1713 opinii
Chcesz wyjechać do tego hotelu? Sprawdź oferty!
Zdjęcia są stare, teraz hotel ma sporo cienia, bo urosła roślinność oraz postawiono zadaszenia. Ponadto powiększono najmniejszy basen. Hotel pierwszy z lotniska Enfidha... czysty, pokoje sprzatane codziennie plus nowe ręczniki, personel pomocny, uśmiechnięty mimo że kelnerzy pracują 6 dni po 10-12h. ten sam kelner jest na śniadaniu i kolacji. Jedzenia ogrom. Śniadania płatki mleko, mido, pieczywo tylko bagietka chyba też bywał ich chleb, wędlina sery sałatki jajecznica, kielbaski i inne, ludzie mówią że monotonne, ale dla mnie wybór ogromny. do 10.potem do 12 poźna kawa w barze, od 12:30obiad wtedy jest tłum bo tylko godzina, ale nie ma kolejek, obsługi jest bardzo dużo. Ryby, sałatki, ziemniaki, makarony owoce arbuz melon małe brzoskwinki słodkości. Od 15:30naleśniki a od 19 kolacja. ok 21 animacje wieczorne. w ciągu dnia animacje aquaerobik, lotki, siatkowka i inne. Przed hotelem jest przystanek autobusowy linia 115 jedzie do Hammamet Old Marina za 1 dinara/os. Trzeba dojść 5 minut do centrum na bazarze pięknie, ale nagabują bardzo. Taxi 15 dinarów, 100 euro w hotelu 320 dinarów. W Hammamet z Yasmine są lokalni sprzedawcy oraz markety Joy's gdzie są też dobre ceny, ale zależy co. Z hotelu wychodząc w prawo i lewo idzie się na plażę, a od razu na lewo do pełnej gwaru ludzi i światła cześci turystycznej że sklepami . Basenik dla dzieci do ok 4 5 lat obok zjeżdżalnie i Mini club, super dziewczyny, rysują grają, piekli pizze. Wszystko po francusku, ale tłumacza po ang i co nieco po polsku. Zyskujemy na obecności Francuzów owoce morza raz muzyka na żywo mile nastawienie obsługi. Walka o leżaki jak wszędzie na plaży darmowe. Plaża niestety nie przyciąga, leżaki niewygodnie i brudno odchody wielbłąda, ciągle coś sprzedają, bar płatny. Polecam super atmosfera szczególnie dzięki młodym animatorom są genialni:)
przestronny, 4 baseny, animatorzy rewelacyjna ekipa, jedzenie, lokalizacja duże pokoje, WiFi słabe na basenie, ale raczej wszedzie
patelnie, na których przygotowują przy nas niektóre posiłki... Gesslerka by im zrobiła porządek.., w baseniku dla dzieci pojawiła się kupa, zgłosiłam ratownikowi, a on zabrał sito wyłowił i wyrzucił gdzieś na drugą stronę basenu.. to było mega słabe, na szczęście wyjeżdżaliśmy w nocy, ale spodziewałam się innych procedur przy 37 stopniach... niestety
Hotel ... katastrofa- brud , jedzenie - katastrofa- notoryczny brak pieczywa na śniadanie , wędlina zielona , kwasne mleko - mogłabym Tak długo wymieniać - klimatyzacji brak - nie polecam absolutnie tego hotelu Jeszcze zapomniałam- mieszkaliśmy w rodzinnym pokoju ' 4 osoby - pani codziennie przynosiła jeden duży rec NIK i jeden mały- żenada!!! Proszę omijać ten hotel
Wszystko!!!!!!!!
Najgorszy Hotel w jakim w życiu byłem, karaluchy na stołówce i w pokojach, brudna pościel 2 ręczniki na 4 osoby nie można się doprosić o papier toaletowy i wodę o alkoholu już nie wspomnę rozcieńczony do zeraaaaa. Hotel brudny zaniedbany, obsługa dno ostrzegam rodziny z dziećmi żeby omijać to miejsce z daleka. Moja córka po kąpielach w basenie w którym woda jest tak mętna ze dna nie widać, dostała mięczaka zakaźnego.... przestarzegam
Brak
Wszystki
Pobyt w hotelu oceniam pozytywnie ,bardzo miła i uśmiechnięta obsługa, pokoje sprzątane są codziennie i wymieniane ręczniki. Ręcznik na plażę trzeba kupić za około 13 złotych. Jedzenie dobre ,każdy coś dla siebie znajdzie . Mamy bardzo dobre wrażenia.
