W wybranej destynacji mamy wiele świetnych hoteli. Wybierz, kiedy chcesz jechać i sprawdź nasze propozycje.
Szerokie plaże idealne do opalania i kąpieli
Promenada z palmami i widokiem na morze
Tygodniowy bazar z lokalnymi produktami i przyprawami
Cisza i spokój z dala od zatłoczonych kurortów
generalnie,odradzam ten hotel osobą ceniącym odrobinę luksusu,all ink. to jakś pomyłka brak lodu do drinków i podawanie ich w plastyku to norma,klima w pokojach jest nie odgrzybiana chyba od nowości-żona ma kaszel do dziś a mineło już 6 dni od powrotu.Walka o leżaki na basenie z ruskimi to prawdziwa batalia,a jedzenie jest nudne i często sie powtarza :)).To czego nie zjemy na obiad , po tunningu mamy znowu na kolacje.dobry hotel dla ruskich ,ale chyba z Syberii. Rodacy odradzam
Polecam państwu hotel Sonas Alpina :) jest on bardzo przyjaznym miejscem, w którym każdy z nas może dobrze się poczuć...wróciłam stamtąd 2 dni temu i pragnę tam jechać również w przyszłym roku :)
pozdrawiam :)
Niestety większość opini była prawdziwa. Sami Rosjanie, leżaki przy basenie zajmowali juz w nocy, na posiłki czekali w 'dokach' gotowi do startu jak tylko uchyliły się drzwi. Sam hotel w porządku, obsługa też. Jeżeli zostawiasz napiwki są naprawdę pomocni :). Jedzenie nie zachwyca... Troche podgniłe kalafiorki, jedzenie z lunchu na obiad jako przystawki (np. makaron z ketchupem jako sałatka), za to drinka dostałam tak mocnego że prawie upadlam jak spróbowałam ;) i oczywiście fantastyczne, pyszne arbuzy i melony (miodzio). Okolica w sam raz. Kilka sklepów, małych knajpek, blisko do morza, brak jakiś super dyskotek (w hotelowej dyskotece średnia wieku tak na oko 16 lat), animacje hotelowe w języku rosyjskim...
bylo super, polecam!
Alfa Star przesadziło z tymi 4 gwiazdami i udogodnieniami dla rodzin z dziećmi. Do tego w moim biurze nie poinformowano mnie że jest to hotel dla Rosjan, którzy tam jeżdżą żeby się najeść za wszyskie czasy i wyszumieć.
Do tego animacje w języku rosyjskim, z obsługą hotelu tez najlepiej porozumiewac się było w rosyjskim a nie angielskim. Morze faktycznie blisko hotelu - ale na plażę mogli wchodzić tubylcy z miasta.
Do tego praktycznie brak możliwości polezenia przy basenie - bo Rosjanie rezerwowali leżaki już nad ranem.
Minusem były plastikowe kubki- których się standardowo nie myło tyko płukało- więc pomadka na kubku w którym się otrzymywało napój lub drinka nie była rzakością.
Nie rozumiem opinii ludzi, którzy piszą tak złe rzeczy na temat tego hotelu. Jasne, że można zawsze się do czegoś przyczepic, ale to jest przesada. Byliśmy w sierpniu ze znajomymi z dwojgiem dzieci, dzięki tym opiniom baliśmy się strasznie, a okazało się, że nic z tego nie jest prawdą. Jedynie plaża faktycznie jest żwirowa. Rezydenci-jeszcze raz serdeczne pozdrowienia i podziękowania dla p. Karoliny i p. Kuby, byli SUPER! Największym mankamentem są niestety...turyści-Polacy(oczywiście garstka, nie wszyscy), za których trzeba się bardzo wstydzic, np. przychodzą 5 minut przed końcem posiłku i robią karczemną awanturę miłej obsłudze np za to, ze nie ma....serka. Skargi na wszystko robią dla zasady, może uda się odzyskac trochę pieniędzy. Obsługa hotelowa-najmilsza jaką widziałem, uśmiech i pomoc na każdym kroku, serwis do klimy był u mnie zanim wróciłem do pokoju, gdy zgłosiłem problem z obsługą (zdarza się, ale naprawiono po 5 minutach)....każdy posiłek to mnóstwo dań, wszystko czyściutkie, pyszne, super podane. All inclusive-bez zarzutu, wszystko do oporu, Rosjan dużo, ale bez przesady, mili, uprzejmi, pełna kultura, ludzie tacy sami jak inni turyści, czarna owca trafi się wszędzie. Jednym słowem-najlepsze nasze wczasy!Bliższymi informacjami chętnie się podzielę, proszę tylko o kontakt na maila. SERDECZNIE POLECAM!!!!
