Chcesz wyjechać do tego hotelu? Sprawdź oferty!
Mauzoleum Burgiby z piękną architekturą i ogrodem
Ribat z widokiem na port i Stare Miasto
Promenada nadmorska z palmami i tawernami
Plaże z jasnym piaskiem i łagodnym zejściem
pokoje wymagają remontu, infrastruktura na terenie hotelowym świetna(korty tenisowe ,basen,plaża, bule, dart, boiska, mini golf,snucer, bary )pyszne i urozmaicone jedzenie ,pobyt udany, klima po 15,09, tylko centralna
infrastruktura -nie można się nudzić ,animatorzy cały czas aktywni, jedzenie pyszne ,nawet były owoce morza
centralna klima,łazienki do remontu
Hotel dobry jak na 3 gwiazdki . Pokój czysty zadbany . Chodź można było by dopieścić . Ale nie oczekujmy marmuru od 3 gwiazdek .
Są bardzo pozytywnie nastawieni do dzieci
Woda trzeba było lać do jednej butelki lub kupywać za 1 dinara . Pierwszy raz się spotkałam z czymś takim . Bardzo droga opłata klimatyczna
Hotel Neptunia to jeden z lepszych hoteli w których spędzaliśmy wakacje, choć miał tylko 3 gwiazdki. Położony w strefie turystycznej Monastir. Transfer z lotniska nie był długi i już w godzinę od zajęcia miejsc w autobusie byliśmy na miejscu. Po wejściu do hotelu otrzymaliśmy wsparcie w wypełnianiu kart meldunkowych i bardzo szybko zostaliśmy doprowadzeni do właściwego pokoju z widokiem na morze, dokładnie tak jak było opłacone na bilecie. Nie było żadnego mówienia(...) W restauracji nie tylko były bardzo urozmaicone posiłki, ale dodatkowo wszystko ciepłe i gorące. Potrawy lokalne bardzo smaczne i nawet w niedzielę pojawiło sie sporo owoców morza z krabami na czele. Czas na spożywanie każdego z posiłków był naprawdę długi i nie było konieczności gonitwy rano na śniadanie, czy z plaży na konkretną godzinę startu posiłków w obawie, że czegoś zabraknie. Szef kuchni pilnował osobiście wszystkich potraw i jeżeli któraś z nich się kończyła, to od razu była uzupełniana. Co więcej atmosfera panująca między szefem kuchni, a kelnerami była bardzo miła, a polecenia, które wydawał nie były były na zasadzie przynieś to, tylko proszę żebyś uzupełnił to danie. Nigdy nie było sytuacji żeby zabrakło talerzy, filiżanek, szklanek, czy sztućców. Woda z dystrybutorów była ogólnie dostępna i jeżeli ktoś miał ochotę na uzupełnienie nawet kilku butelek, to nikt krzywo się nie patrzył, a spotkałem się już z takimi sytuacjami podczas innych wakacyjnych podróży. Codziennie można było liczyć na dodatkowe słodkie przekąski, które były wydawane nie od do, ale do momentu rozpoczęcia do chwili, gdy skończyły się półprodukty potrzebne do ich przygotowywania. Pierwszy raz spotkaliśmy się z tak miłą i sympatyczną obsługą i to nie tylko "przy barze", ale w całym hotelu. Na bardzo duży PLUS oceniam czystość w pokoju. Codziennie wszystko było wymieniane na świeże i uwaga codziennie były myte okna! Jako ciekawostkę dodam, że jak pierwszego dnia zostawiliśmy piżamy na łóżku, to po powrocie z plaży nie tylko ręczniki i prześcieradło było ułożone w kwiatki, łabędzie, ale też nasze ubrania nocne. Później chowaliśmy je do szafy, bo to dodatkowa praca, którą musiały wykonywać panie sprzątające, a i tak zasługują na WIELKIE SŁOWA UZNANIA. Każdego poranka ekipa dbająca o