Chcesz wyjechać do tego hotelu? Sprawdź oferty!
Plaża z widokiem na góry i turkusowe morze
Zamek Marmaris i stare miasto z bazarem
Rejsy po zatoce i okolicznych wyspach
Promenada z restauracjami i klubami nadmorskimi
Przebywaliśmy w hotelu 2 tyg. na przełomie sierpnia i września 2025. Oczywiście nie jest to monumentalny hotel 5 gwiazdkowy ale jest bardzo przyjemny. Położony poza zgiełkiem centrum, a jeśli pójdziecie wprost do morza z wyjścia z hotelu to znajdziecie plaże z nie zmąconą wodą. Hotel bardzo czysty - wystarczy wcisnąć guziczek kolo łóżka by pokazac czy che sie miec i posprzatane i zmieniona pościel; brak guziczka - odkurzaja i zmywaja; albo guziczek spania - nie przeszkadzają. Być może obsługa nie mówi po angielsku ale naprawdę sie starają i są niebywale mili. Kelnerzy, osoby sprzatające i barmanki naprawdę starają sie jakoś porozumieć. Mniejszy kontakt miałam z recepcją. Szczerze polecam dla osób nie wymagających 5 gwiazdek WAŻNE! Warto mieć liry. W tym kurorcie jednak preferuja liry ew. EURO z dolarami będzie problem
- blisko morza - oddalone od zgielku zentrum al wciąz świetni skomunikowane dzieki jeżdżacym non-stop busom - czysto - smaczne jedzenie - widok na morze (w przesmyku między bydynkami
- dla niektórych problem z porozumieniem się - ale wystarczy uśmiech, powiedzenie "dziekuję" po turecku i naprawdę - nauczyli sie dla mnie "smacznego" po polsku - dla imprezowiczów odległośc od centrum - aczkolwiek to nie jest problem - busik jeżdzi co 4 minuty z przerwa od 5 do 6 - wystarczy machnąc na niego i zatrzyma si e wszedzię - czy jedziesz 20 km czy 1km - płacisz tak samo
Całkiem przyjemny hotel, może nie ekskluzywny ale wystarczający na udane wakacje :) Pokoje: czyste, sprzątane codziennie wraz z wymianą ręczników. W każdym pokoju jest balkon z krzesłami i stolikiem oraz miejscem na suszenie ręczników itp Z początku dostaliśmy niestety chyba jeden z kilku najmniejszych pokoi w Hotelu, na dodatek tuż przy windzie i pomieszczeniu osób sprzątających pokoje, gdzie było słychać każdą ich rozmowę i najgorsze czyli jeżdżenie wózkami z pościelą. Po zgłoszeniu problemu z drzwiami dostaliśmy inny pokój był on o wiele większy i wygodniejszy, w tym pierwszym ciężko bylo przejść i nie było miejsca na walizki Łazienka: czysta, funkcjonalna Obsługa: Na recepcji 3 osoby z których tylko jedna dziewczyna mówiła po angielsku, pozostałe dwie tylko po rosyjsku, na dodatek po zgłoszeniu problemu z tym że drzwi do pokoju mogliśmy otwierać z zewnątrz bez użycia karty, powiedziała że ona jest cały czas i są kamery więc nie mamy sie czym martwić, na szczęście udało się zmienić pokój. Restauracja: przez cały pobyt byly te same osoby, które mimo tego że mówiliśmy do nich po angielsku, to oni do nas cały czas po rosyjsku ale generalnie byli mili Bar: dwie bardzo miłe dziewczyny :) Również manager hotelu oraz właściciel to miłe i pomocne osoby Jedzenie i napoje: Jedzenie dość monotonne, maly wybór dań na ciepło, za to dużo warzyw do każdego posiłku. Ciasta w większości ciężkie do zjedzenia, bardzo słodkie przez to ze wszystkie polane są syropem cukrowym do tego stopnia że są mokre, ale za to można wziąć sobie lody z maszyny :) Z owoców tylko melon i arbuz. Na śniadanie można bylo u kucharza zamówić omlety lub naleśniki robione na świeżo Napoje w barze: piwo,wina 3 rodzaje, drinki z menu , wódka, whisky, raki, napoje bezalkoholowe, cola, sprite, mirinda w oryginalnych butelkach, więc nie są to rozcieńczone podróbki. Bar czyny od 10 do 23 Cały czas dostępny jest dystrybutor do wody, można napełniać własne butelki Basen: niestety nikt nie wyławia z niego pływających drobnych śmieci ktore byly w