Opinie o hotelu
Ramada Plaza

Hotel polozony przy samym Naama Bay czyli takie Krupowki w Sharm wiec jak ktos lubi to spoko. PLazy nie ma wogole - dowozi busik co pol godziny. Basen na pietrze - raczej brodzik. Jedzenie bardzo kiepskie i codziennie praktycznie to samo. Sniadania byly totalna porazka, do picia jedynie chemiczny sok o kolorze pomaranczowym, kawa i herbata. Przy wiekszej ilosci gosci brak cieplej wody.

W hotelu byliśmy z dziewczyną w Lipcu tego roku. Hotel umiejscowiony jest w samym centrum, co zachęca do wieczornych spacerów po Naama Bay. Do najbliższego supermarketu Carrefour bodajże jest z 5 min piechotą od hotelu. Ceny tam są bardzo przystępne (zaopatrują się tam także mieszkańcy). Hotel ma czyste, duże, nowe pokoje. Nie polecam od razu dawać kasy żeby mieć ładny pokój ponieważ my tak zrobiliśmy a i tak dostaliśmy pokój taki sam jak reszta chociaż niby mówili ze jak będziemy chcieli to mogą nam zamienić, ale nam się podobał i już zostaliśmy. Hotel jest dla osób mało wymagających, nie znajdziemy tam zjeżdżalni ani innych bajerów. Jednak dla nas kapitalny był basen na dachu z którego widać całą okolice. Do schłodzenia w zupełności wystarczał. A i poleżeć było bardzo przyjemnie. Jedzenie bardzo dobre aczkolwiek mało zróżnicowane. To był mój drugi pobyt w Sharm i w tym hotelu nie dopadła mnie "zemsta faraona" co świadczy o dawanych tam produktach. Piwo butelkowane wiec nie ma mowy o chrzczeniu. Obsługa jest bardzo miła, a główna atrakcja jest barman Ahmed który zaczepia i zabawia gości. Hotel posiada dwie plaże do których trzeba dojechać busem aczkolwiek nie są one zbyt ciekawe (mało raf). Największa zaletą tego hotelu jest jednak położenie w centrum i to czyni go atrakcyjnym. Przez tydzien Naama Bay przeszliśmy wzdłuż i wszerz.

Hotel w pierwszej chwili sprawia dobre wrażenie. Niestety to tylko pierwsza chwila. Nie zmieniają pościeli tylko układają ładnie na łóżku. Są karaluchy. Obsługa robi łaskę gdy o coś prosisz. Jedzenie smakuje codziennie tak samo (na dodatek gdy nie przyjdziesz na początku to potem trudno doprosić się o kawę lub czyste sztućce). Woda w basenie lodowata. Plaża to największy żart tego hotelu. To, że jest daleko od hotelu to nie problem, dowozi busik. Ale jest mała, położona nad zatoczką wyglądającą jak jeziorko, brudna (psie kupy), trudno opędzić się od much, barmani otwierają po 11.00 i nie wyglądają na zadowolonych. Ogólnie NIE POLECAM !!!!

Hotel dobry animację monotonne tylko pod Ruskich i Anglków,w całym hotelu mało Polaków .jedzenie monotonne jak ktos przyjdzie pozniej to nic juz ciekawego nie znajdzię.Pomoc pani rezydent w hotelu zerowa!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Wbrew temu co lubi wypisywać polska burżuazja jestem zachwycona tym hotelem!!! Obsługa była wspaniała!! Pokoje są ogromne, ale bardzo przytulne. Położenie hotelu w stu procentach zadowalające. Plaża hotelowa znajduje się co prawda daleko ale bez problemu można na nią dojechać darmowym busikiem hotelowym. Co do jedzenia... PYSZNE! Jest tego tyle do wyboru, że każdy powinien znaleźć coś dla siebie.. Najcudowniej spędzone 2 tygodnie mojego życia! OCZYWIŚCIE WRÓCĘ TAM Z PRZYJEMNOŚCIĄ!!

Przed wyjazdem do hotelu Ramada Plaza naczytałam się wielu najprzeróżniejszych opinii, przeważnie negatywnych. Chciałabym dowiedzieć się gdzie były te mrówki? Kto dokładnie z obsługi by chamski i dlaczego? I przepraszam bardzo może pomyliliście hotele skoro twierdzicie, że niektórzy mieli 15min spacerkiem do recepcji.. 15 min to mi zajmowała droga do Carrefoura i z powrotem!! WSZYSTKO BYŁO SUPER! Łącznie z posiłkami i napojami których nie brakowało. BARDZO PROSIMY POLSKĄ BURŻUAZJĘ O WYBIERANIE HOTELI ADEKWATNYCH DO WYMAGAŃ!!!!!!

