Opinie o hotelu
Alperbey

Wrażenia bardzo dobre, blisko do słynnej plaży Kleopatra, wystarczy wsiąść w autobus numer 1 i za 2 liry/1dolar było się na miejscu, rezydent na pewno będzie zachwalał swoje wycieczki a identyczne są na mieście za połowe ceny. Blisko do sklepu i bazarków. Byliśmy z chłopakiem od 19 do 26 lipca 2014r. z polskich kanałów tylko tvp polonia Śmiało mogę każdemu polecić to miejsce, zarówno dla osób starszych jak i dla rodzin :)

Zalety

bardzo blisko do morza, wystarczy przejść przez dwie ulice i jest się na plaży dużo jedzenia, w większości bardzo dobre pokoje sprzątane codziennie, nie było trzeba zostawiać napiwków dla sprzątaczek, i tak zmieniały pościel i ręczniki, naszych rzeczy które leżały na łóżku starały się nie dotykać lub odkładały na miejsce wszystko w hotelu wygląda jak na zdjęciach napoje z dystrybutorów można było nalewać do butelki i brać na plaże

Wady

drogie dodatkowe alkohole lekko rozcieńczone napoje ponad 2 godziny z lotniska do hotelu, ale chociaż autobusem z klimatyzacją

hotel maly, spokojny, pokoje czyste zadbane, obsluga hotelowa bardzo przyjazna. polecam :)

Wlasnie wczoraj wrocilam z pobytu w tym hotelu, ode mnie mega pozytyw..Jako, ze sama pracuję w hotelarstwie dobrze oceniam ten hotel . Hotel 3* dla normalnych ludzi, któzy chcą odopocząć, a nie oczekują SPA za taką cenę! Obsługa niesamowicie przyjazna i otwarta. Najlepszy bar te ten przy wejsciu do hotelu, który nalezy do Mario :) on sam jest bardzo fajnym mężczyzną, który chętnie obwozi turystów po okolicy (po co placic za wycieczki fakultatywne, skoro Mario zabierze Was w to samo miejsce i to za darmo, ewentualnie zrzuta po 2 Liry (na polskie to ok 4zł). Naprawdę polecam!!! idealny dla moych osob jak i zarówno dla tych starszych!

Właśnie dziś wróciliśmy z wakacji w Alper Bey. Gorąco polecam, obsługa(kelnerzy,barmani,recepcjoniści,kucharze,pokojówki)bardzo sympatyczna, jedzenie super, pokoje zadbane

Pokoje czyste ale cały hotel niekoniecznie.Basen mały a leżaki wokół zaniedbane.Opcja all słaba, jedzenie monotonne i nie ma dużego wyboru.Przy pobycie 2 tygodniowym można oszaleć bo co 2 dni jest to samo.Ogólnie jeśli można wybrać z ofert coś innego to wybierajcie gdzie indziej.

Poniżej 3*, fatalne jedzenie, rezydenci GTI do odstrzału, tak złego serwisu nie pamiętam, a to był mój kolejny wyjazd do Turcji. Hotel poniżej oczekiwań, NIE POLECAM.

odradzam , zabrać leki , brudno , słabe jedzenie , wersja all tragiczna , maleńki basenik , daleko od centrum , zdecydowanie nie

Hotel bardzo przecietny, wyspać się , coś zjeść , a czas spędzać na plaży , rozrywki w odległym centrum. Co może być ważne dla rodzin z dziećmi to brak całkowicie ciepłej wody, brak podwieczorku i bezpłatnych leżaków na plaży co było w ofercie , dokuczliwy hałas od przebiegających obwodnic do centrum i kanjpki obok , naprawdę maleńki basen i niezbyt czysty, ma też plusy : dobrze działa klima , bliski plaża z dogodnym przejściem pod tunelem , do centrum trzeba dojechać dolmuszem za dolara co nie jest tu problemem , typowy miejski hotel , bez rozrywek na miejscu, na tydzień , dietetycznie , za niewielkie pieniążki można się tu poplażować , woda super , ale plaża brudna ze stromym zejściem , żwirowo-kamienista , warto poszukać coś lepszego np. Ozgondol lub Kleopatry , hatipogliu. Paweł, Poznań: poniżej standardu 3* w Turcji, brudno , bardzo skromnie , realia odbiegaja od oferty katalogowej, wersja all tragiczna , wiele osób na tu różne poważne problemy gastryczne , fatalny rezydent , odradzam

Zadnej rewelacji nie bylo. Bar z all inclusive czynny do 22, drinki to wodka lub rakija z kola, fanta, sprite (a raczej turkcola, turkfanta, turksprite, smakowo dalekie od orginalu). Jedzenie monotonne i powtarzajace sie, tydzien da sie przezyc, ale na 2 tyg, to polecam troche pojesc na miescie ;) Plaza moze byc, niby platna, jednak starczy kupic wode za 1 lira i po problemie. Jednak szef hotelu to juz jest inna bajka. Liczy tylko jak zarobic na turyscie. Raz poprosilem go, zeby zobaczyl jaki jest wynik meczu Polska-San Marino, to kazal mi isc do kafejki internetowej. Dodatkowo widzielismy jak kelner z resteuracji obok przynosi jemu i jego rodzinie obiad do gabinetu. To swiadczy o poziomie jedzienia.

