1424 opinie
Chcesz wyjechać do tego hotelu? Sprawdź oferty!
Infrastruktura przyjazna dzieciom: miniklub, pokój zabaw, brodziki, animacje.
Możliwości rozrywki: ok. 200 do parku rozrywki Holiday World, ok. 1,2 km do centrum Maspalomas.
5 stref wypoczynkowych z basenami i brodzikami dla najmłodszych.
Lotnisko oddalone ok. 22 km od hotelu.
Miejsce warte polecenia, świetna relacja ceny do jakości. Hotel położony w południowej (tj. w cieplejszej i bardziej słonecznej) części wyspy. Temperatury w marcu ok 22-26 *C, ogólnie ciepło i słonecznie, choć rano i wieczorem cienki sweterek wskazany. Z racji, iż jest wiele ciekawych miejsc do zwiedzenia na wyspie nie warto brać wersji \"all inclusiv\" - nie skorzysta się z tego (chyba , że ktoś ma zamiar cały czas siedzieć w hotelu, ale to moim zdaniem \"marnotrawstwo pobytu\").
Kompleks hotelowy składa się z czterech samodzielnych części - jedne są bardzo ciche, drugie (np. tam gdzie recepcja) mogą być głośniejsze (np. odgłosy animacji). Zróżnicowane i obfite jedzenie, choć pewnie część osób uzna je za niezbyt wyszukane smakowo :-) Dobre połączenia komunikacyjne z plażą w Maspalomas oraz z plażą Amodores i Puerto Rico. Duże pokoje, dwuczęściowe - wydzielona sypialnia i \"salon\" z wyjściem na taras/balkon (z widokiem na baseny). Łazienka z wanną i odrębnym prysznicem. Aneks kuchenny (kuchenka, czajnik, lodówka, talerze, sztućce, szklanki) W pobliżu hotelu supermarket otwarty do 22.00, więc można zaopatrzyć się w \"sangrię\", wodę i inne potrzebne produkty :-) Ok kilkuset metrów od kompleksu jest kompleks sportowy (korty, boiska), bazar (w środy - rewelacyjne ceny!!!), a ok 0,5-1 km park rozrywki (istotne dla dzieci), tj. karuzele, koło młyńskie, kręgle, automaty do gry, bary itp. Obok kompleksu duuuże rondo z mini parkiem wyposażonym w urządzenia do ćwiczeń (istotne dla aktywnych fizycznie).
Po przyjeździe w pokoju czuć było trochę zapach jak z chlorowanego basenu (pewnie efekt odkażania łazienki). Potem już to nie dawało się tak odczuć. Brak pilota do telewizora, pewnie trzeba go pobrać z recepcji :-) Basen podgrzewany tylko w jednym z czterech kompleksów (tam gdzie recepcja).
Hotel podzielony na strefy, mieszkanie w dwupiętrowych domkach na jednym poziomie.Miejsca w pokoju i łazience dużo. Taras wychodzący na jeden z wielu basenów ( ok 50 pokoi na basen + brodzik+ jacuzzi w mojej części, więc walk o leżaki nie było ). Zastanawiam się czy nie codziennie sprzątany. Wyposażony jak dla osób chcących przygotowywać posiłki w pokojach. Jedzenie na standard 3* ok. Śniadania ( ciepłe ) głównie opiera się na jajkach, ale można wybrać też coś innego. Obiady( w naszym wypadku obiadokolacje ) urozmaicone poza zupą, której smak się nie zmienia ( tylko nazwa). Super lody ( zachwalali je wszyscy). Sklep po drugiej stronie parku, dobrze wyposażony a i ceny ok. Trzeba nauczyć się korzystania z bramek w ogrodzeniu to wtedy nie męczy obchodzenie całego kompleksu do recepcji. Byliśmy w sierpniu i pomimo ostrzeżeń, że 15.08 zjedzie się ogromna ilość Hiszpanów to było naprawdę spokojnie( w porównaniu z Bałtykiem na weekend to pustki ) Jeden potężny MINUS to odległość od plaży 3-4 km ( idąc po nie zacienionej drodze, chociaż nam raczej brak wiatru a nie cienia przeszkadzał ) dla rodzin z małymi dziećmi jest odległością trudną do przebycia . Busiki mają strasznie niedogodny rozkład jazdy ( zarówno na plażę jak i z plaży ), jechaliśmy tylko raz z plaży, bo nie mieliśmy zamiaru spieszyć się w trakcie śniadania. Taxi, ceny niesamowicie niskie, ale tylko w obrębie Maspalomas. Codzienny spacer wzdłuż kanału na plażę i z powrotem z przystankami w sklepie jak dla nas nie był problemem. Po drugiej stronie ulicy centrum rozrywki głównie dla dzieci. Żeby potańczyć trzeba pojechać do centrum (Uwaga dla osób będących pierwszy raz w Hiszpanii przed 24 nie ma co się wybierać ). Animacjami, ( zabawy dla dzieci,bingo,fitness itp ) nie byliśmy zainteresowani , wiem że są po hiszpańsku i angielsku ( musimy się przyzwyczaić, że nie lata nas tam tak dużo ). Blisko hotelu przystanki lokalnych busików do Playa Amadores ( najlepiej dojechać do Puerto Rico i potem bulwarem wykutym w skale ) i do Las Palmas.
