W wybranej destynacji mamy wiele świetnych hoteli. Wybierz, kiedy chcesz jechać i sprawdź nasze propozycje.
Luksusowe kurorty z polem golfowym i spa
Plaże z miękkim piaskiem i łagodnym zejściem
Parki wodne idealne dla rodzin z dziećmi
Ruiny miasta Perge w pobliżu do zwiedzania
Drodzy wszyscy, hotel Masmavi Magic Life jest doskonały a wakacje w nim spędzone bardzo udane z wyjątkiem jednego incydentu który miał miejsce w sklepie ale nie z winy hotelu. Nasz pobyt w hotelu był prawie idealny, jednak jedyny problem z jakim się spotkałem był dramatyczny. To był ostatni dzień w hotelu i mój syn chciał, żebym mu kupił sportowe ubrania w jednym konkretnym sklepie na terenie hotelu. Jest to sklep w pobliżu stołów tenisowych, zlokalizowany w budynku obok toalet. Jako sprzedawcy pracowało dwóch chłopaków (stary i młody chłopak) oraz jedna kobieta. Tylko ja, mój syn i moja żona, wybraliśmy odzież sportową z nazwiskiem słynnego piłkarza i okazałem szacunek, ale chciałem trochę negocjować ze sprzedawcą, żeby pokazać synowi, jak to jest negocjować. Wtedy starszy pan powiedział w bardzo prymitywny sposób: „cena jest stała, żadnych negocjacji – kupujesz czy nie! Jeśli nie odejdź od mojego sklepu” Odpowiedziałem mu: „OK, nie martw się, płacę pełną cenę, nie ma problemu”, a on odpowiedział: „nie ma mowy, nie mam zamiaru niczego ci sprzedać” Mój synek niestety zaczął płakać i była to bardzo niekomfortowa sytuacja dla wszystkich członków mojej Rodziny. Nie akceptuję takiego braku kultury takiego braku szacunku w zachowaniu sprzedawcy i zamierzam ostrzec ludzi przed nimi i zalecić unikanie tego sklepu! Mam nadzieję ze szef hotelu przypomni właścicielowi podstawy kultury osobistej...
Hotel rewelacyjny! Spędziłam tam wakacje z moja 4-os rodziną. Bardzo dużo zajęć dodatkowych, dla dzieci, jak i dorosłych. Ja korzystałam z porannych klas jogi, stretchingu, po południu zumba, latino i wiele innych. Wieczorami wiele przedstawień, koncertów - piza tym świetna muzyka ! Żadnego disco polo!
Swietna lokalizacja, dostęp do prywatnej plazy, bardzo doświadczeni trenerzy sportowi. Bardzo dobra kuchnia! Obsługa uśmiechnięta, pomocna.
Czasami przytłaczająca ilość osób przy głównych posiłkach.
Hotel można polecić. Odnoście wycieczek jest gość co się zwie Mumu i sprzedaje wycieczkę na wielbłądy i quady. Targować się z nim trzeba, quady oferuje za 140 dinarów za osobę w innych hotelach ta sama wycieczka 100 dinarów za dwie osoby na quadzie. Podobie z wielbłądami
Dobre położenie, miła obsługa, dobre jedzenie.
Klima niedomaga, przez tydzień obsługa walczyła albo nie działała albo ciekło z niej.
Polecam rewelacyjny hotel jakim jest Magic Life Masmavi w Belek. Ogromny obiekt w którym jest wszystko! Nie sposób się nudzić. 6/7 basenów, mini aquapark, korty tenisowe, boiska, ping-pong, place zabaw dla dzieci, 6 restauracji, 6 barów/snack barów, kawiarnia, amfiteatr ze wspaniałym, wieczornym programem, dyskoteka na powietrzu, sklepy, fryzjer, spa, budka z lodami włoskimi, piękna, szeroka, dobrze utrzymana plaża z łagodnym, piaszczystym wejściem do morza. Cały obiekt pięknie utrzymany, mnóstwo zieleni, kwiatów, czyściutko. Posiłki bardzo zróżnicowane, w większości live cooking, wszystko świeże i smaczne. Pokoje dobrze utrzymane, codziennie sprzątane (polecam pokoje w głównym budynku z widokiem na morze na 6 piętrze). Obsługa na każdym kroku życzliwa, uśmiechnięta. Jest to jeden z hoteli grupy Magic Life. Gorąco polecam z czystym sumieniem.
