Opinie o hotelu
Diana

Śniadania bardzo słabiutkie: bułka, dżemik, sucharek i kawa lub herbata a jak się przyszło tuż przed końcem wydawania to można było nie dostać :)
Pokoje bez klimatyzacji ale ja byłam w pokoju w który był mało nasłoneczniony i zupełnie różny od tego na zdjęciu
Okolica świetna dla młodych ludzi (bary, restauracje, dyskoteki)
Zaletą tego hotelu jest to, że jest w centrum i wszędzie jest blisko
Zaletą miasta jest super plaża, dużo imprezowni i naprawdę stara starówka
Polecam tylko dla młodych ludzi!

Hotel polecam ze wględu na lokalizację. Blisko (ok 10-15 minut spacerem) na Stare Miasto i do portu. Warto wieczorem pospacerować po starym mieście i usiąść na piwko w restauracji. Aha, na Rodos należy wypożyczyć samochód i zwiedzić cała wyspę. Warto! My bylismy w ostatnim tygodniu września i pogada była rewelacyjna. Nawet w nocy około 23-25 stopni. Hotel dla osób niewymagających - nie na klimatyzacji i zawsze jest głośno.

Hotel bardzo skromny, śniadania poniżej krytyki, Ale jego atutem jest doskonałe położenie!

Hotel okazal sie byc taki jaki mial byc: maly, kameralny, glosno bo w samym centrum, ale za to blisko miasta i wszelkich rozrywek. My potraktowalismy to miejsce jako miejsce do spania i tak bylo ok. Sprzatane mielismy codziennie i swiezutkie recznki tez mielismy codziennie...a posciel wymieniono nam w polowie tygodnia - bylismy talko 8 dni...niestety..Hotel w sam raz na swoja cene. A Panie ktor go prowadza bardzo, bardzo mile:)

Największy mankament to brak ciepłej wody, była tylko chwilami, i chyba tylko dla jenej osoby w całym hotelu. Ale przy panujących tam temperaturach kąpiel w zimnej wodzie nie stanowiła problemu, a nawet była przyjemna. Hotel położony bardzo blisko plaży i niewielkiej uliczki pełnej dyskotek, zabawa do 3-cie rano co noc. Nie polecam dla osób lubiących spokój, ale dla młodych ludzi lubiących się pobawić w sam raz.

Kłopoty z ciepłą wodą i z podawaniem śniadań.

Hotelik dla lubiących niespodzianki ...

standard adekwatny do ceny (jeśli chodzi o wyposażenie- żadnych luksusów), ale bardzo czysto, obsługa życzliwa i zawsze chętna do pomocy. Ja miałam BB: śniadania: 2 sucharki, 1 mały dżemik i kawa lub herbata (facet by się nie najadł, a dla mnie w sam raz). W zasadzie mi ten hotel był potrzebny tylko dla łazienki i zostawienia ciuchów- codziennie chodziłam na dyskoteki (rewelacja! jest dużo dobrych klubów, do których z Diany chodzi się na pieszo- to jest największa zaleta tego hoteliku!!!). Na posiłki można chodzić codziennie do innej restauracji czy baru- cenowo to samo gdyby się zamawiało w biurze podróży, a zwiedza się przy okazji i poznaje kulturę, rozmawia z "tubylcami". Bardzo miło wspominam ten hotel i gorąco go polecam dla młodych ludzi, którzy lubią się bawić- centrum miasta Rodos jest jak Ibiza- kluby z dobrymi bitami i totalny luz... Ważne dla dziewczyn! wejścia do imprezowni są rozdawane na plaży od ludzi z klubów (pod warunkiem, że dziewczyna jest ładna ;-) ... i zgrabna