Chcesz wyjechać do tego hotelu? Sprawdź oferty!
Atrakcyjne położenie: w jednym z najbardziej znanych kurortów Gran Canarii - Playa del Ingles, ok. 300 m od centrum rozrywkowego
Długa i piaszczysta plaża ok. 900 m od hotelu (na plażę kilka razy dziennie kursuje bus hotelowy).
Rozrywka: animacje dla dzieci i dorosłych, wieczorne show, muzyka na żywo, karaoke.
Bogata infrastruktura: fryzjer, sklep z pamiątkami, butiki i sklepy, kiosk, boisko multisportowe, centrum nurkowe (odpłatnie).
Hotel bardzo ładny ,czysty,pokoje codziennie sprzątane , okolica bardzo przyjemna , blisko plazy idealnie żeby przejść po pysznym jedzonku :) przestroga dla ludzi szukających spokoju -raczej tutaj go nie znajdziecie .jesf dość tłoczno i głośno do pozna w nocy ,ale mnir to nie przeszkadzało . Pobyt uważam za bardzo udany i na pewno tu wrócę
pobyt ogólnie bardzo udany,hotel fajny jedzenie pyszne,pogoda super jakna marzec
Nowocześnie urządzony, zadbany hotel. Ma przestrzenne pokoje, szczególnie te dla osób niepełnosprawnych. Hotel mieści się bardzo blisko centrum miasta
- czystość - blisko do centrum miasta - nowoczesny wystrój
- daleko od plaży
Pokoje czyste, obsługa super, jedzenie dobre. Do oceanu 10 min spacerkiem. Jak ktoś wybiera się z dziećmi, to ratownicy bardzo zwracają uwagę na każdy szczegół. Fajne animacje dla dzieci oraz występy dla starszych
Bardzo czysto, codziennie łóżka ścielone, ręczniki wymieniane.
Nie można grać w piłkę w basenie, używać dmuchanych zabawek.
Podczas pobytu mieliśmy mieszane doznania. Z jednej strony, piękna wyspa, fajny hotel, ale czasami pewne rzeczy co najmniej irytowały. Ponieważ lecieliśmy z dwójką małych dzieci, rezerwując hotel ponad pół roku wcześniej, wybraliśmy go między innymi dlatego, że miał polski Figoklub z animacjami dla dzieci. Przed wyjazdem otrzymaliśmy informację, że ze względu na małą ilość dzieci z Polski Figoklubu nie będzie. No co zrobić trudno. Hotelu nie zmienimy, bo ceny tuż przed sezonem o połowę wyższe. Damy radę. Wiedzieliśmy, że hotel jest niedawno wyremontowany, w dobrej lokalizacji, ma bogate all inclusive. Wszystko okazało się ok. W hotelu przeważali goście z Hiszpanii, potem Brytyjczycy i Niemcy. Dostaliśmy duży pokój, z dużą dostawką, w części oddalonej od wieczornych animacji, ale blisko centrum kompleksu. Hotel ma dużą restaurację, z małą częścią zewnętrzną. Jedzenie jest urozmaicone: owoce morza, drób, wołowina, wieprzowina, lokalne przysmaki. Minusem jest spory stołówkowy gwar. Dlatego najczęściej wybieraliśmy stolik na zewnątrz. Tam, jednak serwis nie nadążał z obsługą (nie posprzątane stoliki, brak sztućców), ale dało się to ogarnąć. Do plaży, nie jest daleko, przyjemny spacerek. Piękna plaża z drobnym piaskiem, Odnowiony hotel niejako odziedziczył po poprzednim wspaniałą, zadbaną roślinność w strefie z basenami. No i tutaj właśnie, a propos basenów. Są trzy strefy basenowe. Jedna z animacjami dla dorosłych, druga pośrednia z jednym basenem głębokim i dwoma płytkimi, bodajże 0,6 i 0,9 m oraz strefa dla małych dzieci z płytszym basenikiem i wodnym placem zabaw. Zaczęliśmy korzystanie od strefy pośredniej, z idealnymi płytkimi basenami dla dzieci. Niestety nadgorliwi, albo złośliwi ratownicy, ciągle gwizdali na nasze dzieci upominając je, że a to nie mogą korzystać z materacyka, takiego małego z uchwytami albo bawić się gumowymi piłeczkami z automatu hotelowego zresztą. Można z