2062 opinie
Chcesz wyjechać do tego hotelu? Sprawdź oferty!
Dobra lokalizacja: 500 m do Callao Salvaje, ok. 11 km od Aqualand Costa Adeje, ok. 14 km do Siam Parku.
Atrakcje dla amatorów kąpieli: 4 baseny, wydzielona część dla dzieci, water polo.
Hotel przyjazny rodzinom: dzienne animacje dla dzieci i dorosłych.
Loro Park - największa atrakcja na Wyspach Kanaryjskich i zarazem jeden z największych parków zoologicznych w Europie.
POBYT BARDZO UDANY POGODA SUPER STYCZEN-LUTY W POLSCE ZIMA TAM LATO JEDYNE MIEJSCE NA ZIEMI GDZIE RANO BUDZISZ SIE I CIE NIC NIE BOLI TAK JAK W POLSCE POLECAM SPOKOJNIE I BEZPIECZNIE W KILKA GODZIN MOŻESZ MIEC KILKA STREF KLIMATYCZNYCH DLA KAZDEGO COS CIEKAWEGO WAKACJE .PL JAK NARAZIE NA 6 JEDZIEMY NIEBAWEM NA DRUGĄ WYCIECZKE Z TYM BIUREM JAK BĘDZIE ŻLE TO NIOMIESZKAMY O TYM DAC ZNAC
BARDZO DOBRA LOKALIZACJA JAK NA CENE I 3 GWIAZDKI TO SUPER
BRAK CIEPŁEGO BASENU ALE TO DROBNOSTKA
Hotel dla ludzi z bardzo małymi wymaganiami. Zapłaciliśmy za pokój z widokiem. Widok jest. Pokój zostal bardzo słabo posprzątany przed naszym przyjazdem plus smród dochodzący z odpływow. Na naszą uwagę że sprzątaczka nie umyla podlogi usłyszeliśmy że jest mop i szczotka w pokoju. Mop jest ale po szczotce to tylko kij pozostał. Sprzątanie na bardzo niskim poziomie.Za wszystko trzeba płacić i o wszystko trzeba pytać w recepcji i tak np. Telewizja oraz WIFI w pokoju jest platne.Dzisiaj 29.12.2017 poprosiliśmy o pilot do telewizora. Pani w recepcji przewróciła oczami jakbyśmy nie wiadomo czego chcieli. Ta sama pani wmawiala nam że toaleta w pokoju moich znajomych funkcjonuje i niechętnie wezwała kogoś do naprawy. Rano była u nas sprzataczka. Mają zwyczaj pukac lub dzwonić do drzwi. Przed 14 ta jakąś kobieta zaczęła otwierać drzwi do naszego pokoju podczas gdy my tam byliśmy, jak zobaczyła męża to się natychmiast wycofała nie mówiąc jaki miała cel.Nie wiem co myśleć szczególnie że tak bardzo ostrzegają przed kradziezami i że hotel nie odpowiada za skradzione przedmioty. W pokojach ściany jak z papieru, goście nie przestrzegają ciszy nocnej, personel prowadzi głośne rozmowy. Po przybyciu zakładają opaski na przeguby żeby oznaczyć gości korzystających z restauracji co bardzo negatywnie mnie sie kojarzy. Ogolnie czujemy że jesteśmy petentami a nie gośćmi hotelowymi. Nie potrafię znaleźć pozytywów poza lokalizacja.
Położony centralnie w małej miejscowości turystycznej
Ogólnie bardzo niski standard
Unikać jak tylko można. Piękno wyspy i możliwość wypoczynku dopiero po opuszczeniu hotelu. Pokoje w dzień przyjazdu dostępne od 16...byliśmy rodzinką mama i jej 3 siostry i nikt nie miał dużych wymagań smacznie czysto i tyle...dla tego miejsca to coś nie do osiągnięcia.
