3516 opinii
Chcesz wyjechać do tego hotelu? Sprawdź oferty!
Wróciliśmy z hotelu więc opinia na świeżo. Jesteśmy bardzo zadowoleni. Proszę nie czytać opini że obok są lepsze- nie są. Musimy pamiętać, że to Afryka więc to nie są 5* hotele, ale naprawdę warto. Pokoje codziennie sprzątane, basen również co rano był czyszczony. Na baasnie leżaki, materace i parasole dostępne. Na plaży również. Plaża wąska ale bardzo ładna. Morze płytkie, więc idealne dla małych dzieci i osób nie umiejących pływać. Na stołówce kelnerzy bardzo mili, starali sie dosłownie przybiegać do każdego gościa, sztućców czasami brakowało, ale jak się nie jest wielkim panem na all in to można się ruszyć samemu i wziąć ze stolika obok:) Jedzenie smaczne, każdy wybierze coś dla siebie. Do obiadu i kolacji kelnerzy przynoszą napoje alkoholowe i bezalkoholowe do szklanek/kieliszków pytając na co mamy ochotę. Trzy bary- jeden przy basenie, drugi na plaży i trzeci w budynku hotelu. Poza hotelem nie ma gdzie pójść, jedynie 5 min od hotelu przystanek pociągu, który dowiezie nas do Monastiru. Warto, zachecam, bilet kosztuje 0.5 dinara, pociąg klimatyzowany, czas dojazdu ok 10 min. Są opinie, że brak animacji. Nie zgadzam się z tym. Około 11 aquaareobik, około 15 piłka w wodzie, do tej godz muzyka z głośników ale rano bardzo spokojna na rozbudzenie:) wieczorem od 21 "dyskoteka" codziennie ktoś spiewał i można było tańczyć, jeden wieczór fajerwerki i wieczór swiateł. Fajne efekty. Raz na pobyt restauracja ala carte. Warto, jedzenie dobre, rezerwując decydujemy się z góry na konkretne menu. Obsługa bardzo pomocna, miła i życzliwa. Polecam! Ogólnie, wróciliśmy bardzo zadowoleni.
Czysty basen Miła, pomocna obsługa Piekne lobby z widokiem na basen
Afrykańskie warunki;)
Hotel swoją świetność ma już poza sobą , ekipa remontowa miałaby co robić. Jednym słowem Słabo .Dla mnie 3 gwiazdki to max .
Jedyna zaletą było położenie, blisko do morza ,basenu .
Bary i stołówka to katastrofa ,cała obsługa poza jednym kelnerem do wymiany ,brak zarządzania i logistyki ,ludzie nie wiedzą co mają robić. A najlepsze na koniec, drinki podawane w kubkach plastikowych ( jak do mycia zębów) Smak pitych napojów z nich nie zapomnę na długo.
Hotel znajduje się ok 5 km od Monastir w pobliżu hotelu nie ma nic nawet sklepu , pokój był sprzątany codziennie, jedzenie dobre , basen czysty i głęboki , blisko do morza z barem ale często zdarzało się że nie było piwa i trzeba biegać na basenowy bar, kilka razy mi się zdarzyło że miałam brudne szklanki, obsługa miła ale animacje bardzo słabe ogólnie nie dałabym 5 gwiazdek temu hotelowi i nie wróciłabym .
Blisko do plaży Głęboki basen Dobre jedzenie
Pokój bardzo słabo oświetlony Słabe animacje Hotel dla seniorów
Fajny hotel, położony niedaleko centrum Monastyru. Z piękną plaża i morzem. Piękne zachody słońca. Super beach bar, i drink bar przy basenie. Zawsze uśmiechnięta obsługa. Najlepszy kelner to Pan w okularach, który jest głuchoniemy. Fantastyczne człowiek! Szkoda tylko że wystrój pokoi przypomina 2000 rok w Polsce i wieczory w hotelu są dość nudne i monotonne.
