3256 opinii
W wybranej destynacji mamy wiele świetnych hoteli. Wybierz, kiedy chcesz jechać i sprawdź nasze propozycje.
Hotel znajduje się w Zatoce Sharks Bay, tuż przy 350 m, kamienisto-żwirowej plaży z dostępem do rafy koralowej.
Ok. 12 km od obiektu zlokalizowane jest tętniące życiem centrum Sharm El Sheikh.
Bogata oferta sportowo-rekreacyjna (animacje, wiele możliwości uprawiania sportów).
Liczne udogodnienia i atrakcje dla najmłodszych gości hotelu: m.in. animacje, brodzik, plac zabaw.
Byłam w tym hotelu w lutym 2025 r. Hotel powinien zostać wyremontowany ponieważ jest przestarzały. Ma stare meble, rozpadające się leżaki, zepsuty basen z podgrzewana woda i WiFi nie działa, poza patio przy stolowce. Hotel jest najbliżej lotniska. Byliśmy w lutym, ale to nie sezon na ciepłe wakacje, ponieważ pogoda była ok 20 stopni i silny wiatr. Odczuwalna temperatura to 14/17 stopni, że nie mogliśmy się kąpać w morzu a tymbardziej w basenie zewnętrznym. Animacji tez nie było, wszystko przereklamowane.
Jedzenie smaczne to jedyny plus oraz miła obsługa
Byłam w tym hotelu w lutym 2025 r. Hotel powinien zostać wyremontowany ponieważ jest przestarzały. Ma stare meble, rozpadające się leżaki, zepsuty basen z podgrzewana woda i WiFi nie działa. Na stolowce stoły są brudne i na jedzenie siadają ptaki. A obsługa nawet ich nie przegania. Pokoje są w tragicznym stanie. A na korytarzu chodzą karaluchy. Nigdy więcej pobytu w tym hotelu.
Polecam, bardzo dobra lokalizacja blisko Soho, szeroka plaża, z pięknym widokiem na wyspę , oraz z piękna rafą. Chcemy tam wrócić. Dość kameralny klimat, widok z pokoju na morze, bezpieczna okolica, można iść spokojnie do Soho, nie trzeba brać taksówki. Szeroki wybór różnych dań w stołówce ( standard Egipski ), obsługa miła, nie nachalna. Ręczniki w pokojach wymieniane co dwa dni, ( bez napiwku, inaczej pewnie z napiwkami ). Na plaży dużo miejsca, (zaglądniecie nawet za płot pozwala docenić to bardzo ).Zadbana roślinność, widać ze hotel przechodzi zmiany, są pewnie niedociągnięcia, ale ogól plusów przeważa. Plaża jest dość osłonięta od wiatru, co w styczniu było przydatne. Zależy czego się szuka, Animacje od godziny 20, jeśli ktoś ma pokój blisko a woli iść spać przed 23 może być dość głośno. Animacje raczej nastawione dla osób rosyjskojęzycznych. Sterylnie nie jest, ale lokalizacja, widok i spokój wynagradzają. Warto zabrać maskę i rurkę do Snurkowania, ratownik bardzo pilnuje. Kawosze mogą być rozczarowani, ale kawa po turecku w pobliskim Soho wynagrodzi średnia kawę podawaną w trakcie posiłków.
szeroka plaża, dość kameralny klimat, widok z pokoju na morze, doba lokalizacja, bezpieczna okolica, można iść spokojnie do Soho, nie trzeba brać taksówki. Szeroki wybór różnych dań w stołówce ( standard Egipski ), obsługa miła, nie nachalna. Ręczniki w pokojach wymieniane co dwa dni, ( bez napiwku, inaczej pewnie z napiwkami ). Na plaży dużo miejsca, (zaglądniecie nawet za płot pozwala docenić to bardzo ).Zadbana roślinność, widać ze hotel przechodzi zmiany, chcemy jechać tam znów
Jak w każdym miejscu można by "cos" poprawić. Wady nie przekreślą zalet. Czasem poziom czystości nie jest na najwyższym poziomie. Jedzenie jest dość klasyczne dla tego typu ośrodków w Egipcie, lepiej raczej do tego podejść ze nie jest to po prostu jedzenie np Włoskie, dobre warzywa oraz klasyczne słodkie wypieki egipskie. Dobrze próbować ich smaków.
