Chcesz wyjechać do tego hotelu? Sprawdź oferty!
Hotel
Przyjemny, rodzinny hotel położony na najdalej na wschód wysuniętej części półwyspu Kassandra. W tym miejscu można się zakochać ? wakacyjna atmosfera, tuż obok piękna, piaszczysta plaża, a wieczorami cudowne zachody słońca z widokiem na Olimp! Oprócz błogiego lenistwa na leżaku warto skorzystać z zaplecza sportowego hotelu i pograć w minigolfa, tenisa lub poćwiczyć na siłowni. Dzieciaki ucieszą się z otoczonego zielenią basenu, rozrywkowego miniklubu lub placu zabaw, na którym mogą szaleć do woli. Koniecznie zwiedź urokliwą okolicę i wybierz się na wycieczkę do Salonik.
Położenie
W pobliżu miejscowości Kalandra, w południowo - zachodniej części półwyspu Kassandra, ok. 1100 km od portu lotniczego w Salonikach, w przepięknym, dużym ogrodzie z palmami, oleandrami, piniami i drzewami oliwnymi.
Plaża
Piaszczysto-kamienista, trzykilometrowa, oddzielona od hotelu ogrodem, parasole i leżaki dodatkowo płatne.
Sport i rekreacja
Szeroka oferta rekreacyjna. Basen o głębokości od 0,1 do 2,2 m, kort tenisowy, tenis stołowy, bilard, minigolf oraz siatkówka plażowa.
Dla dzieci
Z myślą o dzieciach plac zabaw oraz wydzielona część basenu.
W hotelu brak organizacji. Obsługa w restauracji okropna (komentarze w stosunku do gości w języku greckim i angielskim). Szef sali restauracyjnej sprawia wrażenie kontrolera gości, obserwuje w trakcie nakładania posiłków, sytuacja mało komfortowa. W hotelu obsługa jest mocno widoczna, co nie oznacza pomocna gościom. Płatne na miejscu All Inclusive (15 EUR za osobę za dzień) jest wielka pomyłką. W jedynym barze przy basenie brak ciepłych przekąsek, klienci otrzymują tylko bułki, które pozostały ze śniadania przechowywane w lodówkach nawet kilka dni. Spóźnienie nawet 2 min na obiad powoduje zamknięcie drzwi przed nosem! Kontrolowana ilość spożywanych napojów i lodów. Wieczory spędzić można na hotelowej werandzie w ciszy, wśród grających w karty gości lub przy płatnym barze na plaży (należy pamiętać, że w tych miejscach należy zamówić napoje, bo inaczej obsługa poprosi (!) o opuszczenie krzesełek!). Brak rozrywki. Hotel jest nudny
Hotel położony trochę na odludziu. Jedyna rozrywką jest możliwość pójścia spacerem (ok. 40 min.) do centrum Kalandry. To raczej opcja dla par i wszytskich którzy szukają spokojnych i leniwych wakacji. Dużym atutem jest ogród i zapach kwitnących pomarańczy i mandarynek unoszący się powietrzu.
Najgorszy hotel jaki spotkałem, głównie mam tu na myśli obsługę, która jest perfidna i nie zdaje sobie sprawę, że ktoś może znać trochę grecki, a ich słowa w stosunku do klientów są poniżające, a samo zwrócenie uwagi menedżerowi to dodatkowy kłopot, bo jak zwykle u nich to klient jest winny! Jedzenie: tragedia po 5 z 14 dniu pobytu idąc na śniadanie miałem już odruchy wymiotne ze znowu to samo na śniadanie, ostatnie dni już prawie nic nie jadłem, po zamówieniu herbaty następnie kawy biorą ten sam kubek i w niego nalewają, obsługa jest tak leniwa, że nie chce zmywać więcej naczyń i woli nalać inny napój w ten sam kubek. Jedyny plus to położenie w dość cichym miejscu nie licząc kilku razowych przelotów dziennie przez myśliwce wojskowe.
Plaża OK. Jedzenie bardzo monotonne. Obsługa koszmarna. Dojechaliśmy do hotelu o 24. Spragnieni po całej podróży nie mogliśmy nigdzie dostać picia! Chcieliśmy kupić. Kwaterował nas Pan, który jak się później okazało obsługiwał również barek. Zamknięty już o tej porze. Ale wystarczyło dać nam po szklance wody. Klima miała być w cenie a nie była. SŁONA WODA W BASENIE!!!Nie muszę przypominać, że w morzu też:)Nie było gdzie popływać. I nie było prysznica przy basenie żeby się z tej słonej wody opłukać! Mimo to pobyt wspominam dobrze.
Hotel bardzo ładny, duzy basen. Minusy to: brak miasteczka w okolicy i brak rozrywek. Jest cicho i spokojnie.
Tripadvisor