Super basen Piękna plaża i morze Super drinki Miła obsługa
Stary wystrój pokoju Brak rozrywek wieczornych
Bardzo miła obsługa, pokoje czyste teren wokół hotelu też. Bardzo blisko plaży. Hotel nie jest ogromny więc wszystko bardzo łatwo znaleźć.
- kameralny hotel - czysto - miła, pomocna obsluga - blisko plaży - możliwość korzystania z basenu nawet w nocy
- jedzenie mogło by być bardziej doprawiane
Pobyt w tym hotelu był niestety dużym rozczarowaniem. Hotel jest słabo usytuowany – w pobliżu nie ma żadnych sklepów, a te dostępne w hotelu oferują wyłącznie drogie i nieatrakcyjne produkty. Nie ma możliwości zakupu czegokolwiek sensownego na miejscu, co jest znaczącym minusem, zwłaszcza gdy ktoś liczy na łatwy dostęp do podstawowych produktów. Jedynym plusem lokalizacji jest bliskość stacji kolejowej, skąd za niewielką opłatą (0,550 dinara do centrum Monastyru i 0,800 dinara do Sousse) można dostać się do okolicznych miast. Niestety, to jedyna rzecz, która ratuje ten hotel pod względem lokalizacji. Hotelowa oferta animacyjna praktycznie nie istnieje. W ciągu dnia jedyną atrakcją jest aqua aerobik, co jest naprawdę zaskakujące – brak jakichkolwiek zabaw dla dzieci czy nawet tła muzycznego. Panuje przerażająca cisza, a pobyt w hotelu staje się przez to po prostu nudny. Wieczorne atrakcje również nie zachwycają – jedynym punktem programu podczas całego tygodnia był występ pana grającego na keyboardzie. Choć nie było to coś, co mogłoby szczególnie zainteresować, to przynajmniej jakaś forma rozrywki na tym odludziu. Jeśli chodzi o jedzenie, było smaczne, ale jego ilość pozostawiała wiele do życzenia. Brakowało podstawowych rzeczy, jak frytki czy mięso, gdy tylko goście się na nie rzucili. Frytki były smażone na starym oleju, co sprawiało, że były czarne i niesmaczne. Na plus można zaliczyć desery – hotel oferował wyśmienite słodkości, co jest chyba jego największym atutem kulinarnym. Niestety, wybór owoców w sierpniu był kpiną – dostępne były tylko arbuzy, melony i figi, z rzadka jabłka czy winogrona. Jedzenie było monotonne, codziennie to samo, bez żadnych tematycznych dni czy urozmaiceń. Hotel oferował także dwie restauracje à la carte, ale to był niestety kolejny zawód. Na jedzenie czeka się bardzo długo, a obsługa kompletnie ignoruje gości. W takich upałach odmowa podania napojów jest po prostu niedopuszczalna. Jeśli chodzi o biuro podróży Coral, również pozostawia wiele do życzenia. Rezydent Yuri nie spełnił oczekiwań – wprowadzał w błąd co do rozkładu pociągów, sugerując, że jeżdżą bardzo rzadko, co było nieprawdą. Zachęcał do zakupu wycieczek, twierdząc, że nigdzie nie znajdziemy lepszej oferty, co również okazało się kłamstwem – wycieczki w Rainbow były tańsze. Na domiar złego, przed wylotem nie dostarczył nam informacji o transferze – dowiedzieliśmy się o nim dopiero po wysłaniu prywatnej wiadomości do niego na Whatsappie. Cała sytuacja z transferem na lotnisko również była niekomfortowa. Zostaliśmy zmuszeni do opuszczenia hotelu o 1:15 w nocy, mimo że doba hotelowa kończyła się o 12:00, co oznaczało, że straciliśmy jeden dzień pobytu. Hotel nie zadbał nawet o spakowanie dla nas śniadania na drogę. Podsumowując, zdecydowanie odradzam ten hotel. W tej cenie można znaleźć dużo lepsze miejsca na wypoczynek. To nie jest hotel na 5 gwiazdek – zasługuje co najwyżej na 3.