Hotel bardzo duży, rozległy z ładnym ogrodem. Super widok z pokojów i z restauracji. Pokoje przestronne, łóżka wygodne. Bardzo fajnie usytuowane bary (w sumie 4). Na minus WIFI (tylko w jednym miejscu w hotelu i tylko po otrzymaniu kodu). Obsługa ok - nie narzuca się, grzeczna. Jedzenie raczej pozytywnie - generalnie każdy coś tam znajdzie dla siebie. Bliskość plaży i jej usytuowanie również oceniam pozytywnie. Jeżeli ktoś zna standardy hotelowe w Egipcie, to za te pieniądze powinien być zadowolony.
j/w
j/w
Hotel stary, ale bardzo czysto, zadbane. Obsługa hotelu bardzo miła i pomocna. Lokalizacja przy rafie kolarowej to bardzo duży atut. Jedzenie średnie, ale głodny człowiek nie chodził
Czystość, lokalizacja przy rafie kolarowej
Stary hotel, którem przydałby się remont
Czyste pokoje, zadbana plaża, zejście do snurkowania z pomostu (również płycizna dla niepływających). Jedzenie monotonne ale generalnie dobre. Obsługa hotelu, pracownicy barów i salonu SPA bardzo uprzejmi i pomocni.
lokalizacja zaraz przy plaży, jedzenie, animacje, przyjazna atmosfera, siłownia
monotonne jedzenie i brak dobrej kawy na stołówce, internet tylko w lobby i jednorazowe kody wifi które trzeba pobierać w recepcji, usługi SPA raczej na niskim poziomie
Hotel wizualnie fajny, ale tylko z zewnątrz. Na dzień dobry po przyjeździe pan w recepcji chciał 20 dolarów żeby wpuścić nas szybciej do pokoju. Gdzie w hotelu było praktycznie pusto i nic sie nie działo. Pokoje brudne firanki wody chyba w życiu swym nie widziały. Szafki brudne obsurne, popękane ze starości farba odpada. Fotele brudne lodówka nigdy nie była odmozona, stoliki nie umyte,szpary w drzwiach ogolnie NIE POLECAM. Windy rozlatujące się. Standard ledwo 2*. Jedzenie bez szału cały czas to samo w kółko. Na tarasie restauracji stoliki brudne, krzesła (...) bo skaczą tam wróble i kawki. kelnerzy ścierają tylko na sucho okruchy ze stołu mokrej ścierki nigdy nie mieli chyba w ręce. Wróble latają w środku i skaczą po bułkach a obsługa stoi i patrzy zamiast zrobić z tym porządek. Kelnerzy ogólnie spoko miła i pomocna. A jak dostaną $ to juz pilnują zeby Ci trunków nie brakło. Pan przy basenie bardzo sympatyczny stara sie umilić czas gościom. Leżaki swoj dobry czas mają juz dawno za sobą, materace brudne poplamione. Basen fajny ale z wieczora jak jest oświetlony, bo czyszczony tez chyba nigdy nie był. Pan od masaży strasznie męczący i uparty. Lokalizacja spoko bo Soho bardzo blisko i wieczorem spacerkiem można się przejść. Rafa koralowa piękna. Szkoda że nie mozna sie przejsc wzdłuż plaży do innych pomostów i tam po nurkować. Takze jak ktoś nie ma dużych wymagań i nie przeszkadza mu brud to może śmiało jechać. Ogólnie NIE POLECAM!
Widok z tarasu piękny. Piękna rafa koralowa ogolnie spokój
Stary hotel wymagający generalnego remontu
hotel oki ale obsługa beeeeeee brak obsługi w jezyku Angielskim a tagrze rosyiskim jedzenie pod psem bary serwujące wodę i to bardzo ciepłą zamiast łyski czy wódki na temat jedzenia nie było grila to co nam oferowano to było z krematorjum to co jest opisywane wreklamach hotelu mija się z prawdą a mianowicie nie ma drugiego basenu z podgrzewniem wody kompiel i pranie nakryć wierzchnich jest w tym samym basenie dodatkowo bylisimy na placu budowy gdzie od 7,00 do godziny 17,00 pracował młot wyburzeniowy oraz koparki wstyd mi za tych kturzy nas wysłali na tak nieprzyjemny wypoczynek dodatkowo brak rezydenta a tagrze brak info w temacie odlotu i transportu na lotnisko pokoje sprzątane raz w tygodniu zabawy wieczorne tylko w języku arabskim i rosyiskim a tagrze brak ciepłej wody do mytcia.