Bardzo fajne baseny i różne zjeżdżalnie dla małych i starszych
Wszystko było okey,łazienki wymagają remontu ale nie ma dramatu.
Na wakacjach typu all inclusive byłem z rodzinom (2 dorosłych + 2 dzieci) po raz piąty (wcześniej Egipt, Bułgaria, Grecja, w poprzednim roku również Tunezja), i nigdy nie zdarzyło mi się być w tak kiepskim hotelu. Podczas wcześniejszych wyjazdów również nie było idealnie, ale nie narzekaliśmy, było o.k, na drobnostki przymykało się oko. Natomiast w tym hotelu było bardzo słabo, niewiele jest rzeczy które można traktować jako zalety. Nigdy wcześniej nie pisałem opinii o hotelach w których byłem, bo zawsze brałem poprawkę na rozbieżność pomiędzy tym co widzę na stronie internetowej czy folderze hotelu, a rzeczywistością, natomiast w tym roku jakość tego hotelu była tak skandaliczna, że postanowiłem to zrobić. Mam punkt odniesienia, bo to nie pierwszy mój wyjazd tego typu. Ale po kolei: 1. W hotelu nie ma ręczników wydawanych na basen czy na plaże (wcześniej, zazwyczaj w hotelach dostawaliśmy towel card), więc jeśli ktoś nie ma własnych, to w recepcji może sobie kupić za 10 dinarów (o ile pamiętam na stronie internetowej jest informacja, że w hotelu wydawane są tego typu ręczniki). 2. Woda w butelkach wydawana jest tylko w czasie obiadu (dla nas kolacji czas kolacji), nie wiem dlaczego tak jest, pierwszy raz spotkałem się z czymś takim. 3. Plaża jest poza terenem hotelu, oddalona o ok 5 min. drogi na pieszo, dojście jest wygodne bezpieczne, bezproblemowe. Natomiast sama plaża pozostawia wiele do życzenia, jest po prostu zapuszczona, zaniedbana i brudna. Byliśmy 10 dni, raz tylko została wygrabiona, ale sterty śmieci zostały ułożone tuż poza granicą plaży Zodiaca. Wejście na plażę i infrastruktura (prysznic plażowy) są zdemolowane, wyglądają jak wejście na śmietnisko, brak toalety. Leżaki prezentują się jak śmieci. 4. Do tego, że wyżywienie podczas tego typu wyjazdów nie jest najlepsze byliśmy przyzwyczajani, natomiast zawsze przynajmniej, wybór, różnorodność była imponująca. Tutaj jakość jedzenia jest niska, a wybór ubogi, po 3-4 dniach miałem dość tego wyżywienia, naprawdę momentami wolałem nie jeść. Należy wspomnieć o niesamowitej ilości much, które łażą po jedzeniu, stołach, itd. Kelnerom i obsłudze restauracji należy przyznać, że pracują bardzo intensywnie i sprawnie, są sympatyczni. Niestety zarówno odzież kelnerów jaki i nakrycia stołów są brudne (nie piszę tu o zabrudzeniu ubioru kelnera sprzed pięciu minut, tylko o takim które sprawia wrażenie kilkudniowego). Po około 4 dniach cała moja rodzina miała problemy gastryczne (rozwolnienie, wzdęcia, uczucie mdłości, uczucie zbierających się wymiotów, trwało to około 3 dni), tego typu objawy powtarzały się u wielu Polaków. Nigdy wcześniej nie mieliśmy aż takich kłopotów, zawsze przed wyjazdem około 2 tygodnie przyjmowaliśmy probiotyk, tak było i tym razem. Moim zdaniem był to efekt bardzo niskiego standardu higienicznego hotelu (kuchnia, bar). Kilkukrotnie dostaliśmy napoje w brudnych, niedomytych szklankach. Zapach roznoszący się z kuchni restauracji jest dość nieprzyjemny, jakby zapowiadający nadchodzące sensacje gastryczne. 