Pomoc i kontakt
Magazyn Wakacje.pl
Salony sprzedaży
Chcesz wyjechać do tego hotelu? Sprawdź oferty!
Przy hotelu prywatna, piaszczysta plaża.
Dla dzieci: brodzik, animacje, mini klub ,menu, plac zabaw.
Bogata oferta sportowo-rekreacyjna: siatkówka plażowa, koszykówka, aerobik, animacje, rzutki, dyskoteka.
Najwspanialszy hotel w w jakim byliśmy a w byliśmy w wielu hotelach .Doskonałe jedzenie, piękne czyste pokoje, duża czysta plaża przy samym hotelu, wspaniali życzliwi ludzie. Jednym słowem wspaniały hotel do dziś go bardzo miło wspominamy, kto lubi spokój i ciszę polecamy.
Dobre jedzenie, miła obsługa, przy samej plaży, czysto, cicho i spokojnie.
Brak.
1) Muszę wspomnieć o bardzo dobrym ratowniku (chyba imieniem Ahmed?). W czasie naszego pobytu morze było codziennie bardzo wzburzone. Ratownik wywieszał białą flagę raz, dwa razy dziennie na godzinę lub 30 minut. Niedoświadczony pływak miewał bardzo duże trudności z dopłynięciem do drabinki prowadzącej na pomost, fale spychały w bok i to na belki pomostu lub rafy. Ratownik bardzo uważnie pilnował pływających i wielu z nich skutecznie i profesjonalnie pomagał wyjść z wody, często rzucał im nawet koło ratunkowe i holował ich na nim do drabinki. Gdyby nie ta pomoc wydarzyć by się mogło wręcz nieszczęście, zwłaszcza, że trafiali się i pływacy pierwszy chyba raz pływający w falach. Ratownik gdy tylko zauważył, że ktoś ma najmniejszy choćby problem z wyjściem z wody, natychmiast był na drabince i podawał mu rękę. Także i mnie w ten sposób pomógł, gdy pierwszy raz źle oceniłem sposób dopłynięcia do drabinki i po uderzeniu fali poręcz wyślizgnęła mi się z ręki. Po wyjściu z morza tłumaczył mi potem długo jak trzeba dopływać do pomostu, biorąc dużą poprawkę na fale znoszące w bok (w lewo!) . Przez następne dwa dni obserwował czy nie mam problemów z wyjściem z morza i dopiero potem już przestał mnie pilnować. Raz jeszcze, wysoko oceniam ratownika i jego kompetencje! 2) Uwaga przeznaczona dla osób wyjeżdżających z hotelu w nocy do Warszawy!!!. O 12:00 musieliśmy zdać pokój i opaskę \"ollo\". Teoretycznie należał się nam jeszcze jeden posiłek, bo przyjechaliśmy do hotelu wczesnym rankiem, a w pokoju czekały na nas suche bułki, kolację zapewne udające. W świadczeniach winien być choćby jeszcze jeden obiad i tak nas zresztą poinformował pierwszego dnia rezydent. Po wielkiej kłótni w recepcji zgodzili się łaskawie dać nam w końcu po dwie bułki z serem, po gruszce, bananie oraz po małej butelce wody. Wprawdzie byliśmy przygotowani na ewentualne trudności i z kolacji poprzedniego dnia oraz ze śniadania, zabraliśmy po kilka kanapek, a z pokoju wodę, lecz było to bardzo nieprzyjemne. Przez ponad 12 godzin czekaliśmy w hotelu na transferowy autobus na lotnisko bez ciepłego posiłku i bez picia. W recepcji proponowali nam wprawdzie przedłużenie \"ollo\" na 6 godzin, lecz żądali za to po 90 USD od osoby. Myślę że biuro podróży winno to jakoś rozwiązać, choćbhy za pobraniem jakieś rozsądnej opłaty. Tym z Państwa, którzy będą mieli wyjazd z tego hotelu po północy, proponuję wcześniejsze zaopatrzenie się w prowiant i picie (może termos?). Ten końcowy \"zgrzyt\" bardzo negatywie wpłynął na naszą ocenę hotelu, bo w sumie hotel był właściwie raczej przeciętny. Konkurował ceną. W Egipcie byliśmy 9 raz, więc mamy możliwości porównania i obiektywnej oceny hotelu. Wiemy że w hotelu 4 - ro gwiazdkowym luksusów oczekiwać nie możemy. Te kilka opisanych niedogodności powoduje, że nie możemy polecać tego hotelu, mimo pięknego położenia, niezłych pokoi i dobrej obsługi. A szkoda!
