Chcesz wyjechać do tego hotelu? Sprawdź oferty!
To prawda,Alara Kum należy do turystów rosyjskojęzycznych, jednak nie spotkałem się z dyskryminacją ze strony obsługi czy gości w stosunku do Polaków. Wręcz odrotnie, ochrona hotelu nie zawachała się ani minuty przed wezwaniem żandarmeri do awaturującego się pijanego ruska. Z innej beczki- jedzenie ok.. basen,obejścia czyste,obsługa miła. POLECAM
Hotel zabawowy. Sporo ludzi, ale bardzo pozytywna atmosfera samego hotelu i tutejszej obsługi udziela się chyba również gościom. Fajne animacje.. ale niestety po rosyjsku. Polecam kuchnię. Super desery. Polecam
Wspaniały hotel byłam z mężem i dwiema córkami na 7 dni. Blisko ładna piaszczysta i widać że zadbana plaża. Trochę mały plac zabaw dla dzieci, ale za to bardzo fajny basen ze zjeżdżalniami. Do dyspozycji mieliśmy także saunę łaźnię turecką, siłownię stół pingpongowy. Animacje po rosyjsku bo w hotelu było bardzo dużo rosjan. Obsługa w miarę komunikatywna i miła. Napoi nie brakowało, jedynie na plaży przydał by się jakiś bar. W pokoju czysto, w łazience też. Hotel leży przy ruchliwej ulicy ale pomimo balkonu od strony ulicy nie było to jakoś specjalnie uciążliwe. Przy ulicy bary, restauracje i sklepy, dyskoteka no i bankomat. Oceniamy ten hotel na 4+.
Bardzo miły hotel i obsługa też bez uwag. Kelnerzy i barmani trochę łasi na kasę, ale można przeżyć :). Pokoje czyste i codziennie sprzątane. Fajne atrakcje basenowe. Plaża też ładna. Polecam
bardzo fajny hotel położony blisko barów i restauracji, niedaleko plaża piaszczysta i zadbana w sam raz na spacery, jedyny mankament to brak baru przy plaży. animacje średnie za to w hotelu czysto jak i w pokoju, łazienka ładna i czysta. do dyspozycji duży basen ze zjeżdżalniami, sauna siłownia łaźnia turecka. jedzenie w miarę dobre choć czasem troche monotonne. obsługa hotelu tipowana jest miła i uprzejma.
Ładny hotelik spędziłam w nim 7 dni z mężem i córeczką. Blisko piaszczystej plaży, trochę mało parasoli ale leżaków nie brakowało. Przy hotelu basen ze zjeżdżalniami które tylko w porach lunchu nie były włączane. W pokoju i łazience generalnie czysto. Obsługa hotelowa taka w miarę, zauważyliśmy iż po napiwku nawet miła i uprzejma. Jedną noc spaliśmy bez klimatyzacji bo była jakaś awaria. Jedzenie bez zarzutów jak i napoje które były cały czas dostępne, jedyny mankament to to że przy plaży nie było baru, a poza tym w miarę fajnie.
Nie zawiedliśmy się i wakacje były udane. Byliśmy w lipcu 2007. Pzdr Andżelika
Blisko hotelu bary i restauracje. Plaża trochę na uboczu za to piaszczysta bez kamieni no i brakowało przy niej baru. W hotelu głównie rosjanie. Animacje po rosyjsku. Przed hotelem duży basen, do dyspozycji także boisko, stół do pingponga, siłownia, sauna no i łaźnia turecka. Jedzenie mało zróżnicowane. Co chwila brakowało wody w dystrybutorach. Personel głównie nastawiony na napiwki. W pokoju jak i w łazience czysto, jednakże pościel nie była wymieniana. Hotel na polskie warunki otrzymał by góra 3*. Raczej nie polecam.