byl to nasz drugi pobyt w Sharm, polozenie hotelu rewelacyjne, genialna baza wypadowa (Pacha, Hard rock cafe itd.) samo centrum. Jedzenie dosc dobre - urozmaicone (duzo owocow), pokoje wielkie z duzym tarasem - sejf w pokoju, bardzo malo gosci - 20 - 30 osob wiec otwarty byl tylko jeden basen (na dachu), dobre spa, braman Ahmed - najwieksza atrakcja hotelu (czlowiek orkierstra, bawi dzieci, robi sztuczki, kolorowe drinki itp.). Bylismy jednymi polakami w hotelu (rosjanie, anglicy). wbrew wszystkim opiniom my poznalismy normalnych rosjan z ktorymi spedzilismy swietne wakacje :). polecam ludziom ktorzy lubia dobra zabawe do bialego rana. P.S. jezeli chcecie isc na dico \\\\\\\\\\\\\\\"pacha\\\\\\\\\\\\\\\" pogadajcie z animatorka Olga zalatwi tanie wejsciowki.

byl to nasz drugi pobyt w Sharm, polozenie hotelu rewelacyjne, genialna baza wypadowa (Pacha, Hard rock cafe itd.) samo centrum. Jedzenie dosc dobre - urozmaicone (duzo owocow), pokoje wielkie z duzym tarasem - sejf w pokoju, bardzo malo gosci - 20 - 30 osob wiec otwarty byl tylko jeden basen (na dachu), dobre spa, braman Ahmed - najwieksza atrakcja hotelu (czlowiek orkierstra, bawi dzieci, robi sztuczki, kolorowe drinki itp.). Bylismy jednymi polakami w hotelu (rosjanie, anglicy). wbrew wszystkim opiniom my poznalismy normalnych rosjan z ktorymi spedzilismy swietne wakacje :). polecam ludziom ktorzy lubia dobra zabawe do bialego rana. P.S. jezeli chcecie isc na dico \\\"pacha\\\" pogadajcie z animatorka Olga zalatwi tanie wejsciowki.

Moim zdaniem hotel jest bardzo fajny. Nie jest drogi, pokoje przestronne i czyste, bardzo dobre jedzenie, dużym plusem jest to że bardzo blisko jest centrun Naama Bay i duży market gdzie mozna zrobić zakupy bez przymusowego targowania się. Ja z pobytu byłam zadowolona i pewnie tam jeszcze wróce. Wycieczki fakultatywne u rezydentów drogie ja kupiłam Petre w biurze One Tour polecam za duzo mniejsze pieniadze super wyprawa. Petra mnie oczarowała na pewno jeszcze raz się tam wybiorę, tych kolorow nie da sie opisac i zapomniec....

Bardzo daleko od plaży - 5km. Busy kursuja co godzine. Ale najgorsza jest plaża = BAJORKO wielkosci glinianki otoczone z kazdej strony brzegiem. Nie ma widoku na pelne morze! Jestes nad sadzawką = NIE POLECAM!

Położenie hotelu rewelacyjne mimo iz nie przy plaży, bardzo blisko centrum. Jedzenie bardzo słabe i mało urozmaicone ( dobre było spagetti ;)) ale da sie przezyć. Z tego co słyszelismy od innych poznanych polaków to wcale nie mieli lepiej u siebie w hotelach. Stanowczo zbyt dużo ruskich i ruskiej muzyki przy basenie. Obsługa sympatyczna, pokoje czyste. Za 10 euro w paszporcie dostaliśmy bardzo ładny pokoik bliko recepcji a niektórzy mieli do recepcji z 15 min spacerkiem.

Nie polecam wręcz ostrzegam przed tym hotelem. Brudno, niegrzeczna obsługa a nawet chamska. Posiłki niesmaczne. Kawa i herbata nie różnią się smakiem a tylko barwą. O dodatkowe napoje trudno się doprosić.Kelnerzy mistrzowsko omijają gości. Dodatkowo wieczorem pod prysznicem letnia woda.Jeszcze raz ostrzegam!!!

Nie uważam aby to był słaby hotel, trzeba tez wiedziec ile się płaci a potem wymagac czerwonych dywanów. Wezcie u nas nad Bałtykie spędzcie 2 tygodnie za 2 koła i oceńcie dodając do tego drogie jedzenie i oczywiście brak pogody... Uważam ze hotel jest przyjemny !!!

Egipt jest naprawdę pięknym i malowniczym krajem:). Hotel Royal Plaza jest zaraz przy Naama Bay, gdzie jest rewelacyjny klimat i super ludzie. Hotel jak przystało na 4* ma plusy i minusy. Pokoje są ładne, chociaż mogliby je trochę już odnowić. Wszędzie jest średnio czysto, meble widać, że już nie są najnowsze, klimatyzacja dosyć głośno chodzi.Obsługa hotelu pierwsza klasa. Wszyscy zawsze bardzo mili i kulturalni. Nie zdarzyło mi się, żeby ktoś dał mi odczuć, że robi mi łachę, w ogóle ze mną rozmawiając, a co dopiero wykonując swoje obowiązki:) Hotel jak dla mnie ma bardzo dobrą kuchnię, urozmaiconą i świeżą, ale to jest moje zdanie. Kilkakrotnie słyszałam jak inni goście narzekali, że im nie smakuje i że jest zbyt monotonne, a więc zdania były podzielone. Jeżeli chodzi o plażę, to tu jest minus hotelu, najbliższa jest jakieś 300m dalej i jest publiczna, co oznacza, że trzeba za wstęp płacić, natomiast plaża hotelowa jest oddalona jakieś 15 km. Hotel wart jest swojej ceny, myślę, że warto go wybrać z wielu powodów:)

