W wybranej destynacji mamy wiele świetnych hoteli. Wybierz, kiedy chcesz jechać i sprawdź nasze propozycje.
Bar z napojami i przekąskami na plaży
Plaża hotelowa ok. 700 m od hotelu
Hotel wysłużony, ale zadbany. jedzenie smaczne i urozmaicone, do plaży około 5-7 minut. Bar na plaży bardzo słaby - zmine napoje bezalkoholowe oraz zimne kawałki pizzy ;) Plaża hotelowa dość mała i niestety dość brudna, ale da się wytrzymać. Brak muzyki na plaży. Pokoje hotelowe skrome ale czyste, basen całkiem fajny, animacje przy basenia także ok. Wieczorem fajny program rozywkowy, kaberety, blisko przystanek autobusowy.
Byłem z Żoną w tym hotelu od 21-27 Września w tym roku. Nie polecam tego hotelu osobom chcącym odpocząć w spokoju i ciszy. Mieliśmy pokój nr. 114. Jest to pokój od strony basenu. Zarówno w ciągu całego dnia jak i do póżnych godzin nocnych bardzo głośna muzyka. Z grzeczności nazywam to muzyką, bo to zwyczajne rąbanie. Tak jest we wszystkich pokojach które są od strony basenu. Ja 3 noce spałem w łazience wynosząc tam materac. Pozdrawiam
Tunisia Lodge lata świetności ma już za sobą.Hotel bardzo zadrzewiony.Nie wszystkie pokoje są z balkonami.Nam udało się zamienić na ten z balkonem i o niebo lepszy był niż ten bez.Wielkość pokoi i łazienek ok.Jeżeli ktoś zwraca uwagę na szczegóły wyposażenia etc.to może mieć wiele uwag.Jedzenie urozmaicone.Można posmakować tunezyjskich i libańskich specjałów.Codziennie są oragnizowane przeróżne animacje-szczegółów nie podam gdyż wolałam spędzać czas na plaży a nie na basenie.Hotel ma swoją wydzieloną plażę z bezpłatnymi leżakami i barkiem w krórym serwowane są zimne napoje bezalkoholowe i przekąski w formie kanapek lub pizzy.Plaża niezbyt czysta.Czytając inne opinie pisamo o odchodach wielbłodów-takie mechate kulki to nie odchody-rezydenta wyjaśniłą,że to \"coś\" wyrzuca morze.Z hotelu blisko jest do medyny,na przystanek autobusowy(polecam wybrać się np.do pobliskiego starego Hammametu)na plaże.Ogólne moje wrażenie po pobycie w tym hotelu jest ok.Za pieniądze,które zaplaciłam nie mogę narzekać.Polecam wycieczkę na Saharę-rewelacja!!!
Hotel ładny, duże i czyste pokoje chociaż troszkę już zużyte. Piękny basen położony wśród zieleni. Nigdy nie brakowało leżaków. Jedzenie urozmaicone, sporo miejscowych specjałów. Świetna i przemiła obsługa, rewelacyjni animatorzy, którzy potrafili zabawic towarzystwo ale jednoczesnie nie byli nachalni. Jedyny minus to plaża - wprawdzie bardzo szeroka i piaszczysta, z bezpłatnymi leżakami i parasolami ale sporo było odchodów wielbłądów. Woda również niezbyt czysta. Na szczęście hotelowy basen to rekompensował. Ogólnie bardzo udany pobyt.