Słodkości Pani sprzątająca Bliskość do morza
Jedzenie Napoje Kelnerzy Animacje Rezydent Lokalizacja hotelu
Hotel nie zasługuje na 5 * co najwyżej na 4, Pokoje ok chociaż nie mieliśmy czajnika w pokoju. Sprzątany sporadycznie i wieczny braki: a to ręczniki, a to papie toaletowy, a to wody nie dali do pokoju itp. Obsługa trochę ospała, przy barze trzeba było odstać w kolejce żeby się czegoś napić. Nawet jak dostali napiwek to bardzo chętni do przyjmowania, ale już do przyniesienia czegoś z baru to czasem zapomniało im się. przez pierwszy tydzień zero animacji. Na basenie za mało leżaków i za mało parasoli, więc jak to Polacy potrafią raniutko rezerwowali leżaki, żeby się po śniadanku położyć, nie dla wszystkich starczało.
Sam hotel nie polecam, jest naprawdę innych obok fajnych hoteli.
Na każdym kroku jest z czymś problem, ręczniki w pokoju, leżaki na basenie, połamane leżaki na plaży, opieszałość barmanów,
Ogólnie pobyt można uznać za bardzo udany. Piękna, czysta plaża z przejrzystą, przyjemną wodą, sypki piaseczek i łagodne zejście do wody w klimacie Zanzibar 😁, pokoje czyste, sprzątane na bieżąco, stołówka duża i adekwatna do ilości gości, klimatyzowana, jedzonko bardzo smaczne i duży jego wybór, każdy znajdzie coś dla siebie wybitnego, a dzieci szczególnie, dość daleko zeby zrobić jakiekolwiek zakupy(kolejka 400 metrów od hotelu 1-2 USD od osoby za trasę w jedną stronę do Monastir lub Susse, a taxi 50-80 dinarów w obie strony). Największy w naszej ocenie minus, to dramatyczna recepcja, która zdecydowanie była niekompetentna! Można by tu bardzo dużo pisać...ale najważniejsze kwestie dotyczyły kombinacji związanych z zarobieniem przez nich dodatkowych dolców. Jedyne miejsce na wymianę USD, to właśnie u nich. Czasem otrzymywano kwit za wymianę, czasem nie. Czasem pan się odrobinę pomylił i przeprosił, a czasem nie przeprosił i się pomylił. Osoby, które chciały przedłużyć dobę hotelową o kilka godzin( check out do g.11.00, a transfer 22.15) musiały dopłać 100 USD, gdzie pytałem się o to od razu dokładnie w pierwszy dzień, a w dniu wyjazdu i po zapłacie okazywało się, że w pokoju można zostać max do g. 18.00! Szok! Skąd taka zmiana decyzji?! Inni goście, nasi sąsiedzi pytając o przedłużenie o kilka godzin pobytu w dniu wyjazdu otrzymali informację, że owszem można, ale za 250 USD. Poza tym totalna ignoracja i zlewanie gości proszących o zmianę pokoju z powodu niedziałającej klimatyzacji...oj można by o recepcji jeszcze gadać! Najlepiej ich po prostu unikać i cieszyć się pogodą, jedzonkiem i błogim lenistwem, a najważniejsze, to pozytywne nastawnie 😁👍💪
Czystość w pokoju i bieżące sprzątanie, smaczne jedzenie i duży jego wybór, brak kolejek na stołówce lub minimalne, klimatyzowana stołówka, czysta i piękna lazurowa woda nad morzem w klimacie Zanzibaru, czysta, zadbana plaża...długa i może dla niektórych zbyt wąska, ale wystarczająca, gdzie nigdy nie było problemów ze znalezieniem wolnego leżaka
1. zawsze zajęte leżaki na basenie! Nigdy nie znaleźlismy wolnego, chociaż i tak woleliśmy plażę; 2. brak miejsca do fajnego spacerowania(tylko kolejka albo taxi w drodze do Susse lub Monastiru);3. recepcja (mimo sympatycznego ciągłego uśmiechu mnóstwo kombinacji, co zrobic żeby jak najwięcej zarobić! Dramat pod tym względem potężny!), o dziwo płatna siłownia 10 USD za trening