czasie naszego pobytu. Cały basen ma głębokość 140cm, oprocz tego mały kawałek wydzielony dla dzieci. Na plus spora ilość leżaków, nigdy nie brakowało miejsc Hotel znajduje się przy ulicy ale pokoje są od niej oddalone więc jest cicho i spokojnie. Ogólnie hotel jest mocno nastawiony na klientów z Rosji. Tuż obok hotelu jest mały sklep ale nie ma w nim cen, zdecydowanie lepiej przejść się około 20 minut do sklepu Migros. Z hotelu do centrum i starego miasta można dostać sie małymi busikami, wystarczy stanąć przy ulicy i pomachać a kierowca za 40 lir lub 1 euro dowiezie nas do centrum :) Hotel nie ma swojej plaży ani leżaków na niej i niestety plaża która jest oddalona o ok. 2-3 minuty od hotelu jest nieciekawa, sporo małych śmieci, generalnie niezbyt urokliwa Nasz pobyt w tym hotelu poza kilkoma minusami był bardzo udany
Pobyt w hotelu uważam za udany. Hotel nie dla wymagających, przyjazne dzieciom. Jedzenie dobre, ale monotonne , co do owoców to tylko arbuz i melon. Minus za sprzątanie pokoi co drugi dzień. Obsługa baru na 5 Niestety wieczorami nie ma żadnych atrakcji po za włączoną muzyką. Reasumując lokalizacja jest świetna, ale jeśli nie masz wygórowanych oczekiwań i szukasz przeciętnego, spokojnego hotelu to polecam Polecam skorzystać z tanich wycieczek u Valentiny, od razu koło hotelu.
Mały hotel, zawsze wolne leżaki Blisko morza Obsługa
Co drugi dzień sprzątane pokoje. Wieczorami brak atrakcji Jedzenie monotonne
Mój pobyt w hotelu Adler był bardzo udany. Od momentu zameldowania do chwili wyjazdu, obsługa była uprzejmą i pomocna. Pokój był przestronny, czysty, sprzątany codziennie. Jak dla mnie atatutem jest lokalizacją hotelu - blisko do morza, do przystanku autobusowego, jest w spokojnej okolicy ok 5 minut dolmuszem od centrum Marmaris. Polecam każdemu kto szuka przyjaznego miejsca na pobyt. Przystępny stosunek jakość do ceny. Darmowe wi fi działało bez zarzutu.
totalna porażka.strata czasu i pieniedzy.generalnie jeden wielki syf
Hotel dla bardzo mało wymagających. Dużymi i chyba jedynymi plusami Adlera jest jego położenie oraz bardzo miła i zawsze uśmiechnięta obsługa. Pokoje schludne, czyste, niestety łazienka wymaga remontu i odnowy. Jedzenie pozostawia dużo do życzenia: brak owoców, same sałaty, mało mięsa, które smakuje i wygląda jak Pedigree. Codziennie to samo. W barze hotelowym raz skończyła się wódka ;( W hotelu dużo Rosjan, którzy są bardzo niesympatyczni.
Hotel czysty, obsługa bardzo dobra, posiłki smaczne i urozmaicone, jedyne czego brakowało to muzyki w barze przy basenowym. Ale jakość podawanych napoi była zadowalająca. Podziękowania dla Pani Doroty z Wezyra za przekazaną wiedzę dotyczącą Turcji jej kultury i historii. Więcej takich pilotów, a wycieczki będzie warto kupować za pośrednictwem biura podroży.
Polecam hotel osobom, które są raczej nastawione na zwiedzanie. W hotelu nie ma atrakcji (poza bilardem, ping-pongiem i basenem). Atmosfera w hotelu bardzo dobra - obsługa świetna :) Plaża blisko, niestety ludzi mnóstwo, jedyny ratunek w basenie. W okolicy sporo agencji oferujących rewelacyjne wycieczki. Z tygodniowego pobytu jestem zadowolona.
Hotelik miły ale wszędzie daleko: do centrum godzinny specer wśród straganów i sklepów albo barów i restauracji nad morzem - dość męcząca wycieczka, do Icmeler tylko dolmusz albo łódeczka z centrum......
Pokoje mają wszystko czego potrzeba i są sprzątane codzinnie, słabą stroną są zdecydowanie łazienki (kto wpadł na pomysł i umieścił brodziki prysznicowe na poziomie podłogi?! - w trakcie krótkiego nawet prysznica wszystko tonie w wodzie!). Obsługa bardzo miła choć zdecydowanie wdzięczy się do turystów z UK czy Niemiec.