basen zewnętrzny prowadziła przed jego otwarciem czyszczenie, wyławianie liści i różnych rzeczy, które się pojawiły w wodzie i dodatkowo każdy z leżaków oraz materaców był dokładnie opłukiwany, więc nie było ryzyka "przyklejenia się do materaca". Animatorzy nie byli nachalni, ale jednocześnie zachęcali każdego w każdym dniu do wzięcia udziału w różnorodnych atrakcjach takich jak gry w darta, siatkówkę plażową, piłkę wodną, wspólny taniec w wodzie i wieczorem na placu przed basenem. Sami animatorzy zawsze uśmiechnięci i dbający też o najmłodsze pokolenie. Muzyka jaka była odtwarzana była bardzo urozmaicona. Pojawiały się różne znane europejskie i światowe utwory, choć przewagę miały ich lokalne utwory. Ratownicy nie siedzieli przykuci tylko na swoich krzesłach, ale też brali czynny udział w zabawach z dziećmi. Wymyślali różne zabawy na trawie, które kończyły się skokami do wody. Widać było bardzo duże zainteresowanie i każdego dnia coraz więcej dzieciaków dołączało do tych zabaw. Relacje między dzieciakami a ratownikami były tak duże, że codziennie pomagały im w rozwijaniu węża doprowadzającego wodę do zjeżdżalni i można powiedzieć, że była nawet o tą czynność rywalizacja. Na duży PLUS oceniam też bezpieczeństwo na zjeżdżalniach. Nie było przepychania się dzieciaków, ale jasno ustalone zasady zjeżdżania. Jak tylko pojawiało się zagrożenie, to interweniowali natychmiast, ale nie na zasadzie reprymendy, a grzecznego wyjaśnienia ryzyka zderzenia się z drugim dzieciakiem. Można było też skorzystać z hotelowego fotografa i uwiecznić swój pobyt na profesjonalnym papierze. Ceny za zdjęcia bardzo małe. Po całym obiekcie wędrował pan, który miał kilkanaście propozycji wycieczek fakultatywnych i też nie robił tego w sposób narzucający się tylko grzecznie rozpoczynał rozmowę. Dyskusja z tym panem zawsze zaczynała się od wybadania wczasowiczów z jakiego kraju pochodzą i co ciekawe, a nawet miłe znał różne powiedzenia, których często się używa w tych krajach. Z nami zaczął "dobra dobra zupa z bobra", co od razu spowodowało nasze uruchomienie się do kontynuacji tego powiedzenia. Bardzo dokładnie opisywał wycieczki i można było sporo utargować z pierwotnych cen podanych w katalogu. Sam hotel był bardzo dokładnie pilnowany. Brama wjazdowa była cały czas zamknięta, więc nie było możliwości wtargnięcia żadnych postronnych osób. Wjazd był strzeżony całą dobę przez pracownika ochrony, który w razie potrzeby bardzo chętnie pomagał w przywołaniu taksówki, czy bryczki. W okolicy hotelu duży supermarket, w którym można było zaopatrzyć się we wszystkie potrzebne artykuły, gdyby komuś nie odpowiadało jedzenie lub picie w hotelu. GORĄCO POLECAM!!!
Czystość w każdym pomieszczeniu. Nie tylko w pokojach, ale też na sali w której były wydawane posiłki. Ubikacje poza pokojami w samym hotelu i przy basenie zewnętrznym zawsze czyste i wszystkie niezbędne artykuły były cały czas dostępne. Bardzo dobrze rozwiązany temat z barem przy basenie, a sami barmani zawsze uśmiechnięci i żartujący sobie na różne tematy, ale z odpowiednim dystansem, tak żeby nikogo nie obrazić. Dostęp do plaży bezpośrednio z basenów zewnętrznych. Dużo leżaków i materaców.
