Pomoc i kontakt
Magazyn Wakacje.pl
Salony sprzedaży
Chcesz wyjechać do tego hotelu? Sprawdź oferty!
Zdecydowanie odradzam pobyt w tym hotelu , niech nie zwiodą Was te wizualizacje zdjęć, bo w rzeczywistości dostaliśmy taki pokój że strach było w nim spać , nie mówiąc już o umyciu się w brudnej , zawilgotnialej łazience. Jedzenie okropne przez cały okres pobytu ( 10 dni) chleb może był świeży tylko raz , to co zostaje ze śniadanie podawane na kolację , nawet warzywa tragedia. Właściciele hotelu zakłamani , kombinują raz nawet podczas pobytu i podczas naszej nieobecności w hotelu , wyniesli nam z pokoju łóżko , twierdząc pózniej że się zepsuło, a okazało się że niemieli lozka ,aby przyjąć innych gości i zabrali nam, aby dać komu innemu. To co my tam przeżyliśmy to wiele by opowiadać , w każdym razie naprawdę szczerze nie polecam !!!!!!. Jedyny plus urlopu to piękna okolica , wypożyczyc auto i zwiedzac plaże, aby nie siedzieć w tym hotelu.
Nic
Wszytsko
Polecam Hotel bardzo dla par i dla rodzin z dziecmi
Bylam w 2018r. I bylam zaskoczona tak mila obsluga, pokoje czyste,posciel jak i reczniki byly wymieniane,jedzenie tez super. Ja bylam zadowolona i napewno tam wroce! Polecam!
Brak
MASAKRA te pokoje nie powinny zostac wynajete do uzytku
Brak
Brak zmiany recznikow lub ogolny ich brak, o papier toaletpwy trzeba upominac sie w recepcji, pokoje brudne, lazienka obrzydliwa, zalana, nieumyta, suszarka sklejona tasma, kaluza na srodku lazienki, kibel ledwo sie splukuje, obrzydliwa wanna, brzydzilismy sie tam myc, okropne warunki. Pokoj wyglada zupelnie inaczej niz na zdjeciu. To nie jest to za co zaplacilismy. Oszustwo. Drinki za oplata mimo all inclusive, obrzydliwe soki, czerstwe pieczywo, malo roznorodne posilki - codziennie jedlismy to samo. Miala byc polowa oblozenia zgodnie z panujaca pandemia mimo to ludzi jest za duzo, nie dla kazdego jest miejsce przy stoliku podczas posilku. Oferta niezgodna z opisem. Odradzamy ten hotel i biuro podrozy ktore nam go polecilo (Mouzenidis Travel - masakra)
Ohohoh przez cały pobyt nie wymienione ręczniki(nawet gdy się prosi o to) jedzenie cały czas to samo lub nie dające się zjeść, kawa nawet ta, za która się płaci w barze to jakas kpina, soki raczej to powinny być siki, alkohole w barze jeśli chodzi o te allinclusiv to rozwodnione tradycyjnie, to sobie braknie wina a to raki, mniejsza, to normalne rzeczy. Drinki płatne oferowane przez bar były bardzo dobre No ale płatne czyli allinclusiv tylko dopłać, plaża miała być piaszczysta a tego piasku było 20 cm potem kamienie i cyk pocięte stopy dziękuje bardzo (polecam te śmieszne buty do wody) łazienki to całkowita niezgodność z opisem i zdjęciemy, ładunek zostawiony w muszli nie dał sie spuścić trzeba pomoc słuchawka od prysznica, prysznic wielkości mojej walizki, woda śmierdząca chlorem, wybita szybka w łazience, drzwi sie nie domykają, drzwi wejściowe tez miały szparę na centymetr, na wejściu do hotelu dwie kartki z napisem co obejmuje allinclusiv i fajnie tylko ze jedno dla polaczkow a drugie dla Rosjan którzy byli traktowani całkiem inaczej (inna oferta zawierająca więcej) rezydentka hipiska zaoferowała nam wycieczkę do balos (piękne miejsce) pogadała chwile o wolności i miłości i wojnie na Krecie i w sumie po za tym ze przyniosła nam bilety na statek to tyle ją widzieliśmy, opierając się o ścianę przy lozku gaśnie nam światło, brak wyłącznika do lampki,trzeba wykręcać żarówkę. W całym pokoju są 2 gniazdka z czego jeden do lodówki a drugi do lampki nocnej. Łóżka się rozjeżdżają mimo to bardzo wygodne. Płatny mini golf, płatny bilard.