Nie polecam nikomu. Za te cenę byłam w o wiele lepszych hotelach. Jedzenie przez pierwszy tydzień było ok ale gdy Polacy zaczęli pić więcej alkoholu hotel zaczął oszczędzać co skutkowało odgrzewanym jedzeniem. Chorowaliśmy ostatni tydzień z powodu jedzenia w hotelu wiec zaczęliśmy jeść poza nim. Codziennie dawaliśmy 1 dinara pokojówce a gdy nie dostała pewnego dnia gdy wyjeżdżaliśmy na wycieczkę nie posprzątała go. Następnego dnia kompletnie nie było jej w naszym w pokoju co zaskutkowało zgłoszeniem w recepcji. Owszem przyszła posprzątać i przy okazji ukradła mi 2 flakoniki drogich perfum. Potem nastąpiła cala niemiła sytuacja z recepcjonista który na koniec rozmowy powiedział do nas FACK YOU. A chyba w 4 gwiazdkowym hotelu takie rzeczy nie powinny mieć miejsca. Po rozmowach zaofiarowali nam inny pokój w celu przedłużenia rezerwacji gdyż wyjazd z hotelu na lotnisko mięliśmy dopiero o 22 a doba hotelowa kończyła się o 12. Dostaliśmy o 12 drugi pokój lepszy bo przeznaczony dla Francuzów. Polakom dają te najgorsze. Pod koniec pobytu wieczorem gdy zdaliśmy klucze i wszystko było ok. Recepcjonistka zauważyła ze mamy jeszcze pieniądze i zażądała zapłaty za rozmowy telefoniczne których rzekomo dokonaliśmy z nowego pokoju. Po prostu złodzieje. Chcieli nas tylko oskubać. Gdyby nie większa grupa Polaków wyjeżdżająca pewnie nie wypuścili by nas z hotelu. Nabijają się strasznie z Polaków za ich plecami i szydzą. Francuzi bardzo niemili. Zachowują się w hotelu tak jakby był ich własnością a przecież płacimy tyle samo. Animacje ok. Ale zachowanie niektórych animatorów strasznie drażni. Chodzą za Tobą i przeklinają po polsku myśląc że jest to czymś super móc się popisać polskimi zwrotami. Było to bardzo nieprzyjemnie słyszane przez nas i szczególnie przez rodziny z dziećmi. Jeden basen nieczynny zagrodzony ten który jest w zaciszu bez animacji. Wieczorami przy konkursach tez wyłącznie wszystko po francusku. Uczestnicząc w nich wieczorem zwróciłam uwagę by chociaż zasady po krotce zostały wytłumaczone po angielsku. Ogólnie bardz
Hotel mały ok 130 pokoi, połozony praktycznie w centrum dzielnicy Jasmin. Dojście do plaży ulica ok 5 min. Na plaży bar - podaje tylko napoje bezalkoholowe. Leżaki i parasole bezpłatne. Plaża brudna, pelno odchodow wielbladow , plywajacych rowniez w morzu!!!!!!!!Pomimo polozenia w centrum wypoczynek nad basenem byl przyjemny dzieki duzej ilosci zieleni-duzy plus. Basen ok. Hotel stary, ale w miare zadbany, choc czystość w łazienkach oceniam na 3(1-5). Animacje średnie, 90% gości to Francuzi i ten jezyk kroluje. Ciezko dogadac sie po angielsku. Jedzenie słabe. Po przeczytaniu wczesniej opini spodziewalam sie czegos wiecej.
proponuję uważać na swoje torebki ,aparaty fotograficzne i inne cenne przedmioty mnie okradziono w kawiarni kiedy na chwilę odeszłam od torebki do barku (5 metrów dalej) gdyby wydarzyła się komuś taka przykra sytuacja nie liczcie na pomoc w recepcji powiedzą ,że jutro wszystko się znajdzie -południowe podejście!!!!!! w hotelu byłam przez przypadek bowiem wykupiliśmy zupełnie inny hotel ale okazało się ,że jest w remoncie. przed sezonem nie było jeszcze wszystkich hotelowych atrakcji (maj) ale myślę ,że w szczycie sezonu jest tam co robić hotel ładnie położony ale daleko od morza,pokoje już dawno przeżyły okres swojej świetności ale w miarę czysto.bardzo łatwo poruszać się autobusami do Hammametu czy Nabulu ,taksówki tanie przy czterech osobach nie opłaca się jechać komunikacją miejską. Właścicielka hotelu osobiście przepraszała mnie za zaistniałą sytuację nie omieszkała jednak dodać ,że powinnam pilnować swoich rzeczy (miała rację 0 w ramach rekompensaty dała mi ostatniego dnia kopertę w której jak się domyślacie były dinary- przez moment zastanawiałam się czy przyjąć te pieniądze ponieważ kwota zaproponowana przez w/w panią była absolutnie nie adekwatna do poniesionych prze ze mnie strat ale finalnie nie uniosłam sie honorem tylko szybko poleciałam w końcu sobie coś kupić mimo tych nie fajnych chwil zwiazanych z kradzieżą z czystym sumieniem mogę polecić ten hotel pod warunkiem jednak ,że nie macie ciśnienia na widok na morze i częste w nim kąpiele do hotelowej plaży nawet nie trafiłam zero oznakowania albo strasznie daleko? życzę miłych wakacji
Hotel czysty jak na tamtejsze warunki. Pokoje proste, wygodne. Klimatyzacja chodziła w miarę cicho. Szczęśliwie pogoda dopisywała. Na miejscu nie byliśmy głodni a także nie było problemów z zatruciami żołądkowymi. All inclusive niezły, animacje ok choć strasznie dobre nie były. Do Hammamet najlepiej jest pojechać taksówką. Może i hotel nie ma 4* ale zdecydowanie da się odpocząć, bez niepotrzebnych stresów.