Wysoka jakość
Nie ma
Mamy mieszane uczucia co do hotelu ale na pewno nie wrócilibyśmy tam. Teren hotelu zadbany, piękna zieleń. Niestety standard pokoi bardzo słaby, zakwaterowani zostaliśmy w budynku głównym na 6 piętrze. Pokój ciemny, jedno malutkie okno, drugi z balkonem lepiej doświetlony. W pokoju bardzo brudno, grzyb i pleśń na ścianach. Zmęczeni podróżą nie zajęliśmy się odrazu zgłoszeniem reklamacji. Drugiego dnia po większych oględzinach żądaliśmy zmiany pokoju. Pan w recepcji po obejrzeniu wykonanynych przeze mnie zdjęć, nie widział nic złego w naszym pokoju. Interweniował opiekun TUI, Pan Wojtek, któremu bardzo dziękujemy. Ostatecznie udało się zmienić pokój na nieco lepszy i czystszy ale dalej uważam, że do pokoju 5* to mu daleko. W drugim pokoju odwiedziło nas robactwo…:( Pół dnia zleciało na zmianie pokoju. Jedzenie różnorodne, obiady Ok, niestety śniadania monotonne, dzieci nic nie chciały jeść oprócz mleka i cornflakes. Wędlina sztuczna typu mortadela. 22 tys za tydzień dla 4 osób - 2 dorosłych i dzieci 4 i 7 lat za taki standard to jest przesada. Mój pierwszy pobyt w Turcji i raczej ostatni.
Byłem gościem tego hotelu w drugiej połowie września. Hotel ten wybrałem na mój wypoczynek ze względu na świetne opinie w internecie. Pragnę zaznaczyć że był to mój piąty pobyt w Turcji a drugi w Belek. Ofertę hotelu wybrałem z biura podróży TUI, gdzie widnieje jako hotel pięcio gwiazdkowy. Na miejscu sama obsługa twierdzi że lokalnie jest to hotel CZTERO gwiazdkowy! Wiec jest to jawne oszustwo ze strony biura podróży. Mankamenty które wymienię przemawiają za tym ze hotel ten nie zasługuje na miano hotelu pięciogwiazdkowego a tym bardziej za ta cenę. Dodam iż pobyt spędzaliśmy w 6 osobowej grupie gdzie każdy z nas podziela poniższą opinie na temat hotelu. Negatywne aspekty hotelu; - Brak ciepłych posiłków po godzinie 21:30, wyłącznie kanapki z serem i szynką - podkreślam że jesteśmy w hotelu podobno pięcio gwiazdkowym. - Brak szamponów, balsamów i olejków do mycia - na zapytanie o ich brak w pokojach usłyszałem że jest to spowodowane COVID-19? ale w jaki sposób brak kosmetyków ma wpłynąć na działanie przeciwko pandemii, nie wiem? - Alkohole wyłącznie lokalne, co lepsze podczas kilku wieczorów były braki w wybranych alkoholach?. I nie były to braki w jednym barze a trzech? nie mówię tu o wyselekcjonowanym szampanie z danego rocznika a o rumie, który sam w sobie jest używany do wielu drinków? - Śniadania wyjątkowo monotonne, przez dziesięć dni nie zmieniło się dosłownie nic. - Nieprzemyślane godziny otwarcia strefy Welness, strefa otwarta od 16-19, więc wizyta w saunie po kolacji w godzinach wieczornych nie wchodziła w grę. - Obsługa hotelowa nie mówiąca po angielsku, wyłącznie po niemiecku albo rosyjsku. - Brak możliwości rezerwacji wszystkich restauracji tematycznych! - od razu po przylocie, do jednej z restauracji najwcześniejszy możliwy wolny termin był w dzień naszego