Kapitalne wakacje dzięki hotelowi Alara Kum. Wiktor
Hotelu położony blisko ciągu handlowo gastronomicznego z dużym basenem, plaża trochę na uboczu ale za to piaszczysta (brak baru na plaży). Serwowane jedzenie było monotonne i czasem po prostu nie smakowało. W hotelu mnóstwo rosjan, z którymi trzeba się biś o leżaki i dobre miejsca na plaży, do tego hałaśliwi i niewychowani, w dodatku pod ich kątem były właśnie przygotowane animacje, gdyż były po rosyjsku. W pokojach w miarę czysto i przyjemnie, tak samo łazienka. Personel w miarę miły, po napiwkach wręcz miły, uprzejmy i życzliwy. Według mnie hotel zorientowany głównie na klienta mało wymagającego z kresów wschodnich.
Hotel położony nieopodal malowniczej piaszczystej plaży, przy ulicy dostępne są bary, restauracje i sklepy. Serwowane jedzenie było zbyt monotonne. Do dyspozycji za darmo oprócz basenu, sauna, siłownia, łaźnia turecka. Personel tipowany jest miły i uprzejmy, zawsze oczekiwał na nas gotowy stolik. Animacje słabe i po rosyjsku ponieważ 95% turystów to właśnie rosjanie, którzy byli troche hałaśliwi i gdyby nie ten fakt wszystko było dy dobrze.
Może jako kobieta mam wyższe wymagania, ale prawda jest taka, że ten hotel nie spełnia oczekiwań pięciogwiazdkowych. Klimatyzacja popsuta. Pokoje sprzątane niby codziennie (wciąż dostaławałam tą samą pościel). Co do obsługi - może trafiłam feralnie - nie przynosili zamówionych napoi, niektórzy byli wręcz opryskliwi, a recepcjoniści kiepsko posługiwali się angielskim. Ogólnie cała obsługa jest nastawiona głównie na rosyjskich turystów. Zjeżdzalnia była wyłączona. I nie warto iść po północy do restauracji - w teorii powinna być czynna do pierwszej - w praktyce zamykano ją przed północą. Zróżnicowanie potraw takie sobie - dominował makaron i sosy. Pokoje niespecjalne, łazienka ładna ale niewykończona. Może miałam pecha co do pokoju? Ogólnie nie polecam. Znajomi chwalili sobie natomiast Botanic.
wszystko w jak najlepszym porzadku!
Taj jak poprzednio wiele osób przedemną - Rosyjska Riwiera Turecka to największa bolączka tego hotelu. Obsługa rosyjska, towarzystwo rosyjskie, animacje rosyjskie, wszystko dla nich. Byliśmy jednymi z niewielu tam spędzających wakacje Polaków i trzeba przyznać że nie było to czego do końca oczekiwaliśmy.
Trzeba pochwalić obsługę - tipowaliśmy jednego kelnera i od tego momentu mieliśmy zawsze gotowy stolik, drinki przynoszone do stolika, miłą obsługę (bez tego również taka była, tylko jakby było jej mniej) i gorący uśmiech.
Baseny we wrześniu puściutkie, leżaków mnóstwo, plaża zadbada i trochę na uboczu, dlatego ciężko na to narzekać.
Jedzenie po tygodniu było już dla nas trochę monotonne, ale każdy miał swoją ulubioną potrawę. Naprawde nie warto iść do restauracji a'la carte - strata czasu i nerwów.
Poza tym ocena O.K z lekkim minusem - hotel ma 5 Tureckich gwiazdek, za pokoje i infrastrukture dałbym 4**** a za restauracje 3 ***.
Jak już nie ma miejsca w innych hotelach ten można brać pod uwagę w dalszej kolejności.
Hotel 5* i w pełni zasluguje na ta kategorie.
Pokoje przestronne z tarasami, czyste, klimatyzacja sterowana indywidualnie i zawsze dzialala. Pokoje sprzatane codziennie, lazienki bardzo przyjemne z wanna i brodzikiem.
Jedzenie smaczne i od koloru do wyboru!
