W wybranej destynacji mamy wiele świetnych hoteli. Wybierz, kiedy chcesz jechać i sprawdź nasze propozycje.
Darmowa dyskotek w sąsiednim hotelu King Tut
Plaża niedaleko hotelu z malutką rafą
4 baseny w tym dwa mniejsze dla dzieci
Ogólnie hotel oceniam dobrze pod każdym względem, ale super animacje to lekka przesada - super to był lekarz :-). Mankanenty to: trochę mamy basen - jeżeli ktoś korzysta mają morze pod nosem,za dużo ruskich, budowa widoczna z pokoi oraz bar do 23.00
Sphinx to nowsza część King Tuta. Nowocześniejsze pokoje, budynki lepiej sytuowane, bliżej morza. Warto dopłacić małą kwotę porównując King Tuta. Hotel dla mało wymagających. Fajna plaża przy samym hotelu, możliwość pooglądania raf i kolorowych rybek podczas snurkowania. Animacje bardzo podstawowe, czyli po śniadaniu gimnastyka i takie tam. Zespół animacyjny bardzo skromny, bo tylko 2 panów. Wieczorem w dystotece codziennie coś innego, ale egipskie standardy. Plusem to, że za naprawdę drobny napiwek dostaliśmy fajny pokój z widokiem na morze. Pokój, fajny, duży, czysty. Sprzątane codziennie z jakąś niespodzianką z ręczników: a to łabędź, a to słonik itd. Codziennie wymieniane też ręczniki plażowe. W tv większość rosyjskojęzycznych kanałów, jeden angielski i reszta po arabsku. Internet tylko przy lobby i to bardzo słaby. Słabe wyżywienie. Śniadania ubogie, monotonne. Na obiad i kolację jedno danie nowe próbowali wdrażać, ale wszystko smakowało tak samo. Najsłabszy element hotelu. Na samej plaży mnóstwo różnych nagabywaczy. A to kup pan safari, a to nurkowanie, a to breloczki itd. Męczące. No i jak coś kupujesz, to miej odliczoną kwotę (oczywiście po wcześniejszym utargowaniu), bo o ewentualnej reszcie można pomarzyć. Na koniec słabe wrażenie. Miałem zostawić walizkę pod drzwiami, na pół godziny przed wyjazdem na lotnisko. Wychodząc z pokoju 5 min przed wyjazdem, walizka dalej stała. Musiałem sam ją targać przez cały kompleks, inaczej nie zdążyłbym na transfer. Podsumowując nie było źle, ale raczej więcej się nie skuszę na ten hotel.
Bliskość plaży, plaża i rafy w bliskiej odległości
Mały, mało barów, słabe wyżywienie.
Nie polecam, lepiej trochę dołożyć do lepszego hotelu
ładna plaża
mały basen, brudno
Hotel ogólnie fajny, mogło by być czysciej, piękna plaża i rafa koralowa, dobre jedzenie.
Blisko morza, fajna plaża, piękna rafa, dobre jedzenie, miła obsługa.
Mogło by być czyściej.
Piękna plaża i miły personel. Hotel godny polecenia jak na Egipt. Posiłki urozmaicone w miarę ale jakość średnia. Mimo wszystko mogę polecić hotel byłam zadowolona.