Basen jest trochę zbyt głęboki - 1,60 m w najpłytszym miejscu, więc niższe osoby nie dosięgają dna. Nawet poza sezonem oblegany.
Jedzenie było w porządku przez tydzień, później stało się monotonne ze względu na przerób tych samych dań głównych w różnych kombinacjach. Przystawki w dużaj ilości wiec mimo małej różnorodności można zawsze wybrać to na co ma sie akurat ochotę. Wędlinki i mięska nie polecamy za to ryba fantastyczna! Ogólnie jedzono smaczne choć tłuściutkie.
Plaża niezbyt ładna, lepiej plażować w Icmeler lub jeszcze dalej w Turuncu.
Miejscowość typowo turystyczna dla miłośników przesiadywania w kafejkach, restauracjach, klubach itp. lub robienia zakupów. Miłą formą spędzania czasu są rejsy. Warto zadać sobie trochę trudu i przejść po porcie żeby wybrać włąsciwy stateczek i zapewnić sobie miłą podróż. Morze jest naprawdę piekne a widoki cudowne. Lubiących samodzielne zwiedzanie zachęcamy do objechania półwyspów ResadIye i Bozburun (chociaż benzyna droga ok 6,30PLN/litr, Warto) i koniecznie Knidos - jedyne w swoim rodzaju i niezapomniane! Warto także korzystać z najbliższego biura turystycznego Azun Travel - pełna oferta i atrakcyjne ceny.
Osoby towarzyszące panom o imionach Jarosław i Bogusław przestrzegam przed używaniem głośno zdrobnień tych imion. Czemu? Zapytajcie rezydentek :-)
Na koniec duży plus dla biura Wezyr - wszystko było jak należy!
Fajny hotelik dla niewymagających, miło się rozczarowałam. Dogodne położenie, praktycznie pod hotelem zatrzymują się dolmusze. Do plaży blisko, osobiście polecam kierować się na prawo od hotelu Tropikal-leżaki należą do knajpki po zakupie małej wody za 1,5 lira spokojnie 2 osoby mogą leżeć pół dnia na leżakach :o) (starszy gostek w okularkach). A co do hotelu to ogólnie ok, jedzenie rewelacja, nigdy nie brakowało, obsługa na 6, przyczepić sie można jedynie do łazienek-przydałby się remont. Hotel godny polecenia osobom, które nastawiają się na wycieczki i spacery po okolicy, a nie siedzenie w nim.
1. all inclusive 10:00-23:00 -> woda, rozrabiane soki, pepsi, podroba fanty i sprita, tonic, gin, wodka, raki i tyle z napojów, na terenie hotelu brak mozliwosci zakupienia czegokolwiek innego 2. jedzenie słabo urozmaicone, malutki wybor, BRAK OWOCÓW !, na deser do wyobru dwa rodzaje ciasta ktore na dobra sprawe smakowaly tak samo 3. klima 23:00-5:00 ; 13:00-15:00 4. polozenie ok, blisko morza, do centrum caly czas kursowaly dolmusze 5. brak muzyki na basenie !!! 6. kolo hotelu, na rogu,przy ulicy dobre, sprawdzone BIURO PODROZY (chyba AZUN czy cos w tym stylu) prowadzone przez rosjanke, ciekawe wycieczki i dobre ceny
uwaga na ten hotel i biuro Wezyr Holidays, to był koszmar! Wegetariańskie wczasy, zero muzyki,23.00 koniec imprezy i spać, bo jak nie to dyrektor zaszczuje Cię policją, przestrzegam wszystkich omijajcie szerokim łukiem myśmy się postawili, zobaczymy co będzie dalej!
Hotel Adler to mały hotel, przy odrobiniie remontu oraz nadaniu nowoczesnego stylu wyposarzenia wnętrz i otoczenia z pewnośćia byłby wspaniałym miejscem dla tych co chcą uniknąć zgiełku dużych hoteli ***** przypominajacych centra handlowe.Dzięki temu,że hotel dyspnuje malym ,,terenem zieleni "' turysta spędza wspaniałe chwile w Marmaris i Icmeler, nie ogranicza się do drogi na trasie pokój -bar - basen - bar itd.. Atmosferę hotelu oprócz obsługi tworzyą ludzie, my trafilismy na fajne towarzystwo ,pełen kontrolowany luz. Obsługa dobra i dyskretna.Po powroce brakuje nam wspaniałych wegettariańskich tureckich potraw, i oczywiście słońca ....Polecam dwudniową wycieczke Efez- Pamukale, Jeep safari. Uważam,że przedstawiciele biura powinni udzielac bardziej szczegółowych informacji o hotelach, ale znając naturę ludzką zawsze sie cś znajdzie aby ponarzekać...Wróciliśmi opaleni, zdrow i pełni wspaniałych wspomnien a to przeciez nie da sie przeliczyć na pieniądze !
