3440 opinii
Chcesz wyjechać do tego hotelu? Sprawdź oferty!
Potwierdzam wszystkie opinie o holelu zamieszczone w portalu.
Holel jest bardzo wygodny i funkcjonalny. Obsługa jest sympatyczna a animatorzy zabawni. Ważna informacja dla osób lubiących podróżować zimą- w holelu jest kryty basen z podgrzewaną wodą.
Można w hotelu spędzić 2 tygodnie nie nudząc się.
Jedyną niedogodnością jest położenie. Do każdego miejsca atrakcyjnego turystycznie trzeba dojechać-kolejką, taxi, autobusem, busem (to zabiera czas i trochę kosztuje).
Nasz pobyt był b.udany.
Hotel poniżej 2 gwiazdek !!! Od czasu ostatniego remontu 2008 rok czyli od 13 lat hotel nie tylko nie był odnawiany, ale nawet okna nie były myte w holu głównym! Klimatyzacja nie działa w pokoju. Na 4 piętrze - 33 stopnie \'ciepła\' w nocy... Internet nie działa, bo \'za dużo gości\' ( przy obłożeniu ok 10% :) Pościel podarta ze starości... Wykładzina podłogowa po 13 latach przedstawia całą historię tego czym się zatruli goście... Wody pitnej jest przydział1,5 l, na pokój, a jak chce się pić, to można dostać szklankę lub kupić po 3$ butelkę wody w barze. Wody gazowanej nigdy nie mieli bawet na szklanki... Na stołówce walka o jedzenie, które i tak smaczne nie jest, bo od 2 lat nie moga znaleźć kucharza... O godz 9 rano nie uświadczysz żadnych owoców , \'bo goście zjedli\' i nikt nie uzupełnia braków. Żadnych zasad COVID na stołówce - macanie owoców (jesli są) w poszukiwaniu jadalnych egzemplarzy, to powszechnie stosowana praktyka! Jedna łyżka (do nakładania) \'sałatek\' na 6 półmisków... Goście są traktowani jak potencjalni złodzieje? Brudne plastikowe zasłony,aby nie zorientować się co człowiek sobie nakłada na talerz... Po 2 dniach w tych warunkach udało się rezydentce przenieść nas (za niewielką dopłatą) do innego hotelu mającego gorsze opinie, ale wyższy standard ! OGROMNE PODZIĘKOWANIA DLA REZYDENTKI BIURA EXIM TOURS PANI ANNY TARNOWSKIEJ ! Dyrektor hotelu osobiście mnie poinformował, że nie dostanę zwrotu opłaty turystycznej, ani za wynajęcie sejfu... :) Ostrzegam wszystkich, którzy planują urlop w hotelu ROYAL THALASSA MONASTIR , że wszelkie pozytywne opinie pochodzą sprzed ponad 10 lat i są wielokrotnie kopiowane. Ocena 8.6 jest zupełnie nieuzasadniona !!! Czułem się oszukany przez biuro podróży, że podaje nieprawdziwe informacje w swoich ofertach i okradziony przez dyrektora na kwotę 60 dinarów! Zostaliśmy przeniesieni do hotelu obok posiadającego ocenę 8.2 i jeśli przyjmiemy, że jest to obiektywna ocena - to ROYAL THALASSA MONASTIR nie zasługuje nawet na 2,8 Ostrzegam przed wyborem hotelu ROYAL THALASSA MONASTIR ! Puenta: PANI REZYDENTKA BIURA EXIM TOURS ANNA TARNOWSKA wydarła z gardła dyrektorowi ROYAL THALASSA MONASTIR 30 dinarów tunezyjskich za opłatę turystyczną i oddała mi na lotnisku! Ogromne podziękowania dla PANI REZYDENTKI ANNY TARNOWSKIEJ, za uratowanie nam urlopu!!! z poważaniem Anna i Andrzej
Kulturalny kelner i miła sprzątaczka... Miejscami głęboki basen.
