W wybranej destynacji mamy wiele świetnych hoteli. Wybierz, kiedy chcesz jechać i sprawdź nasze propozycje.
Dobra baza wypadowa do Izraela
Rafa koralowa
Rozrywkowa miejscowość
Rezerwat Ras Mohamed
Bardzo słaby hotel!!! jedynym plusem jest położenie w samym centrum. Napewno niemieliśmy oferowanego All inclusive!!! Mieliśmy tylko śniadania, obiad i kolację. Często słyszę że monotonię dań da się wytrzymać. Nie w tym hotelu przez 14 dni na obiad i kolację te same dania! Bardzo często brakowało napojji np do obiadu czy kolacji, a w barze oczywiście nikogo niebyło. Szybciej było pójśc do supermarketu i kupić coś do picia niż liczyć na oferowany All inclusive ( czyli napoje w cenie - jednak brak barmana) Na plaży panowala samoobsługa o ile było coś dostępnego w lodówce. Bardzo częsty brak wody, a jeżeli juz się pojawiala to miała żółty kolor. Napewno niezdawała się do przegotowania a tym bardziej do mycia. Oferowane sa dwie restauracje. Jednak nigdzie niejest napisane że jedna z nich jest płatna. Tak samo w ofercie były 3 bary. Isntniały tylko 2. Owy 3 był nieczynny( może turyści przesiadywaliby w nim jednak bylo brak obsługi). W basenie woda bardzo chlorowana. na mini lobby bar niema co liczyć. No i najważniejsze w hotelu od kilku lat niebyło Polaków! byliśmy jedynymi . Sami Rosjanie i Ukraińcy. OFERTA WOGÓLE NIEPOWINNA SIĘ ZNALEŚĆ W OFERCIE POLSKICH TOUROPERATORÓW! za takie pieniądze ktore wydaliśmy można było dostać z pewnością hotel który zaoferowałby all inclusive , jakieś animacje!!!
Bardzo słaby hotel!!! jedynym plusem jest położenie w samym centrum. Napewno niemieliśmy oferowanego All inclusive!!! Mieliśmy tylko śniadania, obiad i kolację. Często słyszę że monotonię dań da się wytrzymać. Nie w tym hotelu przez 14 dni na obiad i kolację te same dania! Bardzo często brakowało napojji np do obiadu czy kolacji, a w barze oczywiście nikogo niebyło. Szybciej było pójśc do supermarketu i kupić coś do picia niż liczyć na oferowany All inclusive ( czyli napoje w cenie - jednak brak barmana) Na plaży panowala samoobsługa o ile było coś dostępnego w lodówce. Bardzo częsty brak wody, a jeżeli juz się pojawiala to miała żółty kolor. Napewno niezdawała się do przegotowania a tym bardziej do mycia. Oferowane sa dwie restauracje. Jednak nigdzie niejest napisane że jedna z nich jest płatna. Tak samo w ofercie były 3 bary. Isntniały tylko 2. Owy 3 był nieczynny( może turyści przesiadywaliby w nim jednak bylo brak obsługi). W basenie woda bardzo chlorowana. na mini lobby bar niema co liczyć. No i najważniejsze w hotelu od kilku lat niebyło Polaków! byliśmy jedynymi . Sami Rosjanie i Ukraińcy. OFERTA WOGÓLE NIEPOWINNA SIĘ ZNALEŚĆ W OFERCIE POLSKICH TOUROPERATORÓW! za takie pieniądze ktore wydaliśmy można było dostać z pewnością hotel który zaoferowałby all inclusive , jakieś animacje!!!
Hotel - dla mnie to 1 gwiazdka. Coś, co miało służyć za kabinę natryskową, to cementowa posadzka i zasłona z ceraty. Drzwi od szafy ubraniowej miały 3 zawiasy,ale tylko jeden sprawny - obsługa hotelowa nie reagowała na prośby naprawienia drzwi. Wyżywienie to próba bardzo miernego podrobienia kuchni europejskiej - o dziwo w Palestynie potrafią Arabowie gotować :). Owoce: non stop melon, ichnie łykowate grejfruty, pseudopomarańcze.