brak
wszystkie wymienione wczesiniej
Ludzie nie wybierajcie tego kołchozu (hotelu) nawet jeśli spadnie cena do 500 zł dlaczego 1.Robaki - pluskwy 2.Pokoje nie odświeżane brudne zasłony ściany okna w wannie dziura sedes nie przykręcony brak ciepłej wody 3.Klimatyzacja -dramat obrzydliwy zapach się z niej wydobywał do tego buczenie no masakra jakaś . 4.w drzwiach zamek na kartę raz działał raz nie działał 5. Odnośnie jedzenia na okrętkę to samo 6. Baseny bez zjeżdżalni czynna do 18:00 tak jaki plaża 7. Wycieczki polecane przez opiekuna grupy tylko i wyłącznie skupiały się na wydawaniu przez turystów dolarów nurkowanie 10 minut od tego 7 minut pod uwagę za zdjęcie i tłumaczenie instruktora w jaki sposób nam się zachowywać 8. Zwiedzanie miasta wieczorem z przewodnikiem to nie problem na kolację którą mam zdenerwowani w restauracji brak słów i żenada Nie polecam i większości to co ludzie piszą w komentarzach odnośnie tego kołchozu to się zgadza dogadam się z opinią innych ludzi.
Zalet w hotelu nie widzę
Już od samego wejścia hotel nas mocno rozczarował, nieprzyjemna obsługa recepcji pozostawiała nas na 4h bez informowania nas o której godzinie otrzymamy pokój, gdzie możemy udać się w tym czasie, gdzie są toalety etc. Nasze rozczarowanie dodatkowo pogłębił stan techniczny całego obiektu a w szczególności samego pokoju. Do pokoju dało się wejść jedynie poprzez kopnięcie drzwi gdyż się blokowały, łazienka z wszechobecnym grzybem pomiędzy każdą płytką, wanna w tragicznym stanie z zapchanym i czarnym odpływem. W pokoju zasłony i firanki były czarne od brudu i kurzu, lampy bez żarówek z brudnymi plamami na abażurach, sypiące się poplamione ściany, zardzewiała lodówka a na tarasie (dopłaciliśmy dodatkowo za pokój z sea view) brudne i połamane meble. Obsługa nastawiona stricte na obywateli z bloku wschodniego którzy stanowili około 80% gości, reszta musiała czekać na swoją kolej. Jedzenie bardzo monotonne, co lepsze porcje były skrupulatnie wydawane przez obsługę co sprawiało dyskomfort przy prośbie o dokładkę. Alina, guest relations, próbowała nam pomóc, oferując zmianę pokoju, niestety stan proponowanych nie różnił się od naszego obecnego pokoju. Hotel jest źle zarządzany, ilość technicznych zaniedbań świadczy o wieloletnim zaniedbaniu.
Położenie, nad samym morzem z piękną rafą, Blisko lotniska (ale nie słychać samolotów) Przyjemny basen (niestety zamykany o 18:00).
Stan techniczny całego obiektu, Stan techniczny pokoi, Obsługa uprzejma jedynie za napiwki, Monotonne jedzenie, Basen oraz dostęp do morza zamykany o 18:00, Nieścisłości pomiędzy ofertą a rzeczywistym rozkładem dnia w hotelu (bary, snack bar, godziny obiadów i kolacji), Uciążliwe nagabywanie na dodatkowo płatne usługi (masaże, wycieczki, kolacje w restauracji, sklepiki).