byliśmy w King Tucie, nie wyglada mi na 4 gwiazdki:( ogolne wrazenie po wyjezdzie- fajnie spedzony czas. pokoj przeciętny, ale nie było dolarów paszporcie:P widok na smietnik i budowe, ale inne pokoje maja lepszy standard z tego co widzieliśmy. brakowało sztućcy i szklanek, ale po chwili donoszono wymyte. bardzo blisko plaza, materace darmowe, obsługa nie nachalna. pozdrowienia dla co niektórych pracowników:) a co do posiłków to jak dla mnie było zawsze to samo ale dało się coś wybrać. polecam dla nie wymagających, sprzatane codzienne
Mieliśmy być w KingTut,a trafiliśmy do Sphinx.Hotel jest nowy,ale gdzieniegdzie tynk odpada.Pokoje duże(lodówka),balkonik,widok na basen,po wychyleniu się-morze.Brak dolara na łóżku=brak sprzątania.80% to Rosjanie :/.Stołówka wspólna z KingTut.Śniad:naleśniki(z super czekoladą),jajka,warzywa,rozmaite pieczywo,ich\"wędlina\",twaróg,płatki.Obiady super:\"kebab\"z kurczaka,różne dania z ryb,pycha kotleciki,gulasz i inne.( zawsze ryż,ziemniaki,makaron).Kolacje podobne,ale bogatsze:były kraby,tuńczyk,indyk,kalmary;duży wybór.Mnóstwo ciast.Animacje słabe.Streching usypiający.Niby jest taniec brzucha-ja nie widziałam.Dużo basenów.Plaża:materace za darmo.Ładna rafa.Jak ktoś nie jest przesadnym czyściochem,a lubi dobrze zjeść-będzie bardzo zadowolony.
Polecam hotel - nie jest to może super luksus ale za niewygórowaną cenę jest idealny. Spaliśmy z chłopakiem w Spinxie a jedliśmy w King Tut (zostaliśmy przeniesieni przy zakwaterowani do Spinxa 5* BEZ ŻADNYCH DOPŁAT). Jedzenie OK,zawsze coś się dało wybrać dla siebie :) Obsługę określiłabym jako \"nieprzeszkadzającą\" (; Czasami brak sztućców i szklanek (podczas obiadów i kolacji), ale po chwili były umyte. W pokojach TV, suszarka, mały balkon. Blisko centrum, na przeciwko kilka sklepików.
King Tut to naprawdę hotel godny polecenia :). Jest zadbany ,jedzenie urozmaicone , sprzątają w pokojach codziennie , jest plac zabaw i brodzik dla osób z dziećmi :) na teranie ośrodka znajdują się również sklepy np . z bardzo ciekawymi papirusami , perfumami , biżuterią :) . Baseny są średniej wielkości ,ale na ilość osób przebywających w hotelu takie baseny wystarczą :) , obsługa również jest bardzo miła ,wszystko OK ! :) Gorąco Polecam ten Hotel :) !!!!!!!!!
Bardzo fajny hotel. Czysto i miło. Fajni sprzedawcy, można kupić perfumy, papirusy, skóry itp. w cenach duzo lepszych niż w mieście lub w Kairze. Warto kupić rurki do nurkowania oraz buty i podziwiać świetną rafę koralową w poblizu hotelu. Z moich obserwacji wynika, iż lepiej wykupić wczasy do hotelu King Tut a w recepcji dopłacić i przejść do Sfinks King Tut ( ten sam właściciel).
King Tut - beznadzieja, natomiast Sphinx super. Lepiej opłaca się na miejscu dopłacić za pokój w Sphinxie niż tutaj wykupować urlop w Sphinxsie. Generalnie jestem bardzo zadowolona z urlopu i chętnie wrócę tam ponownie.
MIŁA OBSŁUGA ŁACZNIE Z SZEFEM OBSŁUGI,KTÓRY BYŁ DOSŁOWNIE WSZĘDZIE.MIŁY WŁAŚCICIEL.BASENY REWELACYJNE-Z BAREM W WODZIE.Z ŁÓŻKAMI W BASENACH,Z MASAŻERAMI.BAR PRZEKĄSKOWY CZYSTY,DUŻY WYBÓR PRZEKĄSEK.PLAŻA BLISKO HOTELU,CZYSTA,DUŻO NOWYCH LEŻAKÓW.POZDROWIENIA DLA KELNERÓW AHMEDÓW I ADAMA W PERFUMERII W KING-TUT-HOTELU W TYM SAMYM KOMPLEKSIE.
Programy animacyjne w tym hotelu to mistrzostwo świata, świetna zabawa. Również organizacja czasu na plaży gimnastyka, tańce brzucha, aerobik, siatkówka wodna i cała gama różnych atrakcji. Pozdrawiamy serdecznie wszystkich pracowników King Tut Hotel.