3089 opinii
Chcesz wyjechać do tego hotelu? Sprawdź oferty!
Położenie
Hotel położony jest na rozległym obszarze ponad 15 ha, na terenie bujnego lasu mangrowego, pośród przepięknej laguny Oceanu Indyjskiego. Hotel zlokalizowany jest w odległości ok. 4 km do niewielkiej miejscowości Maravila, ok. 60 km od centrum Colombo oraz ok. 33 km od lotniska.
Plaża
20 m od hotelu, prywatna, piaszczysta. Bezpłatne parasole, leżaki.
Sport i rekreacja
W hotelu odbywają się zajęcia zwodnego aerobiku, wodnego polo, siatkówka, ponadto siłownia, mini piłka nożna, koszykówka, 5-dołkowe pole golfowe, tenis, badminton, tenis stołowy, rzutki oraz boccia.
Rozrywka
Hotel prowadzi program sportowy i animacyjny, wieczory tematyczne, muzyka na żywo.
Dla dzieci
Brodzik dla dzieci, plac zabaw.
SPA & Wellness
Obiekt oferuje zabiegi w centrum SPA.
ten hotel to nieporozumienie- moim zdaniem trzy gwiazdki byłyby na wyrost! śmierdzące stęchlizną bungalowy z niby tarasem i to miał być pokój De Luxe, tytułowane pokojami, armatura i wyposażenie pamiętające wczesnego Gierka, praktycznie brak plaży i baru na niej, a leżaki nie nadają się do użytkowania, bo są obrzydliwie pozalewane...nie sprawdzaliśmy czy napojami czy płynami ustrojowymi, ale może i jednym i drugim- foto w załączniku miejsce tylko dla odważnych i naprawdę niewymagających
miła i pomocna obsługa
śmierdzące i zatęchłe pokoje, całe wyposażenie stałe i zniszczone, praktycznie brak plaży- ażeby się do niej dostać należy przejść przez ulicę, na plaży "bar" w którym stoją cztery butelki ciepłych napoi gazowanych i nic więcej, ten hotel może zasługiwałby na trzy gwiazdki to max i to chyba w Tunezji albo Egipcie :/
Wakacje w czerwcu okazują się być na Sri Lance poza sezonem dlatego w hotelu było niewielu wczasowiczów. W związku z tym ilość i jakość jedzenia nie była na najwyższym poziomie jednak nieuczciwe okazało się to, ze w weekendy kiedy zjeżdżali się lokalni turyści oraz goście z Indii, jedzenie było lepszej jakości i hotel stawał dla nich na głowie. W ciągu tygodnia kiedy się rozjeżdżali to hotel przygasal i wszytsko wracało do normy. Obsługa bardzo miła i pomocna. Ludzie uczciwi i uśmiechnięci. Dziwnym okazał sie fakt, ze jestemy na Cejlonie a w hotelu nie było w ogóle wyboru kawy ani herbaty. Kawa była rozpuszczalna w saszetkach. Bar przy basenie był zamknięty a po drinki należy udać się do baru głównego co nie jest za wygodne. Domki zadbane chociaż lata świetności maja za sobą. Ładne i nowoczesne łazienki. Dookoła kompleksu rozciąga się jeziorko zwane przez lokalnych laguna. Można pospacerować i zaobserwować warany. Najlepsza częścią hotelu jest piękny i wygodny basen. Plazy praktycznie nie ma. Jeśli chcesz poplazowac to wybierz inny hotel.
Rewelacyjny basen. 4 pod względem wielkości na wyspie.
Brak ładnej plazy, nieporozumienie jedzeniowe- lokalni traktowani lepiej niż turyści z innych krajów
Położenie hotelu jest bardzo dobre. Piękny park. Zachwycająca przyroda. Ciepły ocean i niezły basen. Smaczne jedzenie. Bardzo miłe przywitanie.
Piękny park i laguna. Bardzo duży obszar.
Proszę przy zakupie dobrze zapoznać się z terminem zakończenia pobytu a godzinami odlotu z Colombo. Problem polega na tym, że około godz. 11 trzeba zdać opaski. Pracownik hotelu do skutku szuka takich gości i zabiera je obcinając nożyczkami. Trochę wygląda to zabawnie. Ale potem zabawa się kończy bo jesteś traktowany jak intruz. My mieliśmy wylot o 2 w nocy. Ten czas możesz spędzić w holu gdzie nie ma klimatyzacji a jest naprawdę gorąco.
To moje najcudowniejsze wakacje jak dotąd! Hotel pięknie położony nad laguną, egzotyczna roślinność robi niesamowity klimat. Pokoje czyste, sprzątane codziennie, obsługa całego hotelu przesympatyczna, bardzo pomocna. Smaczne jedzenie, głównie lokalne, ale i europejskich dań nie brakuje. Duży basen, bilard, siłownia, salon spa jest w czym wybierać. Plaża prywatna, czysta, z ratownikiem i ochroniarzem. Korzystałam z wycieczek organizowanych przez Fernando Kumara Tours i szczerze polecam - mieszka blisko hotelu, więc spotkacie go na plaży. Polecam pobyt w tym hotelu, ja chętnie wybiorę się jeszcze raz.
Położenie nad laguną wśród egzotycznej roślinności. Hotel składa się z kilkudziesięciu bungalow, więc jest spokojnie i klimatycznie. Idealne miejsce na relaks.
Nie ma wad
Ogólne wrażenie - Ohyda. 1. Brudne, śmierdzące pokoje, z insektami. Rozwalające się meble. Brudne firany, zasłony i okna. 2. Jedzenie - jedyny wybór nadający się do zjedzenia na śniadanie to jajka lub dżem. Na obiad kuchnia regionalna (pikantna bez umiaru) lub kurczak. Na kolację ten sam kurczak w sosie. 3. Remonty - pokoi oraz budynku, hałas uniemożliwiający wypoczynek 4. Plaża - malutka, przy drodze, hałas tuk-tuków, samochodów i traktorów. Otwarcie plaży o 10.00, zamknięcie o 17.00 5. Bar na plaży - jedna wielka kpina - kilka napoi stojących w słońcu 6. Animacje - największa porażka tego hotelu, praktycznie to ich brak 7. Serwis All inclusive - to ciepłe i beznadziejne drinki, niewielki wybór. Za wino i lepsze drinki trzeba płacić dodatkowo 8. SPALARNIA ŚMIECI NA TERENIE HOTELU - ciągły smród palonych plastików (ciężkie toksyny!), nie było gdzie uciekać przez tym smrodem. Zanim zdecydujecie się Państwo na pobyt w tym hotelu, poczytajcie o szkodliwości toksyn z palącego się plastiku. Odradzam pobyt w tym hotelu.
Ciepła woda w oceanie.
Wszystko oprócz wody w oceanie i słońca
Tripadvisor