1104 opinie
Chcesz wyjechać do tego hotelu? Sprawdź oferty!
Dobra baza wypadowa do Izraela
Rafa koralowa
Rozrywkowa miejscowość
Rezerwat Ras Mohamed
Mamy zastrzeżenia co do dowozu na plaże - niepunktualność busów, a nawet raz wcale nie przyjechała po nas bus po południu na plaże, Na plaży fatalna \"budka\" z napojami dla gości hotelu, napoje ciepłe a w ogóle trzeba było szukać pracownika obsługi tej \"budki\", który zresztą zachowywał się jak to on by był dla nas a nie my dla niego. Poza tym załatwiał dla znajomych /zwłaszcza rosjanek/ leżaki, piwo - oczywiście za odpowiednią opłatą. W ubiegłym roku byliśmy w Hurgadzie, gdzie na plaży, do której nas też dowożono, było wszystko dla gości - soki, woda, alkohole różnego rodzaju, kawa, herbata, przekąski i lunch - nie trzeba było wracać do hotelu, dopiero na kolację. Dobrze chociaż, że było słońce, woda i przepiękne rafy. Pozdrawiamy
położenie, cisza, w miarę czysto, ob sługa grzeczna w barze,
jak na all inclusiw wydzielanie porcji masła, mięs i ryby przez kucharza
Wczoraj 17.04.2013 wróciłam z amar siny...wracam tam za 5 miesięcy...byłam tam sama a czułam się jak w domu. Obsługa fantastyczna, hotel sam w sobie ładny czysty.
Ten hotel najlepsze czasy ma dawno za sobą. Zapłaciłem za all inclusive, a na obiad miałem do wyboru jedynie źle przyrządzonego kurczaka z grilla i pizzę. W dodatku niemiła obsługa - robili łaske, że nalewali napoje i mimo opaski natarczywie pytali o numer pokoju. Zła odleglość od plaży - 3,5 km a kierownik hotelu i kierowca hotelowego busa ma w nosie gości i wiele razy wyjeżdżał z plazy nawet pół godziny przed czasem, zostawiając turystów bez grosza na plaży, skazanych na łaske taksówkarzy, którzy wozili nas na kredyt.
Hotel nie najgorszy jak na 3* w Egipcie. Posilki w kratke, raz smaczne i urmaicone, innym razem slabe-jak kucharze wyjechali do Kairu . Na sniadania robili nam nalesniki i omlety na cieplo, poza tym byl ser zolty i twarog, wedlina (miejscowa specyficzna) warzywa swieze, dzem, miod, melasa, biale bulki, ciasteczka, kawa rozpuszczalna, herbata czarna, napoj i woda. Do obiadu i kolacji dawali po 2 rodzaje owocow ( melony, arbuzy, pomarancze). Pokoje czyste, basen do remontu, fajny klimat wioski :) Jak ktos nie chce obok koz mieszkac to nie polecam,ale dzieciom sie kozy podobaly. Panow z baru u gory tzw ,,lobby'' nalezaloby zwolnic lub nauczyc obslugi klienta - ogladaja tv non stop i beszczelnie robia glosniej kiedy klienci przy barze rozmawiaja. Bar przy basenie - obsluga ok. Hotel prowadzi zarzadca , ktory nie jest wlascicielem i doprowadza go do ruiny- jego kontrakt konczy sie we wrzesniu 2012 wiec jest nadzieja na remont i poprawe warunkow. Obecny zarzad nie chce placic pracownikom a do tego trwa Ramadan co znacznie oslabia ich wydolnosc ( bez picia i jedzenia do 18.30) Pomimo tej sytuacji kucharze sa bardzo mili i mozna u nich niejedno wyprosic np pizze jak wam sie kurczak znudzi. Byla kradziez podczas mojego pobytu i rezydent ,,nie byl w stanie'' wezwac policji do hotelu! Podejrzewam ze tych kradziezy nie robia na wlasna reke biedni sprzatacze.. Rafa 5* http://www.synaj.com/ras-umm-sid.php