tego niby korzystać tylko w strefie dla małych dzieci. U 4 letniej córki wywołało to oczywiście płacz, druga była co najmniej zdziwiona. Dziwne. No ale ok. Następnym razem zajęliśmy leżaki w strefie dla małych dzieci. Basen płytszy może 0,4 m. Po jakimś czasie, co..? Do 7 letniej córki widzę, że podchodzi ratownik. Nie może pływać na dmuchańcu bo ma plastikowe uchwyty. Noż k.. W baseniku pełno plastikowych wiaderek, łopatek, grabek, a temu uchwyty przeszkadzają. Druga ratowniczka jeszcze mi wypaliła, ze ona kocha bezpieczeństwo. Od tego czasu dzieci nie chciały już pływać w basenikach. Następnego dnia zjechało dużo Hiszpanów i Brytyjczyków z dziećmi i ich dokładnie pól metrowymi pistoletami na wodę. Radośnie hasały z nimi strefie z płytkimi basenami. Bez reakcji ratowników-ciekawostka. Ponieważ jest wysoki sezon, dużo gości, pierwszego dnia gdy szliśmy na śniadanie wszystkie miejsca przy basenach były już zajęte ręcznikami, denerwujące, ale fakt. Następnego dnia wiedziałem już, że muszę przed śniadaniem zająć fajne leżaki, bo potem klapa. Po śniadaniu, wszystkie leżaki już były "zarezerwowane" ręcznikami. Patrzę a pod naszymi ręcznikami kartki z informacją po ang. i niem., że uwaga ...jest zakaz rezerwowania leżaków ręcznikami. Tylko u nas. No człowiek, machnie ręką i to oleje, no ale .... Na koniec nie mogliśmy zabrać walizek z pokoju bo zablokowano nam kartę, przed upływem doby hotelowej. Na szczęście ją odblokowano. Także, na koniec, warto wynająć samochód i pozwiedzać wyspę, co udało nam się zrobić, bez dodatkowych problemów.
- wyremontowany, - nie daleko plaży i wydm, - dobre jedzenie, owoce morza, - bogate all inclusive.
- częste upominanie dzieci na basenach, - słaby serwis części restauracji na zewnątrz, - brak dostępu do pokoju przed upływem doby hotelowej.
Hotel bardzo zadbany i czysty, a lokalizacja świetna
Lokalizacja, czystość, atrakcje
Monotonne jedzenie, mało ciepłe
Hotel odnowiony w 2019r. co było widać. Nie sugerujcie się zdjęciami dodanymi na wakacje.pl bo są mocno nieaktualne. - Pokój przestronny, z dużą szafą, wygodnym łóżkiem, sporą łazienką i płaskim TV, aczkolwiek telewizor ma tu najmniejsze znaczenie bo i tak się go nie ogląda. - Jadalnia również bardzo czysta i nowoczesna. Jeśli chodzi o jedzenie to każdy znajdzie coś dla siebie. Wiadomo, zdarzały się rzeczy wybitnie dobre jak również fatalne ale to raczej kwestia indywidualnego smaku. Jedynie co mnie naprawdę zawiodło to jajecznica z proszku. Po tygodniu robiło się już lekko monotonnie aczkolwiek i tak jedzenie w tym hotelu stoi na wysokim poziomie. - Baseny główne podgrzewane, leżaków wystarczy dla każdego, niemniej irytują ludzie którzy zajmują leżaki ręcznikami a później na nich większość dnia nie leżą. Dodatkowo cała strefa rekreacyjna jest piętro niżej niż ulice, dzięki czemu mamy dobrą ochronę przed wiatrem. - Okolica przyjemna, dużym plusem jest to że hotel jest trochę schowany, dzięki czemu nikt z przechodniów nie zagląda przez siatkę i nie czujemy się jak na wystawie. Do oceanu i deptaku, 15 min spacerkiem. W nieopodal można wypożyczyć samochód oraz hulajnogi elektryczne. Animacje - głównie dla dzieciaków, ale załapaliśmy się też na koncert na żywo. Podsumowując, hotel ma wszystko co potrzeba do spędzenia udanych wakacji.
- Podgrzewana woda w basenach - Czystość - Wygląd pokoju - Lokalizacja - Obsługa
Na siłę mógłbym wpisać jajecznicę z proszku.