wylotu? - Restauracja ze stekami i daniami z grila dodatkowo płatna - brak wcześniejszej informacji na ten temat. - Różnica w traktowaniu gości pochodzenia Niemieckiego - na powitaniu czekała na nas lemoniada w papierowych kubkach gdzie goście z Niemiec witani byli szampanem w kieliszkach? Animacje oraz atrakcje w większości po niemiecku, wieczorem 24h bar zmieniał się w niemiecką dyskotekę gdzie z głośników włączana była niemiecka muzyka? - Poziom animacji i występów żenujący, na dziesięciodniowy pobyt jeden był faktycznie wartościowy?. - Wizyta w jednej z płatnych restauracji (Azjatycka) zakończona ostrym zatruciem pokarmowym - całe szczęście mieliśmy leki na miejscu ze sobą. - Hotel chwali się swoim pro zwierzęcym podejściem, pokazując na filmie reklamowym koty oraz swój udział w byciu ekologicznym a przy bramie wjazdowej do hotelu, za zaroślami w zamkniętych brudnych klatkach, przetrzymywane są w niewoli psy, które na widok człowieka zaczynają błagalnie szczekać i skakać jak obłąkane - przypominam iż jest to hotel europejskiego biura TUI?. Psy nie były wypuszczane, nie miały stałego dostępu do wody, przez dużą część dnia były w pełnym słońcu?. Totalna obłuda i masakryczny widok! - Minibar w pokoju dostępny wyłącznie raz na tydzień (brak napojów alkoholowych) Oprócz negatywnych rzeczy w hotelu pochwalić można; -Bardzo zadbane tereny zielone oraz całe zaplecze hotelu, piękna roślinność, kwiaty. -Czyste, zadbane nowoczesne pokoje. -Wiele dostępnych atrakcji sportowych, tenis, łucznictwo, rowery itp -Czysta, szeroka, piaszczysta plaża -Dobre zaplecze dla kotów, budki z wodą, drapaki, domki - sama obsługa dba o zwierzaki, pozwala dokarmiać. Na terenie hotelu znajdują się również żółwie. -Jedzenie smaczne ale bez rewelacji. -Obsługa pomimo braku umiejętności języka angielskiego starała się pomóc i zadowolić gości -Pozdrowienia dla wesołego Pana ze sklepu winnego, który codziennie pytał jak nam się podoba, śpiewał polskie piosenki i bardzo zależało mu na naszym zadowoleniu. -Obsługa bardzo miła i dbająca o gości, starająca się jak może aby umilić pobyt -Sklep na terenie hotelu z bardzo dobrym asortymentem i w dobrych cenach. Jestem osobą która dużo podróżuje stąd też mam skalę porównania standardu pobytu i hotel ten napewno nie zasługuje na pięć gwiazdek a tym bardziej na tak wysokie opinie. Liczę że biuro podróży TUI weźmie sobie do serca los psów zamkniętych w klatkach na terenie hotelu w XXI wieku które przez sposób traktowania doprowadzane są do obłędu. Niestety pierwszy raz jestem ?zmuszony? do wystawienia tak obszernej i negatywnej opinii związanej z pobytem wakacyjnym i to jeszcze w Turcji którą tak bardzo lubię - mam nadzieję że powyższa treść zmieni coś w działaniu hotelu i poprawi jego standardy oraz uchroni osoby myślące nad pobytem w powyższym hotelu przed rozczarowaniem które spotkało mnie i moją rodzinę. *Nagranie z psami w klatkach w lepszej jakości posiadam zapisane na telefonie.
