435 opinii
Chcesz wyjechać do tego hotelu? Sprawdź oferty!
Piaszczysta plaża położona ok. 500 m od hotelu.
Doskonałe położenie: wachlarz możliwości zapewni oddalone o ok. 300 m centrum miasta - Hersonissos.
Świetne możliwości komunikacyjne: do przystanku autobusowego ok. 300 m.
Hotel sprawdzi się dla osób ceniących rozrywkę i życie nocne.
Hotel-część basenowa,ogród i budynki z zewnątrz ładne.Nasz Pokoik-mały i nie estetyczny,z płatną klimatyzacją i sejfem,oraz informacją w recepcji \"Zamykaj okna bo kradną\",pościel podebtana,ręczniki szare,posiepane ze starości i dziurawe,Łazieneczka:-)ok 2,5m2,z zakamienioną wanienką ok.70cm dł(mam zdjęcia proszę pisać).Obsługa-\"Nie Mogę tego dla pana zrobić\",lub \"Jutro\"=nigdy.Restauracja-w miare przyjemna.Zastawa-nie najczystsza.Jedzenie-w miarę. Spędziliśmy tam 24h,z przmus.Zmieniliśmy na inny który naprawdę miał ***(I TO BYŁO TO)
Czytając poniższe opinie mam wrażenie,że byłam w innym hotelu.Do morza daleko.Pościel,ręczniki brudne i podarte.Łazienki brudne,strach wejśc do wanny(przepraszam bali.Klima płatna 5 euro za dzień,pamiętajmy,że było35stopni w cieniu,sejf płatny,a przy recepcji kartka by zamykać okna bo kradną w nocy.Prosząc o wymianę pościeli w zamian otrzymałam piękny usmiech pana recepcjonisty w wyrzutem,że nie może dla mnie tego zrobic.Jedzenie było ok,tylko szkoda ze szklanki były szare z brudu i na filiżankach były niedomyte ślady.Ah nadmienie,że po zwiedzaniu hotelu wywnioskowalismy,żePolacy są traktowani jako druga kategoriaPo dwóch dniach trafilismy do innego hotelu,ale to było niebo,a ziemia,więc nie dajcie się nabrać na to całe Porto Village.
Wlasnie wrocilismy z pobytu w tym hotelu. Ogolne wrazenie srednie. Polecamy osobom mlodym, lubiacym sie bawic, bowiem w okolicy jest mnostwo knajpek i dyskotek. W hotelu tez jest pelno mlodziezy, ktora imprezuje na basenie do rana. Pokoje w hotelu calkiem OK, dobrze ze sa lodowki, bo w takie upaly dobrze jest miec schlodzona wode mineralna :-) Wyzywienie natomiast bardzo dobre, ale na poczatku. Pozniej robi sie monotonnie, bo ilez razy mozna jesc na sniadanie jejecznice i nalesniki? Okazuje sie ze mozna i to ciagle przez 15 dni! Z kolei jeden z barmanow sprawia wrazenie jakby pracowal w tym hotelu za kare.Nie polecamy osobom chcacym wypoczac.
Okolica spokojna, ale jak sie trafi grupa Holenderskich małolatów to zakłóci nocną ciszę i nikt z tym nic nie zrobi, jedzenie "gorzej nie może być", obsługa w barze przy basenie tragiczna. Ogólnie trzeba się nastawić na jedzenie we własnym zakresie.
Ogólne wrażenie dobre. Hotel bardzo ładnie położony. W pokojach niestety nieprzyjemnie pachnie, ale po 2 dniach można się przyzwyczaić. Na terenie dosyć spokojnie. Główni goście to Holendrzy i Polacy. Obsługa dosyć miła. Na kuchni bardzo miłe 2 Polki. Jedzenie było bardzo dobre. ale to głównie dlatego, że był kucharz na zastępstwo akurat w tym czasie jak byliśmy (wcześniej nie wiem jak było). Poza tym dzienny barman to żaden ponurak. Bardzo miło go wspominamy, dużo umie po polsku, tylko często lubi się przedrzeźniać z turystami i to może tworzyć mylne wrażenie. Okolica bardzo ładna, polecamy plażę Albartos ok 1km od ośrodka i plaże w Malii. Generalnie hotel dla niewymagających gości chcących dobrze się pobawić i trochę odpocząć.
Jedyny mankament to przykry zapach w pokojach. A tak poza tym bardzo dobrze.
