Biuro Grecos nie dochowało należytej staranności przygotowując ofertę - nie zweryfikowało realnego standardu hotelu, który oferowało. W efekcie zamiast hotelu 4 gwiazdkowego trafiliśmy do obiektu, który zasługuje maksymalnie na 3 gwiazdki, ale też pod warunkiem, że obsługa lepiej przyłożyłaby się do utrzymania czystości i zadbania o stan wyposażenia. Rezydent był pomocny i rzekomo sprawdzał możliwość przekwaterowania nas do innego hotelu, ale oczywiście finalnie okazało się to niemożliwe. Opis oferty nie do końca zgadzał się z rzeczywistością - rozbieżności dotyczyły plaży, lokalizacji, usług dostępnych w hotelu. Opieka rezydenta podczas wylotu - żadna. Rezydent stał znudzony przy stanowiskach odprawy, nie zadbał np. o pierwszeństwo dla rodzin z małymi dziećmi, nie chciało mu się nawet rozdać przywieszek adresowych na bagaż. Przy wylocie rezydentka kazała stać całej grupie pół godziny przed terminalem, w środku nocy, w smrodzie spalin podjeżdżających nieustannie autokarów. Niestety takie przykre doświadczenia z podróży z Grecos mam już drugi raz z rzędu, więc śmiem twierdzić, że to nie jest odosobniony przypadek, a niekompetencja tego touroperatora.
Witam wszystkich i przestrzegam przed GRECOSem to biuro nawet na ocenę 1 nie zasługuje. Rezydentka która ma za nic swoich podopiecznych czyli klientów biura ŁASKAWIE pokaże sie raz na cały pobyt i to tylko żeby wcisnąć mocno przecenione wycieczki poza tym ma wszystko gdzieś i z miną \\\"prosze nie przeszkadzać\\\" odchodzi. Na lotnisku nawet nie wiadomo do którego autobusu wsiadać bo sami pracownicy biura nie wiedzą który gdzie ma jechać. sam hotel ALIAMARE na Rodos według Grecos 3 gwiazdki z aspiracjami do czterech w TUI to może by dostał 1 z możliwością na 2. W hotelu brakuje jedzenia i alkoholu Mimo iż w umowie mieliśmy zapis że jak wylot bym w godzinach nocnych (startowaliśmy o 3:00 a w hotelu byliśmy przed 9 rano) doba hotelowa zaczyna się w przed dzień wylotu musieliśmy w upale i na walizakach do 15:00!! czekać na pokój. DNO DNO i jeszcze raz DNO!!!
Biuro stanęło na wysokości zadania. Hotel bardzo fajny chociaż w ofercie były rowerki wodne a na miejscu ich nie było.Była także informacja o możliwości kożystania z drugiego hotelu tej samej sieci. Jak się okazało na miejscu te hotele były od siebie znacznie oddalone. To tyle na minus, reszta duży plus.
To jest jakas kpina i dno !!! Niezgodnosc oferty z opisem - plaza kamienista zamiast piaszczystej !!! Obsluga rezydentow dno !!! Byly opoznienia samolotow - rezydenci maja wylaczone telefony - ludzie koczuja na lotnisko - bo Grecos nie przedluza doby tylko wywoza ludzi na lotnisko jak bydlo do stodoly !!! NIE WYJEZDZAJCIE Z NIMI - BO TO OSZUSCI !!
Biuro bardzo dobre i polecam. Jest jedno małe ale i biuro powinno nad tym popracować, dotyczy przylotów .Dla przykładu wylot z warszawy o 6 rano ( dla dorosłego nie ma problemu, ale problem jest gdy dotyczy małych dzieci ) na lotnisku trzeba być 2 godzinny przed odlotem. Np wylot o 19 wykwaterowanie o 11 i co czekanie, a ile można siedzieć w basenie z dzieckiem . To nie powinno tak wyglądać.