Nie polecam nikomu wakacji tam. Hotel z zewnątrz jest ładny. W środku czas się zatrzymał 30 lat temu. Jedyną osobą z którą dało się dogadać to Pani zbierająca opinie o hotelu. Nikt inny nie rozumie angielskiego. Jedzenie to porażka. W ofercie było wspomniane o dostępnych lodach lecz przez tydzień nie znalazłem ich nigdzie poza hotelowym sklepem. Napoje w szklankach są dostępne tylko w głównym barze i to jak zostawi się napiwek. Atrakcji w hotelu praktycznie brak. Jedynie wieczorem chodziła osoba niskorosła będąca DJ i puszczająca muzykę. Dwa razy na basenie było piana party po około 20 minut. I raz w barze był wieczór afrykański na którym pokaz trwał 15 minut. Basen zamykał się chwilę po 18 i można powiedzieć, że dzień się kończył. Można było skoczyć na kolację i iść spać lub siedzieć w barze. Jeśli ktoś wybiera się z dziećmi to dla nich nie ma żadnych atrakcji. Na stołówce nie ma wyboru jedzenia. Każdy posiłek codziennie jest taki sam. Pomimo licznych rozmów z Panią od opinii o hotelu, nic się nie zmieniało. Dania mięsne wyglądają trochę jak jedzenia dla psów. Na obiad najczęściej była kofta lub gulasz wołowy z z warzywami. Jeśli był gulasz to kucharz wydzielał po 3 kosteczki mięsa, na początku wydawali po 2 kofty wielkości kciuka a po licznych uwagach zaczęli dawać po 3. Drugim daniem mięsnym był kurczak a raczej porcja rosołowa w różnych postaciach. Mięso w porcji stanowiło około 40%. Reszta to kości. Raz trafiła się pierś w curry i również dostawało sie po 3 kosteczki mięsa. Na kolację był już tylko pieczony kurczak i tutaj również były to porcje rosołowe. Jedyna dobra rzeczą na kolacji były wypiekane „naleśniki” lub pizza. Dodatki do obiadu nie nadawały się do spożycia. Ziemniaki były w połowie surowe. Ryż był nie dogotowany. Większość rzeczy było przesolone. W szczególności zupy. Jedynie raz udało jak się zjeść dobra zupę. Reszta to najczęściej coś o konsystencji kiślu i bardzo słonym smaku. Na obiad i kolację było dostępne stanowisko z makaronami. Ciągle były dostępne te dwa same rodzajów sosów. Jeden to słony kisiel a drugi to koncentrat z dużą ilością wody. Na śniadania było dostępne stanowisko z omletami. O masło było trzeba prosić szefa restauracji który przynosił je z zaplecza. Desery i słodkie rzeczy to ciągle te same ciasta biszkopty tylko różniące się polewą. Jedne były z czekoladą inne z dżemem. Dostępne owoce to melony i czasami trafiały się pomarańcze lub daktyle. W snack barze były jedynie dostępne burgery lub bułeczki z kofta zależy od dnia. Bułeczek na dziecięcej dłoni można by zmieści około 4. Mięso stanowiło może 20% takiej bułki i danie to było wydzielone w ilości dwóch sztuk na osobę. Frytki tak to porażka. Większość była po prostu surowa. W barze na plaży butelki z alkoholem w plastikowych butelkach stoją cały dzień w pełnym słońcu. W barze na basenie nie da się dogadać z kelnerem. Zawsze zrobi coś innego niż to co się zamówiło. Jedyny dostępny bar ze szklankami był w środku hotelu. Ludzie tam mieli swoje humory. Czasami byli mili czasami nie. Zawsze próbują sprzedać butelkę alkoholu za 10 dolarów. Ludzie w hotelu są bardzo natarczywi. Pan od SPA jednego dnia proponował nam swoje usługi 7 razy. Po rozmowie z Panią od recepcji już więcej nie podchodził. Przy windach w hotelu siedzą Panowie z ciuchami i różnymi innymi rzeczami i przy każdym korzystaniu z windy zachęcają by coś od nich kupić. Zapomniałbym o tym, że w początku dostaje się najgorsze pokoje by potem w sekrecie za opłatą Pan wyczarował dla nas lepszy pokój. Opiekun wyjazdu jest tylko po to by pierwszego dnia fajnie opowiedzieć o Egipcie przez 20 minut a później przez 40 minut wciskać wycieczki dodatkowe. Następnie gdy jest jakiś problem odsyła do Pani od opinii. W hotelu 60% to Rosjanie, 30% to Arabowie. Więc wszędzie mówią do gości po rosyjsku. Hotel wygląda też tak jakby był przed sezonem. Podczas naszego pobytu były dopiero robione parasole, przy barze na basenie nie było możliwości picia w barze a wygląda to tak jakby były tak miejsca do siedzenia które ktoś tak odkręcił. Zapomniałem wspomnieć o wróbelkach które latają po stołówce i bardzo chętnie częstują się chlebem. Jeżeli ktoś nie chce zmarnować sobie urlopu to polecam znaleść sobie lepszy hotel. Tutaj to strata czasu i pieniędzy którzy nikt nam nie zwróci.