Jedyną wadą, chociaż trudno to podawać jako wadę, bo jest tak w większości hoteli było brak wydzielonych stref dla osób, które są palące. Nie tylko na basenie zewnętrznym, ale też w miejscu spożywania posiłków. Wiem, że to jest takie czepianie się szczegółów, ale można byłoby zastanowić się nad wydzielenie takich stref, bo nie wszyscy tolerują zapach palących się papierosów. Przebywając z dziećmi nie jest to pożądane zjawisko, a zwracanie uwagi każdej osobie, która pali od razu rodzi agresję.
Hotel jest dla niewymagających turystów . Jak na 3* w Tunezji to było dobre 😄. Plaża i basen ok . Pokoje wymagające trochę remontu (zwłaszcza łazienki) ale jak się spędza w pokoju tylko noce to do zniesienia Jedzenie bardzo dobre , zawsze coś dobrego było choć nie taki wybór jak w Turcji. Ogólnie pobyt udany .
Przy samej plaży ,piękny paseczek .. Miła obsługa .
Trochę wymaga odświeżena
Wspaniały hotel, byłam w nim wraz z koleżanką, dostałyśmy przepiękny pokój z widokiem na basen i morze, pokoje czyste, ręczniki zmieniane codziennie, wspaniała obsługa i atmosfera, menadżer hotelu człowiek na medal, dbał o wszystko i wszystkich aby byli zadowoleni, jedzenie pyszne, codziennie jakiś nowy rarytas, hotel nieduży, mimo pełnego stanu nie brakowało leżaków, nie trzeba wstawać rano aby rezerwować leżak czy to na basenie czy na plaży, animacje dla dzieci jak i dla dorosłych, przez dzień animatorzy umilali czas gościa aerobik, tańce itp.. to nie mój pierwszy pobyt w Tunezji ale hotel zasługuje na więcej gwiazdek niż 3, w zeszłym roku hotel 5 ⭐️ a nie dorównuje NEPTUNIA do pięt. Byliśmy już w różnych krajach ale tam na pewno jeszcze wrócimy❤️
Położenie, pyszne jedzenie, obsługa, atmosfera
Nie zauważyłam
Hotel przyjemny, ludzie mili, rezydenta było brak.
Pobyt oceniam bardzo dobrze! Czytając opinie tutaj miałam bardzo mieszane uczucia i szczerze mówiąc jechałam z lękiem, który się okazał kompletnie niepotrzebny! Pokój czysty! Codziennie zmieniane ręczniki, Panie sprzątające przesympatyczne i dbały o każdy szczegół. Obsługa na stołówce bardzo profesjonalna, bar przy basenie, mimo, że po sezonie był otwarty więc to było miłym zaskoczeniem!
Przesympatyczna obsługa! Czystość w pokoju, piękny widok na morze, lotnisko bardzo blisko, plaża na wyciągnięcie ręki, wszędzie czysto :)
Mimo chęci, nie znalazłam żadnych
Jeśli komuś z Państwa przyjdzie pomysł, aby jechać do tego hotelu proszę natychmiast go odrzucić. Zaznaczę, że był to nasz 3 pobyt w Tunezji, pozostałe dwa były w hotelach trzy gwiazdkowych, ten ponoć ma trzy i pól, więc mamy porównanie. Tamte hotele przy tym to luksus, pokoje, jedzenia i napoje bez porównania lepsze. Cały hotel troszkę wydawał się jak by od 20 lat nic tam nie było robione, a co gorsza nawet sprzątane. Czytając pozytywne komentarze jestem w szoku, że ktoś taki wystawił, naprawdę zdawaliśmy sobie sprawę, że nie jedziemy do drogiego hotelu z dużą ilością gwiazdek, ale to co tam zastaliśmy tak bardzo nas zszokowało, tym bardziej tak jak na wstępie zaznaczyłam, nie był to nasz pierwszy pobyt w tym kraju w takim standardzie. - pokój: niski standard, o dziwo ściany nawet czyste, z łazienką gorzej, przez cały pobyt ciekło z ubikacji, Panie tylko podkładały szmaty, w kabinie i umywalkach ślady pleśni, ręczniki codziennie wymieniane, kołdra poplamiona. - stołówka: talerze i sztućce nawet czyste, za to szklanki i kubki dramat, brudne, poklejone, często dopiero 3-4 szklanka czy kubek nadawał się do użycia. Brudne i klejące stoliki. - jedzenie: śniadanie było jedynym posiłkiem, na który dało się coś zjeść, Pan na bieżąco robił omlety i sadzone jajka, do tego bagietka z masłem, jakieś ciastko. Ser i wędlina po jednym rodzaju nie do zjedzenia. Obiad