Chcesz wyjechać do tego hotelu? Sprawdź oferty!
Udogodnienia dla dzieci: brodzik, animacje, miniklub (4-12 lat).
Tuż przy hotelu prywatna, piaszczysta plaża z pomostem (skała koralowa przy wejściu do morza).
Udogodnienia dla dzieci: brodzik, animacje, miniklub (4-12 lat).
Krótki transfer z lotniska - port lotniczy tylko 3 km od hotelu.
Koszmar! To był najgorszy hotel w którym byłam w Eg., a byłam 18 razy - dwie* to max i to i tak za dużo (zdarzyło mi się być w 3* który był o niebo lepszy)- stary, odmalowany a tynk i tak odpadał. Pokoje to już dramat - grzyb i rdza (przy uchwytach) na ścianach łazienki, wyposażenie? żadne- nawet rąk brzydziłam się tam umyć, w pokoju meble stare, siermiężne - można się pokaleczyć o łóżko, na balkonie odpadający tynk, na plaży rozwalające się leżaki, pod oknem gruz a basen to kpina. Generalnie syf z malarią. Poproszeni o wymianę pokoju zaoferowali podobno najlepszy przy samym morzu - ten sam brud, po ostrym upomnieniu,przemalowali ten grzyb białą farbą:)!!! Rezydentka kompletnie sobie z sytuacją nie radziła - zapytałam czy ona by zaryzykowała grzybicą lub inną przypadłością? Żadnej pomocy nie otrzymaliśmy.Organizator Itaka - za zepsuty urlop nawet nie było "przepraszamy"- nigdy więcej z nimi nie pojadę - na przestrzeni lat byłam z nimi 3 razy w innych krajach i zawsze było coś nie tak. Najgorsze jest to, że klienta maja głęboko w nosie a za zmianę hotelu na ten sam "teoretyczny" standard każą sobie słono płacić. Resta Grand - hotel obok ma dobre 4* tam można odpocząć, a porównanie jednego hotelu do drugiego to jak wyjście ze slamsów do cywilizowanego świata. NIE TYLKO NIE POLECAM ALE ODRADZAM!!!
byliśmy w tym hotelu w lipcu 2012.na pierwszy raz w egipcie może się podobać ,ale w porównaniu do wcześniejszego pobytu w hotelu santido drems resort to ten jest tragiczny. Pokoje stare od nowości pościel nie wymieniana,w łazience śmierdzi kanalizacją obrzydzenie bierze.wszędzie odpada tynk od wilgoci z łazienek.Lodówka w pokoju stara zardzewiała.w lobby i restauracji klimatyzacja nieodczuwalna leje się z ciebie.na taki wielki hotel jedna toaleta damska i jedna męska przy basenach dramat. przekąski w barze przy plaży do 12 to bułka i rogale francuskie,po południu dodatkowo frytki i pizza. nie dostaniesz coli do pokoju musieliśmy kupić mając all 25 zł 2l.nie możesz napić się swojego alkoholu w lobby za wniesienie 75 zł.a dla rezydenta z Triady pana Kamila wszystko jest ok mimo że rozmawiając z nami w lobby leje się z niego pot.nie polecam lepiej dopłacić 400 zł i jechać do hotelu obok grand resta .
Hotel słaby jak by tu powiedzieć z barku w basenie smierdzi za przeproszeniem.Pokoje schludne ale dwa kanały Polskie Viva i TVP kultura zdecydowanie za mało.Nie ma dyskoteki jedzenie monotonne.Proponuje od czasu do czasu chodzić na obiad nad morze.W tym hotelu wypoczną napewno osoby starsze cisza i spokuj.Z mijscami przy basenie oraz na plaży nie ma zadnego problemu.Internet to utopia nie połączysz się choćbyś chciał onet odpalał sie przez 40 min.Napoje lokalne.O rany a plaża to jakaś poraszka same rafy które zostały zniszczone.Ogólnie nie polecam tego hotelu.