Położenie
Zacznijmy od posiłków nie do zjedzenia większość gości stołówka się poza hotelem po alejkach spacerują karaluchy wycieczka 8dniowa okazała się 7 bo wylatując o 2 w nocy od godziny 12 poprzedniego dnia nie ma gdzie się podziać. 2h czekaliśmy rankiem by ktoś łaskawie naprawił światło by móc się spakować i pretensję że nie spakowani na czas... oczywiste ich czas. Animacja jedną Pani która też się źle bawiła.w pokojach TV jak w szpitalach na kasę oczywiście brak pilotów dopiero w recepcji można je odebrać. I wszędzie czuć smród wilgoci a w rogach pokoju spadająca farba
Wspominam mój pobyt bardzo pozytywnie, mimo wcześniej przeczytanych negatywnych komentarzy. Nie zapłaciliśmy więcej, a dostaliśmy pokój z pięknym widokiem z tarasu na ocean. Śniadania faktycznie monotonne, ale obiady i kolacje już nie. Karaluchy widziałam jedynie na schodach po godzinie 22:00 (to chyba ich pora), w pokoju ich w ogóle nie było. Pani sprzątaczka przychodziła co dwa dni i wymieniała ręczniki. Obsługa hotelu przemiła, oprócz animatorki Iriny (pochodzi z Rosji), która bardzo nie lubiła polaków. Przy wieczornych zabawach, kiedy pytała ile jest osób z danej narodowości, mimo, że polaków było bardzo dużo i głośno krzyczeliśmy, nawet głośniej niż inni obcokrajowcy to mówiła: Polska kaput i to dwa razy zdarzyła się taka sytuacja. Kolejna raz, gdy wygrał Niemiec w Bingo, to się zapytała czy nie ma jakiejś polki, która nie chciałaby mu jakiegoś striptizu zrobić. Byliśmy zniesmaczeni jej zachowaniem. W ciągu dnia nic nie organizowała, tylko wieczorami i to też z opóźnieniem. Ogólnie hotel gorąco polecam, miło wspominam pobyt, ale animatorka do wymiany.
czyste pokoje, piękny widok na ocean z tarasu, dobre jedzenie (zwłaszcza ryby), mili i uprzejmi pracownicy hotelu, 4 baseny, bardzo dobre piwo i drinki, zwłaszcza ,,San Francisco\", niedaleko plaża
animatorka Irina!!! Panowie bądź Panie sprzątający wypili znajomym trochę Metaxy, po czym dolali czegoś (chyba wody), żeby nie było widać, że ubyło, wiemy to, bo całkiem inaczej smakowała
Byliśmy w tym hotelu 11 dni, mamy bardzo pozytywne wrażenia. Dobra komunikacja z obsługą w języku angielskim. Hotel czysty, pokoje sprzątane co dwa dni, wymiana ręczników i pościeli także co dwa dni. Hotel jest dobrą bazą wypadową do zwiedzania wyspy. W pobliżu kilka restauracji i sklepików, w których można kupić wszystkie potrzebne rzeczy. W dzień odjazdu każdy ma prawo skorzystać z pokoju ( 30 minut ) , w którym może wziąć prysznic i przygotować się do podróży, co według Nas jest dużym plusem! Ogólne pobyt w tym hotelu oceniamy pozytywnie.
Cicha, spokojna okolica. Blisko do przystanków autobusowych. Blisko do plaży. 4 duże baseny. Miła obsługa. Duże i przestronne pokoje. Widok na ocean.
Duża ilość schodów. Baseny czynne od 10-18 ( zamykane przed czasem ) Monotonne posiłki ( szczególnie śniadania )
Hotel jak dla mnie super za tą cenę ! Mieliśmy pokój na trzecim piętrze z widokiem na ocean i baseny .Małe mieszkanko (55 m2) było świeżo po remoncie więc my nie mieliśmy problemu z obdrapanymi ścianami ,brzydką wanną itp .Wyżywienie bardzo dobre raczej pod Anglików ale spodziewaliśmy się że tak będzie .Animacje raczej słabe . Baseny czyste i co najważniejsze o każdej porze można było znaleźć wolny leżak !!! Pierwszy raz nam się to zdarzyło , w każdym inny hotelu musieliśmy wstawać bardzo wcześniej i rezerwować leżaki ( co było meczące).Teneryfa jako wyspa przepiękna dużo do zobaczenia .Komunikacją miejską można dojechać wszędzie a przystanek jest koło hotelu, Czytając negatywne opinie troszkę byłam przerażona ale wszystko zależy tak na prawdę od pokoju ,ponieważ te na parterze nie były za ciekawe,(ale jest możliwość zamiany !).Na ternie hotelu dużo zieleni i schodów :) Po posiłku można zrzucić zbędne kilogramy :).Są to moje ,,naste \\\' wakacje za granicą więc mam duże porównanie z innymi hotelami i na prawdę ten nie jest najgorszy .Polecam !
pięknie położony , dobre jedzenie , spokojna okolica , czyste baseny
-
Polecam! Miło wspominam pobyt w tym hotelu. Jedynie brak było życia nocnego w okolicy. Ohydny był tylko stan wanien w apartamentach, emalie mozna było zdzierać palcami. Jedzenie bardzo dobre. W ofercie było o depozycie 60 euro, ale nikt jej nie chcial na miejscu.