5. Obsługa w barze przy basenie funkcjonuje bardzo powoli, jak by specjalnie na złość. Przy wydawaniu posiłków robią się kolejki na ok 20 min. Sprawy higieniczne prezentują się jak powyżej, z tym, że kelnerzy i obsługa są tu znacznie brudniejsi. Owszem jest kilku kelnerów bardzo sympatycznych, schludnych, uśmiechniętych, ale niestety są też typy bezczelne, lekceważące i leniwe (np. postawny czarnoskóry kucharz, który piecze przy tym barze naleśnik, albo młody, szczupły i wysoki kelner, który - w moim mniemaniu - żartuje sobie z gości po francusku). 6. Niektórzy z obsługi, gdy orientują się, że gość nie posługuje się francuskim, pozwalają sobie na jakieś komentarze w tym języku, bądź lekkie lekceważenie. Natomiast bardzo nadskakują gościom francuskojęzycznym. Ze znajomością języka angielskiego jest tu bardzo słabo. 7. Baseny są dosyć fajne, podobnie jak zjeżdżalnie, obsługa zjeżdżalni dba o bezpieczeństwo, są czujni. Bywaliśmy w hotelach gdzie nikt o to nie dbał, więc trzeba było uważać na bezpieczeństwo dzieci. Natomiast część leżaków (ok 20-30%) nadaje się tylko na śmietniki. Również pierwszy raz zdarzyło się nam, że zginęły nam rzeczy z terenu basenu, za pierwszym razem była to piłka, natomiast za drugim razem, wg. mnie, ktoś celowo zabrał (może wyrzucił) nasze ręczniki, które leżały na leżakach przy basenie, po czym zajął je sobie. Nigdy do tej pory nie przydarzyło nam się coś takiego. Obsługa poproszona o pomoc (najpierw należało kolejno 3 osobom tłumaczyć po angielsku o co chodzi, zanim znalazł się człowiek władający tym językiem), bardziej pozorowała działaniem niż chciała rozwiązać problem. 8. Kompleks hotelowy bardzo ciekawy architektoniczne, inspirowany architekturą arabską, pokoje przestronne ładne, z dość nowymi meblami. Łazienka była schludna, poza brodzikiem, ohydnie wykończonym. W ciągu 10 dni w łazience zabiłem 3 karaluchy. Ręczniki często wymieniane, pokoje codziennie sprzątane, ale bardzo pobieżnie. Wśród ręczników, które dostawaliśmy do pokoi, zdarzały się podarte. Na koniec, dołączam kilka zdjęć (plaża, karaluch, leżaki). Nowsze komentarze, które piszą pozytywnie o tym hotelu nie są wiarygodne, być może ich autorzy nie mają porównania, albo nie chcą się przyznać, że podczas tego wyjazdu zaliczyli porażkę i nadrabiają "dobrą miną". Ja osobiście ODRADZAM wyjazd do tego hotelu.
+ duży, ładnie umeblowany pokój, + fajne baseny i zjeżdżalnie, + dbanie o bezpieczeństwo na zjeżdżalniach
+ niski standard higieniczny w kuchni, restauracji i barze przy basenie, + kelnerzy w brudnych ubraniach (głównie przy basenach) + karaluchy w łazience pokojowej, + plaża i jej infrastruktura - sprawiają wrażenie śmietniska, + jakość, różnorodność wyżywienia, + kiepskie podejście, zaangażowanie, profesjonalizm części obsługi, + trudności w komunikowaniu się w języku angielskim ze strony personelu,
Bardzo fajny hotel, pyszne jedzenie, wiele animacji i atrakcji. Obsługa oraz właściciele bardzo się starają i są pomocni. Hotel jest blisko morza. Wiele zieleni i zjeżdżalni. My się tam nigdy nie nudziliśmy. Było wspaniałe...
Hotel czysty i zadbany, nowe leżaki. Naprawdę dużo miejsca i atrakcji. Drinki i jedzenie zróżnicowane i na pewno każdy znajdzie coś dla siebie.