Kazdy oczekuje od hotelu czegos innego. Nas irytowala muzyka przy glownyn basenie, przez wieksza czesc dnia mocne disco. Ocean daleko, ale tanie taxi (okolo 4 eur dojazd z hotelu do oceanu).Przy opcji z obiadem nie ma jak wrocic darmowym autobusem (obiad 13-15, a pierwszy bus wyjezdza z plazy o 14.30). Posilki dobre, jednak przy 14 dniowym pobycie - malo zroznicowane. All incl.soft oznacza sniadanie g.8-10 (bufet+napoje sam bierzesz), obiad g.13-15 (bufet + zamawiasz jeden napoj np. 0,5L wody, male piwo, cola 0,2 L), kolacja g.19-21 (bufet + wybierasz jeden napoj, kolner przynosi do stolika). Bardzo malo picia jak na afrykanski klimat.Wydaje sie, ze to posilek 3x dziennie, nie wiem dlaczego sprzedaja "all inclusive" z dopiskiem "soft". Na szczescie w pobliskim (jedynym) merkado woda pitna 8 litrow kosztuje 1,5 eur (trzeba zrobic rozeznanie ktora to, bo jest tez 1,5 L za 1 eur). Hotel nie dla szukajacych rozrywki (ci niech szukaja w playa des ingles, blizej Oceanu) czy singli. Dla dzieci rozrywki: baseny, pokoj zabaw, polgodzinna animacja-disco kazdego wieczoru (po hiszpansku, angielsku i niemiecku). Animacje dla doroslych: wieczorne gry w bingo, 1x w tygodniu impreza przy muzyce. Dla mlodziezy: czasem aqua aerobik, wyscigi plywackie czy ping-pong. Co ciekawe, w recepcji kiepsko, a w restauracji bardzo kiepsko mowia po angielsku. Pokoje sa OK, taki 3 gwiazdkowy standart (np.mielismy urwany uchwyt prysznica), obsluga pokojowa super, codzien pani wysprzatala pokoj, nawet jak rezygnowalismy z tego, to zabrala smieci i w minute ogarnela temat. Nalezy pamietrac ze woda lecaca z kranu pochodzi z oceanu i nie wolno jej pic nawet po przegotowaniu (smierdzi chlorem lazienka przy napelnianiu wanny, ale to nie wina hotelu, a sytuacji na wyspie). Wyspa przepiekna, zwiedzilismy wypozyczonym z Avis autem (taniej wychodzi niz wycieczki od rezydenta).Podrozowalismy z Itaka.