7:30-10:30 sniadanie
12-14 Lunch
13-16 Fast food w barze na powietrzu (frytki, hamburgery,nalesniki)
16-17 ciasto i kawa w barze przy basenie
19-21 kolacja
24-01 zupa
Opcja all (chodzi o napoje 10-24)
napoje w tej opcjii to soki,wino,cola,fanta,sprite,kawa,herbata,piwo,raky,gin i wodka)
Obsluga sprawna, donosi napoje do posilkow.
Jedynym mankamentem rzeczywiscie sa rosjanie ale w tym hotelu spotkalismy rowniez spora grupke Polakow i Niemcow.
Basen przyzwoitej wielkosci i zawsze znalezlismy przy nim miejsce! Z basenow mozna korzysac do godziny 19.
Zjezdzalnie sa i dzialaja sprawnie, poza przerwa na posilki- sa wylaczane w czasie lunchu.
Do dyspozycji gosci bezplatna sauna, laznia turecka,silownia,kort tenisowy,stoly do ping ponga i basen kryty.
Plaza panstwowa szeroka, piaszczysta bez kamykow. Przejscie do niej tunelem, oddzielona dla hotelu!
Jedynym mankamentem jest brak na plazy baru(:
Jesli chodzi o zabawy dla dzieci- hustawka, male zjezdzalnie, animacje srednie, prowadzone po rosyjsku.
Hotel polozony przy ruchliwej ulicy-my mielismy pokoj od ulicy i wcale nie odczuwalismy zadnych zaklocen.
Dyskoteka 50m od wyjscia z recepcji hotelu, wzdluz ulicy bazary, poczta, bankomat!
My z urlopu wrocilismy zadowoleni i szczerze mozemy polecic ten hotel innym!!!!
Nie zasługuje na 5* ze wzgłędu na dominację gości z Rosji,którzy w przeważającej większości mają prostackie wychowanie:bezpardonowo pchają się do stołu po jedzenie,ładując talerz na maxa/potem nie mogą tego zjeść/,nogi stawiają na stolik,wódka jest przynoszona do obiadu i przy braku reakcji ze strony kelnerów konsumowana,na wyścigi zajmują na plaży miejsca w pierwszych rzędach pod" wyeksploatowanymi"parasolami,których i tak nie starcza dla wszystkich.
Hotel ma pięć gwiazdek tylko na papierze. W rzeczywistości wciąż brakowało wody, posiłki były beznadziejne i niedobre, obsługa niemiła a pościel w pokoju nie zmieniana tak jak twierdzono co dwa dni. Dwa baseny przepełnione turystami z Rosji, zjeźdzalnie dla picu ponieważ rzadko była w nich woda i służyła raczej do ozdoby niż do spływania. Jeśli ktoś nie lubi Rosjan, nie polecam - 95% gości to Rosjanie. Hotel słaby. W polskich warunkach góra dwie gwiazdki.
Hotel wg polskich standardów nie zasluguje na 5 gwiazdek (slabe 4 to max). Cena moim zdaniem jest dostosowana do realiów. Dużym minusem, a wlasciwie jedynym znaczacym jest przewaga rosjan 95% (można przywyknąć ale nie zapomnieć). Obsluga na dobrym poziomie z jednym wyjątkiem (kelner na barze w lobby-ci co byli wiedzą jak sobie poradzić). Pokoje b.czyste i codziennie sprzątane. Zjeżdzalnie na basenie czynne co dziennie od 15-18 (rano podobno też). Dobra rada - wycieczki u rezydenta 50% droższe (vide raffting, jep safari) od oferowanych przy lokalnych straganach.
pierwsze wrazenia były okropne .miałyśmy pokjój dla trzech osob ,ktory sprawial,że nie można oddychać.w rezultacie musialam zapłacić 50 dolarow za większy pokój,moim zdaniem jest to głeboko nieuczciwe.Biuro podroży Wezyr powinno informować co ich czeka na miejscu.