Minusy -wiecznie czarna flaga na pomoscie czy fale sa czy nie , straznik pilnujacy przejscia do zatoczki w hotelu obok i to chyba najwiekszy minus bo wtedy braki resta reef mozna uzupelnic w hotelu z lewej albo z prawej ;) oczywiscie straznik jest do przejscia górą lub dołem ;) . Hotel maly 2 male baseniki (oczka wodne)- ale mozna isc obok do granda 2 hustawki dla dzieci i to tyle atrakcji .Na zewnątrz jak to w marsa - marsjańsko , sa 4 sklepiki i apteka . cd na youtube
zdjecia na folderze na pewno nie oddają stanu faktycznego, zdecydowanie jest bardziej przyjaźniej. Był to jeden z bardziej udanych pobytów w Egipcie
Dobry hotel dla niewymagających klientów. Czysty, obsługa na najwyższym poziomie. Pokoje czyste choć zniszczone, klamki zostają w rękach, szczególnie balkonowe, trzeba uważać. Klima działa bez zarzutu, łazienki duże, jest suszarka, duży prysznic, brak ciepłej wody przez cały tydzień pobytu, zamiast ciepłej wody leci zimna i brudna, brązowa. Pościel i ręczniki wymieniane codziennie. Posiłki bardzo słabe, śniadania najlepsze, obiady i kolacje to często porażka, nie ma w czym wybierać, czasami nawet frytek nie ma a ziemniaki z cytryną, nie wiem co to za zestawienie, ale ryż i kasza są zawsze, mięs mało, często kurczaki, ryby bardzo dobre zresztą, głodnym się nie chodzi ale czasami jest niedosyt. Baseny, zgodzę się z innymi opiniami, to sadzawki, porażka, malutkie i strasznie wokół nich duszno bo to dziury w dziurze, brak przepływu powietrza, dobrze że można korzystać z basenów w sąsiednim Grandzie, tam są suuuper. Plaża bardzo urokliwa, leżaków nigdy nie brakowało o każdej porze dnia. Woda czyściutka, martwa rafa przy samym brzegu ale można po niej spacerować, mnóstwo ciekawych rybek, można popływać w masce i podziwiać to wszystko ale tylko w zagłębieniach przy brzegu. 100m od brzegu jest fajna rafa, zejście z pomostu, ale pływać tam można bardzo rzadko, silne wiatry, wysoka fala i cały czas czarna flaga. Ogólnie to hotel zasługuje na dobre 3*, nie więcej, minusy to posiłki, baseny, bieżąca woda, plusy to plaża, obsługa, cisza i spokój. Nie polecam dla ludzi rozrywkowych, dobry dla chcących odpocząć od wrzasków, gwaru i głośnej muzyki.
Byliśmy w tym hotelu w tydzień do 24 marca 2012r było super, jedzenie pyszne- kuchnia włoska, animatorzy włosi spoko,2 baseny małe jeden z podgrzewaną wodą ale kto się kąpie w basenach jak jest morze i to z rafą koralową pokoje czyste duże, troszkę podniszczone ale to nie przeszkadza sprzątają dość dokładnie nie zawsze zmieniali wszystkie ręczniki, drinki w barach ok, nie oszukują robią w sam raz, nie ma ruskich, dużo włochów, polaków, było także kilku Czechów.Po drugiej stronie ulicy kilka sklepów z pamiątkami i chyba bank , zdecydowanie polecam ten hotel i nie zapomnij zabrać okularów do nurkowania.
Skromny hotel. Najgorszym punktem są pokoje- dość skromne i nieco zużyte wyposażenie ale codziennie sprzątane /włącznie z codzienną zmianą pościeli i standardową zmianą ręczników/. Niewielkie baseny- w porze zimowej jeden z podgrzewana wodą /w styczniu 31-33 stopnie/.Malowniczo usytuowany- w części na klifie, z pomostem. Zadbany teren- wypielęgnowana roślinność, czyste alejki. bardzo smaczne i różnorodne jedzenie, sympatyczna obsługa. fantastyczni animatorzy i doża róznorodność dodatkowych animacji zarówno w dzień jak i wieczorem. Hotel dla ludzi, którzy chcą wypocząć a nie malkontentów, którzy szukają mankamentów i tzw. dziury w całym...