brak klimatyzacji brak działającego Internetu brak darmowej wody pitnej w opcji all incl. brak podstawowych zasad higieny na stołówce niekompetentna obsługa na recepcji nieuczciwy dyrektor hotelu opłakany stan wymagający od lat remontu ogólnie panujący bród i smród grilla
wspaniały tydzień w tym pieknym hotelu. Pałacowe wręcz wnętrza, przepiękny, bajkowy ogród palmowy i ładna aranżacja całego kompleksu. Zakochałem się w tym miejscu od pierwszego wejrzenia. Wśród obsługi są wspaniali ludzie, z którymi zaprzyjaźniłem się mam nadzieję na resztę życia - szczególnie Pan Oussama z recepcji i Yamen z Piano Bar. Obsługa jest cudowna, miła, sympatyczna, pomocna - począwszy od recepcji przez kelnerów, kucharzy czy pokojówki. Panie dbają o czystość w pokojach, codziennie je sprzątają, wynoszą śmieci i wymieniają ręczniki. Jedzenie jest pyszne, choć jak dla mnie zbyt europejskie - chciałbym zamiast pizzy czy nuggetsów popróbować więcej dań kuchni tunezyjskiej (zupa i kuskus były genialne!). Polecam także usługi w spa, gdzie już za 110 dinarów możecie mieć półtoragodzinny seans relaksacyjny, kiedy to skorzystacie miedzy innymi z masażu klasycznego, peelingu, masażu wodnego i hamamu. Podobno to najlepsze spa w Afryce. Ogólnie jestem bardzo zadowolony i z pewnością do tego miejsca wrócę. Niestety, Polacy potrafią zepsuć najlepsze wczasy - gdyby nie bydło z naszego kraju, byłby to pobyt idealny. Wydzieranie się, upijanie do nieprzytomności i awantury i narzekanie o wszystko i do wszystkich było na porządku dziennym. W dodatku brak znajomości języka - nawet tak podstawowych słów jak thank you, sorry czy please powoduje problemy w komunikacji z obsługa, a potem takie Janusze i Grażyny smarują negatywne komentarze w internecie. Ja czuję się naprawdę dopieszczony w tym hotelu - wszyscy pracownicy byli dla mnie grzeczni, nierzadko umieli załatwić coś \'spod lady\' i wieczorami prowadzilismy długie rozmowy przy barze czy w recepcji. Bardzo miło wspominam ten zas :)
przepiękny, luksusowy wystrój wspaniałe, smaczne jedzenie i ogromny wybór przy każdym posiłku przemiła obsługa, uczynna i zawsze gotowa do pomocy codzienne sprzątanie w pokojach dogodna lokalizacja - obok lotniska co eliminuje konieczność odbywania długich transferów, obok stacja kolejowa dzieki czemu jest to świetna baza wypadowa do Sousse, Monastiru i Mahdii
brak atrakcji dla dzieci
Pobyt od 13 do 20 września 2020. Mało gości. Ograniczenia, wynikające z Covid zrozumiałe, chociaż to śmieszna fikcja. Obsługa praktycznie cały czas w maseczkach ( Panie sprzątające, nawet jak są same w pokoju), posiłki nakłada obsługa, ale: nie widziałam, żeby cokolwiek dezynfekowali (klamki, przyciski, stoliki, leżaki itp.). Wszyscy udają, że się stosują i że jest ok. Do pomocy w restauracji przy nakładaniu zaangażowano kogo się da: animatorów, jakiś Panów chyba z biura, którzy owszem się starają, ale nawet nie wiedzą, co nakładają. Też śmieszne nieco. Najlepsze było polowanie na solniczki przy każdym posiłku. Po pierwsze było ich za mało (chyba ze 3-4 na całą salę), wszystkie albo puste (sam ryż), albo kompletnie zawilgotniałe, z