MASAKRA! Zdjęcia dostępne w internecie w większości nie dotyczą tego hotelu ani plaży tylko sąsiedniej! Pokój był nawet fajny (nasz tylko:/) obsługa spoufala sie z gośćmi - non stop się nudzą i robią więcej bałaganu niż goście razem wzięci, cały czas udają, że coś robią a przez 2 tyg tylko raz wytarli korytarz... jedzenie jest OKROPNE! codziennie na śniadanie jest to samo, a jak nie zjecie dziś-to jutro, kolacje nie są lepsze - jak nie zjesz dziś to zjesz pojutrze:P nie ma w ogóle owoców - ciągle melon a jak chcesz coś innego to możesz sobie kupić:/ to samo dotyczy picia... w hotelu panuje bałagan, basen jest ładny, ale mały i bardzo chlorowany (ja i moi znajomi mieli podrażnienie skóry), a jak obcinali palmy daktylowe to w basenie były daktyle, liście kora, piasek i nawet nikt sie tym nie zainteresował... w ogóle kaleczą angielski i myślą, że super mówią, a jak ich nie zrozumiesz, albo oni Ciebie to sobie idą i nie próbują Cię zrozumieć!!! Ręczniki dostałam 3 razy brudne to samo ręczniki na plaży! Plaża jest tak mała-leżak na leżaku! Zasłony nie wyprane i ociekają czymś, zapraszać można gości tylko do lobby hotelowego przy recepcji Nikomu nie polecam tego hotelu!
Byłem w Egipcie już 6 razy,za każdym razem hotelach 3 i 4*,ale ten oceniam na niską trójkę,pokaje niewielkie,skromnie umeblowane,tv sat ma 8 programów lokalnych,bez żadnego polskiego,co w innych nawet 3* hotelach jest standardem, zamiast lodówki chłodziarka,wiec nie można zamrozić lodu.w nocy po pokoju biegają karaluchy podobno specyfika regionu,ale jakoś w innych hotelach radzą sobie z nimi.wyzywienie więcej niż monotonne;co dziennie te same śniadania z mortadelą,jakiej na próżno szukać w Polsce nawet na stoiskach z żarciem dla psów,brak owoców,warzyw malo i niskiej jakości,obiady troche lepsze,ale też poniżej poziomu 4*.Basen maly i plytki, może dobry dla dzieci,ale nie do plywania,zresztą z powodu dużej ilości korzystających z niego (glównie Egipcjan) pokryty warstwą tłustych olejków (ja brzydziłem sie korzystać)Nie polecam dla nurkujacych,gdyż nie zdążycie zjęść śniadania przed nurkowaniem; zwykle wyjazdy na nurki są o 7.30,a śniadanie chociaż zaczyna się teoretycznie o 7,to nigdy nie można zjęść od początku,bo o tej porze,to oni dopiero zchodzą się na stolówkę,zaczynają gotowac wodę i znosić tace z jedzeniem.Mnie w czasie 2-tyg. pobytu udalo się dwa razy zjeść przygotowywany przez kucharza omlet.Nie wolno zapraszać nikogo do swojego pokoju.Moich gości (Polaków) spotkanych w Sharmie,których chcialem zaprosić na chwilę na drinka wyrzucila ochrona grożąc policją,a od rezydentki i menadżera hotelu dowiedziałem się, że mogę przyjmować gości w recepcji !!! (zakaz dotyczy też plaży,więc jeśli spacerując po plaży przypadkiem spotkacie znajomych z Polski,to pod żadnym pozorem nie mozecie ich poprosić, by usiedli na waszej leżance)Reasumując,nie polecam nikomu.
