W wybranej destynacji mamy wiele świetnych hoteli. Wybierz, kiedy chcesz jechać i sprawdź nasze propozycje.
Czytając opinie przed wyjazdem, byłam przerażona. Spodziewałam się już najgorszego, ale zostałam mile zaskoczona. Hotel raczej dla młodych ludzi szukających rozrywki. Ci co się spodziewają warunków na miarę Hiltona, niech sobie odpuszczą. Hotel zadbany, może niezbyt nowoczesny, ale przecież nikt nie jedzie siedzieć w pokoju, tylko dzień spędza się zazwyczaj na plaży lub przy basenie. Animatorzy rewelacyjni, młodzi ludzie dobrze potrafią porwać do zabawy turystów. Dziwiłam się że mają tyle sił, cały dzień zabawiają ludzi, wieczorem dyskoteka przy hotelu lub w środku, a następnie zbierali grupę i zabierali na dyskoteki na mieście. Zabawa kończyła się o czwartej, piątej i tak dzień w dzień.
Jedzienie mało urozmaicone ale dobre, nam smakowało i to nawet za bardzo. Czytając że barmani robią słabe drinki, zastanawiam się co dla kogoś znaczy słaby, ja dostawałam praktycznie pół na pół, tak że musiałam brać dodatkową colę żeby rozrobić. Plaża blisko, trzeba jedynie przejść przez ruchliwą ulicę. Tak naprawdę odczucie jakie zostaje po pobycie wiąże się z tym na jakich ludzi się trafi, ja poznałam tam rewelacyjną grupę i to dzięki temu była świetna zabawa. Jestem pod wrażeniem Tunezji i kiedyś znowu tam wrócę.
zmorą gosci byly permanentne glosne dyskoteki,codziennie z ta sama muzyka od 22 do 3/4 rano .
Hotel jedynie dla ludzi młodych, niewymagających, nastawionych na nocną rozrywkę... Bo miejscówka jest świetna. Blisko do mediny, bardzo blisko do dyskotek w mieście. No i w samym hotelu rozrywek nie brakuje- na basenie cały prawie dzień dudni głosna muzyka a animatorzy zapraszają wszystkich do wspólnych zabaw. Ale poza tym tragedia! Jedzenie okropne- poprzednie opinie świetnie to opisują- nic dodać nic ująć. Poza tym syf wszędzie. Pokoje brudne i obleśne. Serwetki w barach są tylko strzepywane, plastikowe kubeczki tylko opłukiwane- połowa moich znajomych nabawiła się jakiejś opryszczki! W ogóle to widziałam jak jeden gosciu z obsługi wyjmował te kubeczki ze śmietnika! Basen mały, głęboki i brudny! Plaża nienajgorsza- bardzo ładny piaseczek, ale nie ma prysznicy, co niestety ją dyskwalifikuje bo woda jest tak słona,ze po kompieli trzeba się wypłukac ,żeby się nie poparzyć na słońcu.
Ogólnie NIE POLECAM!!