przerdzewiałą, mokrą solą przy wieczkach. Problem dla nich nie do rozwiązania. No i oczywiście każdy je bierze do ręki bez żadnej dezynfekcji, próbując skorzystać. NAJWAŻNIEJSZE Stanowczo odradzam pobyt ze względu na brak klimy, no chyba, że ktoś lubi nocny \\\"wypoczynek\\\" w saunie. Jakoby jest informacja, że po 15.09. jest wyłączana. Ja na stronie Exim nie znalazłam tej informacji. Ponadto przed 15-ym też nie działała. Nawiew jest, ale ciepły, czyli buczy, ale nie chłodzi. Interwencje w recepcji nic nie dają, przed 15 przyjmowali do wiadomości, po dobrych kilku godzinach na parę godzin coś lekko chłodziło, ale za chwilę znów wyłączali. Potem informowali, że po 15-ym nie ma klimy. \\\"I co nam Pan zrobi?\\\". Tak naprawdę nie ważne, czy jest informacja, czy nie, istotne jest, że bez klimy nie da się w nocy spać, ani wypocząć, ani przytulić do partnera, bo każdy się lepi . W nocy wstawanie na prysznic, na wyjście na balkon, żeby się ochłodzić, bo tam całkiem przyjemnie, ale niestety atakowały komary. Pierwszy raz wracałam z urlopu i naprawdę się cieszyłam, że wracam, że się wyśpię, odpocznę po urlopie. Wszyscy, z którymi rozmawiałam mówili to samo. Pan w recepcji przy pożegnaniu, na uwagi, że kolejna noc ponownie była nieprzespana, też stwierdził, że \\\"no to chyba ok, że już wracamy, nie?\\\". Bardzo dużo komarów i much, pryskali, ale niestety nic to jakoś nie dawało. Marnują tym brakiem klimy swój potencjał, bo hotel ładny, baseny super, zadbane, plaża ładna, położenie super, animatorzy się w miarę starają, drinki niestety słabe jakościowo, ale tak to już jest (cola, sprite itd z proszku, co dyskwalifikuje te napoje), ale piwo, wino dobre, jedzenie nie urywa, ale akceptowalne. Pani rezydentka Ania ok, dostępna na WA zawsze. Bardzo fajna wycieczka 2 dni na Saharę. Męcząca, ale uważam, że warto (i tam klima działała bardzo dobrze!), faktycznie Tunezja w pigułce. Przez brak klimy ogólnie odechciało mi się Tunezji całkowicie. Byłam w Tunezji 20 lat temu i bardzo chciałam wrócić. Nie żałuję, ale więcej nie chcę. Wróciłam umęczona i zła. Ludmiła
położenie, basen
brak klimatyzacji po 15 września uniemożliwia sen, a więc wypoczynek
Dobry hotel w adekwatnej cenie, na polskie standardy to z pewnością nie jest 5 gwiazdek, co najwyżej 3.
Ładne pokoje, codziennie sprzątane. Bardzo dobry serwis przy kolacji, kelner miał na imię chyba Musad, bardzo się starał abyśmy mieli wszystko dobrze serwowane. Wi-fi działa w całym hotelu i przy basenie. Blisko do Monastiru i na lotnisko, gdzie znajduje się bankomat, niestety w hotelu nie można wypłacić z karty środków, można jedynie dokonać wymiany bo jest kantor.
Byliśmy w pierwszej połowie września 2020 r., bar na plaży już nie działał, a w barze przy basenie na porannej zmianie był bardzo niemiły barman i obsługiwał gości jakby robił to za karę. Dopiero po obiedzie był inny barman, który z uśmiechem obsługiwał gości. Niestety w drugim dniu naszego pobytu zabrakło alkoholu dla gości, którzy opłacili pobyt all inclusive i mogliśmy pić jedynie piwo z nalewaka, słabo to świadczy o hotelu 5 gwiazdkowym. Jedzenie urozmaicone ale niezbyt smaczne.