Cześć obsługi mega miła, pracowita,pełna energii, fajny basen, blisko miasta, dużo autobusów, z zewnątrz hotel wyglada bardzo klimatycznie ale środku już absolutnie nie, jest klima która czasem działa.
Dużo wad
Hotel z zewnątrz wyglada bardzo dobrze - szczególnie w nocy, natomiast brud który tam jest wszędzie - począwszy od pokoi , naczyń, jest nie do opisania. Dzieci nie maja co jeść. Napoje z nalewaków - do tego z chlorem - czyli woda z kranu. Napoje w barze nie maja nic wspólnego z programem all inclusive. Chleb spleśniały. Kawa w automacie - albo jej nie ma wcale i po zgłoszeniu obsłudze dostajesz komunikat - tomorrow??????? Zatem nikt nie oczekuje marmurów a poprostu świeżego jedzenia i czystości. Taki obiekt nie powinien być dopuszczony do użytku. Właściciele nie wiedza jaki powinien być standard czystości i na zgłoszone uwagi nie reaguja. Widocznie to jest ich standard czystości. Dramat to mało!!! Nie polecam nikomu..
Ciepła woda w basenie i działająca klimatyzacja, położenie blisko klimatycznej plaży
Brud, stare jedzenie, all inclusive - to nie tutaj - to oferuje ten hotel to co najwyżej 3 posiłki
Pokoje brudne, pełno mrówek. Codziennie była sprzątaczka. Niestety jej działalność nie można nazwać sprzątaniem. Balkon umyty był tylko raz w przedostatni dzień pobytu. Podłoga po przetarciu mokra była około 3 godzin. Jedzenie bardzo monotonne. Najgorzej znosiły dzieci (brak zup), wszystko zalane oliwą. W ciągu 14 dni na śniadanie były tylko 4 raz jajka dla urozmaicenia.
Wieczór grecki, który zorganizowali - super. Pokazał że mogą smacznie gotować tylko nie chcą.
Hotel OK, ale biegają szczury i myszy, czasami latają nietoperze. Obsługa bardzo miła. Położenie hotelu nie najgorsze. Ogólnie mi się podobało. Chociaż jedzenie nieciekawe.
Główna atrakcja: biegający szczur pod jadalnią! Jedzenie: okropne, wręcz nie do zjedzenia.
Obsługa: bardzo miła, pomijając barmana ze złamanym nosem, nazwywanym Adamsem.
Pokoj: brudny, przez 2 tyg. tylko raz posprzątany. Klimatyzator wydaje odglosy, niczym traktor.)
Hotel jako taki, ale jedzenie i obsługa "pod jednonogim psem " (lub biegającym szczurem). Wszystkie negatywne uwagi zgłoszone przez poprzednich gości tego hotelu - potwierdzam i, nie ma co ukrywać, nie polecam wszystkim. Choć szkoda, bo w sumie hotel - jako obiekt - jest całkiem, całkiem. Tylko to nieszczęsne jedzenie i sprzątanie ! Dzielna załogo Amnissos - poprawcie się !
Jedyny pozytyw to polska naprawde wypasiona obsługa - kelnerzy, barman dla nich warto tam jechać.