Na sześć wizyt w Egipcie (nigdy nie szukałem luksusów, a jedynie w miarę godnego miejsca do przespania się i włożenia czegoś zjadliwego do ust) ten hotel oceniam najniżej... Jedzenie jakby z automatu, codziennie to samo, wyłożone w ten sam sposób, tym samym miejscu - nie ważne, zawsze można sobie coś dokupić indywidualnie. Pokoje owszem czyste. Łazienki b. skromne bardzo zniszczonym i leciwym już wyposażeniem. Basen...no tak, tu jest dopiero klęska... Pływały w nim jakieś śmieciuchy i papier używany do, określę to dyplomatycznie, intymnej higieny. Sytuacja ta była niezmienną i jakby niedostrzegalną przez obsługę hotelu przez kilka dni. Hotel prawdopodobnie lubiany przez Egipcjan, których w czasie mojego pobytu było wielu. Nie mam żadnych uprzedzeń do Egipcjan ale kąpiele rodzinne bez pozbywania się ubrań wierzchnich nie pozostają bez wpływu dla flory w basenie. Hałas - to oczywiście nic zaskakującego, bo hotel nie znajduje się w pobliżu centrum, a dokładnie w jego sercu - do tego uwag nie zgłaszam, bo znałem uprzednio lokalizację budynku. Plaża. Nie wiem dokąd i jakim autobusikiem jeździli inni opiniodawcy tego hotelu, bo do plaży idzie się pieszo około 200 metrów. Nie ma żadnego autobusiku! Na plaży znajdują się drewniane leżaki, które, w mojej ocenie wykonywał jeszcze nieodległy wnuk faraona. Ręczniki brudne do tego stopnia, że oryginalnie biało-żółte paski zlewały się w jeden kolor o nieustalonej barwie. Tu obsługa powinna się wsytdzić, bo wystarczy spojrzeć dosłownie przez płot na sąsiadujące kawałki plaż innych hoteli, tam ręczniki jakoś potrafią wyprać - nie wspomnę o materacach... Generalnie - jeśli ktoś nigdy wcześniej nie był w Egipcie, a jedynie nasłuchał się, że może być brudno ale jest ok, bo taką mają już tam kulturę - może sobie jakoś poradzi... ja, zdecydowanie nie polecam. Jak wspominałem nie poszukuję luksusów, bo chyba nie o to tu chodzi, a egzotyka Egiptu jest w stanie zrekompensować wiele. Pozdrawiam i życzę miłych wrażeń.
Hotel dosyć fajny. Bardzo miła obsługa, jedna z fajniejszych jakie poznałem. Pokoje średniej wielkości, czyste nawet przyjemnie urządzone. W pokojach klimatyzacja, a widok z okna mieliśmy na morze. Jedzenie dosyć dobre, tylko w hotelu było bardzo dużo ludzi i czasami trzeba było przeciskać się przez dużą ilość gości. Basen fajny, czysty, ale mało miejsca, żeby zając leżak, trzeba było wstać wcześnie rano, co czasami było męczące. Hotel nie był rewelacyjny, ale wakacje mieliśmy bardzo udane :)
Hotel w centrum, co wiąże się z uciążliwym hałasem. Na szczęście szum klimatyzacji częściowo go zagłusza. Pokoje przestronne. Brak animacji. Plaża o dużym zagęszczeniu leżaków przeznaczona dla dwóch hoteli. Niestety ręczniki obrzydliwie brudne-polecam zabrać własne. Basen przy hotelu brudny, podczas tygodniowego pobytu czyszczony był tylko raz. Przez cztery dni, pięknie pływał w nim papier toaletowy :) Nie odważyłam się wejść do niego ani razu. Obsługa nie specjalnie zainteresowana tym faktem. Jedzenie jak na cztero gwiazdkowy hotel bardzo słabe tzn. przeciętne i monotonne. Z zamkniętymi oczami można było nakładać sobie porcje bo dokładnie w tym samym miejscu co dzień stało to samo :). Sprzątanie pokoi polegało na pościeleniu łóżek i wymianie ręczników na tak samo nieświeże :) Generalnie hotel zasługujący na trzy gwiazdki dla mało wymagających osób.
