Hotel
Jardin De Playa

Hotel raczej dla niewymagających bardzo wiele rodzin z dziećmi. Największym minusem jest wyżywienie - śniadania właściwie niejadalne, na szczęście kolacje na tyle urozmaicone, że zawsze coś da się wybrać. Raczej nie polecałabym więc opcji All Inclusive. Okolica w miarę spokojna, niedaleko tani supermarket, mnóstwo barów i restauracji (ale z menu raczej turystycznym niż hiszpańskim), brak dyskotek. Fajne, duże apartamenty z klimatyzacją. A że trzeba uważać na okruchy, bo zaraz zlatują się mrówki - trudno, taka już uroda Hiszpanii. No i nie wszystkie apartamenty mają ten sam standard, a przy sporym obłożeniu może być trudno zmienić na inny. Hotel jest duży, na szczęście raczej długi i pokręcony niż wysoki, więc ten ogrom nie przytłacza. Za to basen duży w porównaniu z basenami innych podpatrzonych hoteli. Malutki brodzik dla dzieci (wiele hoteli czegoś takiego nie oferuje), malutki plac zabaw, a dla starszych animacje - nic nadzwyczajnego, ale na jakiś czas dzieciaki można zająć. Plaża obok hotelu raczej nie do użytku, do najbliższej miejskiej plaży (dużej, ale niezbyt ładnej)ok 30 min wolnym spacerkiem z dziećmi. Za to autobusy prawie spod hotelu, a nimi można dojechać w okoliczne, ciekawsze i ładniejsze miejsca.

Hotel moloch, skończyłem liczyć gdzieś przy numerze pokoju 400+ (numery nie idą ciurkiem ale spokojnie 2000+ ludu może tam mieszkać). Dla tak dużego hotelu basen jest stanowczo za mały, tzw. "animacji" brak lub mało zauważalne, żarcia dużo ale podłe, BRUDNE TALERZE/SZTUĆCE!!!. Dla dzieci - mikro plac zabaw mocno zdezelowany.

Hotel godny polecenia, szczególnie dla rodzin z dziećmi. Przeważnie wypoczywają tam Niemcy i Anglicy.Pokoje czyste i duże,restauracja ok, bardzo miła obsługa, fajny basen. Piękne położenie hotelu - nad samą kamienistą plażą.do miejskiej plaży 15 minut spacerem. Z balkonu piękny widok na morze. Jedzenie urozmaicone, dużo ryb i owoców morza, kazdy znajdzie coś dla siebie. Polecam.

POLECAM :-) witam wszystkich:-) Byliśmy w tym hotelu od 7,06 2012 na 2 tyg w opcji all.była to nasza podróż poślubna. w rezerwacji poprosiliśmy o zaznaczenie tego szczegółu, bez żadnego problemu otrzymaliśmy piękny duży pokój z tarasem i widokiem na basen i morze. Jedzenie dobre, jeśli chodzi o urozmaicenie dużo owoców morza, których nie lubimy wiec dlatego spożywaliśmy tylko to co wypróbowaliśmy wcześniej. Do każdego posiłku był serwowany napój, do obiadu wino, drinki dobre w szczególności sangria polecam.... drinki to i Barmani - bardzo miły Lolo , Jose. Jeśli chodzi o obsługę miła sympatyczna, z poczuciem humoru, beż żadnego problemu można było się porozumieć ANIMACJE- tego troszkę brakowało, brak gimnastyki w wodzie, przy basenie cisza, Animatorki Czeszki jakoś tak nie za bardzo były w temacie. Jedynie Evelina starała się nadrabiać niewiedze pozostałych 2 animatorek. Rezydentka- ponieważ wykupiliśmy wczasy z exim była rezydentka która w rozmowie bardzo sympatyczna ale na każde spotkanie spóźniała się o jakieś 30 min Hotel- duży, czysty zadbany, dużo zieleni pokój- a raczej powiem studio w którego skład wchodziła małą kuchnia w pełni wyposażona, łazienka z wanna i dużym lustrem, sypialnia z szafa i sejfem, "salon" z TV, stołem i kanapa i taras duży z krzesełkami i stolikiem

Bardzo fajne pokoje (oddzielnie sypialnia, pokój dzienny, aneks kuchenny- dobrze wyposażony we wszystkie drobiazgi typu filiżanki, kieliszki, talerze). Łazienka super! duża, czyściutka. Bardzo duży taras z pięknym widokiem na morze. Zatoczka przy hotelu urokliwa ale raczej dla umiejących pływać. Ok 15 min spacerkiem do piaszczystej plaży w mieście, w którym przewaga jest rodzin z dziećmi bądź osób starszych. Jedzenie przeciętne ale przez tydzień do przeżycia. Rekompensatą są bardzo smaczne owoce. Jako baza wypadowa do zwiedzania wyspy bądź osobom szukającym ciszy i spokoju polecam:) Osobą młodym nastawionym na rozrywkę polecałabym większe miasto.