Hotel skromny, ale schludny i czysty. Polecam tym, którzy chcą w spokoju odpocząć i poopalać się. Dla tych, którzy chcą bawić się w dyskotekach i pubach to nie jest najlepsze miejsce.. Pozdrawiam
Znakomite wakacje, super obsługa polska. Polecam zdecydowanie, przyjaźni grecy. POlecam !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Hotel położony jest w miejscu odległym od miasta o baaaaaardzo długą drogę. Na terenie ośrodka nie ma nic do roboty pomijając basen i stół do ping-ponga. Osoby, które preferują aktywny wypoczynek powinny wybrac się do innego miejsca. Osoby lubiące spokój i ciszę powinny wybrać ten hotel. Sprzątaczka chodzi dziennie poza niedzielami. Jeżeli trafi się młoda to posprząta dobrze, jednak jesli starsza to połozy jedynie nową rolkę papieru toaletowego(jeśli zapłacisz to posprząta). Największym plusem tego hotelu jest polska obsługa.Lepszych ludzi nigdy nie spotkałem. Komentarze na temat szczurów w pokojach są przesadą, ale raz wbiegła mi do szafy jaszczurka, no ale w koncu to juz pewien rodzaj egzotyki więc co się dziwic.
Położenie hotelu na odludziu, nie licząc dwóch wypożyczalni samochodów, dwóch mini marketów i trzech pustych tawern. Hotel z zewnątrz, na pierwszy rzut oka sprawia dobre wrażenie-może dlatego na zdjęciach wychodzi dobrze. Jednak po wejściu do pokoju pierwsze wrażenie jest takie, że zostaliśmy nabici w butelkę. Wyposażenie: w tradycyjnym greckim stylu-co w przypadku tego hotelu można chyba tłumaczyć jako rozpadająca się szafa samoróbka z płyty wiórowej :( Ale przecież są inne ważniejsze rzeczy jak choćby łazienka. Tu kolejna porażka: brudno, jakby ktoś wycierał ją brudna ścierką, zapchana umywalka, odpadające kurki kranów (takie jak były w naszych domach jeszcze w latach 70-80tych), popękana słuchawka prysznicowa zapewniająca dodatkowe atrakcje w postaci nieokiełznanej fontanny. Uroku dodaje też zasłonka prysznicowa zawieszona na kilku pordzewiałych prętach. Ogólnie rzecz ujmując trudno nazwać to tylko zaniedbaniem, ten hotel nadaje się do generalnego remontu. Awarie instalacji elektrycznej są tylko potwierdzeniem. Podczas tygodniowego pobytu trzy razy po kilka godzin nie mieliśmy prądu. Niby niewiele, ale gdy wstaje się o 5:30 rano by zdążyć na statek na Santorini i trzeba się ubierać w ciemnościach jest to bardziej niż denerwujące. W pokojach co drugi dzień jest wymieniana pościel i dodawane są kolejne rolki papieru toaletowego. Podłoga jest wycierana, jednak czy jest czyściej czy nie i czy później jest milszy czy gorszy zapaszek to zależy od Pani sprzątającej czy użyje brudnej wody i szmaty czy czystej: tu wynik 50/50. Basen jest dostępny od 11.00-18.00. Mocno czuć chlorem, a całość jest wymalowana olejną niebieską, łuszczącą się farbą. To rzadkość, gdyż trudno obecnie spotkać basen hotelowy nie wyłożony płytkami. Będąc na basenie nie sposób nie skorzystać z baru. Napoje w opcji all inclusive są oczywiście gratis i tu nie ma problemu, cola smakuje jak cola, coś ala fanta jest już gorsze, a piwo trochę wodniste... ale to może kwestia gustu. Za to zupełnie nie do zniesienia jest bardzo, podkreślam bardzo głośna muzyka, jak na dyskotece. Sam lubię czasami posłuchać czegoś głośniej, a nawet głośno, ale to było ponad moje siły. Momentami trzeba było krzyczeć do barmana żeby usłyszał o co prosimy. Pewnego razu gdy sam stwierdził, że mnie nie słyszy, zwróciłem uwagę że może by trochę przyciszył. Odpowiedział, że to jest bar, a cicho to będę miał jak będę spał :o Śniadania mogą być, choć po trzech dniach znienawidziłem pomidory i cebulę gdyż są dodawane do każdego posiłku rano, w południe i wieczorem. Zacząłem więc wybierać bezpieczną opcję pieczywa z dżemem oraz naprawdę dobą babkę. Z obiadami było znacznie gorzej, mięso przypominało odpady z ubojni, makaron królował pod każdą postacią, sałatki: połowa na gęsto z makaronem, a części nie próbowałem bo jakoś mnie nie przekonały. Kolacja to w zasadzie powrót do obiadu, ale jeśli udało mi się załapać na arbuza byłem szczęśliwy. Kuchnia nie była ani grecka ani żadna inna - była po prostu najtańsza jaką można zrobić. Greckie jedzenie można było zasmakować w tawernach w innych miastach. Żeby być obiektywnym dodam, że goście z Polski zwykle podzielali moje opinie, za to Rosjanie sprawiali wrażenie zadowolonych (tylko na podstawie obserwacji). Plaża jest blisko, jednak jest zaniedbana. Po wejściu do wody wchodzimy na płaszczyzny skał rozległe w poziomie i częściowo poprzerywane, za to woda w morzu bardzo czysta. Reasumując: warto poszukać czegoś innego, w podobnej lub nawet w niewiele większej cenie. Odradzam, mnie się nie podobało, mojej żonie również nie, inni turyści z Polski, z którymi rozmawialiśmy też nie byli zadowoleni i narzekali dokładnie na to co my - głównie brud i jedzenie.