Spokojny, niewielki hotel z dostępem do czystego morza 30m. Polecany osobom chcacym odpoczac, mała ilosc dzieci w zw. z brakiem ślizgawek. Sporo polakow. Pokoje sprzatane codziennie. Szybki dostęp pociagiem do Monastir, Sousse
dostęp do morza piaszczystego 30m- płytkie wejście ok.200m obsługa kuchni stara się być na wysokim poziomie- przemili mało kiedy spotykane w hotelach , na obiad, sniadanie- wyciskane soki z pomaranczy, buraka, marchewki pomimo mniejszej ilosci mięs- i tak nie jest sie w stanie spróbować wszystkiego, dokładane do ostatniej chwili kazdego posiłku
wpłata wszelkiej kaucji w dolarach lub euro(reczniki, sejf, podatek klimatyczny)- zwrot tylko w dinarach- przy wylocie z hotelu w nocy- nie ma gdzie tego wymienic, zabrac nie mozna sklepik 2 hotele dalej- żenada wieczory na poziomie 60+ nikogo nie urazajac, diwa śpiewajaca co drugi dzień z saksofonistą animatorzy na poczatku 2, z kolejnych 3 (wszyscy sie cieszyli ze jakieś SHOW TIME bedzie)-tylko jeden zaangazowany, na tydzien pobytu jedno wieczorne SHOW TIME...... kiepski wybór na sniadanie
Hotel, który zostaje w pamięci, zarówno dzięki eleganckim i przestronnym wnętrzom, jak i kojącej aurze panującej w strefie SPA. Idealne położenie jako baza wypadowa: blisko Monastyru, a w pobliżu lotniska. Wspaniały panoramiczny widok z górnego tarasu. Zdecydowanie dla dorosłych par i singli, nawet dla najbardziej wymagających urlopowiczów.
Ma dogodną lokalizację, bogatą ofertę SPA i przestronne pomieszczenia
Brak
Odradzam pobyt w tym hotelu -Jedzenie codziennie to samo odgrzewane i podane w innej formie co było widać i czuć -odnośnie przekąsek podczas naszego pobytu Były dostępne tylko w jednym dniu (pancake z czekoladą lub pizza) - W barze wieczny problem z dostępem do napojów, często brudne kubki i wyczuwalny smak płynu do mycia - kubki plastikowe stare, popękane, których ciagle brakuje - klimatyzacja ledwo co działa - słabe animacje - muzyka w ciągu dnia jest naprawdę fajna Póki nie przychodzi DJ który powinien miksować soki w kuchni a nie muzykę - silownia płatna 10€ za dzień (na silowni kompletny brak klimatyzacji )
- Blisko lotniska - basen - plaża - miła obsługa
- Tragiczne jedzenie - brak przekąsek ! - klimatyzacja(nie działa) - problem z napojami - słabe animacje - tragiczny DJ -
Pomimo sporej ilości negatywnych opinii i tak wybrałam ten hotel. Wizualnie bardzo ładnie, eleganckie wnętrza, duży basen. Jeżeli chodzi o czystość w pokoju...Niestety u nas pościel nie była zmieniana (mimo napiwków). Bar na plaży totalna pomyłka, serwowali tylko piwo i sok pomarańczowy, czasem też wino. W głównym barze znajdującym się przy basenie wiecznie brakowało alkoholu do zrobienia drinków. Najczęściej był gin i wódka. Około godziny 17 kończyła się limonka do drinków i nie było już jej do zamknięcia baru. Jedzenie mdłe i bez przypraw, często mięso było zimne. Przekąski bardzo słabe, momentami chodziłam głodna. W hotelu odczuwalny był brak klimatyzacji, na szczęście w pokoju działała.
Piękny czysty duży basen, korty tenisowe, duże wygodne łóżko.
Jedzenie i bar.