Czuję się oszukana zarówno przez Wakacje.pl jak i Grecos który organizował mi wakacje w zeszłym miesiącu do Grecji. Wraz z nażeczonym, wybraliśmy kontynet, ponieważ moim marzeniem było zwiedzić Ateny i zachaczyć o Meteory. Sam hotel i miejsce nie miało dla nas takiego znaczenia, byleby móc sie dostać do wymienionych wcześniej celów. Po wybraniu hotelu w Leptokarii, od razu skontaktowałam się z Wakacje.pl przez pocztę z zapytaniem o wycieczki fakultetywne do Grecji i na Meteory (ponieważ w ofercie nie było nic o tym wspomniane). Pominę fakt, że nie dostałam odpowiedzi na konkretne pytanie, zamiast tego Pani przekopiowała mi tekst oferty i wkleiła w odpowiedzi, nie wspominając nic o wycieczkach o które przecież zapytałam. Ponowiłam zapytanie, dostałam maila informującego, że moje zapytanie zostało przesłane dalej i po dziś dzień nie dostałam odpowiedzi (dziękuję, świetna obsługa klienta. gratuluję). Po paru dniach, mój nażeoczny zadzonił w koncu na numer ponady na stronie i zapytał o wycieczki. Pani potwierdziła, że oczywiście! Wycieczki na Meteory jak i do Aten są organizowane z tego hotelu. Super! Od razu zarezerwowaliśmy, nażeczony zapytałjeszcze o koszta mniej-więcej i pozostało nam już tylko czekać na mój wymarzony od lat wyjazd. Po dotarciu na miejsce (po godzinie 23) okazało sie, ze nie ma nawet prowiantu ani żadnego posiłku dla przybyłych, na recepcji ludzie nie potrafili dogadac sie nawet po angielsku, pozostało nam wiec isc głodnym do łóżka. Nazajutrz po dorwaniu rezydentki okazało sie że, uwaga,GRECOS NIE ORGANIZUJE WYCIECZEK DO ATEN. Jesteście państwo w stanie wyobrazić sobie moją reakcje? W tej chwili marzenia legły w gruzach. PRzyjechalismy tu dla Aten, a oni informują, że nie organizują takich wycieczek.DZIEKUJE ZA ZMARNOWANIE WAKACJI. Ceny podane przez infolinie rownież jak sie okazało były 3 razy MNIEJSZE niz jak sie okazało na miejscu, przez co zabrakło nam tez pieniedzy.NIE POLECAM,CZUJE SIE OSZUKANA,gratuluje naciagania i zniszczenia wakacji życia
Ogólnie wszystko było zorganizowane wg grafiku. Jedynym mankamentem który wkurza, to jest skracanie wczasów niby z ośmiu dni gdzie oferują, do sześciu. Wyjazd był w środę po 18-ej, czyli w hotelu byliśmy przed 24-tą, a wyjazd rano w środę po 8-ej. Czyli dwa dni zabrane i praktycznie wychodzi 6 dni.
OBÓZ PRZETRWANIA Właśnie wróciłam z wakacji z Grecosem hotel ALIA MARE Rodos. Nie polecam. O 1.00 w nocy po przyjeździe do hotelu okazało się że nie ma pokoi możemy spać w recepcji lub w ostateczności w hotelu robotniczy. Pani rezydent po telefonie powiedziała mi, że przyjedzie następnego dnia o 15.30 i napiszemy reklamację. A co do tego czasu...... walizki i recepcja. Zero pomocy, hotel nie zgodny z opisem tragedia. Reklamację na hotel składają wszyscy a Grecos ma klientów w nosie i wysyła następnych. A Pani rezydent śmieje się w twarz i nawet nie chce spojrzeć do pokoju. Piszemy tylko zastrzeżenia. BRUD, SMRÓD I KARALUCHY
Właśnie wróciłem z Korfu z wyjazdu z firmą Grecos. Na miejscu okazało się że nie ma wolnych apartamentów za które zapłaciłem, i ulokowano nas w pokoju ekonomicznym (24 m.kw zamiast 48 m.kw) każąc czekać 3 dni aż się jakiś apartament zwolni. Rezydent udawał że to wina hotelu, i nie sprawa Grecosa. Grecos na składaną reklamację przez internet do dziś nie odpowiedział. Zażądałem na miejscu natychmiastowego powrotu do Polski - rezydent odmówił twierdząc, że mogę sobie wracać na koszt własny. Nie byłem jedynym klientem który dostał pokój w dużo niższej klasie niż wykupił. Po kilku rozmowach na miejscu okazało się, że dawanie klientom pokojów innych niż zakupione to standard, a Grecos tę sytuację świadomie akceptuje i zarabia na tym procederze, bo im się to opłaca - dają np. auto za darmo na 1 dzień, albo wycieczkę fakultatywną za 40 euro i większość klientów się zgadza by nie psuć sobie wczasów. Osoby, które miały z Grecosem taki sam kłopot proszę o kontakt, zrobimy pozew zbiorowy. Pamiętajcie że ugoda podpisana na miejscu nie zwalnia Was z odszkodowania. Mój tel. 512 362 174. Michał
