Chcesz wyjechać do tego hotelu? Sprawdź oferty!
Ten kameralny, zadbany hotel to wymarzone miejsce dla Gościa, który ceni bliskość natury, spokojną atmosferę i profesjonalną, indywidualną obsługę. Położony w otoczeniu sosnowych drzew, wyróżniony za wysoki standard i serdeczne podejście do Gości, zapewnia wypoczynek w jednym z 26 stylowych pokoi z balkonem i widokiem na ogród. Każdy Gość może spędzić czas w restauracji serwującej albańską i włoską kuchnię, a na orzeźwiającą kawę czy napój wstąpić do klimatycznego baru. To miejsce nie tylko łączy wygodę z lokalnym klimatem, ale oferuje prawdziwy odpoczynek przy łagodnie schodzącej do morza, piaszczystej plaży.
Położenie
Hotel położony jest w dzielnicy Shkembi Kavajes, 8 km od centrum Durres.
- 50 m od plaży
- 100 m od najbliższych sklepów i barów
- 1 km od przystanku autobusu
- 35 km od lotniska w Tiranie
Plaża
Obiekt znajduje się zaledwie 50 m od publicznej, piaszczystej plaży Green Park Beach z łagodnym zejściem do morza. Wydzielona część plaży z bezpłatnymi parasolami i leżakami dostępna dla Gości hotelu.
Dla dzieci
Dla najmłodszych Gości udostępniono foteliki w restauracji.
Atrakcje
Na miejscu dostępne są boiska do siatkówki i koszykówki.
Informacje dodatkowe
Dostępny jest bezpłatny internet Wi-Fi w całym obiekcie, sejf w recepcji. Za opłatą Gość może skorzystać z pralni oraz usługi prasowania i wymiany walut.
Niektóre udogodnienia i atrakcje mogą wiązać się z dodatkowymi opłatami, być dostępne w ograniczonych godzinach lub sezonowo. Zapoznaj się ze szczegółowymi informacjami dot. wyjazdu zawartymi w opisie oferty.
Hotel dobrze położony blizko plaży (2min),dużo zielieni,spokojna okolica. Mila obsługa hotelu, jedzenie bardzo dobre zdrowe i świeże. Godny polecenia. Nie jest to hotel 3 gwiazdki a nieco więcej.
Spokojna mila atmosfera, można zrelaksować się , zresetować się i naładować akumulatory . Na pewno tu jeszcze wrócimy .
Trochy za późno obiadokolacja. Nie działają kanały polskie, telewizją słaba.
Hotel tzw.rodzinny nie ma z tym nic wspólnego. Zero atrakcji dla małych dzieci,pokoje owszem ładne ale o sprzątnięciu, wymianie ręczników czy pościeli jeśli się nie upomnisz to możesz zapomnieć. Jedzeni codziennie to samo. Śniadania zaczynają się o 7:30, niestety około 8:30 dostaniesz tylko sałatę, pomidory i oliwki. Kolacja o godzinę 19:00 późno i tak samo jak ze śniadaniem jeśli przyjdziesz przed 20:00 niestety zostają same warzywa. Do picia na kolację woda z dystrybutora serwowana w plastikowych kubeczkach. Obsługa patrzy się na ręce przy wkładaniu posiłków. Deser może dostaniesz a może nie 🙈. Miesjce przeznaczone dla osób 60+,nic się nie dzieje. Wieczorem/do późnych godzin nocnych imprezy prywatne mieszkańców i znajomych właścicieli muzyka na full i nikogo to nie obchodzi, że jesteś z małym dzieckiem. Klimatyzacja porażka, chyba że dostaniesz pokój na 4 piętrze (całe piętro po remoncie).
Dobry 3 gwiazdkowy hotel aby wyciszyć umysł od codziennego zgiełku miasta. Bardzo dobre standardy.
Ogród, który uspokaja ciało i umysł. Bardzo miła obsługa. Dobre jedzenie.
Brak atrakcji dla dzieci. Słaba lokalizacja dla osób poszukujących rozrywki.
Hotel bardzo przyjemny, rodzinny, miła atmosfera, przyjazne stosunki. Pokój świeżo wyremontowany, bardzo ładny.
Starania właścicieli, żeby dogodzić wczasowiczom.
Obiadokolacja powinna być dużo wcześniej. Od godziny 19.00 to zbyt późno.
Nie polecam, chyba, że na własne ryzyko. Hotel dla bardzo, a właściwie nic nie wymagających klientów.
50 m od plaży i nic więcej
Brudne podłogi w pokojach, nie są zamiatane - nie wspominając o ich myciu, a wiadomo, że po plażowaniu trochę piasku się wnosi do pokoju. Ręczniki stare, zaprane, szarobure, mam wrażenie, że nie są świeże, bo na 2 znalazły się cudze włosy - ochydztwo. Łóżka miękkie, poszewki poduszek zmechacone i nie do końca czyste, a powinny być takie. Okno bez balkonu. Klimatyzacja zamiast chłodzić grzeje przy 40 stopniach co jest porażką. W łazience prysznic podłogowy, bez brodzika (może i lepiej, bo mega czystością hotel nie grzeszy), szybka oddziela go od reszty łazineki, jest ok, ale każdy prysznic to zalanie części z WC. Lodówka ledwo chłodzi, po kilki godzinach ma się wrażenie, że szybciej w morzu schłodziłoby się wodę. Jedzenie ok, ale ma się wrażenie, że jak się przyjdzie nie o 19 a później to nic nie będzie. W ogrodzie hotelowym pełno albańczyków, którzy tu przychodzą na płatne obiady i kolacje. Ma się wrażenie bycia na doczepkę. Leżaki bezpłatne, ale najlepsze miejsca z przodu okupują albańczycy, za opłatę, a dla gości hotelowych tylko te z tyłu.
Tripadvisor