Piękne położenie nad morzem i rafą. Uwaga!!! Morze nie da osób słabo pływających!!! Brak wejścia do morza innego niż przez pomost. Dno kamieniste, buty niezbędne. Pokoje z widokiem na morze, czasem to wprawdzie to widok boczny. W miarę uprzejma i sprawna obsługa. Z basenów hotelowych widok na morze. Animacje sportowe na średnim poziomie. Wieczorne przedstawienia sztampowe, lecz strawne.
Bardzo przeciętne jedzenie, choć codziennie były dobrze przyrządzone ryby. Owoce morza nieobecne, grill dwa razy w ciągu tygodnia, niezły. Marnują tam drób - kaczki niejadalne, indyk twardy . Uwaga!!!!! Wino wydzielane jest tylko do posiłków (obiad, kolacja) w ilości 1 mały kieliszek na osobę. Z czymś takim nie spotkałem się jeszcze nigdzie, nie tylko w Egipcie. Między głównymi posiłkami tylko ciastka (pączki) i to w niewielkich ilościach. Alkohole w barach nie limitowane, choć wina nie ma! Jakość mocniejszych alkoholi \"egipska\", ale można zamówić w miarę dobry drink, zwłaszcza jeśli się wskażę składniki. Piwo dobre, nie rozcieńczone, bez ograniczeń. Oczywiście jak to w Egipcie jest to zimny napój, nie alkohol lecz to chyba dobrze?Zaimponował mi turysta Czech. Przywiózł on własny szklany kufelek do piwa i nie musiał pić piwa z plastikowych pojemników, kubkami zwanymi. Dobry patent do tego hotelu. Niżej opiszę wyjazd z hotelu i związane z tym przykrości.
Hotel wart 1000-1500 zł na tydzień za osobę jeśli ktoś myśli o wydaniu więcej kompletnie nie wart tych pieniędzy!!! Zimą kompletnie odradzam nigdzie nie można się kąpać baseny nie podgrzewane ( nie da się wejść nawet na sekundę) , morze ciepłe ale przez wiatr czerwona flaga codziennie i nie można wchodzić do morza .
Rafa , piwo(lane z butelek bardzo fajne) :D ,układ basenów(ale bez podgrzewanej wody) , ogólny stan pokoju
brak podgrzewanej wody(hotel odpada w zimę) posiłki mało i średnio smaczne , szklanki na barze płukane wodą z kranu , impreza sylwestrowa strasznie słaba , brud i brak papieru w łazienkach hotelowych , brak działającej klimy w niektórych pokojach(cały pobyt nie naprawione),windy chyba tam nigdy nie działały,
hotel ok, lokalizacja pustynia,pomocna, obsługa tylko nie w lobby dla cieniących nudę i ciszę od miasta.
Blisko plaża,pomocna obsługa ale tylko na basenie i w restauracji ,recepcje omijać .Ładna rafa, czysto teren zadbany.