Uważam, ze negatywne opinie sa mocno przesadzone. jezeli ktos jedzie na wakacje i chce powybrzydzac to i 10 gwiazdek nie pomoze. Jedzenie jest po prostu inne niz nasze, dlatego moze niektorym niesmakowac. Posilki sa urozmaicone bo do wyboru jest zawsze co najmniej 8 dan..chyba, ze ktos musi nakaladac wszytskiego po trochu, to wtedy moze cos mu sie tam powtorzy. MI tam waszytsko smakowalo:)przy okazji Ci co tak krzyczeli ,ze im nie smakuje to nakladali sobie pelne talerze wiec nie wiem o co chodzi;)...Obsluga bardzo mila, pomimo, ze dalismy raz symboliczny napiwek(2dinary). Nasz pokoj wprawdzie byl z widokiem na ulice, nie na morze, ale my nie jechalismy posiedziec w hotelu tylko pozwiedzac i opalac sie:) Ogolnie pokoj byl czysty, codziennie sprzatany i wymieniane reczniki. Troszke szwankowal prysznic, ale do zniesienia:). Animatorzy super!!!Zabawiali caly czas wszytskich i z tego co zauwazylam nie tylko mi sie to podobalo;)Plaza zasmiecona papierosami, ale nie przez kogo innego jak przez naszych Polakow:/ Przez caly wyjazd nie spotkalam ani jednego pijanego tubylca!!!Tylko Polacy i Rosjanie chodzili uwaleni ...ale kazdy sie bawi jak chce ;) Do centrum kilka krokow wiec nie ma problemu z tym jak wypelnic sobie wolny czas:) Wyjazd zaliczam do bardzo udanych :) Hotelik mily i adekwatny do ceny...jedyne co sie nie zgadzalo z oferta to brak goracej czekolady ;)
Właśnie wróciłam z wakacji spędzonych w tym hotelu i zaliczam ten wyjazd do ze wszech miar udanych!! Hotel ma 4 gwiazdki wg lokalnej kategorii, więc wiadomo,że nie odpowiada to 4 gwiazdkom w Europie- najwidoczniej osoby narzekające na zbyt niski standard już nie doczytały tych informacji! Pokoj był z widokiem na morze, chociaż zakwaterowanie w im wymagało pewnych negocjacji z obsługą w recepcji i drobnej "nieoficjalnej" opłaty 10 dinarów, ale zdecydowanie było warto. Pokoje były sprzątane codziennie, ręczniki też regularnie wymieniane, więc w tej kwestii nie mogę narzekać. Co do jedzenia to do wyboru były zawsze 3 rodzaje mięsa i spory bar sałatkowy- jeśli ktoś chce w trakcie jednego posiłku mieć 8 różnych potraw to faktycznie może miec powód do narzekań na jedzenie! Animatorzy byli swietni chociaż chwilami az zbyt natarczywie namawiali na różne rozrywki- aqua gym- super!!
Plastikowe kubeczki i tacki w barze przy basenie to fakt, ale zwracając uwagę na przyzwyczajenia Polaków do robienia sobie z hotelowej zastawy pamiatek z wakacji i zabierania talerzy i szklanek do Polski to się wcale nie dziwię, że dostawaliśmy plastiki;)
Ogólne wrażenie było bardzo dobre i poleciłabym te hotel innym, a jesli ktoś jest uparty to zawsze znajdzie powód do narzekań. Ja w każdym bądź razie pojechałam do Tunezji żeby odpocząć, a nie żeby szukać powodów do narzekań!
Kilka dni temu wróciłam z Tunezji, mieszkałam w tym hotelu i był to niezwykle udany wyjazd wakacyjny - pod każdym względem!!!! Hotel w oficjalnej kategorii ma 4 gwiazdki, a ogólnie wiadomym jest, że standard jest niższy niż w Europie i osoby, które były niezadowolone i narzekały chyba z tą wiedzą się nie zetknęły albo nigdzie nie były i tak naprawdę nie wiedzą co to są paskudne i obrzydliwe hotele. Hotel jest położny blisko centrum miasta i przy piaszczystej pięknej plaży - trzeba przejść przez ulicę, ale to żaden problem. Pokój był z widokiem na morze (pokoje z nieparzystymi numerami są z widokiem na morze), ale to wymagało negocjacji z panami w recepcji i opłaty w kwocie 10 dinarów- oczywiście nieoficjalnie. Warto zawalczyć o taki pokój. Pokoje były sprzątane codziennie jak też wymieniane ręczniki.
Jedzenie bez zarzutów: śniadanie typowo kontynentalne, obiad i kolacja:3 rodzaje mięsa, ryż, makarony i warzywa- ja preferowałam pomidory:) zawsze też była rybka-zazwyczaj smażona.
Napoje jak najbardziej ok:) wino dobre, drinki z przewagą alkoholu a napoje takie jak cola czy fanta - oryginalne. Co do plastików, w których były podawane (przy basenie) to jest to do zniesienia a poza tym to niestety Polacy lubią zbierać hotelowe zestawy kubeczków itd. więc taki "plastikowy" zabieg ze strony hotelu nie dziwi.