Pobyt oceniam na bardzo udany. Jedzenie bardzo urozmaicone - codziennie kilka rodzajów mięs, dodatków, sałatek, ryby, owoce morza, grill. Mnóstwo deserów, zawsze owoce tj. arbuzy, brzoskwinie, jabłka. Codziennie do lunchu i kolacji kilka rodzajów lodów. Dziwią mnie wpisy, że ktoś dostał pokój na basen a nie na morze - to nie jest możliwe, bo budynek jest tak usytuowany, że wszystkie balkony mają widok na morze. Pokoje są codziennie sprzątane i codziennie wymieniane są ręczniki. Obsługa przemiła (jeszcze w żadnym innym kraju nie spotkałam się z tym) i niezależnie od tego czy da się napiwek. Plaża jest bardzo ładna, przeszliśmy kilkaset metrów dalej i już nie była ładna, widać, że hotel o to dba. Miejsce na leżaku na plaży zawsze znajdzie ktoś z obsługi nawet jak przyjdziesz o 11. Przestrzenie wspólne pięknie zaaranżowane i czyste. Napoje gazowane markowe nalewane z oryginalnych butelek. Byliśmy w czwórkę i nikt nie miał problemów gastrycznych.
pokoje bardzo gustowne, czyste, łazienki nie są najpiękniejsze ale czyste; codziennie animacje na basenie i wieczorem, muzyka na żywo, wieczór folklorystyczny, konkursy; obsługa porozumiewa się po angielsku i francusku, bardzo dobre jedzenie
alkohol bardzo słabej mocy, sprawdziliśmy to np. wódka rozrobiona w proporcji 1:3 (dla jasności wódki jest tylko jedna z trzech części :-)))); wanna w łazience z niezbyt estetyczną zasłonką, muzyka na Show Time gra bardzo głośno do 23.
Hotel 5 gwiazdek maksymalnie 2 wieczne problemy ze szklankami sam plastik chyba ze dostawało się napiwek to jakaś szklana szklanka się znalazła. Kelnerzy liczą tylko na napiwek bez niego nawet cię nie zauważają. Mycie kubków było tragiczne w brudnej wodzie i podawane ponownie dla klienta. W podawanych daniach trafiały się kawałki szkła i porcelany. Jedzenie koszmarne codziennie to samo zero smaku tylko i wyłącznie ze względu na głód zmuszałem się tam jeść. Wieczny brak leżaków jak nie wstałeś o 7 rano to wszystko już było zajęte. Ogólna ocena to minus 1 Czytałem przed wyjazdem te wszystkie opinie które były na tak i na nie postanowiłem zaryzykować i się przeliczyłem. Ci ludzie co maja dobre opinie o tych hotelu i wychwalają to chyba same fake są bo wszyscy ludzie z którymi tam rozmawialiśmy to byli zawiedzeni i nigdy tam już nie będą chcieli wrócić!
Jedynie Animatorzy byli na prawdę fajni nie oczekiwali nic w zamian
Częsty brak ręczników Lodówka od początku była zepsuta pomimo uwag i zapewnień ze będzie naprawiona przez 11 dni nic się nie zmieniło Brak miejsc na leżakach Nagły wybór napojów i bardzo słabe alkohole Bez napiwku to zdażało ze nie chcieli nalewać nic lepszego I mogę wymieniać tego w nieskończoność
Hotel na europejskie 3* a nawet 2*!! obsługa dno, jedzenie dno, higiena dno, kubki myte w brudnej wodzie. przed wakacjami sprawdzaliśmy opinie i było dużo negatywnych, lecz chcieliśmy sami sprawdzić, bo często są zle opinie a hotel fajny. Tutaj naprawdę omijać szerokim łukiem. Obsługa miła dopiero przy podaniu wcześniejszego napiwku.