Z zewnątrz hotel wygląda dobrze, na hotelowej plaży jest dostęp do rafy. Na zewnątrz jest czysto. Bardzo ładny widok z balkonu.
Jedzenie jest tragiczne. Praktycznie brak wyboru. Na obiad i kolacje dostępne dwa dania mięsne. Dodatkowo mięso nakłada kucharz i je wydziela. Mięso z kurczaka które jest podawana to tak na prawdę porcja rosołowa. 3 razy trafiła mi się szyjka. Na śniadanie z mięs dostępne jedynie dwa rodzaje szynki. Na stołówce codziennie jest to samo. Ktoś wybredny nic tam nie zje. Nawet ziemniaków bo są zawsze w połowie surowe. Jedyne co można tam zjeść to rano rogaliki a na resztę posiłków sam ryż.
Omijać szerokim łukiem. Gdyby nie doborowe towarzystwo byłby to najgorszy wyjazd w życiu.
Plaża, trzech Panów z obsługi - barman przy plaży, Pan przy molo, Pan od leżaków
Hotel wysłużony i to bardzo. Jednak nie to jest jego największym problemem. O ile przy basenie i na plaży było czysto, tak budynek wołał o pomste do nieba. Wszędzie brud , szyby nie pamietaja mycia, klejące stoły i krzesła. Na tylu Pracowników, którzy snuli sie po hotelu, hotel powinien lśnić. Jedzenie - głodni nie chodziliśmy, ale z tak kiepskim jeszcze się nie spotkalismy. Piwo, wino, drinki - bez komentarza.
A wiec tak strefa basenowa bardzo ładna, strefa nad morzem również bardzo ładna. Rafa kolarowa przy samym hotelu- jest na co popatrzeć w morzu. Pokoje polecam brać na 6 pietrze bo widac cale morze. Leżaków na basenie i przy morzu nie brakuje. Tyle z pozytywów w tym hotelu. Na minus bardzo dużo turystów Arabów, jedzenie bardzo slabe. Na śniadanie jedliśmy prawie codziennie tylko jajka, naleśniki dostaliśmy tylko raz. Na obiad jest trochę większy wybór, ale nie za duży przeważnie ryż, kurczak, czasami wołowina i pizza. Kolację największy wybór. Ogólnie jedzenienie monotonne i prawie codziennie takie same. Jak liczycie na drinki typu mokito, sex on the bitch itd to zapomnijcie. Standard whisky z cola, wódka itd. Przeważnie podawane w plastiku 0.2. Drinki w szklankach tylko w głównym barze przy kuchni i w centrum budynku. Internet, hmmm można powiedzieć, że go nie ma. Jest tylko przy kuchni, ale najlepiej chodzi jak nie ma ludzi. Pokoje sprzątane codziennie. Jak dla mnie ten hotel nie jest dla rodzin z dziećmi. Moja ocena hotelu w skali od 1 do 5 jest 2,5. Jeżeli jesteście nastawieni tylko na rafy to mozna go wybrać bo jest co oglądać. Również tanie są wycieczki, oczywiście trzeba się potargować. Hotel był ladny ale 15lat temu.