W pierwszym pokoju lalo nam sie z sufitu.Poszlismy po kogos z obslugi,fakt ze ktos sie zjawil powiedzial ze pzryjedzie serwis aby pozbyc sie awrai ,gdyz to byla istna powodz jednak nikt sie nie zjawil w dodatku uniemozliwiono nam tym samym pojsie na sniadanie gdyz myslelismy ze ktos zaraz przyjdzie.Do polodnia nikt sie nie zjawil.Po prostu zmienilismy pokoj poprzez jedna z pan byc moze jakas menager firmy sprzatajacej.Dwa pierwsze dni sprzatano w naszych pokojach jednak potem (a bylismy tam dwa tyg.)nikt juz nic nie robil poza wyrzuceniem smieci.Czyzby dlatego ze nie zostawialismy napiwkow??? Najprawdo podobniej.Znajomi z bloku 5 dopoki zostawiali euro mieli czysto.....Jedzenie takie sobie,ludzie pochorowali sie z tych ich kogli mogli....Brukselka na 5 sposobow,ryba nie zjedzona na obiad wieczorem badz jutro na sniadanie jako salatka.Wiem ze w gastronomi nic nie zginie ale ludzie drodzy bez przesady!!!!!!!!!To w koncu jedzenie.Ludzie az potrzebowali kroplowki z wycienczenia.Dwa dni wyciete z zyciorysu.Obsluga bardzo nie mila,dopoki turnus na czele z rosjanami nie zakonczyl swego odjazu polacy traktowni jak wielkie nic!!!!!!!!!!!Jakbysmy byli tam za darmo!!!!!Dopiero po awanturze na pol hotelu zpowodowanej potrociem sie 80% gosci i kilkoma kradierzami rzeczy prosto z pokoji.zaczeto nas traktowc lepiej.Szkoda tylko bo ludzie wracajacy do domow nie wyrazali sie zbyt przychyline o spedzonym tu czasie.Turcja to fajne miejsce na wypoczynek tym czasem wiekszosc nie poleci nikomu Turcji jako kierunek wakacji.a juz napewno nie hotel Sonasalpina !!!A szkoda.W zeszlym roku bylam w hotelu 3*** i byl o wiele lepszy.Nasz pokoj byl ok,jedzenie tez dalo sie zjesc ale obsluga nie mila,patrzyli z pod byka.Wiesnikai ktore miszkaja na kupie w lepiankach mysleli ze sa gora i lepsi choc nie wiem w czym!!!!!!!!!
Byliśmy w tym hotelu, koszmar!, brud na jadalni - poplamione obrusy, kubki, szklanki , filiżanki nie domyte. Na barze oddawane kubki po prostu napełniali ponownie. Wyżywienie tragedia, plac zabaw dla dzieci poniżej oczekiwań, basen na 20 osób o leżaku zapomnij, no chyba że w nocy ręcznik zostawisz. Ludzie się nonstop skarżyli w recepcji jednak bez rezultatu. Nie polecam tego hotelu jeśli chcecie jechać z dziećmi.
Z przykrością muszę dołączyć się do opinii napisanych niżej. Plaża faktycznie jest żwirowa lecz wejście do morza pokryte jest śliskimi kamieniami na których nie trudno złamać nogę. Podczas pierwszych dni nie działała klimatyzacja w pokoju.Warto nadmienić iż wszystkie apartamenty rodzinnie posiadały klimatyzację w jednym tylko pokoju. Przy niedziałającej klimatyzacji w nocy w pokojach było po 40 stopni. Mimo dwukrotnego zgłoszenia rezydentowi prośba o naprawienie klimatyzacji została błyskawicznie spełniona dopiero po mojej osobistej interwencji w recepcji. Większość osób chorowała na biegunkę i przeziębienie związane z klimatyzacją. Nie znamy powodów biegunki lecz podejrzewamy, iż owoce, warzywa oraz kubki myte były pod bieżącą wodą. Na pytanie zadane rezydentowi 'Co może być powodem, że większość Polaków ma biegunkę?' odpowiedział, że to nie prawda jedynie dwie osoby, zaprzeczając dla swojej wygody zastanej rzeczywistości.