Animatorzy to jedyna zaleta tego hotelu
Praktycznie wszystko
Najgorszy hotel w którym byłam. Do hotelu dotarliśmy około godziny 11. Założono nam opaski, ale powiedziano nam, że w hotelu nie ma jedzenia, nie ma brunchu i że trzeba czekać na lunch, aby coś zjeść, mieliśmy tylko dostęp do napojów w barze. Po obiedzie udaliśmy się do recepcji, ponieważ nadszedł czas, aby zameldować się w pokojach. Początkowo przy zamawianiu biletu zależało mi na tym, aby pokój miał widok na morze, więc dopłaciłam za tę opcję. Na moim voucherze hotelowym było wskazano - widok na morze i widok na basen, pokój 3os.. Jednak dostaliśmy pokój na parterze, z widokiem na stoliki restauracji. Nasze liczne prośby o zmianę pokoju zgodnie z tym, co wykupiliśmy - zostały odrzucone, obiecano inny pokój następnego dnia. Byliśmy bardzo zmęczeni i poszliśmy do zaproponowanego w pokoju, tak jak myśleliśmy, na jedną noc. Pokój nie zasługuje na 5 gwiazdek, jest z starym remontem, do listu załączam kilka zdjęć z łazienki oraz widok z balkonu. Wieczorem było bardzo głośno, ponieważ muzyka grała tuż pod oknami przy barze (codziennie!), nie można było położyć dziecka do łóżka, również nie mogliśmy odpocząć my. Następnego dnia ponownie odmówiono nam w pytaniu zmiany pokoju. Personel śmiał się w oczy, dyrektor obiecał nam i rezydentu Itaki Anecie, że zmieni nasz pokój - a potem po prostu nas zignorował. Oszukano nas, wyśmiano, mówiono, że i tak nic nie dostaniemy. Ze stresu, w jaki mnie wprawili, zaczęłam płakać i wymiotować, co źle wpłynęło na mój stan, bo przed wyjazdem czułam się świetnie i dostałam zgodę lekarzy na spokojny wyjazd. W rezultacie: pokój nie został zmieniony. Ani nasze telefony do Itaki, ani nasze prośby na miejscu - nie wpłynęły na sytuację. Zaproponowano nam przeniesienie się do takiego samego pokoju, tylko dwuosobowego, z widokiem na restaurację, w przeciwległym skrzydle, odmówiliśmy przeprowadzki, ponieważ zarezerwowaliśmy pokój dla 3 osób. W rezultacie cierpieliśmy w obrzydliwym pokoju do końca wycieczki, spodziewając się tylko jednego – powrotu do domu. Teraz o hotelu. Hotel nie ciągnie nawet na 3 gwiazdki, nie mówiąc już o 5 gwiazdkach. W hotelu nie ma klimatyzacji. Nigdzie. W pokojach tylko hałasował, ale nie chłodził. W restauracji, na recepcji, w lobby barze - było nieznośnie duszno. Nie było sposobu ani siły, aby ukryć się przed upałem +50. Remont stary, pęknięcia na ścianach są krzywo zamazane. Piękne tylko w recepcji. Wszędzie popękane ściany, brudne dywany, brak światła. Pomimo tego, że mamy trzy osoby, po sprzątaniu musieliśmy prosić o trzeci ręcznik za każdym razem. I nie zawsze go dostawaliśmy! Pościel na łóżku została zmieniona tylko wtedy, gdy o to poprosiliśmy kilkukrotnie. Wejście do miniklubu jest niemożliwe: smród z toalety, która jest otwarta bezpośrednio w pokoju zabaw, zabawki są zepsute, animatorzy nie opiekują się dziećmi, dzieci nie są zapraszane do klubu. Plaża jest brudna, wszędzie glony, nikt ich nie czyścił w upale, a smród był okropny. Nigdy nie widzieliśmy ratowników na plaży. Bar na plaży jest brudny. Fakt, że jeden z nich jest płatny - dowiedzieliśmy się przypadkiem, w hotelu nie podano nam informacji o wyżywieniu i barach. Jedzenie. Restauracja była otwarta 3 razy dziennie. Nie ma absolutnie żadnego menu dla dzieci ani