tam bardzo chlorowana woda. Stąd niezbyt smaczne hergaty i kawy, jak tez coca-cole itd. POlecam wziąć własną kawę z Polski. Mleko mają najczęsciej owcze (stąd też inny smak kawy opisywany w komentarzach na róznych portalach). Infrastruktura: ocenima na 4. Tylko dlatego iż plażą jest kiepska. Faktycznie najgorsze w regionie. Tylko dwa leżaki się mieszczą:(Ale...można iśc albo w lewo albo w prawo ze 200,300m i położyć się na złotym piasku, i już:))Także moim zdaniem to nie jest problem.Dzieci i tak lubią piasek, a nie leżaki, a dorośli też moga ten fakt przeżyć:) Rekreacja: BOSKA:) Podobnie polecam wieczorne animacje:zazwyczaj ciekawe, od czasu do czasu humor weselnych imprez.:) Ale zawsze się coś dzieje:) Wskazówki: Przy zakwatarowaniu prosić o pokoje od strony basenu (my zapłaciliśmyu 20$ za ta przyjemność). POkoje od drugiej strony są głośne: całą noc chodzi urządzenie sterujące klimatyzacją --huk straszny! POkoje od strony basenu sa od strony zachodniej, zatem jest chłodniej niż w innych w ciągu dnia;)Jest w nich tylko jeden minus--nocne animacje pod oknem do 23/24 każdego wieczoru.POkoje z widokiem na morze (raczej na hotel royal jinene) nie polecam-słońce cały dzień w okna świeci, a animacje wieczorne też słychać do 24. POlecam ten hotel, gdyż za małe pieniądze można spedzić ciekawy czas.:)Jeśli oferta biur będzie do 1400zł/ 1450zł na osobę w sezonie na tydzień-naprawdę warto jechać:) Powyżej tej kwoty sugeruję inne hotele. Holet oceniam mniej więcej na 4.0 patrząc na jakośc oferty.
Był to cudowny tydzień, szkoda, że taki krótki. Hotel jest piekny, pokoje przestronne,czyste.Obsługa rewelacyjna.Kuchnia urozmaicona i przygotowywana przez wspaniałych kucharzy:)Plaża wąska, ale 200m od hotelu jest szersza.Zresztą cudownie spędzało się czas przy basenie w towarzystwie animatorów:)Ja na biuro Oaisis nie narzekam, nic mi nie zrobili, wycieczka zgodna z umową. Szczerze polecam. Dla wymagających...popatrzcie ile zapłaciliście a potem narzekajcie;) Chcę tam wrócić!!
Hotel w dobrej lokalizacji pomiedzy centrum Susa a portem, Jedzenie bardzo dobre-każdy znajdzie coś dla siebie.Basen przy hotelu nie za duży i czynny tylko do 18 bez możliwości kompania się wieczorem-nie podświetlany.Obsługa hotelu bardzo miła pamiętajmy więc o napiwkach przez co będziemy jeszcze lepiej traktowani.Pokoje przestronne posiadające indywidualną klimatyzację lecz za widok na basen bądź może trzeba dodatkowo dopłacić ok. 20$. Polecamy dla rodzin z dziećmi. UWAGA!!! NIE WYLATUJCIE Z BIURA PODRÓŻY OASIS TOUR PONIEWAŻ SKRACA CZAS POBYTU O KTÓRYM DOWIEDZIELIŚMY SIĘ PARĘ GODZIN PRZED WYLOTEM A POZATYM REZYDENTKI Z TEGO BIURA WOGULE NIE BYŁO W HOTELU I NIE MOŻNA SIĘ BYŁO DO NIEJ DODZWONIĆ!!
Z czystym sumieniem polecam ten hotel. nie spotkały mnie żadne nieprzyjemne sytuacje. Jedzenie uważam za urozmaicone i smaczne(pomimo Ramadanu), obsługa byla bardzo miła i pomocna. Plaża wąska ale mi to akurat nie przeszkadzało( podobno jej szerokość nie zawsze jest taka sama, zależy to od przypływu). Ogólnie polecam :)
Super hotelik jak na *** rewelacja :) ludzie pracujący bardzo sympatyczni ( zarówno animatorzy jak i kelnerzy i barmani) chcę wrócić tam za rok :) Dla zainteresowanych :Na NK pojawił się profil hotelu Jinene :)tam tez mozna wymieniać sie cennymi informacjami :)
hotel dla niewymagających, jedzenie dobre ale monotonne, po powrocie niestety problemy żołądkowe. pokoje srednie w miare czyste. w łazience brak suszarki jak a w ofercie jest, klimatyzacje działała na szczęście, obsługa miła jak da sie napiwek. basen czysty i tam najmilej spedzało sie czas bo plaża tragiczna wąska pod górke i brudna:( otoczenie hotelu beznadziejne i niebezpieczne, straszny hałas od stony klimatyzatorów, słaba animacja. NIE POLEACA BIURA OASIS i wole nie wypowiadac sie na jego tamat bo po co im reklame robic, tylko przestroga dla innych Wybierzcie inne biuro!!! Hotelu tez nie polecam!!!
Hotel na prawdę lux,basen czyściutki ( codziennie był czyszczony ), leżaki bezpłatne zarówno na terenie basenu jak i na plaży. Płatnie jedynie materac na leżak- 1 dinar. Codziennie wymieniana pościel ( zawsze inaczej posłana, układana w jakieś kształty ) i sprzątane pokoje. Nie mielismy najmniejszego problemu z żołądkami. Opcja all inclusive: 3 posiłki w formie szwedzkiego stołu, dodatkowo pomiędzy godziną 15-18 pizza, kanapki. Regionalne napoje alkoholowe: wódka, wina i piwo oraz napoje bezalkoholowe: soki, fanta sprite, cola. Plaża: bardzo wąska ale do zniesienia.Jeżeli chodzi o rozrywkę organizowaną przez animatorów- to oceniam ją źle, ponieważ ograniczała się do imprez na styl lat 70-tych.