Jeśli ktoś pojedzie tutaj po za sezonem letnim to zastanie tylko ładne duże pokoje i dobre jedzenie. Większość atrakcji oferowanych w lato w Grudniu już jest zamkniętych. Nawet dyskoteka. Personel czasem był wręcz ordynarny, drażniąc się z dzieckiem. Zachowanie godne dorosłego... Hotel jest ok ale tylko dla starszych par chcących spokojnych wakacji. Innym osobom nie polecam bo będą niezadowolone.
Spędziłam w tym hotelu niezapomniane chwile. Personel uprzejmy i bardzo cierpliwy. Po za sezonem hotel nieco zamiera ale my zawsze znaleźliśmy coś co zajmowało nam mile czas. Wyżywienie dobre w formie bufetu, zróżnicowane. Dużo przekąsek i napojów. Personel mówił dobrze po niemiecku i francusku słabiej po angielsku. Polecam pośpiewać trochę podczas karaoke. Mały drink na odwagę a potem już tylko świetna zabawa!! W hotelu kupiliśmy kilka zorganizowanych wycieczek, a recepcja bez zamawiania budziła nas i organizowała suchy prowiant.
Hotelik bardzo kameralny. Pokoje codziennie sprzątane łącznie w wymiana pościeli, w każdym pokoju klimatyzacja, w łazience suszarka, wyposazony w trzy baseny dwa na zewnątrz odkryte i jedej kryty wewnątrz hotelu. leżaki i parasolki na plazy darmowe. hotel otoczony ogrodem palmowym, blisko do sklepów, nowej mediny i carthage landu, do starego Hammametu jakies 12 km (możliwośc podjechania taksówką, które kursuja przez cały czas po ulicach)
Zbytnio nie ma co robic.Szczegolnie w okresie Ramadanu.Polecam wycieczke na Sahare.Ogólnie ok
hotelik bardzo przyjemny, kameralny, codziennie sprzatany przez obsługę hotelową (codzienna wymiana pościeli, fikusnie składane ręczniki w łaziencie i fantazyjnie zaścielane łóżko każdego dnia), co wieczór w hotelowym amfiteatrze przedstawiania przygotowywane przez animatorów.Blisko do nowej mediny, cartage landu a także do starego Hammametu ( przy załozeniou że do starego Hammametu wybierzemy sie taksówką. Dwa baseny odkryte (jeden większy drugi mniejszy o zróznicowanej głebokości), trzeci basen kryty w hotelu. Na plaży leżaki i parasolki darmowe.
Bardzo fajny hotel. Położony w przepięknym ogrodzie. Animacje zrozumiałe dla wszystkich i bardzo zabawne. Animatorzy także organizują różne atrakcje przy basenie przez cały dzień (np. aqua gym). Basen duzy, bardzo czysty, a dla chcących ciszy i spokoju drugi mniejszy basen (relax pool). Jedzenia naprawdę bardzo dobre. Dużo atrakcji w okolicy (cartagland, lodowisko, aquapark). Plaża ładna, piaszczysta, prywatna. Byłąm tam w zeszłym roku, ale wciąż ten hotel bardzo miło wspominam i polecam.