Przy minimalnym zaangażowaniu i chęci hotel ten z pewnością zasługiwałby na porządne polskie 3 gwiazdki. Jednakże brudne i zniszczone łazienki, zniszczone, obskurne widny (poza tą głównym budynku), widoczne gdzie nie gdzie grzyby na ścianach, brudne toalety i kratki ściekowe przy basenach, zwisające ze ścian kable, popękane klimatyzatory, niezbyt już modne i stylowe meble z lat 80-tych (choć niezniszczone) itp. nie pozwalają uznać hotelu w standardach polskich na więcej niż dwie gwiazdki. Gdyby te usterki usunąć i przyjąć standard z budynku głównego hotel zasługiwałby z pewnością na znacznie wyższą ocenę. :)
Z przykrością muszę dołączyć się do opinii napisanych niżej.Cytując "Prywatna, żwirowa plaża" - nie jest ona żwirowa, brzeg "wyłożony" jest śliskimi kamieniami na których nie trudno złamać nogę.Przyjeżdżając mieliśmy problemy z klimatyzacją.W nocy w pokojach było po 40 stopni.Do rezydenta zgłaszaliśmy to dwa razy - dwa razy nieskutecznie.Została ona naprawiona po 4 dniach i po osobistym zgłoszeniu tego w recepcji.Hotel stworzony jest pod rusków którzy na jedzenie rzucają się pierwsi biorąc 5x tyle ile są w stanie wziąć.Biegunka dopada 90% ludzi przyjeżdżających tam.Owoce i warzywa myte są w słonej wodzie a kubki w barze przy basenie ledwo stykają się z wodą [oszczędzają ?] (i to prawdopodobnie wywołuje spędzanie 2H dziennie na nie za ładnie wyglądającym kibelku;/ ).Na zadane pytanie rezydentowi "Co może wywoływać biegunkę" odpowiedź brzmiała "Ale nikt nie ma biegunki !! Wszyscy są zdrowi !".
Warto także wiedzieć, że te 4 gwiazdki to są TURECKIE 4 gwiazdki.Według polskich to max 3;]
Hotel i wyjazd raczej dla ludzi lubią
Pobyt w hotelu oceniam dobrze. Warunki są adekwatne do ceny, która nie jest wygórowana. Troche może jednak przeszkadzać bliskość ulicy i hałas samochodów. Pokoje są przestronne, jedzenia jest bardzo dużo i wystarcza nawet przy oblężeniu Rosjan, którzy biorą je tonami a później zostawiają na stołach.. Rosjan jest dużo i widac , że hotel jest głównie pod nich nastwiony ale można się dogadać w języku angielskim. Polecam wszystkim, którzy chcą wypocząć za nieduże pieniądze. Aha i jeszcze jedno polecam skorzystać z wycieczek. Warto zobaczyć piękno Turcji. Widoki w Kapadocji są niezwykłe.
Również wróciliśmy z tygodniowego pobytu w tym hotelu. Uważam, że za te pieniądze, które się płaci jest odpowiedni poziom. Były osoby, które dopłacały i przeniosły się do innego hotelu. My dostaliśmy pokój w głównym budynku baaardzo dobry. Co do jedzenia to urozmaicenia i owoców mało ale dało się przeżyć. Na posiłki chodziliśmy pół godziny później niż się zaczynały i były o wiele mniejsze kolejki, jedzenia starczało. Ogólnie polecam. Pozdrowienia dla wszystkich, którzy byli w tym samym czasie od \"głośnych i wesołych\" chłopaków z 1204 :)))
Odradzam każdemu, ktokolwiek ma ochotę odpocząć!!! Wściekłość ogarnie go niedalej jak w dniu przyjazdu!
Ludzie zadowoleni, którzy stamtąd wyjeżdżają mają chyba ograniczone oczekiwania jak na człowieka, który ma ochotę za pieniądze czuć się komfortowo, dotychczas pewnie jeździli pod brzózkę z wychodkiem...
ogólnie koszmar, szkoda każdej złotówki!!!!
załamany
Ależ proszę panią,może się pani podobać.Każdy ma inny gust, nie wnikam jak ma paani, ale proszę mi nie mówić co bym powiedziała jakbym pojechała nad polskie morze.
A byłam, i co? Mnie nie chodzi tu tylko o jedznie, bez tego byłabym zdolna przeżyć, chodzi o coś takiego jak warunki sanitarne.Wie pani co to jest?Chodzi o czystość oto jak hotel jest "super" według pani prowadzony. Ha!Ciekawa jestem co by pani zzrobiła i powiedziała jakby ktoś po pobycie w tamtym hotelu się rochorował ciężko.Jakieś bakterie przeniesieone przez brudne kielszki, talerze. Może ktoś był chory, pił z tej jednorazwoej szklanki która potem była nieumyta i podana innej osobie.Nie odpuszczę i będę tu pisać.Bo nie cvhcę aby inni przeżywali to samo co ja , moja rodzina i inni Polacy co tam byli. Może mi nie uwierzą,ale może co nieco zaniedługo usłyszą o tym hotelu..nagatywnego.