Hotel spokojny z miła obsługą, typowy 3 gwiazdowy hotel. Składa się z 2 piętrowych budynków (każdy po ok. 10 pokoi) położony na dość dużej powierzchni. Wadą hotelu jest jego odległość od plaży (ok. 3,5 km) oraz mała liczba dań w ramach posiłku. Jeden z basenów w zimie był podgrzewany.
jesli chodzi o obsluge to rewelacja,przystosowanie dla rodzin z dziecmi super naprawede jestesmy bardzo zadowoleni
Byłem tam 17-24.08.2011. Hotel zgodny z oczekiwaniami, a może nawet nieco powyżej oczekiwań. Dużo roślinności. Obcja HB zupełnie przyzwoita. W zwykłych 2-os. pokojach są aneksy kuchenne z wyposarzeniem i można sobie dorobić zupę, kawę lub coś usmarzyć. Co brakuję można dokupic w poblizkim sklepie. Minusem jest odległość do plaży. Są busy którzy dowożą, a piechotą około 1 godziny. Odległość do plaży(1,5 - 2 km) podawana w opisie dotyczy chyba "w linii prostej".
Witam wszystkich którzy zamierzają zarezerwować w/w hotel. Sprostowanie co do odległości do plaży: do plaży w Maspalomas ok 3,5km a nie 2 km jak widnieje w opisie!!!, Playa del Ingles ponad 4km, w opisie jest ok 1km!!!Hotel leży na totalnym zadupiu, niczego nie ma w okolicy: Holiday World to zwykłe wesołe miasteczko dla dzieci w wieku 10lat, Centrum shopping zamknięte-sklepy splajtowały i niczego tam nie ma!!!Hotel mega głośny - całe tabuny Hiszpanów z dzieciakami, o godz 7 maraton po leżak, bo wszystkie zarezerwowane.Co do posiłków to kolacje ok- chociaż dzień,w dzień frytki, za to śniadania to mega nuda przez cały tydz jajka. Animacje w hotelu tylko po hiszpańsku i tylko dla dzieci.pokoje ok.pozdr
B.daleko do plaży, 3 ładne baseny, duże apartamenty ale czas świetności ośrodka minął, jedzenie od 1-10 ocena 1, śniadania: braki pieczywa, masło zepsute, jajecznica z pianą, boczek surowy kawa okropna. Kolacja: na okragło pojawiająca się zupa bez smaku no name, ryby i mięsa ciągle w sosie żeby podawać je przez kolejne dni aż do wyczerpania tyle że coraz bardziej śmierdzą, reasumując wybierajcie opcje bez wyżywienia. W pokojach karaluchy w recepcji można dostać spray na nie.W tyg. spokój b.mało ludzi, w weekend przyjeżdża b. dużo Hiszpanów i wtedy są animacje. Polecam ośrodek wyjazdom integracyjnym bo jest tani. Jeżeli właściciele zainwestują w usunięcie karaluchów, świeżą i smaczną kuchnię, sprzątanie to dałbym im 3 *, obecnie 2*.
Hotel położony najdalej od plaży, na którą można dojechać darmowym autobusem (3 wyjazdy i 3 powroty dziennie). Koszt taksówki wynosił 3,00 euro. Całość podzielona jest na kilka stref, z których każda otoczona wysokim płotem zapewnia całkowite bezpieczeństwo naszych dzieci. Duża ilość basenów oraz dosyć mała ilość wczasowiczów (zabudowa: domki jedno piętrowe, dwupokojowe)sprawia iż nie było tłoków na basenach. Jedzenie w bardzo dużych ilościach, donoszone przez cały czas, dla nikogo nie zabrakło. Lody donoszone do godziny 23:00, sam byłem zdziwiony ile można ich zjeść. W pobliżu hotelu wiele atrakcji dla młodzieży: dyskoteki, kluby gier video itd, oraz ogromny park miejski dla dzieci. Polecam szczególnie rodzinom z dziećmi, gdzie rodzina 2+2 za 2000 euro spędzi dwa tygodnie super wakacji...
Ogólnie hotel jak na swoją kategorię dobry.Ładnie położone apartamenty wokół basenów,zadbany.Bardzo słabe animacje.Mini klub tylko dla dzieci z Tui (skandynawia),ogrodzony plac zabaw.Jedzenie dobre,chociaż wybór niezbyt wielki.Podgrzewany basen główny.Największym minusem jest położenie.Chyba najdalej położony od morza-ok.3 km.Autobusy do plaży tylko do 12.45 a powrotny od 14.30-17.30.Przy opcji all niezbyt dogodne połączenia.
Tripadvisor