i kolacja dokładnie to samo, często zimne , gorzkie, pełne zmielonych ości np. w klopsach rybnych. Zdążało się, że jedliśmy tylko bagietkę i to bez masła, gdyż było tylko na śniadaniu. Staraliśmy się próbować potraw, ale były nie smaczne, wręcz nie zjadliwe, odgrzewane na okrągło, a następnie przerabiane na coś innego. Kolacja to samo. Automaty z kawą (czynny tylko rano), sokami i napojami niesamowicie brudne i klejące, mam obawy że od tygodni nikt ich nawet szmatką nie przetarł. Jeśli ktoś chciał popołudniu kawę, stał wielki termos koło baru, ale powiem szczerze nie wiem co to było, nie miało ani zapachu, ani smaku kawy – szok. - alkohole, ojj to już naprawdę ciekawe, pierwszy drink cola z wódką. W szklance znajdowała się ciepła woda koloru brązowego i bez jednego bąbelka gazu, aż nie wierzyłam w to co dostałam do picia. Ostatecznie tylko wino i piwo nadawało się do picia, ale często np. dostawałam je w kuflu z odbitą szminką osoby, która piła z niego wcześniej. - basen i leżaki: basen wydawał się ok, ale jak się podeszło bliżej, widać było śmieci, chusteczki itp. które pływały po dnie, ściany basenu obślizgłe. A leżaki i materace tak stare, że chyba od 20 lat nikt nie wpadł na to, że należy je odnawiać, konserwować lub chociaż umyć (foto).
Blisko plaża i transfer z lotniska... to chyba tyle.
Opisane w opinii o hotelu, bo jest tego za dużo by tylko pojedynczych zwrotów użyć :)
Hotel ma trzy gwiazdki, ale powinien mieć max dwie. - pokój dostaliśmy brudny: okropna i śmierdząca lodówka, brudne ściany, brudne stoliki nocne zalane kawą, poplamiona pościel, - w pokoju pleśń: w łazience na wannie, podłodze, przy drzwiach od łazienki, - w pokoju dużo mrówek, były wszędzie: na podłodze, meblach, w i na lodówce, - woda z kranu bardzo śmierdząca, - ręczniki codziennie wymieniane, ale miały okropny zapach, - w pokoju codziennie ścielona pościel i zamiatane, ale brud jaki znajdował się pod łóżkiem był niewyobrażalny, - stołówka: brudne talerze i sztućce, brudne i klejące stoliki, - jedzenie: na śniadanie nie było co jeść, dobre były tylko croissanty, na śniadanie można było znaleźć, np. odgrzewane z kolacji ziemniaki; obiad i kolacja: tutaj już było co zjeść, ale nie z przyjemnością, a z konieczności zjedzenia czegokolwiek; przekąska: stal Pan i smażył naleśniki, były dobre, ale kolejka była na pół h, - picie: soki, woda, kawa, herbata: obrzydliwe. Przez cały pobyt nie było co pić, względnie dobre było tylko piwo, które często i tak śmierdziało ichniejszą wodą z kranu, - ekspresy do kawy i butle z wodą: brudne i obrzydliwe, - lobby: fotele bardzo brudne, - animacje: coś się działo w trakcie dnia: tańce, siatkówka, dart, wieczorem włączali tylko muzykę, coś tam tańczyli, ale może przez to że było już poza sezonem, - w łazienkach codziennie dokładany papier toaletowy, dostaliśmy nawet dwie kostki mydła ;), - plaża hotelowa: kupy wielbłądów, koni i śmierdzące glony. Czasami obsługa hotelowa wrzucała je grabiami na sam brzeg morza, - niewygodne leżaki, - basen: kafelki z pleśnią, nikt nie czyścił dna i bardzo nieprzyjemnie było tam chodzić, basenik dla dzieci i ten do obmywania nóg to szkoda słów, woda była aż mętna z brudu, - zjeżdżalnie: były trzy z czego jedna tak zepsuta, że aż nieczynna, dwie pozostałe też wkrótce zamkną, łączenia nierówne, wylatywała z nich woda. Szczerze to nie polecam, za taką samą cenę byliśmy w innych hotelach i naprawdę było sto razy lepiej. Gdyby nie wycieczka dwudniowa na Saharę byłabym okropnie rozczarowana. Uważam też, że gwiazdki w hotelu nie powinny dotyczyć czystości, nigdzie nie powinno być brudno. Wybierając hotel z mniejszą ilością gwiazdek powinien mieć mniej udogodnień, a nie być obrzydliwy.