Właśnie wróciłam z 7-dniowego pobytu w hotelu Amar Sina i zdecydowanie jestem zadowolona. Polecam nie sugerować się jednoznacznie negatywnymi opiniami na forum, bo większość z nich jest przesadzona bądź wynika w wygórowanych oczekiwań - jeśli ktoś chce luksusu to powinien wybrać hotel 5-gwiazdkowy a nie 3-gwiazdkowy jak ten. Pomyślałam, że napiszę plusy i minusy hotelu, a każdy sam zdecyduje co jest dla niego najistotniejsze :) PLUSY - pokój duży, czysty, ściany odmalowane, wieeelkie i wygodne łóżko, meble stare ale klimatyczne :) - jedzenie bardzo dobre, może i nie różnorodne, ale smaczne i nie można się nim zatruć - fajny klimat hotelu, ciekawa architektura - piękna plaża, choć ciasna, to woda i rafa i widok z klifu wszystko rekompensują, plaża oddalona 3 min jazdy samochodem - dowozi hotelowy bus - większość obsługi miła i uczynna - sprzątanie pokoju - bez zastrzeżeń MINUSY - hotel troszkę zaniedbany, gdyby ktoś zainwestował w jego odświeżenie byłoby na prawdę super, należałoby odnowić przede wszystkim basen i meble na patio - animacje bardzo rzadko, podczas naszego pobytu nie było żadnych, w tygodniu poprzedzającym były 3 - autobus plażowy czasami odjeżdża zbyt wcześnie i kilka razy pare osób się nie załapało na transport - okolica raczej nie zapewnia wielu rozrywek, nic się nie dzieje, miasto śpi po 22 - KONIECZNIE trzeba wykupić sejf za 6 dolarów za tydzień żeby uniknąć niebezpieczeństwa kradzieży INNE UWAGI - większość pokoi nie posiada balkonów, ale uważam, że są zupełnie niepotrzebne bo po co spędzać czas w pokoju :) - w "zoo" jest stadko kóz, wielbłądów brak - hotel raczej dla ludzi chcących odpocząć, imprezowiczom chcącym się wyszaleć nie polecam Ja, w przeciwieństwie do innych opinii, oceniam wyjazd zdecydowanie pozytywnie także chyba każdy sam musi się przekonać na własnej skórze jak to jest w Amar Sinie :)
Hotelik spokojny dosc skromny, na szczegolna uwage zasluguja posilki ktore byly naprawde wysmienite ! ! !
Generalnie hotel ok.Dla rodzin z dziećmi raczej nie polecam.Basen mały ale wystarczający.Wyżywienie ( mieliśmy ALL) nawet dobre i urozmaicone.Denerwująca była obsługa przy wydawaniu napojów i drinków zawsze zapisywali( nr pokoju) co bierzesz do picia i ile .Jak już wypiłeś dzienną normę to tak wolno Cie obsługiwali ,że odechciało Ci się pić. Plaża hotelowa bardzo mała , ale rafa piękna.Polecam ten hotel dla par , ma urokliwy klimat.
Hotel chylący się ku upadkowi, mający okres świetności dawno za sobą. Jeśli traktować hotel wyłącznie jako miejsce do spania to jest ok - 1 dolar zostawiony rano powodował, że mieliśmy zawsze czyściutko i cudowne dekoracje z ręczników na łóżku (ręczniki szare). Problem był z jedzeniem - śniadania to istna tragedia - codziennie omlet, kiełbaski z cebulką, jajka, tosty i ....właściwie nic więcej. Obiady z karty - dobra pizza, spagetii, zjadalny kurczak, ich dania chyba ze starego wielbłąda - ciężko było pokroić nożem (np. kebab), kolacje to inna bajka - smaczne i było co jeść. Co do wypoczynku - busik 2x dziennie wozi na plażę. A tam najpiękniejsze na całym Sharm rafy koralowe. Wycieczki z turystami którzy chcą oglądać rafy są przywożeni właśnie nad tą zatoczkę. Choćby dla tych widoków zamierzamy wrócić do Egiptu i nad tą zatokę, choć hotel wybierzemy inny.