POKOJE SKROMNE Z MROWKAMI FARAONKAMI,LAZIENKI TRAGEDIA BRODZIK Z PRYSZNICA Z LUB BEZ ZASLONKI KTORA JAK JUZ BYLA TO WISIALA NA KILKU DRUTACH!ZARDZEWIALA GLOSNA LEDWO DZIALJACA KLIMA!
TRAGEDIA JEDZENIE OHYDA JAKBY WSZYSTKO UGOTOWANE W JEDNYM GARZE,SNBIADANIA SER KTORY JEST BEZ SMAKU I MORTADELA, CIAGLE TO SAMO,NAPRAWDE JEDZENIE KOSZMARNE!!!JAK KTOS SIE SPOZNI KILKA MINUT TO JUZ PO JEDZENIU WOGOLE,TRZEBA PODJADAC W BARACH BO TO JEZDZENIE NAPRAWDE JEST FUJJJ NIE POLECAM
SPRZATACZKI NIEZAYKAJA DRZWI OD POKOJU DOBRE SOBIE OPCJA ALL TO NIESMACZNE POSILKI,I COS JAK SOKI Z DYSTRYBUTOROW CZYLI WODA Z SOKIEM OKROPNIE SLODKA,DO TEGO DO 22 PIWO Z WODA GRATIS ORAZ OKROPNE RAKI I OUZO GDZIE TE ALKOHOLE W INNYCH TAWERNACH DOSTAJE SIE TEZ NAPIC ZA FREE
PLAZA NIEZBYT PELNO GLONOW,W WODZIE KAMIENIE I SKALY MOZNA SOBIE KRZYWDE NAROBIC
NIE POLECAM TEGO HOTELU!CHYBA ZE KTOS CHCE SIE PRZEKONAC!CORKA WLASCICIELKI ZADUFANA I BEZCZELNA,W OSTANIM DNIU WYJAZDU GDY DO 12 ZDALISMY KLUCZE Z HOTELU A O 13 MIELISMY WYJAZD ROBILA PROBLEMY O WSZYSTKO JAK TWIERDZAC IZ NIE JESTESNY JUZ GOSCMI!PORAZKA ZERO SZACUNKU!AUTOKAR KTORY DOWOZIL DO LOTNISKA TO PODSTAWIONY PRZEZ BIURO STARY GRUCHOT ROZPADAJACY SIE FEFEFE KORTY TENISOWE ZASRANE PREZ KONIA KTORY TAM LATA PO NICH, STOL DO PINGPONGA BEZ PILECZKI ,POLE GOLFOWE NIE NADAJE SIE DO URZYTKU!MAKABRA
Pokoje skromne z mrówkami faraonkami, łazienki tragedia, brodzik z prysznica z lub bez zasłonki, która jak już była to wisiała na kilku drutach! Zardzewiała, głośna, ledwo działająca klima! Tragedia jedzenie, ohyda, jakby wszystko ugotowane w jednym garze, na śniadania ser, który jest bez smaku i mortadela, ciągle to samo, naprawdę jedzenie koszmarne!!! Jak ktoś się spóźni kilka minut to już po jedzeniu w ogóle, trzeba podjadać w barach bo to jedzenie naprawdę jest fuj, nie polecam. Sprzątaczki nie zamykają drzwi od pokoju, dobre sobie, opcja all to niesmaczne posiłki i coś jak soki z dystrybutorów, czyli woda z sokiem okropnie słodka, do tego do 22 piwo z wodą gratis oraz okropne raki i ouzo, gdzie te alkohole w innych tawernach dostaje się też napić za free. Plaża niezbyt, pełno glonów, w wodzie kamienie i skały, można sobie krzywdy narobić. Nie polecam tego hotelu! Chyba, że ktoś chce się przekonać! Córka właścicielki zadufana i bezczelna, w ostatnim dniu wyjazdu gdy do 12 zdaliśmy klucze z hotelu a o 13 mieliśmy wyjazd robiła problemy o wszystko, twierdząc iż nie jesteśmy już gośćmi! Porażka, zero szacunku! Autokar, który dowoził do lotniska to podstawiony przez biuro stary gruchot rozpadający się, fefefe. Korty tenisowe zasrane przez konia, który tam lata po nich, stół do pingponga bez piłeczki, pole golfowe nie nadaje się do użytku! Makabra.