Uwaga przy meldunku w hotelu trzeba uważnie sprawdzać karty do pokoju najmniejsza rysa a już trzeba za kartę zapłacić 10 dol. za uszkodzenie chociaż karta działa a następni dostana i tak w kółko.naprawdę trzeba się dobrze przyjrzeć bo nie zdasz pokoju a hotel tak może bez przerwy czysty pieniądz. jedzenie słabe ale to Egipt można przeżyć i po zachodzie słońca nuda bo w koło pustynia ,woda w grudniu w basenach zimna animacje słabe jak ktoś lubi cisze to tydzień jest ok. Wfi w loby jest ale jak coś nie pasowało w recepcji za głośno lub jakaś inna przyczyna? to nagle były problemy z zasięgiem .Ogólnie tragedi nie było ale ja wybiorę inny hotel a był to mój trzeci raz w Egipcie. Z kartami to nie tylko ja miałem problem.
22.09.2018 Hotel stary i bardzo to widać, w pokojach grzyb, bardzo na wszystkim oszczędzają braki wody, papieru toaletowego, mleka do kawy, bo na basenie nie ma automatu tylko barman robi rozpuszczalna, brak alkoholi. Jedzenie bardzo ale to bardzo malo urozmaicone, nie ma przekąsek. Na plaży do prysznica, który jest popsuty jest daleko, nie ma tam ani jedzenia ani picia. Kolacja o 19 się zaczyna a o 19.30 np jak jest gril to już po nim zapachu nawet nie ma,przyjdzie sie pozniej to patrza jak na wariata. Czuć biedę w tym hotelu. Brak szklanek, obsluga średnia, brak kantoru, klimatyzacji w hotelu np holu. W basenie plywa skorupa tluszczu. Animatorzy pija alkohol sa beszczelni. Brudno.To nie pierwszy nasz pobyt w Egipcie więc porownanie jest. Nie polecam.
Widok z pokoju na morze
Dużo wad ma ten hotel
właśnie wrociłam z wakacji z hotelu coral hills resort w marsa alam, juz w 1 dzień jak przyjechaliśmy w pokoju 38 stopni, nie mozna bylo usnąć , brak ręczników hotelowych - dobrze ze mielismy swoje, brak wody w butelkach a co najwazniejsze BRAKUJE NAWET PAPIERU TOALETOWEGO! zostawiliśmy napiwek jednak nadal nic nie pomogło! hotel tragiczny, po wejsciu do lazienki mielismy wielkiego robaka w prysznicu... Do jedzenia codziennie to samo, ogolnie nie jestesmy wybradni ale tam naprawde nie bylo nic co mozna zjeść, ziemniaki codziennie surowe. brakuje sztućcy na jadali, szklanek na drinki nie ma prawie nigdy a jak już sa to jakby wyjęte z kosza takie brudne. dobe hotelowa skonczyliśmy o 12 po wymeldowaniu oczywiście zabrali nam opaski all, wyjazd dopiero po 19 cały dzień na głodzie. Kiedy poszlam do baru po picie barman oznajmił mi ze moje all inclusive się już skończyło. NIE POLECAM tego hotelu nikomu! dodam jeszcze ze koszt naszej wycieczki to 2300 zł za osobę.
W sumie ok.Był taki boy hotelowy około 40stki który był sztywny i trochę śmierdział ;) , (to opinia moich przyjaciół z Polski zapoznanych na miejscu)
Dwa duże baseny(do wyboru głośniejszy i cichszy).Nurkowanie na miejscu u polaka Michała.Masaż za godzinę max 10 euro.Plaża przy hotelu no i ładne rafy.
Mało szklanek ale to chyba standard w Egipcie :)
Tragedia! Byliśmy w Egipcie kilkukrotnie, ale to z czym zderzylismy się w tym hotelu, przekracza wszelkie granice. Organizator olał reklamację całej grupy Polaków - Coral Wezyr-omijajcie szerokim łukiem!!! Przebywający w hotelu turyści z Włoch i Niemiec również złożyli reklamacje u swoich organizatorów. Uwagi składane u rezydenta również olewane!