Hotel świeżo wyremontowany na sezon 2019. Bogata oferta kulinarna, dodatkowe restauracje, w tym tunezyjska. Bezpośrednio przy pięknej plaży z dużą ilością leżaków. Pokoje w bungalowach zlokalizowane w małych, białych budynkach. Wystrój pokojów w stylu tunezyjskim. Aquapark ma powstać na sezon 2020, w tym momencie brak. Wiele dodatkowych zajęć, w tym gimnastyka, teatr, mini- golf i zajęcia sportowe.
- lokalizacja przy plaży - po remoncie - zadbany teren i piękne baseny
Hotel zdecydowanie dla osób ceniących sobie spokój. Świetne możliwości komunikacyjne np. taxi pod hotelem lub kolejka ok. 500m od hotelu dzięki czemu można podjechać za grosze do Monastyru lub do Susy. Mają pyszne jedzenie. Zdziwiłem się kiedy zobaczyłem pana z koszulką ,,Animator\'\' bo żadnych animacji nie widziałem. Ogółem hotel polecam :)
Zadbany, blisko plaży, pyszne jedzenie, wieczorem muzyka na żywo
Animacje
Hotel czysty, pokoje sprzątane codziennie. Jedzenie dobre, urozmaicone. Polecam dla osób, które chcą odpocząć bez animacji, bo na terenie hotelu takich nie było.
Hotel o dobrym standardzie, położony bezpośrednio przy plaży. Jedzenie dobre, obsługa życzliwa. Hotel zdecydowanie polecam osobom ceniącym spokój.
Cichy, zadbany, elegancki, dobre jedzenie
Dużo niedociągnieć, goście hotelowi to głównie starzy ludzie, brak animacji
Hotel zdecydowanie dla osób starszych, lub poszukujących odrobiny ekskluzywności za małe pieniądze. Brak animacji, obsługa słaba. Jedzenie było bardzo dobre, było w czym wybierać. Alkohole lokalne w 5* hotelu to zdecydowana wada. Bardzo łagodne zejście do wody na plaży, do boi można dojść dotykając dna.
Dobre jedzenie, duży wybór Głęboki, fajny basen Plaża przy hotelu Przestronne, ładne pokoje
Lokalne alkohole Nuda Obsługa za karę Zdarzają się kradzieże
Pierwsze wakacje za granicą , i pierwsze bardzo pozytywne odczucie. Pomimo braku doświadczenia w podróżach, mieliśmy spore oczekiwania wobec całego pobytu. Nie rozczarowaliśmy się, hotel od wejścia piękny, czysty, zadbany, obsługa już od wejścia chętna do pomocy. Nie spotkaliśmy się w hotelu z żadnymi niedogodnościami zarówno ze strony obiektu jak i ludzi. Hotel polecamy !
Cudowny, wielki basen z różnymi głębokościami, plaża tuż przy hotelu bez przejścia przez ulicę, możliwość korzystania ze sportów wodnych, obsługa uprzejma, pomocna , nawet bez dinara służą pomocą :) Blisko lotniska :)
Przydało by się odrobinę więcej animacji, atrakcji w ciągu dnia i wieczorami.
Szczerze, nie rozumiem osób które wystawiają opinie 5/10 . Wtf? Temu hotelowi naprawde niczego nie brakuje, a dla porównania bylam już w 3 innych hotelach w Tunezji i ten jest zdecydowanie najlepszy pod względem standardu, obsługi i dobrego jedzenia! PS. weźcie ze sobą coś na komary i muchy bo w Tunezji jest ich wszędzie bardzo dużo.
Luksus, duży i głeboki basen (nawet do 2m), swietna obsługa, piękny hotel, ładna piaszczysta plaża przy hotelu (prywatna) i najważniejsze JEDZENIE. mniam! Można sobie pojeść i jest w czym wybierać. Polecam tez skorzystać ze SPA Royal Elysa mieszczącym się w osobnym budynku przy hotelu, które wygrało liczne nagrody w roku 2017. Spędziłam w tym spa cały dzień i było mi mało! Profesjonalizm na najwyższym poziomie.