Polecam, świetne miejsce na wypoczynek, można poznać fajnych ludzi, sympatycznie:)
My mieliśmy All inclusive gdzie przy dniu wylotu pokój zdaliśmy o godz 11 do godz 12 mogliśmy korzystać z picia przy barze i finito do godz 17 gdzie czekaliśmy na autokar żadnego jedzenia ani picia nic kompletnie jedynie korzystać z WC i Basenu.. Rezydentka p.Ania wgl nie Kompetentna na początku mydliła każdemu oczy że tak all inclusive będzie do końca a tak naprawde wiedziała o tym, że tego nie będzie ponieważ rozmawialiśmy z osobami które miały wcześniej wyjazd i tak samo ich potraktowala, nas nawet nie było łaska poinformowac o tym tylko po wykonanym tel stwierdziła ze się teraz dowiedziala.....wszystkim tak samo mówiła, widzisz ją tylko dwa razy *odbiera cię z lotniska i kieruje do autokaru ( nawet z nami nie jadąc do hotelu *na drugi dzień gdzie mydli ci oczy że jest wszystko super, podaje błędne godziny autobusów i pyta o sugestie na temat pokoju To były problemy np z wybijającą wodą i nic z tym nie zrobiła.. Na powrocie również jej nie widzisz Krótko mowiąc kładzie lache na to co robi. W ofercie są bezpłatne lezaki przy plazy, w rzeczywistości są płatne 5euro
Położenie, obsługa hotelowa, duży basen,
Pokoje: My dostaliśmy stary pokój gdzie łazienka była w tragicznym stanie bardzo mała gdzie wszystko plywalo na stare kafelki i każdy przylepiał się do starej zaslony, brak berła przy toalecie woda ledwo spłukiwala papier, klima działała ale była stara i się wylączała, wzięliśmy droższy pokój a tak naprawdę był masakryczny, sprzątanie co 3dni na zasadzie nowe ręczniki, jedna rolka papieru w która dobrze się wysmarkasz i się rozrywa oraz pościel i to by było na tyle Jedzenie: monotonne rano chleb wędliny ser i jakas taka jajecznica i tyle, na obiad frytki + coś zrobione z czegoś gdzie wgl nie smakuje, paluszki rybne, na nie trzeba uważać bo połowa już zielona w środku ( nawet miejskie koty nie chciały jeść) no i na kolacje wiadomo frytki i to co zostało z obiadu czyli np makaron został to na kolacje posypiemy serem i juz, przekąski wiadomo jakieś ciastko i tyle, Picie: Wino bleee ,Brendy + cola ok, piwo wiadomo rozwodnione, uzo takie sobie, raki takie sobie, Proponuję iść do Lidla
Jedzenie jest fatalne, zdażyło się że podali zepsute mięso z makaronem. Kawa, herbata pozostawia wiele do życzenia. W barze na all-inclusive jest do wyboru piwo, wino, raki, oraz brandy które skończyło się 1dnia naszego pobytu. Tak samo ze sprite, trzeciego dnia pobytu skończyło się raki ouzo oraz piwo, brandy wróciło) Gdy poprosiliśmy o whiskey w zamian za braki w napojach. Zaoferowali nam 1? zniżki Pokoje rzekomo sprzątane co 2 dni, niestety tylko gdy się upomnisz dodatkowo zrobione to bardzo niechlujnie. (Nie pozamiatane podłogi, nie umyta podłoga, nie wymieniona pościel, generalnie pani posprzątała tylko śmieci i to powierzchniowo. Co do