Witam. Właśnie wrócilismy z Krety. Szczerze, nie polecam Grecosa i hotelu Stella Katrin w Adeliano. W hotelu była zimna woda a czasem było tez tak, że wogóle nie było wody. Nikogo to nie obchodzi! Rezydent totalna porażka, beznajdziejny kontakt i zero informacji. Pani rezydent najgorsza ze wszystkich rezydentów z jakimi miałam kontakt. bardzo nieprzyjemna, oschła i sprawiała wrażenie jakby gość był dla niej śmieciem. Odważę się napisać dane tej pani: Małgorzata Jankowska. Nie reagowała na telefony od gości z prośbą o interwencję. Dyżur rezydenta niby miał być po czym okazało się, że go nie ma bo, uwaga ... pani rezydent była rano a że nikt o tym nie wiedział no to pech. Kiedy słyszała, jakieś skargi to mówił; \" Droga pani a czego pani chce to nie ta klasa hotelu\" . Hotel był dodam gwiazdek 3+. Szkoda, że oferujac wycieczki Grecos nie mówi o tym, że jestesmy gorszej kategorii bo mamy 3+ gwiazdki. Na lotnisku rezydent był jakby w pół obecny i bardzo niezadowolony kiedy zadawałam jej pytanie. Na prośbę by przyjechała bo 12 osób chce z nią porozmawiać, powiedziała ze nie ma czasu a tymczasem bawiła się w hotelu obok gdzie było gwiazdek 5.
Wakacje kreta 26.06.2016 Beznadziejne biuro , omijajcie szerokim łukiem , lot opóźniony o 31 godzin ! rezydentka na dzień dobry podsunęła ugody po 150 E , wysłane pismo reklamacyjne do Grekosa i odbita piłeczka , twierdzą, że usterka techniczna samolotu tonie są nadzwyczajne okoliczności ! Small Planet to samo reklamacja złożona 3 tygodnie temu i cisz . Hotel i same wakcje ok tylko stosunek do klienta typowo polski : zapłaciłeś to spie**** teraz
Wczasy były bardzo udane. Byliśmy bardzo zadowoleni. Wszystko przebiegło bardzo sprawnie, zarówno na lotnisku (w Polsce jak i w Heraklionie) jak również w hotelu. Rezydent był zawsze pod telefonem, o każdej porze służył pomocą. Transport na lotnisko wygodnymi autokarami z klimatyzacją. Gorąco polecam to biuro.
Beznadziejne biuro podróży, które nie dba o swoich klientów, tylko badziewne linie lotnicze. Small Planet spóźnia się o ponad 20 godzin, a Grecos Holiday oszukuje klientów... i to podwójnie!!! Wręcza dokumenty z błędnym adresem Small Planet, proponuje niekorzystne dla swoich klientów ugody. Zero informacji o opóźnieniach, brak poinformowania pasażerów o ich prawach. NIE POLECAM!!!!!!!!!!!!
Absolutne nieporozumienie. Klienci Grecosa w hotelu traktowani sa jak najgorszy sort gości. I mówię w moim przypadku o hotelu 5+ na Kosie. Absolutna porażka. Dopiero manager hotelu wytłumaczył mi że Grecos pokoje ekonomiczne sprzedaje jako standardowe , a standartowe jako superior. Jednym słowem oszustwo. jak to możliwe aby w hotelu 5+ gwiazdkowym, za 11000 za tydzień dla dwóch osób nie działała klimatyzacja w pokoju. Jakiekolwiek interwencje w Grecosie nic nie dały. GRECOS TO ABSOLUTNA PORAŻKA i OGLĘDNIE MÓWIĄC NIERZETELNA OFERTA.. Chciałem użyć bardziej ostrych słów :). mam nadzieję że w krótkim czasie wyleca z rynku bo jak widzę niezadowolonych klientów jest całe mnóstwo. Odwiedziłem dziesiątki 5 gwiazdkowych hoteli na świecie. I niestety ale muszestwierdzić że ten zaoferowany jako 5+ jest gorszy od wielu średnich, 5 gwiazdkowych hoteli w Egipcie. A to już jest sztuka :) Jesli omus oferta Grecosa sprawdziła się w realu to ma naprawdę szczęście i może mówić o wygranym losie na loterii pod nazwą GRECOS
Niedawno wróciliśmy z wyjazdu 7+7 Klasycznie po Grecji. W ciągu pierwszego tygodnia na tzw. objazdówce zwiedziliśmy najważniejsze miejsca Grecji kontynentalnej-zatrzymaliśmy się w 6 hotelach i nie mamy do nich większych zastrzeżeń ( kilka było świetnych).Obejrzeliśmy wszystko co było zawarte w ofercie wycieczki, a dzięki przewodniczce, pani Ani,zwiedzanie było przyjemnością- pełen profesjonalizm, wiedza i kultura.Nigdzie nie czekaliśmy w kolejkach, zawsze docieraliśmy na czas, słowem- organizacja bardzo sprawna. Drugi tydzień spędziliśmy w hotelu Kalives Resort na Chalkidiki. Zadbany, czysty,miła obsługa, a jedzenie rewelacyjne. Sama miejscowość jednak mało ciekawa.