dietetycznego, jak podano w opisie hotelu. Jedzenie jest bez smaku, potrawy są zawsze takie same, wybór jest bardzo mały. Z owoców dostępne były arbuzy (które były bardzo azotanowe, co od razu objawiało się alergią) i jabłka. Kawa jest gorsza niż kawa rozpuszczalna. Restauracja a la carte - dotarliśmy tylko do tej na terenie hotelu, nie było wyboru dań, nie było menu, co przynieśli - to jedz. Nie ma opcji zapoznania się wcześniej z menu. W rezultacie jadł tylko mój mąż – dziecko i ja nie mogliśmy jeść tego, co było podawane, musieliśmy iść do zwykłej restauracji i poszukać chociaż czegoś do jedzenia. Wyjeżdżając z hotelu - nie mieliśmy wystarczającej liczby miejsc w autobusie. Pojechaliśmy na lotnisko na stojąco, mój mąż, ja w ciąży i dziecko. Co więcej, jedna z naszych walizek została załadowana do jednego autobusu, a dwie pozostałe do drugiego. Jak rozdzielane są miejsca? Jak to się mogło stać, że miejsc było za mało? Wiem, że w drugim autobusie też stały osoby. Jak koniec całej historii. Dostaliśmy zatrucie pokarmowe w hotelu. I syn, i ja, i mąż. Z cudem wróciliśmy do Warszawy, leczenie w domu nie pomogło, w sobotę trafiłam do szpitala z zatruciem (mogę też dostarczyć odpowiednie dokumenty), bo bez kroplówki nie mogłam już sobie poradzić.
Nie ma
Wszystko jest okropne
Hotel to maksymalnie 3 gwiazdki. Już więcej się w nim na pewno nie pojawimy. Od samego początku problemy z zakwaterowaniem, płaciliśmy za pokój z widokiem na morze a dostaliśmy z widokiem na basen i smrodem szamba - przez 2 dni obsługa miała problem ze znalezieniem innego pokoju. Nie wykazywali żadnych chęci by pomóc.
Fajni animatorzy przy basenie, czyste baseny
Robaki i smród w pokojach na dolnej kondygnacji, problem ze zmianą pokoju mimo iż zapłaciło się za lepszy, głębokie basrb- choć dla niektórych to plus (nawet pow. 3m), brudna plaża na obrzeżach, brak napojów do posiłku - obsługa nie nadąża z ich nalewaniem a samemu nie ma możliwości, słabe wieczorne animacje. Jedzenie monotonne, w miarę smaczne, mało owoców.
Hotel może nie ciągnie na 5*, ale jest dobry. Jak wybieraliśmy się do tego hotelu, zarezerwowaliśmy sobie dodatkowo budżet (4$/dzień) na napiwki i muszę powiedzieć, że pobyt udany. 1$ dla kelnera przy każdym posiłku, i 1$/dziennie dla pani sprzątającej, o wielu zmienia postać rzeczy. Pieniądze nie duże, (na prezenty wydaje się o wiele więcej), a nigdy niczego nie brakuje.
Blisko lotniska; dobre jedzenie; czyste pokoje; miła obsługa.
Brudna plaża, ale polskie plaży nie są czystsze.
Hotel bardzo blisko lotniska , przy prywatnej plaży. W miare czysty
Czyste baseny i fajni animatorzy
Klimatyzacja masakra ,wyłączana o 7 rano i załączana koło 12 w poludnie można się było ugotować, nawet jak była załączona to bardzo słabo chłodziła. Nawet w holu w recepcji czekajac na busa przez pare godzin sie nie schlodzisz poniewaz brak klimy .Pomimo interwencji rezydenta nic z tym nie zrobiono. Na stołówce brak wody ,obsługa sobie nie radziła w barze na zewnątrz zdarzały się braki coli i alkoholu .O 5 rano trzeba bylo rezerwowac lezaki i parasole i I tak parasole znikały więc cienia brak
hotel bardzo dobry, jedzenie różnorodne, było bardzo miło .Polecam
dobra lokalizacja , blisko plaży, pomocny personel, bardzo dużą wagę przywiązują do ochrony i bezpieczeństwa wypoczywających
Tripadvisor