Wrażenia z pobytu mamy raczej średnie. Drugi raz chyba bym nie pojechał do tego hotelu. Następnym razem wybrałbym hotel lepszej klasy. Hotel jest położony w znacznym oddaleniu od plaży, ta na którą zawozi bus jest ogólnodostępna i płatna. Obsługa na bardzo niskim poziomie, leniwa i nie przykładająca się do swojej pracy. Posiłki są dużym plusem hotelu, bardzo smaczne i różnorodne, jak na poziom jaki ogólnie tam był, to byłem miło zaskoczony. W hotelu są dwa baseny z czego jeden na dachu a drugi na dole, ten niżej niestety większość czasu był w cieniu, przez co woda w nim była zimna. Hotel ten jest dobry dla osób mało wymagających rozumiejących, że poziom hoteli w Egipcie nie jest równy tym w Europie.

Zakwaterowano nas w pokoju, w którym drugimi lokatorami obok nas były mrówki, których było w pokoju mnóstwo. Dopiero po kłótni w recepcji dostaliśmy znacznie lepsze miejsce, gdzie nie było mrówek i było znacznie więcej miejsca. Obsługa podchodziła do nas z mocną rezerwą i wymuszonym uśmiechem. Do dyspozycji mielismy 2 baseny, z czego w jednym za bardzo sie nie dało korzystać ponieważ cały czas był w cieniu. Jedzenie bardzo dobre i urozmaicone. Do plaży dojeżdżaliśmy busem, który kursował w miarę regularnie i często, droga zajmowała jakieś 7 minut. Hotel stworzony dla kogoś, kto lubi odpocząć od miasta i znaleźć się w zupełnie innym klimacie, w innej kulturze.

Mam mieszane uczucia co do tego jak powinnam ocenić ten hotel. Niedawno wróciłam z 2tygodniowego pobytu i dopiero teraz się zebrałam w sobie żeby coś o nim napisać. Hotel jest fajnie położony, bo blisko Naama Bay, które trochę mi przypominało nasze Krupówki. Bardzo fajne miejce dla osób, które chcą się wyciszyć i doceniają kameralną atmosferę i sympatyczną obsługę. Poziom czystości w pokoju i innych ogólnodostępnych miejscach najwyżej jak w hotelu 3*, do tego przy dużej ilości gości występują ciągłe problemy z ciepłą wodą. Do tego posiłki codziennie takie same, gdyby je urozmaicić to były by super. Kolejnym minusem jest brak plaży w pobliżu hotelu, właściciele rozwiązali ten problem w ten sposób, że jeździliśmy na publiczną plaże bezpłatnym hotelowym busem. Plaża fajna, ale przychodziło na nią dużo ludzi i było mało miejsca, ale piasek czysty a woda przyjemna. W hotelu są dwa baseny, w tym jeden na dachu co robiło bardzo fajne wrażenie. Ogólnie jestem zadowolona z tych wakacji i polecam hotel osobom które z uśmiechem potraktują niedogodności, które tam mogą ich spotkać

Hotel dobry dla osób, które za bardzo się nie przejmują i nie potrzebują luksusów. Pokoje małe, w naszym były ciągłe problemy z klimatyzacją i wodą, co było na dłuższą metę bardzo męczące. Przy hotelu nie ma plaży, do najbliższej jeździliśmy hotelowym busem, ale ona była publiczna i płatna co bardzo mnie zbulwersowało. Hotel posiada dwa baseny w tym jeden mały na piętrze i drugi w którym była bardzo zimna woda. Plusem hotelu jest jego położenie przy Naama Bay. Obsługa hotelu jest bardzo serdeczna i przyjacielska, czasami wręcz bym powiedział, że za bardzo przyjacielska wobec kobiet, szczególnie tych samotnych. Jedzenie monotonne, zwłaszcza śniadania.

Najgorszy hotel jaki spotkałem w Egipcie z beszczelną i niemiła obsługą. W obiekcie brud.

do najblizszej plazy owszem 300m ale publicznej, plaza hotelowa okolo 15 km od hotelu , na plazy brak jakichkolwiek atrakcji,w hotelu przez tydzien brak animacji, 2 baseny malutkie, jeden w zupełnym cieniu, pokoje brudne i zaniedbane, tylko 1czynny bar!!!, wiekszosc kelnerow nieuprzejma, hotel z zewnątrz wygląda niezle, wewnątrz najwyzej 3 gwiazdki
polecam ten hotel jedynie z powodu lokalizacji i za około 1000 zl all incl, powyzej tej ceny jest to nieporozumiemie