Hotel średni ranny barman to pajac, na którego widok na wymioty mi sie zbierało. Od pierona wrednych Holendrów drących mordy po nocach. Własciciele nie interweniują. Pokoje śmierdzące, za sedesem robaki. Bardzo miłe polskie kelnerki, jedzenie dobre ale mało zróżnicowane. w allinclusive 3 rodzaje ciast kupionych w markecie, bułki z serem robione przez barmana reszta odpłatna.
Miałem okazje spędzić w tym hotelu całe 2 tygodnie, jestem bardzo rozczarowany hotelem jak i całą resztą. Na początku jak zajechałem to zostałem zakwaterowany i swoim pokoju ok 22, do jedzenie nic nie dostałem oprócz starej kanapki i małej wody( cały dzień na głodzie), ale trudno da się przeżyć. Ośrodek robi dobre wrażenie bo jest całkiem przyzwoitego bo jest dużo kwiatów i drzewek. Ale pokoje bynajmniej mój był w bardzo opłakanym stanie. To co było w opisie to ściema. w łazience nie nie było nawet zasłonki w kabinie( tak wiec po prysznicu cała łazienka była zalana wodą) łóżka były nie wygodne, okno nie wychodziło na żaden wspaniały widok jak było napisane w katalogu, lokalizacja pokoju była masakryczna( pod basenem, tak wiec ok 7 rano budziły cie dźwięki rozkładanych leżaków)I oczywiście najważniejsza sprawa plaga komarów, masakrycznie dużo całe noce nie przespane. Basen mały ale całkiem spoko, leżaków dużo tylko w kiepskim stanie. Barek całkiem przyjemny. Stołówka w stylu wiejskim( ceraty na stołach, niewygodne krzesła) Jedzenia dużo tylko wszystko się przez 2 tygodnie powtarzało( wszystko kwaśne niedogotowane, uważać na parówki, ja osobiście miałem 5 dni niedyspozycji żołądkowej) Obsługa całkiem spoko, są nawet polki. Do morza daleko , trzeba zejść ze stromej górki ( jakieś 20 min) w mieście b.dużo barów sklepów itp. Na 5 punktów dostaje ode mnie 2. W razie jakich kolwiek pytań prosze o kontakt na maila: kruzson@gmail.com
Wrócilismy z Krety 04.06.20008. Jesteśmy naprawdę zachwyceni, owszem na samym początku zaznaczam, że cena jaką zapłaciliśmy za tydzień w Porto Village była adekwatna do tego co otrzymaliśmy. Hotel kameralny - oddzielne domki, w każdym około 6 apartamentów (mieliśmy okazję mieszkac w dwóch - był mały incydent z nowymi młodymi gośćmi z Holandii i na nasze życzenie bez najmniejszego problemu zmieniono nam pokój). Na apartament składała się sypialnia z dużym podwójnym łóżkiem, pokój z aneksem kuchennym, w którym stały dwa łóżka pojedyncze i łazienka, do tego duży balkon. Wszystko czyste i zadbane, ale nie najwyższej jakości:), pościel wymieniono nam dwa razy w ciągu pobytu, a ręczniki trzy razy. Obsługa bardzo miła. Jedzenie urozmaicone, choć nie każdemu smakowało - mięsa specyficznie doprawione, ale było dużo warzyw, owoce: arbuz, melon, kondensowane brzoskwinie i ananasy(owoców najwięcej bedzie w sezonie) i królował ser feta na stole, opcja all inclusive obejmowała napoje bezalkoholowe i lokalne alkohole(brendy, ouzo, raki, piwo - piliśmy hektolitrami:), wina białe (super) i czerwone (średnie:)), kanapki i inne przekąski od 11 do 22.30, a to wszystko w barze przy basenie, oprócz tego śniadanie, obiad i kolacja w restauracji(hotelowej) i raz w tygodniu, w poniedziałek grill i tańce greckie:). Nie uczestniczyliśmy w wycieczkach fakultatywnych, ale bardzo polecano Wieczór grecki i wycieczkę na wyspę Santorini. My wypożyczyliśmy w mieście quada (dwa dni 45 Euro z ubezpieczeniem) i jeździliśmy do niedalekiej miejscowości Mali - cudowne plaże, sam piasek, zejście do morza łagodne i piaszczyste - cudownie. Miasto Hersonissos podzielone na Nowe Hersonissos i Stare Hersonissos - wszędzie można dotrzeć w 15 minut spacerem. Stare Herssonissos to głównie urocze domki, wąskie uliczki i mnóstwo restauracji - koniecznie zobaczyć :) Nowe Hersonissos - puby (fajne imprezy, wstęp wolny, piwo 3-4 Euro) restauracje, sklepy itd. Uwaga na słońce - upały do 40st na przełomie maja i czerwca, ciągle jest to jednak przed sezonem, więc turystów w miarę niewielu, hotele prawie puste przygotowywały się do sezonu. Uroczo położony hotel Porto Village prawie z każdego apartamentu widok na morze i gaje oliwne - fantastyczny wypoczynek, choć dla rodzin z dziećmi niekoniecznie - nie ma animacji, basen jak dla maluchów chyba za głęboki:) Polecam serdecznie, za taką cene naprawdę warto :) Poznalismy wspaniałych ludzi i fantastycznie spędziliśmy czas :)