Położenie, rafa koralowa blisko brzegu, czyste, przestronne pokoje.
Jedzenie- zimne, niesmaczne, monotonne, zarządzanie hotelem, pracownikami, czystością na terenie hotelu, brak talerzy, sztućców, kubków, szklanek. Brudna woda w basenach - zielono - żółta! Brak owoców! Brak alkoholu! Ciepłe napoje!
piękna rafa to bardzo duży plus tego hotelu, nawet lepsza od raf, które widzieliśmy na wycieczce fakultatywnej, obsługa bardzo sympatyczna: barmani i beach boy, który zajmował się obsługa reczników super :D minus to jedzenie na śniadaniach zawsze to samo : jajka, ryż, fasolka, kiełbaski, obiady też monotonne jedynie przy kolacji codziennie było jedno inne danie, za to drinki na barach super dodatkowo kolorowe koktajle z alkoholi wódka, whisky,rum,gim i piwo w butelkach. minusem jak dla mnie minusem była również obsługa recepcji : po wycieczce miała nam zostać dostarczona płytka dvd ze zdjęciami, której recepcja nie chciala w naszym imieniu przyjąć, gdy w końcu zaczęlismy sie dopytywac czy ktos byl z płytką to stwierdzili ze nic nie wiedza, no i oczywiscie pokoje lepiej włożyć kilka $ do paszportu wtedy otrzymuje się pokoje na I lub II piętrze, my niestety nie daliśmy i trafił nam się parter, gdzie dwa razy w łazience znalazł się duży świerszcz . Ogólnie gdyby w hotelu było lepsze jedzenie to bez wątpienia wrócilibyśmy tam ponownie.
piękna rafa
jedzenie
Obsługa to mocny punkt hotelu. Pozdrawiam barmanów na basenie i lobby oraz obsługę przy basenie odpowiedzialną za leżaki i ręczniki. Rafa koralowa bardzo ładna, widzieliśmy delfiny, mante i inne mniejsze stworzenia. Słabe jedzenie. Brak animacji. Zamknięta dyskoteka. Prośba do osoby odpowiedzialnej za nagłośnienie na basenie i w dyskotece, zainwestujcie w sprzęt grając dwoma wysłuzonymi głośnikami które są przenoszone z basenu do lobby i raz na dyskotekę to jakaś porażka. Klimatyzacja w restauracji i lobby włączana tylko na krótko w wybranych godzinach. W siłowni ponad 30 stopni więc po wizycie od razu zaliczona sauna. Mimo kilku wpadek jestem zadowolony z pobytu w hotelu, poznałem dużo ciekawych osób z którymi miło spędziłem czas. Jakość adekwatna do ceny.
Obsługa to mocny punkt hotelu. Rafa koralowa.
Słabe jedzenie. Brak animacji. Zamknięta dyskoteka. Klimatyzacja w restauracji i lobby włączana tylko na krótko w wybranych godzinach.
Spędziłem tam w 2013-stym roku wraz z synem (18) i córka (16) dwa fantastyczne tygodnie. Niezapomniane miejsce. Przy najbliższej sposobności odwiedzę Coral Hills z żoną i serdecznie wszystkim to miejsce polecam. Szczególnie amatorom nurkowania.
Holl recepcyjny - wysoki, marmury i imponująca przestrzeń. Wrażenie królewskiego przepychu. Życzliwy i pomocny personel. Smaczne i obfite posiłki. Bezpośrednia bliskość plaży, duży basen, niezadeptana rafa. Ustronne położenie z dala od tłumu ziomali.
Długo się zastanawiałem i jakoś nie mam żadnych złych wspomnień. Czytając negatywne opinie mam wrażenie, że ci ludzie byli w innym miejscu niż Coral Hills.