Obsługa fatalna bałagan ogólny, nie polecam !
Hote bardzo słąby kafelki z basenu odpadaja a w jedzeniu robaki ! Polecic mozna tylko tym osobą ktore zwiedzaja !!!!!!!!!!!!!!!!
Hotel dla gości nie wymagających najrozsądniejsza wersja HB ,plaża pozostawia dużo do życzenia mała i ciasna ale z przepiękna rafa koralowa . Ogólnie hotel dla osób nie wymagających i mających w planach aktywny wypoczynek .
Hotel niezbyt czysty, meble dotknięte zębem czasu, wokół hotelu duży nieporządek, zdarza się robactwo w pokojach. Nie wydają posiłków na wycieczki w postaci suchego prowiantu.
Hotel dla tych co w nim jak najmniej przebywają. Jezeli nastawiłeś sie na wycieczki fakultatywne to polecam tę noclegownie. Niestety Hotel należy do arabskiej sieci i taki też jest czyli wszystko jest arabskie znaczy byle jakie. Byle jak posprzątany. Byle jak rozpadajacy się. To prawda w łazienkiach niebyle jaki grzyb. Polscy turyści nie mogą liczyć na lepiej położone pokoje od strony basenu bo są dla turystów zachodnich. W dni świąteczne i islamskie piątki pełno arabów (zazwyczaj rodzina dyrekcji). Plaża hotelowa dla amar siny 2,5 km od niej posiada 20 miejsc (6m X 3.5m) i ciśnie sie wespół podobnych parcelek 8śmiu innych hoteli. Otwarta dla gości od 10tej rano. Trzy miejsca słoneczne 17 miejsc w cieniu.
hotel masakra NABRAŁEM SIĘ NA ZDJĘCIA Z PROSPEKTÓW W RZECZYWISTOŚCI ROZLATUJĄCA SIĘ RUINA!!! ( dodam ,że nie należę do wymagających turystów,KTÓRY MUSI MIEĆ MARMURY W POKOJU!!!) ale to przechodzi ludzkie pojecie SYF WIDAĆ NA KAŻDYM KROKU!!! zacznijmy od obsługi- nieprofesjonalne podejście wołają za byle co kase(JEDYNIE SPRZĄTAJĄCY POKOJE SIĘ STARAJĄ ,ALE SYFU Z KILKU LAT NIE DA SIĘ USUNĄĆ) . Chłopak ,który smażył jajecznice, jego stój wyglądał jak ściera do podłogi!!! za wskazanie miejsca gdzie są ręczniki na plaże wołali kasę JEDZENIE- ŚNIADANIA CODZIENNIE TO SAMO PODANE BYLE JAK OBIADY CIUT LEPSZE . ZA TO KOLACJE ... WSZYSTKO Z CAŁEGO DNIA !!! BASEN - POPĘKANE PŁYTKI NA 2 TYG. 2 RAZY SPRZĄTANY!!! W "ZOO" PRZYHOTELOWYM BRAK ZWIERZĄT TYLKO W KLATCE JEDNA BIEDNA PAPUGA, KTÓRA NIESTETY ZDECHŁA.... NIE POLECAM LEPIEJ DAĆ 200ZŁ. WIĘCEJ I MIEĆ LEPSZY HOTEL. JEDYNY PLUS HOTELU TO PIĘKNA PLAŻA HADABA ,ALE I TAK TŁOCZNO O MIEJSCA TRZEBA SIĘ WYPRASZAĆ LUB BYĆ PIERWSZY.(DLA HOTELU KILKA WYDZIELONYCH MIEJSC) HOTEL MA SWOJE LATA ŚWIETNOŚCI ZA SOBĄ !!!!