Hotel troszkę na *** , okolica piękna, spokojna, ale jak się trafi grupa młodych Holendrów to pobudka o 5 rano jak wracają z barów. Przez 2 tygodnie dwa razy widziałem sprzątaczki w moim pokoju, baseny dwa są, ale takie małe, że trzeba by się na raty kąpać, barmani bardzo niemili, między posiłkami nic się nie zje,
no i najgorsza rzecz! Jedzenie! Proponowane potrawy (ochydne) odgrzewane, na następny dzień to samo, w troszkę zmienionej formie np. frytki w jajku, mięso z wczoraj dzisiaj troszkę inaczej podane, dużo by opisywać, gro Polaków po 3 dniach pobytu zaczęło chodzić po restauracjach. Ogólnie nie polecam tego hotelu, chociaż nie wiem jak jest w innych na Krecie, jest to 4 mój wyjazd tego typu i najgorszy (na podobnym poziomie cenowym).
witam,
wróciłem z Porto Village wczoraj. Muszę przyznać, że wcześniej nie znalazłem żadnej opinii dotyczącej tego hotelu więc lekki strach był :))
Hotel położony idealnie. Blisko Hersonissos, które żyje 24 godziny na dobę a jednocześnie na tyle daleko, że nie przeszkadza to świetnie wypocząć. Dojście do plaży zajmuje trochę czasu jednak można wybrać się na małą wycieczkę (około 5 minut) do położonych niedaleko plaż w Malia. Plaże tam są piękne i jest ich sporo, a oprócz tego mnóstwo basenów, brodzików i zjeżdżalni.
Ponadto w hotelu są dwa baseny, w tym jeden dość spory jak na greckie warunki.
W samym Hersonissos dzieje się wiele: są kluby, dyskoteki ale można też wybrać się na rejs po okolicznych wysepkach, wypożyczyć quada i "zjechać" całą okolicę. W porcie możliwość "dogadania się" z miejscowymi co do wycieczek po okolicach (dużo taniej niż proponowane przez biura). Kursują też autobusy (polecam wycieczkę do Agios Nicolaos - 30 minut jazdy za ok. 6 euro).
Pokoje dość spore i w miarę czyste. Dwie zmiany pościeli i ręczników na tydzień (uważam, że OK). Jedzenie świetne i w wielkich ilościach:) makarony, ryż, baranina, kurczaki codziennie świeże owoce (pomidory, arbuzy, jabłka) a nawet lody.
pojawiały się też frytki. All inclusive działało do 22.30 bez zarzutu - miła obsługa anglojęzyczna (piwo, ouzo i raki - bez ograniczeń).
Obsługa bardzo miła.
Sam pomysł na hotel (czyli małe domki) idealny. Dookoła zielono i czysto.
Nocne życie w Hersonissos na bardzo wyskim poziomie. Świetne kluby, miła obsługa (zdarza się ze z Polski), bardzo sympatyczni ludzie. Generalnie wielu Holendrów, Szwedów, Czechów i co oczywiste Niemców.
Polecam śmiało ten wyjazd. chociaż już pod koniec maja temp. dochodziła do 40 stopni, więc zalecam ostrożność w opalaniu.
pozdrawiam
Właśnie wczoraj wróciłam, więc mam świeże wspomnienia. Położenie hotelu bardzo dobre, bo mimo, że miejscowość Hersonissos słynie z nocnego życia, tam jest spokój. Hotel prezentuje się pięknie. Całkiem przyzwoite baseniki. Jeden malutki, drugi większy, przy nim bar. Uwaga! Nie ma żadnego brodzika dla dzieci, a plac zabaw malusieńki! Pokoje nie są prawie wcale sprzątane. Byłam tydzień. Trzy razy wyrzucili śmieci, raz wymienili ręczniki, żadnej zmiany pościeli. Raz pościelili łóżko. Może sie czepiam, ale bylam z dwójką małych dzieci (3 lata, a drugie 3 miesiące). Kosz napełniał się pieluchami szybciutko. Małe pokoiki. Pewnie 15 m (ale może nie wszystkie). Pyyyyszne jedzenie. Ogólnie mimo wszystko polecam.