-Bardzo zadbane tereny zielone oraz całe zaplecze hotelu, piękna roślinność, kwiaty. -Czyste, zadbane nowoczesne pokoje. -Wiele dostępnych atrakcji sportowych, tenis, łucznictwo, rowery itp -Czysta, szeroka, piaszczysta plaża -Dobre zaplecze dla kotów, budki z wodą, drapaki, domki - sama obsługa dba o zwierzaki, pozwala dokarmiać. Na terenie hotelu znajdują się również żółwie. -Jedzenie smaczne ale bez rewelacji. -Obsługa pomimo braku umiejętności języka angielskiego starała się pomóc i zadowolić gości -Pozdrowienia dla wesołego Pana ze sklepu winnego, który codziennie pytał jak nam się podoba, śpiewał polskie piosenki i bardzo zależało mu na naszym zadowoleniu. -Obsługa bardzo miła i dbająca o gości, starająca się jak może aby umilić pobyt -Sklep na terenie hotelu z bardzo dobrym asortymentem i w dobrych cenach.
- Brak ciepłych posiłków po godzinie 21:30, wyłącznie kanapki z serem i szynką - podkreślam że jesteśmy w hotelu podobno pięcio gwiazdkowym. - Brak szamponów, balsamów i olejków do mycia - na zapytanie o ich brak w pokojach usłyszałem że jest to spowodowane COVID-19? ale w jaki sposób brak kosmetyków ma wpłynąć na działanie przeciwko pandemii, nie wiem? - Alkohole wyłącznie lokalne, co lepsze podczas kilku wieczorów były braki w wybranych alkoholach?. I nie były to braki w jednym barze a trzech? nie mówię tu o wyselekcjonowanym szampanie z danego rocznika a o rumie, który sam w sobie jest używany do wielu drinków? - Śniadania wyjątkowo monotonne, przez dziesięć dni nie zmieniło się dosłownie nic. - Nieprzemyślane godziny otwarcia strefy Welness, strefa otwarta od 16-19, więc wizyta w saunie po kolacji w godzinach wieczornych nie wchodziła w grę. - Obsługa hotelowa nie mówiąca po angielsku, wyłącznie po niemiecku albo rosyjsku. - Brak możliwości rezerwacji wszystkich restauracji tematycznych! - od razu po przylocie, do jednej z restauracji najwcześniejszy możliwy wolny termin był w dzień naszego wylotu? - Restauracja ze stekami i daniami z grila dodatkowo płatna - brak wcześniejszej informacji na ten temat. - Różnica w traktowaniu gości pochodzenia Niemieckiego - na powitaniu czekała na nas lemoniada w papierowych kubkach gdzie goście z Niemiec witani byli szampanem w kieliszkach? Animacje oraz atrakcje w większości po niemiecku, wieczorem 24h bar zmieniał się w niemiecką dyskotekę gdzie z głośników włączana była niemiecka muzyka? - Poziom animacji i występów żenujący, na dziesięciodniowy pobyt jeden był faktycznie wartościowy?. - Wizyta w jednej z płatnych restauracji (Azjatycka) zakończona ostrym zatruciem pokarmowym - całe szczęście mieliśmy leki na miejscu ze sobą. - Hotel chwali się swoim pro zwierzęcym podejściem, pokazując na filmie reklamowym koty oraz swój udział w byciu ekologicznym a przy bramie wjazdowej do hotelu, za zaroślami w zamkniętych brudnych klatkach, przetrzymywane są w niewoli psy, które na widok człowieka zaczynają błagalnie szczekać i skakać jak obłąkane - przypominam iż jest to hotel europejskiego biura TUI?. Psy nie były wypuszczane, nie miały stałego dostępu do wody, przez dużą część dnia były w pełnym słońcu?. Totalna obłuda i masakryczny widok! - Minibar w pokoju dostępny wyłącznie raz na tydzień (brak napojów alkoholowych)