Średnia wieku klientów to jakies 85 lat. Niestety, jest to raczej hotel dla starszych ludzi szukających spokoju i luksusu. Nie ma muzyki przy basenie, żadnych animacji, wieczorem jedynie pan grający na gitarze przy barze w lobby. Absolutnie nie polecam dla rodzin z dziećmi i młodych par otwartych na zabawe i poznawanie nowych ludzi. Jeśli jedziesz grupą przyjaciól to już inna sprawa.
Z mężem byliśmy pod koniec września 2018 w tym hotelu, hotel ogólnie ładny, czysty, zadbany. Jedzenie pozostawia wiele do życzenia, ogólnie menu ustalono pod Francuzów. W połowie wycieczki od jedzenia się pochorowalam ale to do przeżycia (wrazie co zabrać stopperan, krople żołądkowe i wódkę czystą ????) jedzienie monotonne ale desery pyszne. Alkohol cóż jak jest all inclusive nie ma co narzekać. Cztery bary z tego jeden w hotelu na ulewne dni które się zdarzają. Ogólna panika w hotelu jak się pojawi jedna chmurka na niebie, wszystko co mają to zamykają i nie można korzystać. Uwaga na sprzątaczki!!!!! Kradną, pomimo że zostawiliśmy napiwki Paniom to pokradły rzeczy z torby (ciuchy i papierosy w naszym przypadku a w przypadku koleżanki sukienkę). Recepcja słabo pomocna... Bardzo pomogła nam Pani Natalia, przemiła kobieta i bardziej zorientowana. Bardzo serdecznie ja pozdrawiam. Na około oprócz lotniska nie ma kompletnie nic , jest 'metro' którego nikt nie widział. Duży plus że czyszczące plażę która jest prywatna a metr dalej bród, smród i ubustwo.... Basen wspaniały, czysty i fajnie że stopniowo coraz głębszy
Basen, buda na plazy gdzie można popływać skuterem wodnym, bananem i innymi, alkohol do zniesienia
Kradną, jedzenie monotonne, pod Francuzów
Jedynymi plusami było położenie hotelu oraz miła obsługa, w pozostałym zakresie hotel lata swej świetności ma już za sobą, zaś 5 gwaizdek jest nieporozumieniem. Posiłki monotonne czyli cały tydzień to samo menu. Stosunkowo mały wybór potraw, o przekąskach nie wspomniawszy, praktycznie ich nie było. Sama restauracja obskurna, ewidentnie brak odświeżenia i wymiany sprzętów, o higienie nie wspomniawszy. Jedynym jasnym punktem jest piękna plaża, płytkie morze. Ogólnie jestem rozczarowana
Bliskie położenie plaży, blisko do lotniska, blisko do stacji
pokoje i sam hotel\\\"nagryzione\\\" zębem czasu, mocno sfatygowane; posiłki monotonne, codziennie to samo, menu wręcz ubogie; restauracja główna obskurna, kucharze w brudnych strojach; niedostateczna ilość ręczników plażowych do ilości plażowiczów
Wakacje udane, pomimo braku jakichkolwiek atrakcji turystycznych w pobliżu. W kraju żyjącym z turystyki spodziewałem się, że wszyscy będą się starać wykonywać obowiązki jak najlepiej, tymczasem obsługa zachowuje się jakby im się należały napiwki za samo bycie. Widocznie różnica kulturowa. W hotelu może łącznie 5 osób mówiło jakkolwiek po angielsku. Recepcjonista sam sobie przydzielił napiwek za wymianę waluty. To samo przy kontroli na lotnisku. Włożone luzem do koszyka na taśmę monety zniknęły po drodze przez kontrole. Pogoda bardzo dobra do siedzenia nad woda i pływania. Wycieczka do Tunisu i okolic godna polecenia wobec pustkowia wokół hotelu.