Hotel wart polecenia, niestety moim zdaniem jak na Egipt to jedzenie przeciętne a ze względu na odległości nie można skorzystać z innych restauracji. Plaża ładna, rafa martwa beznadziejna ze względu na silne wiatry wyjście do moża po istniejącym molo mocno problematyczne. Kilu odważnych mocno zakrwawiło podest. Odnosząc się jeszcze do jednego z głosów o możliwości skorzystania z rafy w zatoce po lewej stronie od hotelu (odległość ok 10 min pieszo) to stoi strażnik który stara się uniemożliwiać to przechodzenie oczywiście są i na to sposoby ale jest to mocno utrudnione. Reasumując polecema na wylegiwanie się na słońcu i leniuchowanie.
Mogę z całą szczerością powiedzieć, że moje wakacje w hotelu Resta Reef były wspaniałe. Fantastyczna obsługa, cudowna plaża i co najważniejsze widok na morze z tarasu w restauracji! W ogóle piękna rafa, rybki sobie beztrosko pływają wokół ludzi. Myślę, że spokojnie można powiedzieć o tym hotelu jako o czterogwiazdkowym, jedyne co mam do zarzucenia, to małe baseny, ale my cały czas przebywaliśmy na plaży więc nie był to duży problem. Chociaż wokół były bardziej luksusowe hotele, to ten ma niepowtarzalny klimat i jak dla mnie zdecydowanie bardziej urokliwą plażę niż np. Resta Grand. Z nurkowaniem z pomostu nie było żadnego problemu, bo praktycznie codziennie rano była biała flaga. A jedzenie- mmmmm:) Serdecznie polecam!
Typowy club,większość to Włosi.Jedzenie dość dobre(jak na Egipt)Kurczak króluje.Napoje w jednorazówkach ,ale nalewane z butelek.Największą wadą hotelu jest całkowity brak możliwości pływania i snurkowania w morzu.Zejście do pływania tylko przy spokojnym morzu z mola.Z brzegu martwa rafa z jerzami,woda miejscami po pas. Wysoki przybój uniemożliwia wchodzenie i schodzenie do wody.Cały czas czarna flaga.Basenu to duże,mętne sadzawki.Reszta normalnie jak w Egipcie.Hotel nie dla dzieci.
Hotel dla emerytów. Tylko leżeć, jeść i pić. W czerwcu pusto. Tylko Włosi i Polacy, pojedyńczy Czesi, Anglicy i niemieckojęzyczni. Pokoje standardowo wyposażone z głośną klimą i lodówką. O rafie niewiele da się powiedzieć bo przez dwa tygodnie czarna flaga, a jak kilka razy była czerwona, to nie pozwalali zbyt daleko odpływać od pomostu. Pozostawała \\\"kałuża\\\" przy brzegu (nawet sporo rybek) i dwa małe baseny, przy których z powodu upału trudno było wytrzymać. Pozytywy to jedzenie i obsługa.
Gorąco polecam ten hotel. Jest co prawda trochę leciwy i ma małe baseny ale posiada piekną plażę z super rafą. Wyżywienie jest bardzo dobre , dużo owoców.Obsługa rewelacyjna i kompletnie nie narzucająca się /bakszysz/ . Wokół totalna cisza i spokój.
Byliśmy w Resta Reef pierwszą zmianą po \\\"rewolucji\\\", dlatego gości nie było jeszcze wielu. Zresztą to była pierwsza połowa kwietnia, więc okres sprzed boomu wczasowego. Dla nas był to pobyt w \\\"raju\\\". Spokój, dobra obsługa, wygodne łóżko, brak \\\"nieproszonych żyjątek i słońce, słońce.... Może tylko ten nieco chłodny wiatr, który wiejąc od morza wywoływał fale na tyle duże, że snurkowanie na rafie od strony morza było nieco rzadkie :( Mimo to wczasy uważam za bardzo udane.