Warto dodac ze znajduje sie tam POLSKI ANIMATOR! jest swietnyyyyyyy!! MARCo..lub po prsotu marek:)
Hotel bardzo przyjemny, blisko centrum, blisko oceanu, cudowna pogoda, bardzo bezpiecznie
Położenie
Brak
Polecam ten hotel, dobra jakość w stosunku do ceny. Bardzo fajne animacje, rzeczywiście hotel nie należy do najnowszych, ale jest czysto. Jedzenie dość monotonne, spory wybór. Bardzo udane wakacje, pogoda 23-26 stopni.
bardzo miła i pomocna obsługa, czysto, animacje na wysokim poziomie
Wszystko zgodnie z opisem oraz większością opinii wystawionych przez wcześniejszych gości. Przyzwoita oferta za rozsądne pieniądze
dobre jedzenie oczywiście jak na all inclusive, hotel stary ale czysty obsługa bardzo miła i pomocna
hotel architektonicznie przypomina nasze bloki z wielkiej płyty ale są wysokie palmy więc nieco zakrywają ten wątpliwej urody widook
Hotel spełnił nasze oczekiwania. Owszem ma już swoje lata, ale jeśli szukacie wypoczynku otoczeni uśmiechniętymi ludźmi, z dobrą kuchnią, czystością to jest właściwe miejsce. Odległość od plaży 900m można spokojnie pokonać ciekawym spacerkiem. Plaża nie ma sobie równych. Nie chce jej się opuszczać. Woda a Atlantyku ciepła. Miniatura kultowej pustyni (piasek przywiany z Sahary) w zasięgu. Plaża stworzona do długich spacerów, szeroka i niemonotonna. W sezonie zimowym warto zabrać lekką kurtkę i czapkę. Czasem na plaży - jeśli wieje lub wieczorami bardziej komfortowo jest wrzucić coś na siebie. Ale ja jestem zmarźluchem. W tym samym czasie można minąć naturystów kąpiących się w oceanie. Miejsce pełne spokoju, rozluźnienia, relaksu i tyle uśmiechniętych ludzi!!! Klaksonów na ulicy nie usłyszysz. Polecam wycieczkę dookoła wyspy - niezapomniane wrażenia, pełne zaskoczenie jak i możliwość zakupu produktów z aloesu (w przeciwieństwie do polskich - ten działa). Ceny zbliżone do polskich. Wszelkie zakupy robimy w sklepach, których bez liku w okolicy-znacznie taniej niż w hotelowych. Bezpiecznie, bez zaczepek. Jedynie Murzynki z koralikami teoretycznie za darmo... Ale są tylko 2-3 więc łatwo ominąć.... Osobiście wolałabym hotel z większym arsenałem ciszy - część basenowo-knajpkowa jest mocno rozbudowana, ale przychylność obsługi ta przyjazna, uśmiechnięta atmosfera rekompensowała tę niedogodność i czuliśmy się jak w domu. Polecam gorąco
Czysto, radośnie i pachnąco. Obsługa pomocna i dyskretna. Wszystkie media w tym łazienki działają poprawnie, wygodne łóżka, duże przestronne pokoje z wielkimi oknami i balkonami. Piękna roślinność na terenie hotelu. Fantastyczna, różnorodna kuchnia. Żadnych problemów przy proszeniu o dodatkowe koce, poduszki, zmianę pościeli itp. - sprawnie i od ręki
Hotel ogromny, kilkuskrzydłowy, można się zgubić. Czasem może być daleko do stołówki, basenu itp. Dzieli się na część zdecydowanie cichą gdzie jednak nie można palić nawet na balkonie. Pokój zmieniliśmy bez problemu. Za możliwość palenia zapłaciliśmy jednak docierającym gwarem znad basenu, głośną muzyką (fakt - regularnie o 23.00 wyłączano muzykę) - mnie to przeszkadzało, mężowi w ogóle...
polecam ten hotel jedzenie rewelacja ogromny wybor i bardzo smaczne pokoje sprzatane codziennie czystośc na szóstke moze troszke przestarzałe pokoje ale mi to nie przeszkadzało wazne ze czyste do oceanu jakies 800 metrow połozenie o.k polecam!!!!!
jedzenie!!!! rewelacja i czystosc w pokojach
w sumie jakichs wiekszych wad nie zauwazylismy polecam !!!!
Hotel zgodny z opisem, miła obsługa, z dobrym zapleczem, smaczne posiłki.