- miła obsługa, a zwłaszcza kelnerzy, - świetny masaż w strefie SPA, - przez cały pobyt widzieliśmy tylko 2 karaluchy ;), - blisko lotniska, - obok hotelu przystanek autobusowy.
Jak w opisie
Hotel jak najbardziej na plus. Klima cały czas działała.
Zaangażowanie pracowników sympatia jak i pomoc. Dobre jedzenie każdy cos znajdzie do siebie.
Wanno-prysznic
Hotel wart polecenia, powyżej kategorii 3* Blisko Monastyru i Sousse Pyszne jedzenie, przy plaży, dwa bary (plażowy i główny) Codziennie sprzątany pokój z wymianą ręczników i pościeli
Jedzenie 9/10 Wspaniała obsługa Piękna plaża Świetna lokalizacja Dostępny internet - nawet w pokoju
Nam to aż tak nie przeszkadzało ale brak niektórych alkoholi w barku np ginu SPA Animacje - słaby program ale dla dzieciaków ok ;)
Jak na 3 gwiazdki to hotel nawet spoko, chociaż nie ukrywam, że zmienialiśmy pokój. Wg mnie najlepsze mają bungalowy, w którym właśnie mieszkaliśmy. Czysto, codziennie sprzątanie, ze zmianą pościeli i ręczników. Dobre jedzenie, chociaż śniadania monotonne, ale było z czego wybrać. Bardzo fajni animatorzy, którzy prowadzili zajęcia zarówno dla dzieci jak i dorosłych. Pomimo początkowych komplikacji z pokojem pobyt uważam za bardzo udany i polecam ten hotel. Dodatkowo atrakcyjna cena rekompensuje małe niedociągnięcia 😃
Dobre jedzenie, fajni animatorzy
Pokój był zgodny z opisem, był sprzątany codziennie. Klimatyzacja działała ale była na stałe ustawiona na 22° C. Niestety lodówka była popsuta. Obsługa hotelowa była bardzo miła, a jedzenie urozmaicone i smaczne. Moim zdaniem jak na hotel trzy gwiazdkowy sprawiał miłe zaskoczenie.
Do zalet zaliczam położenie hotelu przy samej plaży, piaszczystą w miarę czystą i sprzątaną plażę, smaczne i urozmaicone jedzenie. Sam hotel dość kameralny dzięki temu dający poczucie intymności.
Hotel mógłby być bardziej zadbany, może trochę odnowiony.
Ogolnie POZYTYWNIE, ba nawet BARDZO. Trzeba wziasc jedynie pod uwage to czego czego sie oczekuje w ofercie LAST MINUTES. Ekipa (obsluga hotelowa) bardzo przyjazna. Codziennie sprzatany (odswiezany pokoj), czyste reczniki, wlaczona klima.