Zacznijmy od tego, że wybraliśmy najtańszą ofertę w Marsa pod kontem nurkowania (freediving) na lokalnej rafie. Szybko, tanio i głęboko. Reszta naszych oczekiwań, to nie umrzeć z głodu, pragnienia i nie przekręcić się w toalecie. Z takiego pułapu spotkały nas już jedynie bardzo pozytywne niespodzianki: - Świeże, smaczne potrawy (warzywa, owoce, biały ser itd.) - ko(s)miczna wręcz obsługa (głównie Animator) - brak smrodu gówna z okazji podlewania ogródka (zamiast węża z szamba - zraszacze) - brak zatruć - brak problemów z obsługą - wszystko do załatwienia lub załagodzenia. Pobyt nasz przebieg w sielskiej atmosferze z pierwiastkami ułańskiej fantazji podczas wieczornych zabaw i konkretnych nurkowań na wstrzymanym oddechu (+40m) oraz na bieganiu po pustyni. Oczywiście mieliśmy szczęście do super towarzystwa, ale nie bez zasług pozostał Super młody bystry i wesoły Animator. Jeżeli ktoś nie ma wygórowanych oczekiwań, wrodzonego focha i jest otwarty na nowe dośweiadczenia, to absolutnie polecam to miejsce. Nasz 5. pobyt w Egipcie i pierwszy zdecydowanie do powtórki!
Głęboka (50m+) rafa przy samym pomoście Dwie bazy nurkowe Delfiny Obsługa, z którą wszystko się da załatwić Higiena Smaczne potrawy Goście z całej Europy z lekką przewaga Polaków Odprężająca atmosfera
Położony w pobliżu hotelu Dreams Beach, przy piaszczystej plaży to propozycja dla osób szukających relaksu i ciszy. Jest to też dobra baza dla osób chcących nurkować, bliskość ciekawych raf koralowych. Pokoje przestronne i czyste, chociaż meble są dość staroświeckie i nie najnowsze. Animacje przy basenie, raczej skierowane do osób dorosłych. Dobra baza dla osób nurkujących, które nie będą spędzać całego czasu na terenie hotelu. 1 restauracja a?la carte. Wifi w lobby bezpłatne. Plac zabaw dla dzieci z boku hotelu. Kilka basenów w tym 1 podgrzewany.
Ładna plaża, cisza i spokój
Mało atrakcji dla dzieci, tylko 1 restauracja a\'la carte
Hotel ogólnie bardzo przyjazny mnie się podobało.najlepsze co w tym hotelu jest i super funkcjonuje to taxi star rewelacyjni ludzie to prowadza organizują naprawdę super i tanio wycieczki gdzie biuro tui za te wycieczki pobierało jeszcze raz taką sumę .taxi star to młodzi ludzie ale widzą co do nich należy gdy mają pod opieką wczasowiczów priorytet ich to opieka,bezpieczeństwo i zadowolenie klienta .z całego serca polecam.????????????????
Cisza blisko do morza czysto obsługa super pod każdym względem
Jedzenie dobre ale non stop to samo nie było urozmaicenia chodzi mi tu ogólnie o owoce morza było ich brak
Hotel dla ludzi szukajacych odpoczynku. Jesli ktos lubi muzyczke - jest przy basenie, jesli nie lubi jest osobny basen gdzie jest cisza. Wieczorem dyskoteka, jesli lubi ktos duze dyskoteki 2 x w tygodniu wyjazd na taka dyskoteke. Siłownia, dla dzieci kacik zabaw w budynku kolo silowni, na zewnatrz plac zabaw, SPA - super masuje Camelia polecam, masuje jak w Tjlandii a nie jakies ugniatanie. Ładna rafa przy hotelu, mozna korzystac takrze z pomostu hotelu obok. Nie ma sie czego doczepic przy tym hotelu, jak na Egipt calkiem fajna 4*. Mnustwo rodaków :) innych prawie nie widac. ps. nie ma kary w potrawach, tak ze wszystko jadalne :) w innych hotelach prawie do wszystkiego sypali kary....
kameralny, spokojny, animatorzy bardzo mili i nie nachalni, obsługa przyjemna.