Pobyt w maju 2017 z biurem Rainbow : Gran Canaria godna polecenia, polecam wynajem samochodu i samodzielne zwiedzanie różnych rejonów wyspy, pogoda w maju idealna - max 29 stopni, zero opadów
posiłki, czystość, baseny
daleko do plaży, tłok = brak miejsc parkingowych, brak klimatyzacji w pokojach,
zalety dobre, urozmaicone jedzenie, czyste pokoje, bez problemów rezerwowanie leżaków, fajne animacje (ale bez szału) wady W ofercie hotelu są bezpłatne ręczniki co nie jest prawdą: za wypożyczenie ręczników jest pobierana kaucja 10 euro i dodatkowo opłata 10 euro. Internet w lobby działa słabo, w restauracji w części na powietrzu - można palić, przez co Niemcy (głównie) kurzą jak najęci. W środku za to wystrój bardzo \\\"stołówkowy\\\"
dobre, urozmaicone jedzenie, czyste pokoje, bez problemów rezerwowanie leżaków, fajne animacje (ale bez szału)
W ofercie hotelu są bezpłatne ręczniki co nie jest prawdą: za wypożyczenie ręczników jest pobierana kaucja 10 euro i dodatkowo opłata 10 euro. Internet w lobby działa słabo, w restauracji w części na powietrzu - można palić, przez co Niemcy (głównie) kurzą jak najęci. W środku za to wystrój bardzo \\\"stołówkowy\\\"
Bardzo fajny hotel, brak klimatyzacji w pokoju dlatego *** ale dla mnie to nie był problem. Bardzo smaczne jedzenie, fajne baseny, obsługa bardzo miła. Hotel stary ale stylowy polecam. Super pogoda przełom października i listopada
Położenie, jedzenie, baseny
Łóżko bardzo złej jakości
Hotel niedaleko od lotniska, położny blisko centrum, ładny basen, słaba kuchnia.
dwa dość ładne baseny, animacje dla dzieci
mała różnorodność jeżeli chodzi o kuchnie,
Bardzo dobry hotel do którego wybiorę się znowu na pewno. Spokojnie zasługuje na 4*. Położony jest kawałek od plaży ok km można dojść deptakiem lub podjechać busem hotelowym (o 9 i 10 rano i 13, 14 z powrotem). Sam hotel ogromny ma kilka skrzydeł i ok 8 pięter. Pokoje są dość stare ale duże, z balkonem, codziennie sprzątane oraz wyposażone we wszystko co trzeba. Wifi działa ok.Z reszta tam chodziliśmy tylko spać. Główna restauracja duża ale ze względu na ilość gości czasami trzeba było szukać wolnego stolika. Jedzenie pyszne i w ogromnym wyborze. Podobnie picie. Dużo turystów z Niemiec zwłaszcza starszych. Wszędzie na zewnątrz hotelu można palić także obok na leżaku czy przy zewnętrznym stoliku w barze lub restauracji prawie zawsze ktoś kopcił. Podobnie poza hotelem na przystankach itp. Niestety. Po dwóch stronach od wejścia głównego są hotelowe baseny przy nich bary, na basenach dość ciasno miejsca na leżakach oczywiście zajmowane rano przez emerytów. w jednym basenie podgrzewana woda. Jest też jacuzzi. Animacje ok.Dużo gości jeżeli ktoś szuka ciszy i spokoju to tu go nie znajdzie. Plaża w Playa del Ingles piaszczysta ładna b.szeroka i długa. Można spacerować godzinami także po słynnych wydmach (uwaga nudyści) aż do latarni i dalej. Woda w oceanie rześka jak latem w Bałtyku. Ogólne wrażenia wyśmienite ... jedzenie, super hotel, ocean góry słońce i ciepło pełno sklepów a właściwie centrów handlowych w okolicy. Można sie wybrać na interesujące wycieczki (pozdrowienia dla rezydentki p.Ani :) ) na wyspie jest wiele interesujących miejsc. Polecam zwłaszcza zwiedzanie samochodem.
położenie, posiłki, personel
przydałyby się strefy dla niepalących
Tygodniowy pobyt w tym hotelu upłynął bardzo przyjemnie. Największymi zaletami jest obsługa hotelowa bardzo pomocna i sympatyczna oraz wyżywienie bardzo smaczne i duży wybór. Plusem jest również lokalizacja hotelu, blisko do klubów oraz 5 min.spacerkiem nad ocean. Do minusów muszę niestety zaliczyć 80% emerytów z Niemiec oraz UK(może taki termin) Ogólnie polecam dla średnio wymagającym i uważam że 3* to za mało,ten hotel zasługuje na 4*
Bardzo dobre i urozmaicone posiłki Bardzo miła obsługa Dobra lokalizacja
Przydał by się remont w niektórych miejscach