samych pokoi, brak gniazd elektrycznych W pokoju są 2 (w jednym podpięta lodówka [swoją drogą, okropnie głośna], do drugiego jest podpięty telewizor. Łazienka wygląda fatalnie, grzyb na kafelkach, pod prysznicem kamień (u znajomych), u nas wanna swoją droga okropnie brudna i zaniedbana. Toaleta okropnie skamieniała, + zepsuta spłuczka woda leje się 24/7 (głośno), odpływ wybija brudną wodę z włosami poprzednich gości (ochyda) Pokój oczywiście nie lepszy, grzyb pokryty farba, gruba warstwa kurzu na każdym elemencie. Pod łóżkiem znaleźliśmy zużyte wykałaczki oraz husteczki, taras wyglada jakby nigdy nie był sprzątany. Instalacje elektryczne zabezpieczone taśma (nawet nad prysznicem) Obsługa stara się być miła, niedokońca im to wychodzi. Gdy poprosisz żeby coś pomogli z uśmiechem na twarzy odpowiadają że oczywiście. Lecz gdy tylko odwrócisz się mamrotają coś pod nosem.(Raz poprosiliśmy o owoce do pokoju, pani z obsługi dała nam je z uśmiechem na twarzy, gdy właścicielka hotelu zauważyła co się dzieje, zabroniła nam brać jedzenie na pokój dodatkowo zrównała z błotem pracownice (w języku angielskim żeby każdy zrozumiał) Wyglada to jakby pracowali z przymusu. Oczywiście nie wszyscy. Obsługa pool-bar bardzo miła.(żadnych zastrzeżeń). Ogółem ogłoszenie internetowe kompletnie nie zgadza się z stanem rzeczywistym
Jedyny + to wifi na całym obiekcie
Obsługa, pokój, łazienka, basen, taras, wyżywienie, napoje
Odradzam każdemu. 8 km do miasteczka Rhetimno, autobusy jeżdżą jak chcą, bez wynajętego auta ani rusz. Niedaleko hotelu znajduję się plaża, ale przy dużej liczbie osób nie sposób dostać się do miejsca z parasolem. Plaża bardzo mała , słaby dostęp do morza, kamieniste dno. Jedzenie w hotelu straszne, najgorszej jakości szynka konserwowa codziennie na śniadanie, w późniejszych porach dnia ta szynka znajdowała się w potrawach podawanych na obiad i kolację. Jako kreteński przysmak podano jagnięcinę , która wyglądała jak ogryziony ochłap, który niektórzy rzucają psom po jedzeniu. Piwo bardzo roźcieńczone. Reszta alkoholi wstrętna. Część obsługi owszem jest bardzo miła, ale szefowa już niekoniecznie. Pokoje nie są sprzątane, rzekomo wytyczne związane z Covidem, ale kiedy pokój zostanie nawet posprzątany to w zasadzie sprowadza się to do pościelenia łóżka, podłogi nie ruszone, toaleta nie umyta. Trzeba było prosić się za każdym razem o papier toaletowy. Pokój który otrzymaliśmy był chyba najgorszym w całym hotelu, klimatyzacja stara, zagrzybiała, robiąca ogromny hałas, dzrwi do pokoju metalowe w kolorze ciemnozielonym, nagrzewały się w ciągu dnia do czerwoności. Spłuczka w toalecie działała tak, że nie spłukiwała niczego co znajduje się z przodu muszli klozetowej. Stara obskurna wanna zasłonięta obrzydliwą kotarą.
Nie widzę żadnych zalet
- brudny, obskurny - odizolowany, - kamienista plaża z bardzo słabym dostępem do morza