Strefa nad morzem- Rafał koralowa
Jest ich za dużo żeby wymieniać
Wydzielanie jedzenia przez kucharza, który obsługiwał ciepły bufet. Nie dokładają jedzenia. Wręcz wyrzucają z talerza gdy ktoś nałoży za dużo! Podczas kolacji i obiadu kucharze wychodzą z kuchni w brudnych fartuchach i też nakładają sobie jedzenie! Podczas jednej kolacji kucharz wyszedł doprawić zupę i tą samą łyżką która służyła do nakładania - spróbował i odłożył! Hotel brudny i zaniedbany, na stole brudne obrusy. Obsługa nie wyraża ani chęci ani zaangażowania do swojej pracy! Hotel nie powinien byc brany pod uwage ! animatorzy bardzo natarczywi bez zrozumienia słowa "nie". W hotelu za wiele osob nie mowi po angielsku. Najgorsi sa kucharze nakładajacy jedzenie. Snack bar to tylko z nazwy ! nakladanie cienkiej parowki do suchej bułki bez frytek to nie przekaska.
ładne widoki z tarasu oraz blisko plaza
Wydzielanie jedzenia przez kucharza, który obsługiwał ciepły bufet. Nie dokładają jedzenia. Wręcz wyrzucają z talerza gdy ktoś nałoży za dużo! Podczas kolacji i obiadu kucharze wychodzą z kuchni w brudnych fartuchach i też nakładają sobie jedzenie! Podczas jednej kolacji kucharz wyszedł doprawić zupę i tą samą łyżką która służyła do nakładania - spróbował i odłożył! Hotel brudny i zaniedbany, na stole brudne obrusy. Obsługa nie wyraża ani chęci ani zaangażowania do swojej pracy!
Hotel nadaje się do kapitalnego remontu, śniadanie bardzo słabe, mały wybór, lunch i kolacja ratowały potrawy z grilla. Całość rekompensuje duży basen, piękne rafy tuż przy hotelu, cisza, spokój i bardzo mało ludzi.
Lokalizacja
Pokoje bardzo stare i zniszczone, widny uszkodzone, słabe jedzenie
Byliśmy w hotelu we dwoje dorosłych bez dzieci wariant all inclusive . Hotel powinien zostać zdecydowanie odnowiony ale jest położony nad piękną rafą i to jest jego plus. Nie ma tez wielu rodzin z dziećmi więc jest cicho i spokojnie . Jedzenie bez szału ale głodny nikt nie będzie . W pokoju była klimatyzacja i działała 😀Łazienka z wanną niestety nie zachęcającą do kąpieli . Prysznic niestety nie zawsze udawało się uruchomić . Brak jakichkolwiek żeli pod prysznic lub szamponu . Ręczniki były czyste i zmieniane codziennie . Z naszego pokoju było wyjście na taras jednak kupa ptasia na tarasie towarzyszyła nam cały pobyt .Woda i napoje pod dostatkiem . Piwo czasem podane z butelki nie wiadomo kiedy otwartej . Ogólnie jak komuś nie zależy na komforcie to można tam odpocząć. My zwiedzaliśmy dużo wiec w hotelu dużo czasu nie spędzaliśmy . Myślę ze w wariancie z jakimiś zniżkami można go odwiedzić .
Hotel dla ceniących ciszę i spokój . Rafa kolorowa przy plaży wynagradza niedociągnięcia hotelowe .Widoki z tarasu gdzie podawano jedzenie także cudowne .Kelnerzy raczej miło nastawieni dolar nadal czyni cuda .
Nie podobało mi się : brak sprzątania stołów na tarasie , brak wytarcia ich po posiłkach . Łazienka z wanną nie wyczyszczoną i prysznicem który nie bardzo można było uruchomić . Toaletę najlepiej zaczynać od umycia wanny i próby ogarnięcia słuchawki prysznicowej . Za to ręczniki wymieniane na bieżąco . Hotel prosi się o remont niestety . Czas jego świetności minął . Pokój był duży i z tarasem z pięknym widokiem .