ogolnie hotel dla osob niewymagajacych, nastawionych na niesiedzenie w hotelu i probowanie jedzenia w barach i restauracjach
Hotel blisko plaży. Plaża niestety bardzo zatłoczona i nieciekawa. Trzeba wynająć skuter lub auto żeby znaleść atrakcyjniejsze miejsca. Wycieczki proponowane przez rezydenta dwa razy droższe od proponowanych na mieście. Bardzo miła obsługa, zwłaszcza pracowity i poczciwy barman Irfan (praca po 13 godzin dziennie 7 dni w tygodniu przez 6 miesięcy). Knajpy bardzo głośne, sprzedawcy na bazarach i sklepach potrafią zamęczyć.
Bardzo miły personel, zwłaszcza menager hotelu - elastyczny,uprzejmy, miły, potrafi załatwić prośby i oczekiwania gości. Jedzenie pyszne, świeże, urozmaicone menu- najlepsze kolacje, ale każde posiłki są inne każdego dnia. Nawet śniadania. Hotel jest po kapitalnym remoncie i bez wątpienia zasługuje na 4 gwiazdki. Z okien widać może i góry, ale oddzielone są ulicą. Hotel nie duży kameralny, a przez to można doskonale odpocząć, a personel zna każdego z gości. Cena super warunki super- tylko brać w ciemno.jedyna rzecz do jakiej można mieć zastrzeżenia to klimatyzacja, która działa jedynie jak jest włożona karta w pokoju- daje się to we znaki podczas długiego pobytu poza hotelem. ALE to co jest zaleta hotelu czyli menager również potrafi sprostać oczekiwaniom- zostawiamy kartę w pokoju i prosimy w recepcji o otwarcie pokoju. Blisko do Grecji na Rodos- warto się tam wybrac.
Polecam hotel Adler z całego serca.Byliśmy tam (trzy osoby dorosłe) w lipcu 2014 roku i jesteśmy bardzo zadowoleni.W hotelu byli głównie Rosjanie ,paru Anglików i z Polaków tylko my. Dogadać można się po angielsku,pani w recepcji jest bardzo miła.Posiłki są bardzo urozmaicone,świeże,naprawdę pyszne. Sam szef kuchni dogląda swoich kelnerów.Poza tym to samo można zjeść,np. na śniadanie o godz.8 i tuż przed 10.Pokój mieliśmy na 3 piętrze z fantastycznym widokiem na morze,duży,czysty,z telewizorem, w którym odbieraliśmy Radio Zet po polsku.Do centrum Marmaris podjechać można dolmuszem za 2 liry, jeżdżą bez przerwy.Byliśmy bardzo zadowoleni i zastanawiamy się czy nie pojechać tam za rok.
hotel położony przy ulicy, ale nie odczuwa się tego,duże pokoje,klimatyzacja sterowana indywidualnie,czysto,wspaniały bufet z jedzeniem duży wybór dań,szczególnie na śniadanie i na kolację
głęboki basen,więc tylko dla pływaków,skromne drinki w barze przy basenie
w razie pytan prosze pisac :)
Hotel jak na trzy gwiazdki jest naprawde OK, wszedzie blisko,basen jest trochee glęboki więc jak ktos nie plywa to moze miec problem glębokoś jest od 180cm do 190cm,jedzenie ok kazdy cos znajdzie dla siebie,Polecam dla nie wymagajacch
Polecam sprawdzone biuro wycieczek fakultatywnych w Marmaris. Wszystkie wycieczki fakultatywne sa dostepne w ich ofercie w znacznie nizszych cenach a wycieczki historyczne organizowane sa z polskim przewodnikiem, biuro to miesci sie w Icmeler- 8km od centrum Marmaris, przy glownej ulicy. Obok hotelu Pylum prestige, naprzeciw restauracji Amigos. Oferte mozna sprawdzic rownıez na stronie internetowej: www.polenezexpress.pl