Daleko wszedzie poza hotelem, drogo w sklepach hotelowych.
Hotel ogólnie nie najgorszy pierwsze wrażenie ok . Nie jestem czepialski ale nie schodząca do końca woda pod prysznicem napuchnięta w rogach ścian farba brudne podłogi na korytarzach itp wpływają niekorzystnie na całokształt. Jak zostawisz dolara pokój Ci lekko ogarną. Jedzenie monotonne. Dramat z tą mortadelą i kilkoma innymi daniami. Przeżyć się da ale dla średniowymagajacego gościa szału nie ma. Brak szklanek braki w barze bary i godziny ich otwarcia nie zgodne z opisem. Na płazy baru brak. Przy basenach tylko 1 i to do 17:00.Bar wewnątrz ponury z dziwnym zapachem. Barmani pracujący za karę.Natarczywi sprzedawcy wycieczek i masaży.Jeszcze bardziej natarczywy właściciel sklepiku.Pamiatki 10 razy droższe niż na lotnisku w Marsa Alam .Wifi w holu i to bardzo słabe.Pani z TUI niby przychodziła na dyżury ale i tak wszystko trzeba było załatwiać samemu. Miłe zaskoczenie na koniec odnośnie możliwości pozostania w pokoju na czas oczekiwania na autokar po zakończeniu doby hotelowej. Ale wyglądało to na jednorazowy incydent.
Rafa
Niezbyt czysto Brak szklanek Nie wszystko zgodne z opisem TUI
Witam serdecznie chciałbym się podzielić z wami ważnymi uwagami dotyczące tego hotelu jak i niestety biura podroży TUI, który był organizatorem tej wycieczki . Pisałem kilka tygodni temu o hotelu a także napisałem reklamacje do biura podróży i niestety biuro nie uwzględniło mi tejże reklamacji odnosząc się tylko części moich uwag . Niestety kwestie braku sztućców na stołówce oraz brak dyskoteki (która jest uważana za mocne strony hotelu) długie kolejki po posiłek już organizator nie odniósł się do tych zarzutów uważając iż hotel nie ma żadnych minusów, a kwestia posiłków jest kwestia indywidualną każdego klienta. Jest mnóstwo opinii niekoniecznie dobrych a jednak biuro twierdzi że turyści nie piszą reklamacji i że nie dotarły do nich żadne uwagi dot. hotelu. Dlatego bardzo proszę Was wszystkich piszcie reklamacje mówcie głośno o tym jak tam jest gdyż biuro chyba nie za bardzo wie co tam się dzieje. Wiele do życzenia także ma obsługa już na miejscu chodzi o rezydentkę, która na każde niedoskonałości hotelu miała zawsze odpowiedź . W moim odczuciu rezydentka wie co się dzieje w hotelu natomiast nie chce przyznać racje klientom gdyż liczyło by się to z odszkodowaniami. Pani Joanna-rezydentka jest tam chyba za karę, niemiła zero pomocy, która wie tylko jak wcisnąć wycieczki. Podsumowując zanim wybierzecie wycieczkę zastanówcie się czy chcecie jechać z biurem podróży TUI oraz czy chcecie jechać do tego hotelu ??? i na prawdę piszcie reklamacje zgłaszajcie uwagi gdyż biuro nigdy nie będzie uważało ze coś jest nie tak z tym hotelem , ja oczywiście odwołuje się od pisma a nawet jestem wstanie iść na drogę sądową.Jeśli natomiast znalazły by się osoby, które byłyby wstanie napisać grupową skargę na biuro podróży do sądu dajcie znać na adres e-mail: marekgolebiewski5@wp.pl.