Jak dla mnie wad nie było... Ja nie przejmuje się jakąś pękniętą płytką w łazience, u nas bylo wszysto ok. Ja tam pojechałam z rodziną na wakacje i było naprawdę super.
Pobyt należy do udanych. Pokój duży, rodzinny,przestrzenny. Co dzień było sprzątane,wymiana ręczników. Obsługa hotelowa bardzo miła, wszystkie pracujące tam osoby uśmiech od ucha do ucha.
Fajne zjeżdżalnie dla młodszych i starszych dzieci. Wszystko w zasięgu wzroku co dla mnie bardzo istotne.
Łazienka duża choć wymagała trochę remontu. Jeśli chodzi o pobyt w hotelu to wystarczy się odświeżyć i nie widzi się niedociągnięć.
Hotel ma.swoje lata ale ma tez jakiś klimat , można go nazwać trochę niskobudżetowym, były to nasze pierwsze wakacje w Tunezji. Jedzenie Ok po paru dniach pobytu stało się jednak monotonne . Animatorzy robią świetna robotę, zawsze uśmiechnięci, pomocni bariera językowa to dla nich pikuś. Pokoje sprzątane codziennie .
Animacje , blisko sklepy
Kubki to zmora u nich, są tylko płukane i plastikowe , codziennie ktoś z gości hotelowych z którymi rozmawialiśmy narzekał na dolegliwości brzuszne .
Pokój ogromny przepiękny wszystko nowe, widok na "ulice" cicho b fajnie. Jedzenie b.dobre, jednak na początku czerwca bardzo mały wybór( obiad kolacja, zaledwie 9 ciepłych bemarow) ale nigdy nie brakowało niczego ciągle dokładane. Lody podawane w restauracji do kolacji. Frytki były serwowane tylko do kolacji co drugi dzień.... (Opinia- pobyt poczatek czerwca) Wifi łapało praktycznie wszędzie nawet w pokoju. Baseny super, zjeżdżalnie jeszcze lepsze. Alkohol ,bary- wszystko wporzadku. Między godz jakoś 15 a 16.30 podawane przy basenie naleśniki i pizza. Przyjazd w godzinach ok 6 rano, po poproszeniu o pokój i jakiś posiłek dostaliśmy odrazu bransoletki , a pokój może dwie godzinki później. Woda niegazowana do pobrania w lobby bar, bez problemu. Leżaki zawsze dużo do wyboru. Plaża 5min od hotelu spacerek promenada. Leżaki ,parasole -bez baru. Piach, duże fale coś jak polskie morze tylko cieplejsze. Pobyt był wporzadku.
Hotel nie ogromny, w miarę "kameralny" wszędzie blisko. Wifi dobre łapało praktycznie wszędzie Super baseny i zjeżdżalnie Animacje extra, napewno nie ma nudy.
Jedzenie b.smaczne, ale maly wybór głównie chodzi o dzieci. Sejf -depozyt Pilot do tv -Depozyt
Baseny, pokoje do przeżycia. Animacji dużo szkoda, że 99 % w j. Francuskim. Jedzenie slabe, oblepione muchami od których nie dało się odpędzić, wiele osób z problemami gastrycznymi.
Baseny Animacje
Slabe jedzie. Wszędzie obecne muchy
Duży niedosyt. Zupełnie nie odpoczęliśmy przez ciągły hałas. Nasza opinia 6/10.
Baseny, zjeżdżalnie, miła obsługa ( poza recepcją ), czysto, dużo zieleni. Wieczorem rozpylany środek z citronellą( naturalny) przez co nie było owadów wszelkiej maści w tym komarów. Na plaży miła obsługa, dostatecznie dużo leżaków. Piaszczysta plaża.
Bardzo głośno przez cały czas z powodu ciągłych animacji, głośnik i mikrofon na full , jeśli dostaniecie pokój od strony basenów to nie odpoczniecie. Do 23.30 codziennie disco. Jedzenie średnie, monotonne.Walka o leżaki, trzeba zajmować o 7 rano. Ręczniki basenowe niby w depozyt, ale przy wyjeździe dowiadujecie się że je kupiliście. Ręczniki w pokoju wymieniane codziennie, lecz te nowe jakby nie prane. Bardzo faworyzują Francuzów. Napoje w plastikach chyba że wyraźnie poprosisz o szkło(napiwek).