Miły czysty hotel, obsługa fachowa zwinna i kulturalna. Hotel wewnątrz potrzebuje odświerzeny ale wkoło dosyć czysto jak i w pokojach.. Baseny całkiem spore fajne czyste i zadbane. Pokój który mieliśmy był skromny ale ładnie umeblowany, czysty i przestronny. Plaża trochę mała ale czysta i zadbana i jeżdzi do niej gus codziennie w niektórych godzinach. Posiłki smaczne obfite, na samą myśl cieknie ślinka. Polecam
Masakra! Zdjęcia dostępne w internecie w większości nie dotyczą tego hotelu ani plaży tylko sąsiedniej! Pokój był nawet fajny (nasz tylko :/) obsługa spoufala się z gośćmi - non stop się nudzą i robią więcej bałaganu niż goście razem wzięci, cały czas udają, że coś robią a przez 2 tyg tylko raz wytarli korytarz... Jedzenie jest okropne! Codziennie na śniadanie jest to samo, a jak nie zjecie dziś-to jutro, kolacje nie są lepsze - jak nie zjesz dziś to zjesz pojutrze :P Nie ma w ogóle owoców - ciągle melon, a jak chcesz coś innego to możesz sobie kupić :/ to samo dotyczy picia... W hotelu panuje bałagan, basen jest ładny, ale mały i bardzo chlorowany (ja i moi znajomi mieli podrażnienie skóry), a jak obcinali palmy daktylowe to w basenie były daktyle, liście kora, piasek i nawet nikt się tym nie zainteresował... W ogóle kaleczą angielski i myślą, że super mówią, a jak ich nie zrozumiesz, albo oni Ciebie to sobie idą i nie próbują Cię zrozumieć! Ręczniki dostałam 3 razy brudne to samo ręczniki na plaży! Plaża jest tak mała-leżak na leżaku! Zasłony nie wyprane i ociekają czymś, zapraszać można gości tylko do lobby hotelowego przy recepcji. Nikomu nie polecam tego hotelu!
wyjątkowo kiepskie i monotonne śniadania,mortadela jakiej nie znajdziecie w Polsce na stoisku z żarciem dla psów,brak owoców mało warzyw,obsługa spóżnia się z rozpoczęciem pracy,co dla nurkujących,czy wybierających się na wycieczki rano jest problemem.w pokoju zamiast lodówki jest chłodziarka, wię nie można zamrozić lodu,Tv sat ma 8 programów lokalnych,brak polskiego,co zwykle jest standardem w hotelach w Egipcie,lokalną specjalnością są karaluchy biegające po pokoju.Nie wolno zapraszać gości do swojego pokoju,obsługa i security wyrzucili dwójkę moich zaproszonych na drinka znajomych (Polaków),grożąc nawet policją,a od rezydenta dowiedziałem się że mogę przyjmować gości tylko w recepcji.Takie same przepisy dotyczą plaży odległej od hotelu o ok 400m (przejście przez bar hotelowy, promenadą nadmorską,przez restaurację przy plaży)Uwaga hotel nie oferuje all incl. nawet na miejscu,więc za wszystkie drinki trzeba płacić osobno.Basen płyciutki,dobry dla dzieci,ale nie można popływać,poza tym b.mały,więc przy dużej liczbie korzystających woda jest tłusta od olejków (ja brzydziłem się wejść)Nie skarżę się na hałas do 3 w nocy,bo przecież wiem,że jeśli hotel jest przy ulicy w centrum Naama Bay,to należy się tego spodziewać.Osobom wybierającym się do tego hotelu polecam zabrać z Polski własną wędlinę do śniadań,klapkę na muchy i karaluchy i sporo cierpliwości do powolnej obsługi
Hotel godny polecenia, zwłaszcza za swoją cenę. Pokój bardzo przyjemny, codziennie sprzątany, a widok z balkonu na morze:) Jedzenie w miarę dobre, nawet mój wybredny mąż był zadowolony. Niedaleko od hotelu znajduje się piękna plaża - nie ma problemów z wynajęciem leżaka i parasola, i jeździ darmowy busik w określonych godzinach. Bardzo nas ucieszyło, że również blisko jest do centrum miasta, czyli restauracji i sklepów. Cała obsługa hotelu bardzo miła, nie mieliśmy żadnych zastrzeżeń. Jak coś się działo to zawsze znalazła się pomoc. Mam nadzieję, że w przyszłym roku uda nam się wyciągnąć znajomych i jeszcze raz tam pojechać
Położony w centrum handlowo-rozrywkowym, co powoduje, że słychać głośną muzykę do godz. 3.00 rano, więc o spaniu nie ma mowy. Niewielki basen i mało zróżnicowanie posiłki. Jedynym plusem jest fakt, że plaża jest blisko i posiada piaszczyste zejście do morza.