Polecam ten hotel wszystkim, którzy chcą spędzić niezapomniane wakacje w Egipcie. Czysty,zadbany hotel, przepyszne,zróżnicowane jedzenie i przemiła obsługa sprawiło, że na pewno wrócę do tego hotelu.
cd. Ręczniki 10 lat temu byłonieważ py białe, obecnie tylko szare;( Atmosfera bardzo kameralna, wręcz rodzinna. Jak przyjechałam zastanawiałam się jak wytrzymać, gdy nadeszła pora wyjazdu, żałowałam że nie mogę zostać dłużej. Plaża - niewątpliwie największy atut (piękna rafa i rybki). Niestety ciasna (ale pracownik Mahmudt (bardzo sympatyczny człowiek) stara się wszystkich odpowiednio ulokować. Największym minusem plaż jest brak toalety. Najbliższa pod latarnią - dla pracowników, z tego co pamiętam płatna (ale jej standard jest b. niski). Lepiej pójść do hotelu obok i skorzystać z \\\"cywilizacji\\\"
wrocilam z amar siny miesiac temu i bylo super!! co prawda warunki na basenie nie za specjalne, ale za to cala reszta byla super, plaza prze piekna!! hotel bardzo orientalny , pokoje skromne ale czyste, za to jedzenie prze pyszne!! co wieczor najadalam sie jak nigdy w zyciu! bylam rok temu w hotelu o wiekszym standardzie ale wolalabym wrocic do amar siny niz tam!! serdecznie polecam ten hotel
hotel tragedia,dorzucając 200-300 złoty można miec extra hotel.Byłem tam raz i już nigdy.... byłem tam kilka lat temu i czytam,ze dalej są karaluchy.Ten hotel powinni zdjać z oferty bo psuje opinie Egiptowi z naprawde dobrymi hotelami.Nie pojechałbym do tego hotelu nawet za darmo!!!!!!
Hotel to jeden wielki SYF! BRUD I UBÓSTWO! Amar Sina to brudny zaniedbany stary hotel dla PLEBSU!Zero urozmaiceń klimatyzacja działa w 1/3 pokoi basen dla 4latków w ogóle tam wszystko to jedna wielka prowizorka posiłki to SYF na tydzień to może 3 razy były owoce ryb nie było w ogóle śniadania jednostajne na obiad to jadłeś frytki bo reszta była syfem jedynie kolacje były w miarę spoko hotel dobry nie wiem dla kogo chyba dla Egipcjan bo nie dla europejczyków nie jedź tam lepiej dopłać 2 stówki i wybierz jeden z wielu 4gwiazdkowych bo zmarnujesz sobie wakacje ODRADZAM
Witam, byłam w Amar Sina w 2008 roku, ogolnie jesten bardzo zadowolona z tego hotelu. Na samym początku dostałam z przyjaciłka pokój TRAGICZNY!!!! maleńki, z blaszaną umywalką w pokoju, zepstuta klimatyzacja a widok... na wykopy:) ( bo wtedy robili jakis remont) jak weszłam do pokoju to z pianą na gebie poleciałam do recepcji z awanturą. Na poczatku nie chcieli wymienic pokoju, nawet zaproponowałam dopłate, nie wiem można to nazwać \"dać w łape\".Nie wzieli pieniedzy,ale zamienili nam pokoj:D był piękny! duży, łazienka bardzo ładna, klimatyzacja. Był OK:) Hotel fakt stary, ale naprawde polecam:) mili kelnerzy, jedzenie pyszne.Mini zoo (nie wiem czy dalej tam jest), Nadal mają tam wielbłąda Habibe?:) Polecam hotel!!!!!
Tripadvisor