Animatorzy bardzo się starali, ja preferowałam aqua gym - świetna zabawa:)
Podsumowując moje wrażenia są bardzo dobre. Do Tunezji pojechałam na wakacje a nie po to żeby szukać powodów do narzekania. Polecam ten hotel, jest ok.
Wakacje były bardzo udane i naprawdę polecamy hotel wszystkim, którzy nie jeździli wcześniej na zagraniczne, afrykańskie wakacje. My po raz pierwszy byliśmy na tym kontynencie i po przeczytaniu opinii na forum obawialiśmy się najgorszego... od jedzenia po warunki mieszkalne. Na szczęście jedzonko było bardzo smaczne. Nie wybrzydzaliśmy. Najważniejsze, że wszystko było podane pod dziubek :) Głodni na pewno nie chodziliśmy... Kelnerzy byli bardzo mili. Zawsze wywoływali uśmiech na twarzy. Trochę gorzej było z alkoholem. Tu trzeba było walczyć o większą ilość piwa czy kolejne drinki. Wszystko oczywiście w nieśmiertelnych, plastikowych kubeczkach. Jednak wszystko można załatwić za magiczny "one dinar". I nie trzeba się burzyć z tego powodu. Hotel na pewno nie spodoba się ludziom z muchami w nosie. Trzeba się po prostu nastawić na inną mentalność i kulturę oraz na nowe doświadczenia i anegdoty, które z przyjemnością można opowiedzieć w Polsce. Bardzo polecam wycieczkę na Safari. Warto przeznaczyć na nią kwotę rzędu 165dt. Inaczej było z wycieczką 3w1. Przetestowaliśmy ją i straciliśmy cały dzień. Wykupiliśmy wycieczkę u przedstawiciela Selectours za 45dt. Za tą kwotę mieliśmy pojechać do Monastyru, portu El Kantaoui i na 3 godzinny rejs statkiem pirackim. Niestety rejs nie odbył się ze względów bezpieczeństwa. Przesiedzieliśmy całą godzinę w porcie na statku, po czym poszliśmy do hotelu. Początkowo informowano nas, że rejs statkiem dla osób indywidualnie wykupujących bilet wstępu wynosi 32dt. Nam zwrócono tylko 15dt. Zostaliśmy oszukani przez biuro Selectours. Nie polecamy wycieczki, ponieważ za 30dt (około 69zł) przejechaliśmy się autokarem, aby zobaczyć mauzoleum Habiba Burgiby i wypić kawę w porcie. Cały dzień zmarnowany, podczas gdy pogoda była wyśmienita. Pani rezydent jedyne co zrobiła to wyśmiała nasze argumenty, no ale cóż... Nie polecamy.
Poza tym miejsce jest odpowiednie do odpoczynku i zabawy.
-brud, smrod i ...
-pokoje :codziennie wymianie reczniki, sprzatana toaleta, scielone lozko, nie ma co liczyc na odkurzanie wykladziny czy wytarcie kurzu
-niektorzy pisza,ze nie ma karaluchow. ale to ,ze ich nie widzieli nie znaczy.ze ich nie ma! ja widzialam kilka... kazdego dnia.
- restauracja, brudne serwetki, obrusy, jedzienie moze byc
-bar- zaniedbany i brudny. osoby podajace drinki pretensjonalne i niemile
hotelu nie polecam. nie wazne czy hotel ma 2* czy 5*, podstaw (czystosci oraz personelu, ktoremu goscie nie przeszkadzaja) sie wymaga i oczekuje.