Byliśmy w terminie 26.06-10.07.2008 i jesteśmy bardzo zadowoleni z pobytu i wypoczynku :)) Przed wyborem hotelu sugerowaliśmy się przeczytanymi opiniami......i stwierdzamy,że się nie zawiedliśmy a wręcz miło rozczarowaliśmy:telewizory w pokojach(All In)-(można obejrzeć Polonię i Viva Polska) oraz leżaki i parasole na plaży i przy basenie BEZPŁATNIE jedyie materac na leżaki w cenie 2 D .Miła obsługa,posiłki urozmaicone-każdy "coś"wybrał dla swojego podniebienia.O codzienny porządek w pokojach dba pokojowa(zostaw jej 1 D a załatwisz z nią wszystko nawet dodatkowy ręcznik) .Stołówka również może się "pochwalić"czystością i miłą obsługą :)) Plaża wąska,ale czysta i piaszczysta-ze znalezieniem na niej miejsca nigdy nie było kłopotu ponieważ większość osób korzystała z basenu uczestnicząc w animacjach Tunezyjczycy, choć trochę natrętni, to jednakbardzo przyjaźnie nastawieni o turystów z Polski. Mariola i Leszek z Zielonej Góry
Należy dać łapówkę w wysokości 20 USD za pokój z balkonem.
Wybraliśmy się z narzeczonym w sierpniu na tydzień, sam pobyt zaliczamy do bardzo udanych, można go określić w trzech słowach - upał, upał i jeszcze raz upał.. nastawiliśmy się na wypoczynek, więc dzień składał się z leżenia przy basenie na zmianę z chłodzeniem się w wodzie, w międzyczasie posiłki (rewelacja - pyszne, kolorowe i do bólu, jeśli chodzi o frytki to przepyszne - wszystkim smakowały, nie wiem jakie podniebienie ma osoba, która mówi, ze smażone na wodzie..jeśli naprawdę były smażone na wodzie, to chyba spróbuję zrobić je w domu sama, bo smak mają świetny...animacje w miarę dobre - water gym, konkursy, zabawy dla dzieci, mini golf, aerobic, tańce przy basenie (rewelacja), każdy powinien znaleźć coś dla siebie, jeśli chodzi o napoje i alkohol - to faktycznie podawane w plastikowych kubeczkach, ale to raczej ze względów bezpieczeństwa (basen, woda, dzieci), w szkle podawano w hotelowym barze i były super... pokoje duże z klimatyzacją, łazienki z wanną (trochę kiepsko,lepszy byłby prysznic, ale da się przeżyć - nie można mieć wszystkiego..) co do plaży to trzeba przejśc kawałek, jest w miarę wąska, ale przcież są leżaki, kawałek dalej są piękne, szerokie plaże, więc nie rozumiem osób, które narzekają... gorąco polecam skutery wodne, paralotnie - cudowne przeżycia nie do zapomnienia...polecam także flyfish - ale tylko raz, na drugi raz nikt nie będzie miał sił, pozdrawiam Ankę i Przemka,i Lidkę, którzy odważyli się z nami jechać tzn. lecieć :), woda w morzu przeczysta :) cieplutka i mega słona - ale to morze więc ma prawo być słone :) jedyn słowem rewelacja... polecam wyjazd do Portu wieczorem na świetne imprezy (my trafiliśmy na draq queen show - wspomnienia i zdjęcia super), koniecznie trzeba tam spróbować soku pomarańczowego!!! w ciągu dnia polecam wyjazd na suki do mediny - konieczne jest targowanie się na rynku o wszystko !! jeśli wejdziecie już na stoisko, to sprzedawca nie da wam wyjść bez zakupów, jeśli nie akceptuje waszej ceny, to powoli będzie schodzić niżej, ale nadal nie zgodzi się na waszą propozycję, wtedy zacznijcie wychodzić nic nie kupując, to będzie tak długo schodzić z ceny, aż w koncu zobaczy, że nie ma szans i zgodzi się na waszą cenę (my zrobiliśmy super zakupy za grosze!!), lokalni strasznie zaczepiają, robią to bardzo perfidnie, więc nie polecam chodzić samemu... koniecznie spróbujcie sziszę (jabłkową), cieszcie się pobytem, poznawajcie kulturę afrykańską i zrozumcie, że nie jedzie się po to, żeby narzekać na lekko pęknięty zlew w łazience czy plastikowe kubki przy basenie, wyluzujcie, bo 300 m do plaży to nie koniec świata, a bądźcie wdzięczni, że na plażę nie trzeba przechodzić przez ulicę, bo tak miało wiele hoteli (ulica rządzi się swoimi prawami - to prawdziwa dżungla, przygotujcie się na szok ! zero świateł, zero pasów na drodze, małe dzieci z przodu wyglądające przez okno połową ciała, od kiedy też auta potrafią być 10-osobowe?? zresztą sami zobaczycie- naprawdę egzotyka na drodze), polecam, chociaż sam powrót (niestety skrócony o jeden dzień, do tego 11 godz opóźniony samolot) nie należał do udanych, wyczerpał nas i fizycznie i psychicznie, no ale to nie forum na temat lotów i powrotów :) życzę udanej zabawy wszystkim, którzy wybierają się w taki upał do Royal Jinene :) pozdrowienia dla Ani, Przemka, Lidki i Bartka (do zobaczenia kiedyś)