Hotel jest w bardzo dobrej lokalizacji. Z latwym dostepem do basenu i plazy (max 200m), ktora codziennie rano jest sprzatana. Hotel jak na Tunezyjskie warunki czysty. Brakuje detali w wykonczeniach ale po pierwszym dniu pobytu traktuje sie to jako standart. W restauracji brak tloku i nie terzeba czekac na jedzenia od 20 do 30min w kolejce (jak w przypadku kilku hoteli, o ktorych wspominali inni uczestnicy lotu). Atrakcja dla dzieci jest zjezdzalnia. Niestety w slabej "kondycji" technicznej.
Jak na lust minute to cena zbyt wygorowana ale.... warto bylo zaplacic za spokoj. Brakuje detalu w wykonczeniach pokoi, ale to mozna zupelnie pominac. Niestety, niektorzy "goscie" bozostawiaja po sobie sporo balaganu (talerze, filizanki, kubki, niedopalki...), ktorego ekipa hotelu nienadaza sprzatac, ale i to mozna pominac.
Pobyt uważam za udany. Jedzenie dobre, każdy znajdzie coś dla siebie. Pokoje czyste, codziennie sprzątane. Plaża piaszczysta, obok hotelu. Jedyny mankament to meduzy w morzu.
Hotel położony bardzo blisko lotniska
Trochę za mało leżaków przy basenie
Pierwszy pokój który dostaliśmy to tragedia , następnego dnia za uprzejmą dopłata 10€ dostaliśmy pokój w dużo lepszym standardzie. Myślę że specjalnie na początku mowia że już większość pokoi jest zajęta żeby wyciągnąć kaskę. Z plusów to duży wybór smacznego jedzenia, sympatyczni barmani oraz kreatywni i zabowni animatorzy. Ćwiczenia zachęcające do aktywnego spędzania czasu oraz integrowania wczasowiczów. Część obsługi rozumie jezyk polski, niektórzy mówią po polsku bardzo dobrze. Bardzo dobra lokalizacja 15 min autobusem od lotniska, duży basen ze zjeżdżalniami, bezpośrednie wyjście z terenu hotelu na plażę.
Duży wybór smaczengo jedzenia. Sympatyczni i polskojęzyczni barmani. Weseli animatorzy, dużo możliwości aktywnego spędzania czasu : rozciąganie, aquagym, piana party, wieczorne integrację.
Skandaliczne warunki pokoju podczas zakwaterowania: nie działającą klimatyzacja, umywalka w pokoju nie w łazience, niezamykajace sie dzwi do pokoju, karaluchy na balkonie. Trzeba dopłacić do zmiany pokoju tak aby standar pokoju był odpowiedni
Super bardzo polecam dla rodzin z dziećmi. Pod nosem basen oraz morze. Pokoje czyste codziennie sprzątane. Hotel do odświeżenia ale widać że remontują pokoje po kolei. Jedzenie przepyszne, obsługa przemiła. Mogliby popracować nad animacjami dla dzieci w ciągu dnia bo jest tylko mini disco wieczorami.
Lokalizacja, widok, jedzenie, obsługa
Brak suszarki w pokoju
Pokój ładny i czysty lodówką i bardzo sprawną i cichą klmatyzacją
Bezpośrednie wejście na plażę ładny basen i dobre jedzenie bardzo miła obsługa , blisko Monastir
Nic
BARDZO BRUDNO, nie smaczne jedzenia i nie mila obsługa.
Stary hotel z popsutymi meblami
Fajny, niewielki hotel z dala od centrum Monastiru, niedaleko lotniska. Spokój i cisza. Raczej dla nie wymagających turystów.
Spokój i cisza - kameralny hotel. Miła obsługa, szczególnie kierownik lub właściciel oraz panie sprzątające. Z dala od centrum miasta co też dla mnie jest plusem.
Łazienki do generalnego remontu. Malo urozmaicone sniadania. Zbyt nachalni sprzedawca tatuaży z henny oraz sprzedawca wycieczek. Brudna plaża pełna plastiku oraz okresowo trawy morskiej.