Na całe szczęście wybraliśmy sie tylko na tygodniowy wypoczynek. Gdyby nie bardzo udany dwudniowy wyjazd na Saharę (wycieczka fakultatywna ok. 170$), bylibyśmy całkowicie rozczarowani Tunezją, z powodu średniej jakości hotelu i jego obsługi. Hotel sam w sobie jest mało przytulny, położony przy głównej, bardzo ruchliwej ulicy, przebiegającej wokół hotelu. Leżąc przy basenie słyszy się zamiast relaksującej ciszy, warkot silników pędzących samochodów. Przytłaczające jest również pomieszczenie, gdzie serwują zaledwie parę rodzajów drinków (niekiedy nawet w plastikowych kubkach). Barmani są mało przyjemni i średnio chcą obsługiwać gości z all inclusive, może ze względu na napiwki. Driny są słabe i bez większej fantazji. Natomiast lokal przypomina pomieszczenie na żałobną stypę (fioletowe ciężkie sofy i fotele, marmurowe ławy, beznadziejny bar i brak możliwości wyjścia na zewnątrz hotelu (np. na taras). Ponoć w sezonie otwierają "bar kaktusowy", który wygląda już dużo lepiej. Zamiast relaksu i odpoczynku zafundowano nam wczesne wstawanie (jak się przyszło na śniadanie po 9, to nie było już, w czym wybierać, jedliśmy przebrane pozostałości po innych gościach) oraz rygorystyczne przestrzeganie czasów posiłków (jak się nie pilnowało czasu na posiłek, można było pocałować klamkę restauracji i chodziło się głodnym). Ponadto menu każdego dnia było takie samo, z niewielkimi urozmaiceniami i tylko dwoma rodzajami owoców - tragedia. Jeśli nastawiacie się na to, że sobie w tym hotelu w opcji all inclusive pojecie i popijecie dowoli - to możecie o tym zapomnieć!
Wlasnie wrocilismy z tego hotelu z biura exim tour,oprocz tego ze skrocono nam pobyt do 5 dni to hotel w stanie krytycznym rowiez obsluga i posilki.W sumie nie jedlismy prawie wcale.Jedyna mila osoba okazal sie rezydent w allinclusivie pilismy tylko coca cole bo ciagle czegos nie bylo
NIE JEDZCIE NIGDY DO TEGO HOTELU!!!!!! to co się tam dzieje to jest SKANDAL! hotel zasługuje najwyżej na dwie gwiazdki, nie więcej... zacznijmy od tego, ze all inclusive to bzdura (z alkoholi bylo piwo, wino - zawsze, natomiast oprócz tego było whisky, gin i rum, które czesto sie konczyly... a wódka była sporadycznie) - tłumaczyli sie tym, ze nie ma bo sie skonczyla i jutro bedzie... (totalna ignorancja ze strony obsługi, nie widzieli żadnego problemu) wszystko podawane jest w kubkach plastikowych (nie tylko przy basenie, nawet wieczorem w barach) ktore nie sa jednorazowego uzytku... w barach sa ogromne kolejki - nawe po 20 osob, a bar obsluguje jedna osoba... all inclusive trwa do godz 23.00 a nie 23.30 tak jak jest podane... i nawet jesli staniemy do kolejki o 22.50 ale nie zdšżymy dojć do baru to niestety nie zostaniemy obsłużeni bo all inclusive konczy sie o 23.00 co do sekundy... basen bardzo czesto jest brudny-plywaja w nim liscie i robaki... animacje - sa tylko na tablicy wypisane, bo w praktyce czasem odbywa sie aerobic wodny, muzyka przy basenie to rzadkoć, a wieczorem jest disco dla dzieci ok. 30min, a potem leci po prostu muzyka... na 500 osob, ktore sa w hotelu jest 12 stolikow, wiec ludzie nie maja przy czym siedziec... dzialaja 2 windy, ktore czasem sie zacinaja wiec trzeba schodzic np. z 8 pietra po schodach, czasem włšczajš windę towarowa (za dodatkowš opłatš), praktycznie caly czas sa ogromne kolejki a w windach nie ma nawet wiatraka nie mowiac o klimatyzacji... winda zatrzymuje sie prawie na kazdym pietrze (wynika to z iloci osób przypadajšcych na jednš windę ok. 250)... jedzenie - przez caly tydzien to