Świetne animacje, pokoje czyste, niestety strulam się jedzeniem , ale może to inna flora bakteryjna Ogolnie jestem bardzo zadowolona
Polozenie
Mieliśmy nadzieje, że po takich pozytywnych ocenach hotelu będzie zupełnie inaczej. Karaluchy (ogromne prusaki biegające po nocy w pokojach), syf i chaos panujący w hotelu wprowadza bardzo niemiłą atmosferę. Plus taki, że Panie sprzątające harują non stop aby zapewnić hotelowi dobrobyt w postaci czystości tylko i wyłącznie pokoi. Hotel jak z lat 2000, żadnej nowoczesności, twarde łóżka, nie ma pilota od telewizora (jest pod nim taki dzyndzel, który trzeba naciskać wiele razy aby przełączyć program). Powtarzalne jedzenie non stop, ciasta, arbuzy, melony - chyba był na nie sezon, od czasu do czasu można natknąć się na zmielone kości w mięsie. Wszystko przerabiane z poprzednich dni, jedzenie bez smaku (dosłownie bez smaku) robione na jedno kopyto aby tylko było. Sól mokra - przypraw 0 do samodzielnego doprawienia. Latające wróble, jedzące prosto z garnków (kucharzy to nie obchodziło), załatwiające potrzeby fizjologiczne do jedzenia przy grillu. Muchy na każdym kroku - okropnie dręczące, bo człowiek się od nich nie odpędzi. A teraz najzabawniejsze - brak zwrotu z depozytu. Ręczniki rzekomo wypożyczone - brudne, w plamach, naolejowane przez innych miały być rzekomo za 10 dinarów, wszystko okej gdyby nie to, że później nie dało się porozumieć i takowe ręczniki zostały z nami jako suwenir (czyli tak, jakbyśmy je kupili, a depozyt to tylko przykrywka aby naciągać ludzi). Wifi prawie nie ma. Kolejny minus taki, że osoby pracujące mają dosłownie gdzieś Polaków - przyjmowanie poza kolejnością Francuzów, ogólne udogodnienia dla nich - wcześniejsze godziny posiłków lub więcej alkoholu, chęć rozmowy tylko po francusku, bo angielski to nie jest ich dobra strona. Tak jak myślałam, że hotel był na max 3 gwiazdki, tak sytuacja z ręcznikami plażowymi i ogólny sposób bycia pracowników zachęcił mnie do zmiany oceny na 1 gwiazdkę. Jeśli macie możliwość - nie przyjeżdżajcie tutaj a oszczędzacie sobie nerwów.
-Klub Jumbo, karaoke, zabawy, tańce hulańce -Najlepsze i najmilsze sprzątaczki -Baseny, zjeżdżalnie dla każdego -Darmowa woda butelkowana, drinki -Dobre owoce oraz ciasta
-Robactwo w pokojach -Zimne jedzenie, mdłe, niedoprawione, bezpłciowe -Ptaki załatwiające swoje potrzeby do jedzenia na tarasie a kucharze nic z tym nie robili -Dziwna obsługa, olewająca, mimo kolejki Francuzi byli obsługiwani pierwsi -Obrzydliwa reakcja ratowników na osoby przy tuszy -Ręczniki - niby depozyt a jednak souvenir i brak zwrotu kosztów mimo zapewnienia rezydentów -Brak porozumienia się po angielsku, przy używaniu najprostszych słów męska obsługa lobby nie wiedziała o co chodzi -Leżaki
Hotel porażka zaczynając od pań w recepcji które siedzą tam za karę. Barmani leja drinki do plastikow i to jeszcze bardzo skąpią alkoholu pokazują ze chca napiwek bezczelni. Codziennie prosiłam się o świeże ręczniki do pokoju. Posiłki monotonne .,sniadania ubogie strasznie. Najgorsze to brak baru i toalety na plaży.