Dobre jedzenie, miła obsługa, dbają o czystość, blisko plaży , przystanku i sklepu, 4 czyste baseny
brak atrakcji w pobliżu, w pokojach na parterze strach, że zostanie się okradzionym, brak polskiej telewizji
hotel wymaga odnowienia, po nocnym przyjezdzie i zakwaterowaniu w pokoju przy basenie, po otwarciu szafek w aneksie wyleciały mi na głowę wielkie karaluchy , biegały dosłownie wszedzie na korytarzach przy basenie w pokoju... po osobistej interwencji przeniesiona nas do pokoju nad recepcja...do konca spałam przy zapalonym swietle i nie przetrzymywałam zadnego jedzenia... NIE POLECAM....
położenie
biegające karaluchy wilkości kciuka
Jeśli ktoś jest mało wymagający w stosunku do pokoji to napewno mu się spodoba. Jest tu dużo rodzin z dziećmi. Byłam na dwa tygodnie i to były moje 2 najlepsze wakacje.
Jedzenie dobre ale monotonne. Bardzo blisko do plaży, a w pokojach nawet czysto. Mieszkałam w pokoju z widokiem na morze i było przecudnie.
Personel troche nie miły dla młodych polaków. Tak to nie ma na co nażekać
Pobyt udany. Polecam ten hotel. Miła atmosfera,czyste pokoje, smaczne jedzenie ,czyste baseny kąpielowe,blisko przystanek autobusowy, dobra komunikacja umożliwiająca samodzielne zwiedzanie.
Przestronne pokoje,smaczne jedzenie, dobre drinki, czyste baseny, dobre położenie z ładnym widokiem, miła obsługa.
Płatna TV. Brak klimatyzacji
Urlop udany. Hotel wymaga odświeżenia ale jeśli jedzie się na wakacje w takie miejsce jak Teneryfa to raczej mało będzie czasu żeby zastanawiać się nad wiekiem wyposażenia pokoju. Dobry stosunek jakości do ceny. Ogólnie polecam.
Mila obsluga, ladne widoki, spokojna okolica, czyste baseny, dobre jedzenie
Stare wyposazenie pokoi, duza ilosc schodow, zimna woda w basenie, spokojna okolica, mala stolowka, slabe animacje, tv platna
hotel spełnia warunki do spokojnego wypoczynku,do plaży blisko i z górki gorzej w drodze powrotnej ,ale dla poprawienia kondycji warto spacerować,jedzenie do wytrzymania każdemu może się znudzić zależy kto co lubi i w jakich ilościach jada . alkoholu pod dostatkiem samoobsługa jeśli chodzi o piwo , wina i inne napoje, lepsze alkohole trzeba zapytać bo mają. pokoje bardzo duże z aneksem kuchennym,wyposażenie trochę stare i rozpadające się. sprzątanie i wymiana ręczników co drugi dzień. mało atrakcji dla dzieci.wszędzie można dojechać autobusami (titsa) do los cristianos pospacerować deptakiem wydać trochę kasy w sklepach.
bardzo spokojna okolica duże pokoje z kuchnią i osobną sypialnią,cztery baseny, wystarczając ilość leżaków
meble stare i zniszczone ,telewizja płatna na żetony.
To nie będzie dobra opinia. Zawiedlismy się warunkami panującymiw hotelu. Pierwsze pokoje jakie otrzymaliśmy nie nadawały się w ogóle do zamieszkania. Przypominały zamierzchłe czasy naszego PRL-u. Rozlatująca się szafa w sypialni, obłażąca z emalli i zardzewiała wanna, obrzydliwy zapach z kanalizacji, taras wychodzacy na opuszczoną budowę. Nastepne pokoje, które otrzymalismy w zamian były trochę lepsze, ale kiedy już zaczęliśmy lepiej się czuć tutaj, okradziono nas w nocy! Nie polecam tego hotelu!
Bliskość do plaży, trzy baseny, ładne widoki ( ale nie ze wszystkich pokoi)
nieremontowane i źle sprzątane pokoje i otoczenie (schody do pokoi) stare, zniszczone meble
Trzeba mocno uważać na rzeczy osobiste - zalecane wykupienie sejfu i zamykanie okien przed wyjściem, w trakcie naszego pobytu z pokoju dziwnym trafem znikają telefony i pieniądze . Byliśmy świadkami kradzieży małej walizki tuż przed wyjazdem w oczekiwaniu na autobus .