TRAGEDIA OBÓZ PRZETRWANIA
Hotel położony na totalnym odludziu na lewo od lotniska jakieś 20km nie tak jak wszystkie pozostałe na prawo... leżaki stare i zdezelowane, cieki wodne ze zdjęć nieczynne... menu bardzo skromne i nie zaglądajcie za drzwi kuchni... syf syf jeszcze raz syf, byliśmy z 2 dzieci 2 i 3 latka na majówke 2018 - do wody trzeba było na barana bo dojście iście księżycowe, kawa w barze zalewana z czajnika - nescafe rozpuszczalna ze słoika, brak jakichkolwiek ekspresów, cole i fante mieszają w wiaderku i przelewają do oryginalnych butelek, za wode trzeba płacic 1$ za litr, piwo dobre butelkowe, pozostałych alkoholi brak!!! Jedzenie kiepskiej jakości stoły brudne tylko przecierane, połowa hotelu nieczynna z powybijanymi oknami... Mamy porównanie bo jeździmy do Egiptu od 15 lat po 2 - 3 razy w roku i takiej wtopy jeszcze nie mieliśmy!!!!! Hotel opanowany przez miejscowych i ich tam jest 70% a mało przyjemnie jak pływają w basenie w burkach.... Unikajcie tego miejsca są dużo lepsze Hotele za te same pieniądze...
przestronne pokoje
brudno, złe jedzenie,
Hotel typowo egipski czyli zawsze z jakimiś usterkami. Obsługa także typowa, bez napiwków nikt się tobą nie Interesuje. Jeżeli godzisz się na te drobne niedogodności to reszta jest ok. Piękne widoki wynagrodzą uciążliwości.
Widoki i baseny
Jedna restauracja, brak baru na plaży, brak pomostu.
Pobyt uważam za bardzo udany. Hotel robi pozytywne wrażenie. Obsługa zawsze uśmiechnięta.Goście to w 2/3 Egipcjanie, reszta Polacy. Wcześniejsze opinie o braku sztućców, talerzy, jedzenia trochę mnie niepokoiły, ale na miejscu okazało się, że niczego nie brakowało. Zawsze gdy tylko w naczyniu z jedzeniem pokazywało się dno kucharz przynosił nowe. Jedzenie bardzo dobre. Zawsze minimum dwa rodzaje mięs /ryba. Warzywa, makarony. Często była okra za która przepadam. Ze słodkości, kilka rodzajów ciast (w Egipcie zazwyczaj smakują tak samo różnią się polewą :)). Z owoców najczęściej pomarańcze i melon, rzadziej winogrona i guawa (pyszna!). Były tez daktyle, najlepsze jakie jadłem. Co do czystości. To mój kolejny pobyt w tym kraju. Egipski standard utrzymany, albo to akceptujesz, albo nie. Dla mnie ważniejsza jest pogoda, rafa, morze niż dokładnie starty kurz, równe fugi czy brak kamienia pod prysznicem. Pokoje duże z widokiem na morze. Polecam \"powalczyć\" ($) o te w głównym budynku, na lewo od recepcji. Im bliżej morza tym lepiej. Bardzo ładne baseny. Czystszy ten bez baru, ale i w drugim dramatu nie było. Nieco męczący byli animatorzy, po kilka razy zapraszający, wrzaskiem, na animacje, ale to ich praca. Teraz najważniejsze...Rafa fantastyczna. Ilość gatunków ryb imponująca, miałem szczęście zobaczyć żółwia oraz delfiny. Niestety przez cztery dni pobytu była czerwona flaga, oczywiście na pogodę hotel wpływu nie ma. Na dni z czerwoną flaga polecam wybrać się na spacer plażą w prawa stronę. Przed murem hotelu Mangrowe (spacerem ok 10 min) jest zatoka z której można korzystać. Woda pod kolana miejscami do pasa, trochę ryb. Osłodziło to trochę zamknięty pomost.
Rafa. Cisza i spokój. Dobre jedzenie.
Kilka by się znalazło, ale mało istotne