Hotel polecam dla osób mało wymagających,dla których ważna jest pogoda,plaża,basen.Za te pieniążki ciężko byłoby spędzić ten czas nad naszym morzem.Obsługa hotelu przyjazna,miła otwarta nie nalegająca na napiwki robiąca czasami wrażenie jakby ich nie chciała.Przepiękny widok z pokoju hotelowego,wszystkie pokoje oferowane przez hotel taki widok mają,nie ma konieczności dopłaty.Do Soho około 9 minut spacerem,polecam wieczorne wyjście,do Old Market około 23km (taxi 5 dolarów w jedną stronę)również warto zobaczyć.Jedzenie-głodny nie byłem,nie chorowałem.Hotel polecam
widoki,czysto na terenie,miła obsługa,czysty basen i plaża
mały wybór jedzenia,
Niestety Hotel straszny pod względem wyżywienia!!! Najgorszy w jakim kiedykolwiek byłam. Zwierzęta są karmione lepiej........obiekt widmo , ogromy budynek z 30 gośćmi na pokładzie.....rafa, plaża super, pokój względny ale łazienka dramat!!!! Wszystkie pokoje z widokiem na morze, ni dajcie sie oszukać z dopłatą za widok na 6 piętrze! My zwiedziliśmy w 10 dni pobytu cały półwysep Synaj łączne z Jordanią, jedliśmy w wiekszości poza hotelem na szczęście. Jeszcze 10 lat temu hotel był w pierwszej 10 top w Szarm! ale jego lata świetnoci dawno minęły. Rezydent z Joop .....koszmarny człowiek!!! ogólnie biura nie polecam.......wszystkie 4 wycieczki wykupiłam z prywatnego biura w Szarm za połowę ceny!!!!! Royal Szarm polecam z całego serca poziom usług na najwyższym poziomie!!! I nie dajcie się zmanewrować rezydentowi że to nielegalne!!! BZDURA!!!!!! U REZYDENTA ZAPŁACIŁABYM ZATE WYCIECZKI PONAD 1000 EURO! JA ZMIEŚIŁAM SIĘ W 700 EURO!!!
RAFA I PLAŻA WIDOK
WYŻYWIENIA DRAMAT!!!!
dramat, masakra, nie mam pojęcia skąd biorą się oceny na 10
tylko plaża z rafą
wszechobecny brud, brak jedzenia, ptaki na stołówce (bo trudno to nazwać restauracją) wydziobujące pieczywo i jedzenie z bemarów, jajka schowane i wydzielane przez kucharza, masło tylko na wyraźną prośbę, przynoszone z zaplecza, restauracja a la carte to kolejna porażka, na brudnym obrusie, położono brudne używane serwetki i serwowano dokładnie takie same posiłki jakie w tym czasie podawano na kolacji, jeszcze w nigdy czegoś takiego nie spotkałam, absolutnie odradzam wyjazd do tego hotelu
Pokoje niestety byly brudne, szczegolnie lazienki. Personel nie podchodzil powaznie do problemu pluskw, ktore niestety byly tam obecne. Jedzenie znosne, powtarzalne. Plaza przyjemna, ale w wiekszosci lezaki byly zniszczone.
Lokalizacja
Pokoje, brud, nudne jedzenie
Omijajcie ten hotel szerokim łukiem , to nie są żadne 4 gwiazdki , ale najwyżej dwie!! Hotel zaniedbany , brudny , personel niewyszkolony. Jedynym atutem hotelu jest położenie tuż przy płazy i pięknej rafie oraz widok z okna na morze. Zastanawiam się jak biura podróży nie wstydzą się sprzedawać taki hotel . Nawet kawy nie można było się napić na terenie tego hotelu , gdyż ta serwowana na śniadaniu była obrzydliwą lurą, a ekspres do kawy w barze był zepsuty, musiałam przez cały tydzień chodzić na soho square na kawę .w hotelu brudno wszędzie , leżaki stare i brudne , woda w basenie lodowata , jedzenie niesmaczne , wiele osób narzekało podczas pobytu na jakość hotelu
Bliskość płazy oraz widok z pokoju
Wszędzie brudno, w toaletach na terenie hotelu brak papieru toaletowego i ręczników papierowych, szczególnie brudna była toaleta przy basenie , w basenie woda zimna , leżaki na płazy i basenie stare i brudne Śniadania obrzydliwe , nie było dosłownie co jeść , obiady i kolacje akceptowalne , można było coś wybrać jadalnego, niedobre drinki , piwo i wino też niedobre, ale najgorszy smak miała kawa na śniadaniu.. obrzydliwa lura , nie mogłam nawet zamówić kawy za dopłatą, gdyż ekspres był zepsuty
Tripadvisor