Wakacje z 2 ką małych dzieciaków w Październiku. Fajna pogoda, piękne widoki, świetne jedzenie i obsługa. Wszędzie blisko a jednak z dala od dyskotek. Odpoczynek udany. Polecam. Bardzo dobry stosunek jakosci do ceny.
Położenie na wzgórzu Blisko plaże Dobra obsługa ładne, duże pokoje
Łazienki
Polecam parom, rodzicom, młodym można odpocząć, zobaczyć cześć Krety
Hotel położony w przepięknym miejscu po jednej stronie góry po drugiej morze, blisko do plaży, wiele miejsc do zwiedzania, jedzenie różnorodne, bar przy basenie super zwłaszcza barman Grzegorz, polecam to miejsce na odpoczynek relaks.
Brak wad
Jak za te pieniązki to nie narzekam. Myśle , że w przyszłości mogłbym wrócić zobaczyć jak się zmieniło.
Barman pierwsza klasa ten młodszy ???? Hotel zdala od zgiełku cisza spokoj to co oczekiwałem, basen idealny , blisko wszedzie , obszar hotelu ładny, pokoje czyste sprzatane co 2 dzień.
Łazienki jedynym minusem oraz jedzenie po 4 dniu pobytu juz nie bylo smaczne. Widac ze przez pierwsze 4 dni dbaja o smak itp ale po juz nie.
Hotel znajduje się w idealnym położeniu - okolica jest bardzo cicha i spokojna, a przy tym do tętniącego życiem centrum jest naprawdę niewielka odległość. Blisko znajduje się również supermarket, a przy nim przystanek autobusowy, co również jest dużym plusem, ponieważ plaże w Hersonissos nie zachwycają - są małe lub wręcz minimalistyczne, żwirowe, a o rozłożeniu własnego ręcznika można zapomnieć. Warto więc podjechać autobusem do znajdującej się niedaleko Malii, gdzie można znaleźć większe, piaszczyste plaże. Na jedzenie nie można narzekać. Całkiem spory wybór, każdy znajdzie coś dla siebie i jest smaczne. Odradzam jednak picie słodkich napojów, a sok pomarańczowy obok soku pomarańczowego nawet nie stoi. Obsługa przyjazna, może poza jednym czarnowłosym wyjątkiem, który najwidoczniej ma jakieś uprzedzenie do polaków. Nie trzeba się nawet wysilać na mówienie dzień dobry tej pani, bo i tak nie odpowie. Świetny barman z drugiej zmiany, który nawet potrafi mówić trochę po polsku, zawsze pozytywny i uśmiechnięty. Atmosfera w hotelu raczej przyjemna, budynki z zewnątrz wyglądają naprawdę kameralnie, jednak pokoje były poniżej naszych oczekiwań. Kurz piętrzący się pod łóżkiem i w niektórych kątach, łazienka, w której obrócenie się wokół własnej osi stanowi problem, ubogie wyposażenie. Brak nawet kołdry - spaliśmy pod cienkimi prześcieradłami. Plusem jest wymiana pościeli i ręczników co dwa dni. Warto zaznaczyć, że oferowano nam pokój o podwyższonym standardzie, który miał być odnowiony w 2018 roku, choć na moje oko to \"odnowienie\" polegało tylko na pomalowaniu i tak brudnych już ścian. Basen raczej czysty, choć zdarzały się wyjątki. Jeśli chodzi o atrakcje dla dzieci, nie ma na co liczyć. Jak na taką cenę nie jest najgorzej, jeśli nie ma się dużych oczekiwań.
- bardzo cicha i spokojna okolica - niewielka odległość od tętniącego życiem centrum - smaczne posiłki, duży wybór - przyjazna obsługa - widoki
- bardzo niewielka i niewygodna łazienka - wątpliwa czystość pokoju - ogólny słaby standard pokoju
wyzywienie ok (roznorodne, duzy wybor, lody i napoje do woli, jedynie sok, nie byl sokiem tylko jakims dziwnym plynem; ale reszta ok). Obsluga baaaardzo , baaaardzo mila, duzy plus. pokoje sprzatane co drugi dzien z wymiana recznikow i poscieli. Niestety czuc kanalizacje na zewnatrz. daleko do plazy,ok 1500m, ktora jest niezbyt ciekawa, kierowca autokaru powiedzial \\\" Porto Village, village no beach\\\". Ale do centtrum blisko i autobus podwozi na fajna plaze do innych miejscowosci. Bardzo blisko do centrum z knajpkami i miejscami gdzi emozna poimprezowac. Pokoje to raczej na jedna gwiazdke oceniam, a łazienki to porazka.