samo, sniadania, obiady i kolacje - praktycznie non stop dokladnie to samo az do znudzenia... nie ma zadnych 2 kolacji tematycznych - bzdura... nie ma równiez wieczoru folklorystycznego (który mielimy gratis od biura ponieważ wycieczka była kupiona z dużym wyprzedzeniem)... podsumowujac : absolutnie odradzam!!!!! lepszy juz jest hotel el hana beach - 3 gwiazdki, koszt ok 1200/tydzien ale nie ma tam opcji all inclusive - lepiej wydac ta roznice w innych barach niz placic za all inclusive w chams el hana, ktory niby ma 4 gwaizdki... nawet w el hana beach duzo lepiej wyglada zielen, jest zadbana... a w chams el hana - tragedia (oblesna, zupelnie niezadbana trawa)... a i toalety - DRAMAT - syf i smród... także naprawde wierzcie mi odpuscie sobie ten hotel... w ogole miejscowosc Sousse jest maloatrakcyjna
Wielokrotnie zgłaszalimy wszelkie uwagi do recepcji, natomiast niestety nie uzyskalimy odpowiedniej pomocy. Próbowalimy rozmawiać również z rezydentkš, której postawa mija się z funkcjš, którš stanowi. Na każdy zgłaszany problem ma jednš odpowied większoć jest zadowolona nie interesuje jej opinia Goci (mimo tego, że dwie osoby wczeniej zgłaszały swoje niezadowolenie każda usłyszała dokładnie to samo. Odnoszę wrażenie, że Rezydentka jest na miejscu, żeby bronić hotel a nie pomagać Gociom, którzy tej pomocy często potrzebowali. Wielokrotnie jako osoby znajšce język angielski bylimy proszeni o pomoc w pewnych sprawach (większoć nie znała języka i nie mieli możliwoci wytłumaczenia obsłudze). Rezydentka próbowała tłumaczyć zaistniałe sytuacje niskš cenš wycieczki - 7 dni (a w zasadzie 6 dni) ok. 1 750 zł/os.
.
Powiem tak: jak na ogólne warunki Tunezji hotel super, ale jak ktoś ma doświadczenia z hoteli europejskich 4**** to Chams El Hana to takie 2**. Jeżeli ktoś myśli, że jedzie do hotelu luksusowego to się grubo myli.
Piękno krajobrazu, klimat psują niestety sami Tunezyjczycy. Nie byłam gotowa na widok olbrzymiej ilości śmieci dosłownie wszędzie i nahalność samych Arabów. Jeśli przetrawi się oba, Tunezję warto zobaczyć.
Wakacje wykupiliśmy dwa dni przed wylotem i po przeczytanych tutaj komentarzach byliśmy przygotowani na najgorsze.Wszystkie negatywne opinie okazały się mocno przerysowane.Może za wyjątkiem jedzenia które rzeczywiście było mało urozmaicone.Natomiast bardzo tanio i dobrze można zjeść na mieście.Pokoje czyste,codziennie sprzątane,wymieniane ręczniki oraz pościel nie było żadnego robactwa!Obsługa bardzo miła i zawsze uśmiechnięta.Przejście na plaże wcale nie było utrudnione,faktycznie jeździły samochody ale nie było to wielkim utrudnieniem.Drinki(wcale nie takie słabe)były podawane w plastikowych kubkach JEDNORAZOWEGO użytku!To hotel dla młodych ludzi którzy chcą się dobrze bawić i odpocząć.My jesteśmy bardzo zadowoleni i polecamy hotel innym!
Właśnie wróciłam z wakacji w tym hotelu. Zgadzam się z większością opinii, tj. np. w pierwszym tygodniu naszego pobytu jedzenie było dobre, podejrzewam, że było to zasługą przebywających tam turystów z np. Węgier, Czech. W drugim tygodniu w hotelu przeważali turyści z Polski i Rosji, jedzenie było koszmarne. Obsługa hotelu, oprócz Recepcji, była fantastyczna i bardzo życzliwa. Pokoje czyste, jednak sanitariaty pozostawiały wiele do życzenia. Faktycznie zdarzały się karaluchy wielkości ok. 5 cm. Plastikowe kubki, brudna plaża i basen, ruchliwa droga oraz kiepska rezydentka Lila to fakt. Gdyby nie dobre towarzystwo, wakacje zamieniłyby się w koszmarek. Ponadto hotel od 2005 roku posiada już 3 gwiazdki, a nie 4!!!!!!!