A jedyne co mi się w tamtejszej okolicy podobało to to że była restarucja obok, i można było czjeść coś porządnego!! Podobno hotel dla dzieci i dla europejczyków?Pff też mi coś.
Hotel po prostu brudny, ślady ust i palców na szklankach to norma, koty sikające do donic na jadalni podczas posiłków, nieumyte blaty barów do których sie kleisz przy zamawianiu drinka, drinki nalewane do kubków plastikowych (niemyte - na własne oczy widzieliśmy !!!), siłownia jest tylko z nazwy- poniszczone kompletnie niesprawne, basen kryty za opłatą, wcale nie ma 5 barów i 3 restauracji tylko 2 bary (żenujące) i 1 restaurację. Często braki alkoholu, nie można przynieść współmałżonkowi do stołu trzeba chodzić osobiści (1 drink=1 osoba) (all inclusiw?!?!?!), na posiłki trzeba punktualnie bo Ruscy wymiatają co sie da, zabierają żarcie wprost stosami, generalnie te ich całe animacje sportowe to po prostu farsa!!! a animacje wieczorne wyłącznie w j. rosyjskim. nigdy więcej nie pojadę do tego hotelu.
Za te pieniądze hotel godny polecenia.Niewielkie problemy z zakwaterowaniem.Rezerwacja na trzy osoby,pokój dwuosobowy,po interwencji w recepcji dostaliśmy apartament siedmioosobowy,bez dopłaty oczywiście:)Przewaga turystów rosyjskich,animacje w języku rosyjskim,ale myślę,ze to żaden problem.Mały basen,w sezonie może być problem z leżakami przy basenie i na plaży.Opieka rezydenta(WEZYR)pan Maciek koszmar!Jeśli nie wykupisz u niego wycieczki to się obrazi i jest nie miły.Nie jest to hotel dla zbyt wymagających turystów, aczkolwiek można w nim świetnie wypocząć i przeżyć wspaniałe wakacje(do takich zaliczam moje)Pozdrawiam wszystkich polskich turystów którzy wypoczywali w okresie od 27.05-10.06.2010
super!jedyna rzecz na nie to słona woda zarówno w basenie jak i kranach i prysznicach. poza tym wszytsko na bardzo dobrym poziomie:) w razie pytan prosze pisac:)
UWAGA!!!każdy inny hotel w promieniu 30 km jest lepszy niż ten, opcja all in jest fikcją, jedzenie wydają (racjonują - skromnie) kucharze, na sniadanie to samo i nie ma co jeść,największy problem jest wieczorem z alkoholem, który jest wydzielany po jednym drinku, nie można miec kilku drinków na stole - czulismy się jak złodzieje, a przecież za to zapłaciliśmy!! obsługa beznadziejna, niemiła, prawie nie mówi po angielsku (za to po rosyjsku mówią). Animacje?Smiechu warte:)codziennie to samo:(stracilismy dużą część wyjazdy na szarpaniu się z obsługą, która wszystkie swoje posunięcia tłumaczyła poleceniami menagera (którego nikt nie widział).Nie psujcie sobie wakacji...i omijajcie ten hotel szerokim łukiem!pozdrawiam, miłego wypoczynku
Położony wśród tysiąca podobnych, dojście na plażę tunelem, sympatyczna obsługa, bardzo dobre połączenie z miastem, jedzenie trochę mało urozmaicone ale za to pysznie przygotowane, woda w dystrybutorkach, napoje do woli w kilku barach, super podświetlana winda w lobby, pokoje przestronne z wielkimi tarasami, dużo turystów z dziećmi, obsługa w średnim stopniu mówi po angielsku, ale bardzo się starają:)
Hotel czysty, obsluga bardzo mila szczegolnie pani w barze , pokoje czyste sprzatane codziennie, lazienka tez czysta i duza...jedzenie nie do przejedzenia, nigdy niczego nie brakowalo...plaza zwirowa z ciezkim zejsciem do morza bo jest kamienisto, wiec dzieci glownie z rodzicami przesiadywaly na basenie....ogolnie bardzo fajnie..wycieczki zakupowa, jesli ktos wybiera sie na zakupy to warto bo bardzo schodza z ceny a tak to szkoda czasu i slonca...ogolnie bylo fajnie ceny -drogo głownie euro i dolar, najlepiej na bazarze placic ich waluta... Pogoda gwarantowana!!