Blisko morza, duży basen
Część obsługi leniwa, nic ciekawego w pobliżu hotelu, obsługa nie zna angielskiego, hotel w Europie miałby pewnie 3,5 gwiazdki
Wróciliśmy 2 -go sierpnia. Spedzilismy w tym hotelu tydzień i uważamy , że juz wiecej nie dałoby się .... Od 6.30 zaczyna się już walka o leżaki. restauracja - uwaga - zupełnie nie wygląda tak jak na zdjeciach !!!!! To typowa stołówka gdzie kelnerzy walczą o gośc w nachalny sposób aby otrzymać napiwek. Bieżniki brudne , poplamione i wygniecione. Talerze ? Sprawdzać , bo nie każdy jest domyty . Wybór jedzenia na 5, napoje serwowane do posiłków to : piwo, coca-cola, fanta , sprite i wino ( wytrawne ). Pokoje ok - tez odbiega ich wygląd od tego ,. który ogladamy na stronie , natomiast łazienki wymagają już napraw - nam lała się woda z prysznica. klimatyzacja jest ustawiona centralnie i praktycznie każdy pokój zgłasza problemy. Potrafi być nawet 26 stopni w pokoju !!!! Karty do pokoju bardzo często nie działają , więc kilkakrotnie trzeba odwiedzać recepcję , a recepcji .... a w recepcji maja czas , żeby się Toba zająć , gadają ze sobą nawzajem , tak jakby Ciebie w ogóle tam nie było. Zero zainteresowania. To samo przy barze !!! Bardzo miły barman natomiast przy barze na plaży i tam też praktycznie zero kolejek. Plaża ok, codziennie sprzatana. Jednak gdy przejdziemy poza obszar hotelowy pojawia się horror w postaci brudu, puszek, butelek plastikowych, papierów. Maskara !!! Zero muzyki przy basenie , wieczorami hałturki grane przy barze , brak rozrywki wieczorami , stąd o godz. 22 wszyscy praktycznie idą spać . W niedzielę nalot Arabów z rodzinami , w lumpach kapia się w basenie, krzyki, wszędzie ich pełno !!! 7 minut drogi od hotelu przystanek kolejki , która jeżdzi do Monastiru ( 550) i do Sousse (1100). Jest klimatyzowana więc miło się nią jedzie. wymiana waluty przy recepcji za 1 Euro - 3 Dinary. Państwowe sklepy bez targowania w Monastirze to JASMINE w medinie , natomiast w Sousse - Soula center. Ceny dosć wysokie za pamiatki w porównaniu z tymi co na bazarze. Ale można w nich kupic bardzo oryginalne rzeczy np. misy , deski z drzewa oliwnego. Ogólnie rzecz biorąc jestem zadowolona z pobytu , pogoda przepiękna , morze ciepłe , cudne zachody słońca .... W skali od 1-10 dajemy 6
Piękny basen , bliskość plaży, smaczne posiłki
Bardzo kiepska klimatyzacja, restauracja - stołówka, mnóstwo Arabów z rodzinami, słaba obsługa recepcji i barów, brak atrakcji dla gości hotelowych
Właśnie wróciliśmy z tego hotelu ogólne wrażenie rewelacyjne, nie rozumiem wcześniejszych negatywnych opinii. Obsługa kelnerów i sprzątanie pokoi super. Codziennie zmieniane ręczniki, przynoszona woda. Plaża przy hotelu zadbana, serwis plażowy wystarczający, ale przed naszym wyjazdem było już więcej turystów i myślę że może być problem. Warto pojechać do Monastiru taksówką lub metrem, które znajduję się niedaleko hotelu.