Hotel jest adekwatny do ceny!Za niewielkie pieniądze można spędzić bardzo fajne wakacje!Wszystko zależy od nastawienia!Przez te negatywne opinie jechaliśmy nastawieni na najgorsze.. ale zostaliśmy mile zaskoczeni.Hotel jest duży,czysty,obsługa miła choć bardzo lubi napiwki. Pokoje duże z balkonem,codziennie sprzątane,bez robactwa. Mieliśmy fajny pokoik z pięknym widokiem na morze i basen -bez żadnej dopłaty.Jedzenia dużo i każdy coś dla siebie wybierze,choć w drugim tygodniu staje się monotonne,ale niczego nie brakuje.Najważniejsze jest to,że nie brakuje słońca! Bo pogoda jest przepiękna, a nikt o tym nie pisze..A przecież to jest najważniejsze!Bardzo blisko do plaży.Polecam mlodym,niewymagającym ludziom,którzy lubia dobrą zabawę!
1. hotel z trzech stron otoczony ulica czteropasmową.
2. Oferta ALL IN... pod wzgladem obslugi PODŁA!!!! Robia łaskę że daja napoje. Klient ALL jest traktowany jak zlo konieczne, druga kategoria.
Bardzo sklaby hotel, nie dajcie się zwieśc czterem gwiazdkom zostały nadane w 1973r i od tamtego czasu niewiele zostało w hotelu zrobione w celu podwyższenia standardów.
Cena wycieczki b atrakcyjna, lecz na miejscu człowiek jest trochę rozczarowany bo nastawienie jest na standard 4 gwiazdek który jak na dziejsze czasy jest o 1,5- 2 gwiazdki zawyżony.
Uwaga opcja All Inclusive praktycznie nie istnieje w tym hotelu!!!!! B mały wybór jedzenia, jakość alkoholi i robionych drinków jest tragiczna, drinki i piwo są podawane w plastikowych kubeczkach, może z czasem się to poprawi bo hotel ten pierwszy raz ma w ofercie opcję all inclusive.
Hotel jest mało atrakcji, korty zaniedbane, brak animatorów, nie polecam chyba że jako baza noclegowa jak ktos jest nastawiony na zwiedzanie.
Za to obsługa jest bardzo miła
Hotel sprawił bardzo dobre wrazenie - ja akurat dostalam super pokoj bo dopłaciłam za widok na morze, blisko plaza, dwa baseny, siłownia, sauna, basen kryty, jedyne do czego mogę się przyczepić to posiłki - bardzo małe urozmaicenie, bylam co prawda 2 tygodnie wiec nic dziwnego... Poza tym obsługa w barze przy basenie pozostawiala dużo do życzenia, na jedno piwo trzeba bylo czekac naprawde sporo ... Co do animacji wieczornych to roznie bywalo, czasami wieczorki byly ciekawe, a czasem nic sie nie działo. Ogolne jestem bardzo zadowlona, bo nie mozna sie tam nudzic, kazdy znajdzie cos dla siebie
Hotel generalnie fajny troche zaniedbany no ale co sie dziwic jest bardzo stary , od 5 piętra w gore prysznice nie działają, jedynie wanna i kąpiel. Obsługa recepcja i stołowka bardzo miła w barach AI fatalnie !!! wielokrotnie zdarzyło mi sie że była wypalona dziura po papierosie w kubku, kubki zbierane i myte i to jeszcze nie dokładnie! Animacje srednie i 2 razy dziennie to samo non stop 7 dni w tygodniu po kilku dniach juz męczące . Hotel sredni.