Ludzie jak czytam te opinie to ja chyba bylem z innym grecosem na wakacjach???? Po pierwsze trzeba zaplacic troche wiecej niz te 2tysiace i pojechac minimum do 4 gwiazdek i wtedy oceniac. Ktos kto zaplaci te poltory kola i mysli ze bedzie spedzal czas w luksusie to sie grubo myli. Rodos piekne hotel zgodny z opisem duzo jedzenia all inclusiv pelne obsluga pelna wszystko ok polecam. Obsluga rezydentow lepsza niz nekermana na majorce przedewszystkim interesowali sie turysta. Polecam rodos z grecosem
Właśnie przebywam na wycieczce na Krecie w hotelu water park - Gouves . Niestety jestem zmuszony opisać wybierającym sie na ta wyspę wczasowiczom kilka faktów które wpłynęły na moje samopoczucie. Zacznę od transferu: - Ok bez zastrzeżeń Animatorzy / rezydenci - poziom średni - brak urozmaiceń - mimo wszystko bez większych uwag bo nie dla nich tam pojechałem Hotel - czysty - z drobnymi uchybieniami ale w sumie stabilnie. Trochę dziura te Gouves - większa niż sie nastawiałem - ale tez Ok w sumie bo niby wiedziałem Pogoda: - zawsze super! To na tyle tych mniej negatywnych All inclusive - pominę jedzenie bo nie lubię tego typu jedzenia - nie jem - na plus pizza i szaszłyki przy basenie - alkohole - niby AI ale na miejscu sie okazuje ze nie wszystko można zamawiać - ściąłem sie dość późno jak wracając z plazy szkot namówił mnie na drinka .. Wchodzimy on dostaje - a ja nie :) bo z grecosa :) wstydydu sie najadłem - pieniędzy nie miałem przy sobie bo bym se kupił :) A wracając do alkoholu - wszystko rozcieńczone do maximum - Ok ... Ale jak sie idzie wieczorem do knajpy smile która jest partnerem hotelu - to jest tak samo!!! Hotel strasznie naciska na tego smila - nie warto !!! Ten obiad co biuro tam daje to śmiech na sali - jedzenie z obiadu - wycieczki wszystko należy do mitologii greckiej - naciągactwo - nic nie polecam oprócz moze Santorini (nie brać wycieczki statkiem do wulkanu !!!) Plaża - słaba Internet : niby działa w określonych miejscach - ale to hotel 4 gwiazdkowy !!! W pokoju brak! Roaming mi nie działa Polecam restauracje na przeciwko hotelu marina - leżaki ! 8 euro za 2 osoby z woda i ręcznikami w bardzo fajnych warunkach. Osobiście na Kręte sie już nie wybiorę a szczególnie z grecosem Paweł
Szczerze nie polecam. Jeżeli uda się trafić na zgodność oferty ze stanem aktualnym i dobrą obługą rezydenta- to gratuluję, zasługa dobrych chęci pracownika. Zostaliśmy oszukani i czekamy już 2 miesiąc na odpowiedź na reklamacje. Ignorancja. Dużo podróżujemy, ale z takim podejściem spotkaliśmy się po raz pierwszy. To była nasza pierwsza i ostatnia przygoda z tym biurem. Pozdrawiamy.
Za dobrą cenę, są dobre wakacje.Jak się wybiera taniochę, to się pisze że było źle. Byłam z córką z Grecosem na Rodos 20-27.06.16 w hotelu Alila/sieć hoteli MITSIS/ ,strzał w 10.Najlepszy hotel w jakim byłam do tej pory,świetna rezydentka Pani Ania.Wszystko zgodnie z opisem.Jedyny mankament tydzięń to za krótko.Wrócę tam na pewno z Grecosem.
Biuro ok aczkolwiek głowna Pani rezydentka na KOSIE - AGNIESZKA (z charakterystycznym aparatem na zębach) mogłaby się nauczyć kultury i zweryfikować co jest priorytetem dla gościa przyjeżdżającego na wakacje.