właśnie wróciłem do polski byłem w tym hotelu od 03.09 do 16.09 wrażenia kiepskie przede wszystkim jeśli chodzi o czystość i oferte all inclusive,wszystko najtańszym kosztem zero orginalnych napojów,jedzenie bez rewelacji prawie zawsze to samo,brak podwieczorka (z oferty),obsługa robi spore problemy przy barze(nie raz sie z nimi pokłóciłem)jedynie fajni to Polacy których tam nie brakuje, i których gorąco pozdrawiam !

Hotel słabe 3*, kiepskie położenie przy obwodnicy, wyżywienie mało urozmaicone, kiepskiej jakości, formuła All uboga, a plaża niby bezpłatna, a trzeba zamawiać płatne napoje. Ogólne wrażenia kiepskie.

kiepski hotel , tak złego serwisu jeszcze nie miałam, w restauracji jak w barze dworcowym, brudno, parówki i burgery, przez tydzień jeden raz była jadalna kolacja, do plazy 300 a nie 70m, hotel obok obwodnicy w restauracji i na basenie szum jak przy autostradzie, cieszyłam sie ze po tygodniu wracam do domu.

byłem w tym hotelu od 18.06.2008 r. był to najgorszy urlop jaki spędziłem w Turcji, Zdjęcie hotelu - front , a ponizej pod balkonami obwodnica Alanya, 6 pasów ruchu, Na obiad podaje sie jajecznice z fasolą lub hamburgery , a na kolację parówki. Brak serwisu, hotel w którym nie są zachowane elementarne zasady utrzymania czystości. Do plaży 300 a nie 70m. i należy przejśc przez 2 duże skrzyżowania.

All inclusive jest w godzinach 10.00-22.00, a nie 10.00-23.00. Plaża niby bezpłatna, ale żeby dostać bezpłatnie leżak na plaży "hotelowej: trzeba kupić colę za 3 euro ;] takie podobno są zwyczaje ;) Jedzenie średnie, basen ok, ale mały, poza tym za tę cenę uważam, że bomba ;)

bardzo dobry hotel dużo atrakcji pyszne jedzenie i superowe pokoje szklane windy pyszne lodyi ciastka obsługa super

Bardzo słabe 3*, realia odbiegają od oferty, brak ciepłej wody, ogromny hałas, leżaki płatne, maleńki, brudny basen, monotonne jedzenie, brudna plaża, dobra tylko klima, warto za niewielkie pieniążki.

Byłam w tym hotelu w lipcu tego roku. Zawód totalny!!! Śmiech mnie ogrania jak widze te wpisy na 5 :( Jedzenie bardzo bardzo kiepskie codziennie to samo ( a jak zostaja jakies skladniki to zostaja przerabiane i podawane w innej potrawie dnia nastepnego) wszstko jak najtanszym kosztem. Właściciele i obsługa beznadziejna - wszystko z łaska. trzeba sie prosić o to za co mamy zapacone( chodzi mi o alkohol z all inclusive). No i sprawa leżaków na plaży bez materacy nie mozna a z matracem trzeba zakupić soś do picia w barze na plaży . W prospekcie wygląda to całkiem nieźle ale na żywo...!!! nie polecam.

Przeczytałem wcześniejszy wpis Okty, na 5, ale to chyba inny Alperbay, bo w tym na zdjęciu winda jest tylko jedna i na pewno nie szklana, pamietam, że był z nią częsty problem bo nie działała. Hotel Alperbay na 5 to kypto reklama.

Właśnie wróciłam z beznadziejnego hotelu, tak złego serwisu jeszcze nigdy
nie miałam, pies biegający po basenie i restauracji, posiłki ze sprzątaczkami
recepcjonista biegający w szortach, hotel bardziej dla właścicieli i ich znajomych niż dla gości hotelu, jedzenie tragiczne jeżeli koś chciałby zeszczupleć to polecam, brud wszędzie na basenie, restauracji. Cieszyłam się ze już wracam do domu.

Hotel z bardzo kiepskim servisem, właściciele ustalają sobie formułę all wg. własnego uznania, zapłać za pobyt, ale nie jedz i nie pij, jedzenie jak w Mc'Donaldzie: hamburery, parówki. Plaża ok. 300 m należy przejść przez 2 duże skrzyżowania, piękne zdjęcie hotelu od frontu, a poniżej obwodnica Alanyi /6 pasów ruchu, czyli siedząc na balkonie można liczyć samochody. Na plaży niby bezpłatnej, należy kupować napoje, a jeżeli nie, to płacić za łózka i parasol. Właściciele: Holenderka i Niemec nie mają zielonego pojęcia o prowadzeniu hotelu, gość hotelowy dla nich to kłopot. Nie polecam!