wyzywienie (roznorodne, duzy wybor, lody i napoje do woli, jedynie sok, ni ebyl sokiem tylko jakims dziwnym plynem; ale reszta ok). Obsluga baaaardzo , baaaardzo mila, duzy plus. pokoje sprzatana co drugi dzien z wymiana recznikow i poscieli
daleko do plazy,ok 1500m, ktora jest niezbyt ciekawa, kierowca autokaru powiedzial \\\" Porto Village, village no beach\\\". Ale do centtrum blisko i autobus podwozi na fajna plaze do innych miejscowosci. Pokoje to raczej na jedna gwiazdke oceniam, a łazienki to porazka.
Hotel w idealnym miejscu blisko do centrum sklepów niedaleko plaży a jednocześnie położenie hotelu w spokojnej okolicy . 30 minutowy spacer na stare piękne hersonissos w którym można zobaczyć stare budownictwo , sam hotel bardzo ładny biało niebieskie budynki widoki z balkonu super bar nad basenem mega ! Jedzenie w restauracji przepyszne każdy znajdzie cos dla siebie nawet taka osoba jak ja która jest bardzo wybredna i większości rzeczy nie jada naprawdę wielki plus . obsługa super barmani bardzo mili panie z recepcji jak i cala obsługa również . wielki plus za zorganizowanie urodzin dla mojego chłopaka ! Nie spodziewalismy się .hotel położony blisko lotniska oraz wiele ciekawych miejsc do zwiedzenia na Krecie Santorini Spinalonga. Ogólnie w hotelu spedzililismy 7 pięknych dni i zalujemy ze tak szybko minęły ! Bardzo polecam
Hotel w idealnym miejscu blisko do centrum sklepów niedaleko plaży a jednocześnie położenie hotelu w spokojnej okolicy . 30 minutowy spacer na stare piękne hersonissos w którym można zobaczyć stare budownictwo , sam hotel bardzo ładny biało niebieskie budynki widoki z balkonu super bar nad basenem mega ! Jedzenie w restauracji przepyszne każdy znajdzie cos dla siebie nawet taka osoba jak ja która jest bardzo wybredna i większości rzeczy nie jada naprawdę wielki plus . obsługa super barmani bardzo mili panie z recepcji jak i cala obsługa również . wielki plus za zorganizowanie urodzin dla mojego chłopaka ! Nie spodziewalismy się .hotel położony blisko lotniska oraz wiele ciekawych miejsc do zwiedzenia na Krecie Santorini Spinalonga. Ogólnie w hotelu spedzililismy 7 pięknych dni i zalujemy ze tak szybko minęły ! Bardzo polecam
Naszym zdaniem brak wad
Pobyt ogólnie wspominam bardzo pozytywnie. Śliczna miejscowośc Hersonissos, Do plaży ok 800 m , plaza ladna ale kamienista. Pękne miasteczko, bardzo dobry punkt wypadowy do innych miejscowości, polecam wycieczkę na Wyspę Spinalonga, Santorini oraz do Knossos.
Pięknie połozone bungalowy w ślicznym, zadbanym ,pachnącym ogrodzie.Bardo czysto , pokoje sprzątane co 2 dzień- wymiana reczników i poscieli.Bardzo dobre jedzenie, urozmaicone, świeże.Sliczny, zadbany basen, dobre drinki wieczorkiem przy basenie, raz w tygodniu wieczór z muzyka na żywo.
słaba kawa z automatu, brak kawy parzonej
Ogólnie polecam! Byłem z dziewczyną, obydwoje byliśmy zadowoleni. Hotel położony jest na wzgórzu, kilkaset metrów od centrum miejscowości. Składa się z kilku 2 lub 3 piętrowych budynków pięknie wkomponowanych w okolicę, rewelacyjne widoki praktycznie z każdej strony. Posiada 2 baseny, my mieszkaliśmy przy tym mniejszym, bardzo fajne, spokojne miejsce. Posiłki były bardzo smaczne, miła obsługa. Standard pokoi mógłby być lepszy, ale jeśli nie szukasz luksusów w 3* będziesz zadowolony.
2 baseny, miała obsługa, bardzo dobre jedzenie
średni standard pokoi, słaba kawa
Tripadvisor