Byłam w tym hotelu z mężem w lutym, niestety przez sytuację nie moglismy pojechac do luxoru, jednak hotel wspominam bardo dobrze, jedzenie było urozmaicone i przyepyszne w szczegolności cista mmm :0 obsługa hotelowa jest miła i nie narzuca się tak jak np. w sharm. Dziwią mnie poniższa zła opinia o rezydentce, gdyż dla nas była bardzo miła i pomogła nam załatwić busa do Port Ghalib dla nas i grupki znajomych za co wielkie dzieki pani Ulu:) Animatorzy bardzo w porządku, bardzo ich pozdrawiamy i już szykujemy urlop na wrzesień :0:) oczywiście z Itaką !!!!
Piekna rafa i wygodny pomost do schodzenia-rewelacja dla spragnionych widokow podwodnych!Zaleta-spokoj.Jest gdzie pospacerowac,zachwycic sie morzem,cisza.Gdy nadmiernie wieje,wystarczy przejsc na plaze do hotelu obok, polozona w zatoce.B.warto wybrac sie na wycieczke do Luxoru.Fatalna obsluga tamtejszej rezydentki U.Szczepanskiej-wyraznie znudzona turystami.Nie zostawila inf.,o ktorej konczy sie doba hotel.-warto wiedziec,ze o23.00!!Bylismy zmuszeni do oplaty za pokoj 65 euro,bo o 15m.przekroczylismy ten czas!Tak niemile zaskoczonych Polakow bylo wiecej,ale rezydentka w rozmowie tel. calkowicie nas zlekcewazyla.Ale piekne morze,slonce i blekit pozwolilo na wspanialy wypoczynek w srodku zimy.
Hotel dla ludzi szukających spokoju, przede wszystki dla tych co znają juz Egipt i wypoczywali juz wcześniej. Wspaniała plaża z małą ale bardzo bogata rafą. . wspaniały pomost. Polecamkolacjie na pomoście za25âŹ.restauracja serwuje smaczne i urozmaicone potrawy. Nie wybierajcie się na HB, tam nie ma restauracji i dodatkowe posiłki są raczej czymś problematycznym. Generalnie wszyscy mają Allin i obsługa nie robi problemów jak ktoś korzysta z baru na plaży a nie ma wykupionego All in.W recepcji za około 500 zł na pokój za 14 dni dokupić opcję pełnego wyżywienia. Obsługa itaki wspaniała i skuteczna, każdy problem rozwiązują błyskawicznie i beziteresowni
Wyjazd udany przede wszystkim dzięki grupie animatorów (Sam, Rofida, Bazooka, Tito)! Zarażali energią :), a i zaangażowanie godne podziwu. Obsługa hotelu pełna profesjonalizmu. Jedynym minusem może być położenie, ale dla tych, którzy cenią sobie spokój wręcz idealne. Cena adekwatna do warunków :)
Opis wspaniały a na miejscu brud,smród,szczypawy w łóżku.Pokoje proszą się remont.2 baseny,a raczej maleńkie sadzawki z gorącą,brudną wodą i śmierdzącym barem.Teren mieszkalny-zaniedbany.Rezydent Itaki B.Żyła-TRAGEDIA!Za zamianę hotelu krzyczy sobie podwójną cenę w stosunku do tego co proponuje Itaka na swojej stronie!Nie miły,opryskliwy. Na plus-brak gwaru.Jedzonko ok,bar z doskonała pizzą w opcji all inc dostępna gratis,bar przy plaży z drinkami,napojami,przekąskami.Wspaniała grupa włoskich animatorów.Codziennie aqua gim,water polo,joga,bule,wieczorem występy.Przyzwoita plaż.Nowy pomost.Rafa super!6 dni czarna flaga-strasznie wieje.Trzeba snurkować przy brzegu.Obok hotel Grand nowszy,zdecydowanie polecam.Chodziliśmy tam na basen.
typowy 4 gwiazdkowy hotel egipski. nie można spodziewać się luksusu, a dla tych co narzekają proponuję dołożyć po 600zł za osobę i wykupić 5 gwiazdkowy. Pokoje jeżeli cos nie pasuje wymieniają, obsługa bardzo ok, nie ma kolejek do barów, leżaki wolne cały dzień. bardzo kameralny hotel z średnimi pokojami i dobrym jedzeniem.jedyną rozrywką może być tylko snurkowanie, ponieważ brak jakiegokolwieck miasta. rafa śliczna. super włoscy animatorzy.