Smrod kanalizacji w pokojach, proszenie się codziennie o czyste ręczniki brak baru i toalety na plaży.
Pokój czysty baseny fajne Jeden duży minus to barmani zero szacunku do Polskiego turysty drink w plastiku i pół kubka nalewają i do tego przy moim pobycie barman rzucił talerzem w turystę 😡 nie polecam zodiaka
Hotel zgodny z opisem. Obsługa przemiła. Polecam.
Zjeżdżalnie, aniemacje, szeroka oferta dla dzieci. Jedzenie bardzo dobre
Brak
Ogólnie hotelu nie polecam - my tam nie wrócimy - jak zapewne inni Polacy przebywający z nami na turnusie - 3/4 z nich narzekało na hotel. Warto zainwestować w wyższy standard. Zalednie stołówka i 2 bary - liche przekąski. Huśtawki za placu zabaw zdejmowane po południu. Połowa turystów odwiedzających ten hotel to Polacy...jednak ten dopasowany jest stricte pod Francuzów - menu, bariera językowa. Należy się przygotować na konieczność dużych napiwków jeśli chce się spędzić czas na kompleksie jako tako (np. bez napiwku: wino w plastikowym kubku, kawa w papierowym kubku - aby dostać w szkle trzeba dać napiwek).
Zjeżdżalnie i baseny ok. Animacje i animatorzy również ok. Cisza i spokój na terenie hotelu - większość odwiedzajacych ten hotel to osoby starsze i rodziny z dziećmi. Oprócz składu na recepcji rano - obsługa hotelu miła i przyjaźnie nastawiona np do dzieci.
Hotel "po remoncie" - nie widać tego...szczególnie po łazienkach czy pokojach. Ubogi bufet na stołówce jak i na barze (ale jedzenie smaczne), pokój średni standard, bez napiwku barmani oszczędzają na drinkach, napojach. Obiecane darmowe ręczniki na plażę w depozycie - finalnie trzeba było je po prostu kupić. Minus to także odległość od plaży, brak na niej baru czy łazienki - trzeba latać do hotelu z powrotem przez miasto. Problem z wymianą waluty na terenie hotelu.
Hotel o jakości 3+. Dla mnie najważniejsze jest poczucie bezpieczeństwa i ten warunek jest zdecydowanie w hotelu spełniony. Obsługa bardzo miła i życzliwa. Jedzenie dość skromne. Wadą jest znaczna odległość do plaży. Bardzo bogate animacje. Dzieci z pewnością nie mogą się nudzić.
Bezpieczeństwo, animacje.
Muszą popracować nad czystością.
Jeden z lepszych hoteli w jakim byliśmy, ładnie i czysto ,codziennie sprzątane i wymieniane ręczniki ,bez zastrzeżeń.
Posiłki różnorodne,każdy znajdzie coś dla siebie. Drinki/Napoje-piwo,wino,lokalne drinki,kawy,gorąca czekolada.Drinki podawane w szkle!Cola,Fanta,Sprite,Woda-wszystkonlane z butelki.Obsluga na wysokim poziomie!Pomocni,uśmiechnięci, zainteresowani gośćmi.Codziennie organizowane zabawy.Animatorzy petarda, pełny profesjonalizm.Obiekt dość duży, zadbany!Sprzątany cały czas.Otaczsjąca roślinność zachwyca. Polecam serdecznie.
Dla nas nie ma wad.Wszystko w jak najlepszym porzadku
Polecam hotel Zodiac w Tunezji 😊 Same plusy, bardzo życzliwi ludzie tam pracują. Bardzo sympatyczni właściciele hotelu, zawsze uśmiechnięci i pomocni 😊 Genialna praca animatorów z Clubu Jumbo. Barmani i kelnerzy zawsze uśmiechnięci, mimo ciężkiej pracy, szczególnie pozytywny Pan Khaled - szacun za Pana pracę. Polecam zarówno dla rodzin z dziećmi ze względu na aquapark, jak i na samotne bądź w gronie przyjaciół wypady. Jeszcze raz dziękujemy za miłe przyjęcie naszej rodziny 😄
Obsługa, właściciele, animatorzy Jumbo, czystość
Brak
Tripadvisor