Bylismy w tym hotelu i naprawde cudowny. nie wiem nawet od czego zacząć. przedweszystkim klimat jaki tworzy tam obsługa i animatorzy jest nie powtarzalny. Holet otoczony przez bujną roslinnosc i bardzo czysty. cudownie wypoczełismy, nawet nie odczylismy ze hotel znajduje się przy ulicy. Jego najwiekszym plusem jest wielkośc posiada nieco ponad 130 pokoji dzieki czemu wszyscy się znają i bez problemu mozna zostawic nawet aparat na leżaku przy basernie i nikt go nie tknie.
Hotel kameralny, ukryty wśród zieleni. Pokoje super, jedzenie bardzo urozmaicone, rewelacyjna obsługa.
Polecam.
Październik nie jest najlepszym miesiącem na wyjazd do Tunezji. W tym czasie panuje tam pora deszczowa. Pogoda zmienia się w ciągu jednego dnia kilkakrotnie. Na przemian, świeci słońce i pada deszcz, bywa pochmurnie, występują też burze. Temperatura przyjemna - max 30 stopni, wystarczą dwa dni słońca, żeby wrócić do Polski z piękną egzotyczną opalenizną.
Morze jest piękne, ciepłe i bardzo słone. Plaże szerokie. W hotelu panuje błogi spokój i miła atmosfera. Polecam.
Właśnie wróciłam z Tunisia Lodge i jestem zachwycona!Wszystko było super, pokoje,jedzenie, nie wspominając o obsłudze;)można sie bardzo zrelaksować i poczuć jak ktoś na prawdę wyjątkowy!Cudowni animatorzy(pozdrowienia dla Chou Chou i Dj'a;))Hotel kameralny, a jednoczesnie w samym centrum,5min na nogach do plaży a jak ktoś nie ma ochoty na spacer czeka samochód ktory dowozi prawie pod same parasolki;)super baseny.Yasmine o wiele ładniejsze i przyjemniejsze niż stary Hammamet!Bardzo chętnie wybrałabym się tam drugi raz w następne wakacje:)POLECAM!!
Hotel uważam za bardzo ładny: piękny duży basen, bardzo ładne pokoje ogólnie bardzo dobre wrażenie. Jeśli ktoś chce jechać do tej miejscowości to mogę z czystym sumieniem polecić ten hotel. Świetne jedzenie dużo różnych dań i ogromna ilość posiłków w wersji all. Wspaniałe ciasta, pyszne pieczywo danie tunezyjskie i europejskie, wspaniały sałatek, ewentualnie zbyt mało owoców! Sama miejscowość raczej mało atrakcyjna same super hotele, atrakcja to wyjazd 2-dniowy na Saharę- ale uwaga bardzo drogi ok.450zł, na końcu wycieczki przy meczecie - bardzo tanie pamiątki warto się powstrzymać z zakupami!!! Plaża średnia gorsza niż Baltyk, dużo alg i śmieci które zostawiają turyści i mega duże meduzy! Cena godna wyjazdu do tej miejscowosci to maksymalnie 2000zł, jak ktoś ma więcej polecam EGIPT!
Czerwiec 2007- super polecam dla rodzin z dziećmi, plaża średnia, ale basen rewelacja w pięknym ogrodzie, bezpiecznie. Czysto, wersja all bardzo bogata. Nigdy nie zabrakło Nam jedzenia . Bylismy z dzieciątkiem 2 lata - początek czerwca był chłodny więc dwa dni był otwarty basen kryty. Sauna za darmo,hamman za darmo. Hotel super, mały, kameralny.Ładniejszy od Bahia Bich. Hotel należy do sieci Pani z rodziny prezydenta Tunezji. Mały, więc wszystkiego dla wszystkich starcza. Człowiek jest rozpoznawalny więc bez opaski na ręce daje sobie radę. Rezydentka super, Animatorzy super. Nie da się nudzić. Gdybym miała roczne dziecko pojechałam bym do Tunisia bez zastanowienia. W Hammamet Yasmin są :lodowisko i Lunapark ładny duży obok MEDina itd. Udzielę info : agnieszkaialicja@wp.pl