Bardzo czysto,przytulne pokoje,obsługa fantastyczna,warto dopłacić do pokoju z widokiem na morze jedzenie dobre ,duży wybór owoców,ciast,każdy znajdzie coś dla siebie.
Okolica hotelu mało atrakcyjna
5 gwiazdek to kpina. na dzień dobry przywitała nas awaria prądu, przeciekający kran przy zlewie i niedziałająca spłuczka, popsuty telewizor. moje prośby o naprawę usterek pozostały bez odzewu. na szczęście interweniowała rezydentka i o dziwo naprawili wszystko w godzinę. obsługa w recepcji ignoruje cię podobnie barmani. do obiadu i kolacji napoje podają kelnerzy ale można było zjeść posiłek i nie dostać nawet szklanki wody. Polacy traktowani są jak turyści drugiej kategorii. restauracja a la carte była nieczynna podobnie jak bar przy plaży. sale fitness otworzono 2 dni przed naszym odlotem. w trakcie pobytu malowano jeszcze korytarz w tej części hotelu w którym miałam pokój. brak przekąsek między posiłkami. nie polecam pobytu w tym miejscu.
tuż przy plaży
niegrzeczna obsługa, brak baru na plaży, brak przekąsek między posiłkami, monotonne jedzenie
wróciłam z tego hotelu tydzień temu. może i wrócę kiedyś do Tunezji ale na pewno nie do tego hotelu. 5 gwiazdek to jakaś kpina. na dzień dobry czekała nas awaria prądu w pokoju, cieknąca spłuczka i cieknący zlew przy umywalce. obsługa nie reaguje na prośby o naprawę. oni na wszystko mają czas ale ja tylko 7 dni na pobyt. na szczęście Pani Justynka rezydentka potrafiła załatwić natychmiastową pomoc. proszę się nie dziwić jeśli wszyscy będą was ignorować od obsługi recepcji po kelnerów w restauracji i plażowych. tam każda usługa ma swoją cenę a \"all inclusive\" to tylko pozór. jak nie dasz napiwku nie posprzątają dobrze pokoju, nie dadzą wody, papieru toaletowego a nawet kosmetyków pod prysznic. obiad i kolację możesz przetrwać o suchym pysku bo żaden kelner nie zainteresuje się podaniem ci nawet wody jeśli nie dostanie bakszyszu. miedzy posiłkami nie było przekąsek, nie była również czynna restauracja a la carte. siłownie i fitness uruchomiono 2 dni przed naszym wylotem a przecież byliśmy już drugim turnusem w tym \"kurorcie\". na plaży bar był nieczynny więc po napoje trzeba było biegać na basen - to był ich sposób na dbanie o naszą kondycję skoro sale fitness były zamknięte:( bar przy basenie mimo, iż powinien być czynny do 18 to barman zamykał przed 17. wieczorami nuuuda. w czasie pobytu wieczorami był czynny jedynie bar w lobby gdzie trzeba było samemu przynieść drinka bo na kelnera nie było co liczyć. w celu wieczornego zabawiania gości puszczano smętne kawałki chyba po to aby wymieść gości i wcześniej zamknąć bar. istny dom spokojnej starości.
tuż przy plaży
monotonne posiłki, niegrzeczna obsługa, brak przekąsek między posiłkami, nieczynna restauracja a la carte, brak baru przy plaży, zero animacji
Wraz z mężem byliśmy poza sezonem (początek października). Bardzo polecam ten okres, wysoka temp, ciepła woda w morzu, mało ludzi. Ogólnie hotel położony naprawdę blisko plaży, obsługa bardzo miła. Spędziliśmy w nim nasz \"miesiąc miodowy\" i nie mogliśmy sobie wymarzyć lepszego miejsca na podróż poślubną.
bardzo blisko plaży, bardzo blisko kolejki (możliwośc zwiedzenia dwóch przepięknych miast oddalonych o kilka kilometrów) bardzo miła obsługa
brak animatorów poza sezonem
Tripadvisor