Nawet dobrze wyglądający hotel, duże przestronne pokoje
telewizja na żetony , brak bezpłatnego wifi - tylko w recepcji , monotonne jedzenie , wieczorki rodem z Ciechocinka , brak animacji ,
Byłam w grudniu na 7 dniowym wypoczynku.Personel bardzo miły, dyskretny, a resztę dopełnia wspaniała pogoda. Polecam!
Stąd wszędzie blisko...
Super położenie, piękna architektura, dogodna komunikacja. Hotel odpowiedni dla rodzin z dziećmi.
Położenie, architektura
Wyposażenie
Przebywałam w tym hotelu z moim chłopakiem w okresie 06.10-13.10.16. Pokoje składają się z salonu z aneksem kuchennym,sypialni, wc i balkonem. Polecam wykupić sejf i podczas nieobecności w pokoju zamykać okna i balkon. Podczas naszego pobytu okradziono sporo pokoi.Ręczniki wymieniane co 2 dni. Jedzenie trochę monotonne,ale nie był to wielki problem. Co do alkoholi to polecam wino sangrię,piwo mi nie smakowało, drinki pyszne. Basen bardzo zadbane. Blisko ocean.Hotel mimo mankamentów spowodowanych upływem czasu,ma swój klimat i bardzo nam się podobał.Polecam osobom niewymagającym.Okolica spokojna,miasteczko ciche.Co do biura,nie mam żadnych zastrzeżeń,wszystko było zorganizowane jak trzeba.Jedynie nie podobało się nam podejście rezydentki, p. Kasi która ani nas nie zakwaterowała,ani nie towarzyszyła na lotnisku. Odbyło się tylko jedno spotkanie z rezydentką w sprawie wycieczek. Podczas wycieczek,często gubiła wątek ponieważ wiecznie urywały się do niej telefony,było to dość frustrujące.Co do wycieczek polecam loro park,wulkan.Jeśli ktoś chciałby wykupić katamaran to nie polecam, sporadycznie widać orki czy delfiny,ja się tam nudziłam. Plaże niestety kamieniste i czarne.Ogólnie wyspa piękna i słoneczna :)
Jesteśmy bardzo zadowoleni z pobytu. Hotel spełnił nasze oczekiwania. Brak klimatyzacji w pokojach nie był żadnym problemem, ponieważ wieczory były już chłodne (byliśmy na przełomie września i października) i tym samym nocą pokój się wychładzał i temperatura była naprawdę ok. Sam pokój bardzo przestronny. Składał się z salonu, kuchni, łazienki i oddzielnej sypialni. Jedzenie bardzo smaczne. Wszystkiego dużo i dość urozmaicone. Jadalnia dość mała, ale raczej nie zdazyło się, żeby były kolejki lub by czegoś brakowało. Do plaży z górki jakieś 5-7 min na piechotę Z powrotem gorzej, bo już pod górkę. Sama plaża w niewielkiej zatoczce, ale bardzo zadbana (8 euro/ komplet 2 leżaki + parasol) i przyjemna. Nie szukaliśmy innej plaży. Sama miejscowość Callao Salvaje jest niewielka, jest jedna lokalna agencja turystycza Tony\'s tickets gdzie można kupić w korzystnych cenach wycieczki po wyspie. Wypożyczalni samochodowych jest kilka. Wypożyczenia samochodu na dzień (Toyota Yaris) to 37 euro. Kilka supermarketów i restauracji. Nie ma dyskotek ani klubów. Nam to odpowiadało, bo bez problemu można było dojechać do Los Christianos (autobus co 40 min do godz. 22, koszt 2,5euro) czy Costa Adeje. Szczególnie polecam parom, rodzinom z mobilnymi dziećmi i osobom starszym, które lubią dużo chodzić :-)
Miejscowość Callao Salvaje bardzo przyjemna, spokojna Dobre możliwości komunikacyjne Smaczne i obfite posiłki
Dużo schodów
Hotel dosyć przeciętny. Jedzenie słabe. Brak animacji w terminie koniec września, początek października.
Położenie. Cisza i spokoj, plus blisko do oceanu.
Pokoje pachnące stęchlizną.
Ogólnie sam hotel super, bardzo czysto, dobrze wyposażony położony dwie minuty od oceanu. Zastrzeżenia jakie można mieć to co do obsługi ( barman to totalny gbur, który robi łaskę że obsluguje), animacje też nie za ciekawe. Jedzenie dobre, najlepsze śniadania.
cztery baseny
obsługa
Tripadvisor