W wybranej destynacji mamy wiele świetnych hoteli. Wybierz, kiedy chcesz jechać i sprawdź nasze propozycje.
TOP atrakcja: tarasy w Pamukkale
bez testu wjazdowego dla zaszczepionych
HOT benefit promocyjny: zaliczki od 15%
ponad 1000 hoteli z ponad 30000 opinii
Wszystko wypucowane to były najcudowniejsze Wczasy jakie mogłyby być. kelnerzy,obsługa wspaniała,a Widoki naprawdę przecudowne. A jedzenie wżyciu nie jadłam takich przepysznych potraw basen i morze bingo
Wszystko było super
na 100% żadnych wad
Rewizje przed wejściem do hotelu, nie wolno wnosić żywności. Rezydenci lojalni wobec właściciela, lepiej na nich nie liczyć. Wycieczki organizowane przez hotel dwa razy droższe niż w okolicznych biurach podróży, jeśli ktoś zna trochę angielski lub niemiecki to radzę wybrać się do Kapadocji czy Pamukalle za ich pośrednictwem. Turecka obsługa bardzo miła, uczynna, świetne podejście do dzieci. Plaża i woda brudna i zanieczyszczona, prawdopodobnie fekalia odprowadzane wprost do morza. W Alanii kilkadziesiąt km dalej piękna plaża i czyste morze.
Brak
Brak
Świetny hotel oraz animacje prowadzone przez Waldka.
Brak
Brak
Witam! W lipcu udałam się wraz z dzieckiem i koleżanką do Turcji. Hotel bardzo mnie rozczarował. Zostaliśmy zakwaterowani w pokoju "z widokiem na morze", co okazało się oszustwem, gdyż z okna można było dostrzec jedynie basen i zasyfiony kawałek ruchliwej ulicy. W ten sposub straciliśmy 10 euro dopłaty. W folderze było napisane, że w hotelu jest klimatyzacja, co jak później dowiedzieliśmy się nie oznacza, że pokoje mają to udogodnienie. Chłodzenie działało automatycznie przez 3 godziny dziennie. Dzięki temu w pokoju zawsze było "ciepło". Mam na myśli 30 stopni Celsjusza... Kolejną porażką jest to, że kwatery znajdują się w bezpośrednim sąsiedztwie basenu. Muzyka gra bardzo głośno od godziny 9 rano do 2 w nocy. O spaniu nie ma mowy. Liczba leżaków na basenie starcza dla około 10% wypoczywających, przez co trzeba je rezerwować o godzinie 5 rano... Były przypadki kradzieży ręczników i wyrzucania ich do wody. Na plażę idzie się "przez bananowy gaj", w którym syf jest niemiłosierny. Wokół pełno zwiędłej roślinności i wielbłądzich odchodów. Na lewo od drogi płynie płytka rzeczka, która odprowadza fekalia bezpośrednio do morza. Smród można wyczuć już po wyjściu za basen. Plaża jest okropnie brudna. Pełno tam niedopałków papierosów, kubków po piwie i innych śmieci. Piasek ma kolor brunatny i składa się ze żwiru. Morze jest bardzo ciepłe. Temperatura około 30 stopni Celsjusza. Woda jest 3 razy brudniejsza niż w Bałtyku, ma barwę prawie czarną. Nie sugerujcie się zdjęciami z folderów! Widziałm jak na powierzchni wody pływa ludzki kał! Na basenie woda jest chlorowana w sposób następujący: o godzinie 10 wieczorem Turek wlewa do woly chemikalia i miesza je patykiem. Wyrzywienie nadaje się z całą pewnością do karmienia świń. Jest totalnie nierozmaicone i monotonne. Zawsze po 20 minutach posiłku półmiski były opróżnione i nienapełniane z powrotem. Widziałam jak są przyrządzane soki: do baniaków nalewa się wody z kranu i dosypuje proszku. Kelnerzy na każdym kroku wołają napiwek. Gdy dostaną 1 lub 2 euro robią niezadowoloną minę. Pokoje w czasie 7 dni były sprzątane 2 razy... Ręczniki nie są wymieniane na nowe! Krótko mówiąc to były najgorsze wakacje w moim życiu. Wiem, co piszę, ponieważ mam duża skalę porównawczą. Ludzie omijajcie ten hotel z daleka!
Brak
Brak
Autor nie dodał opinii tekstowej.
Brak
Brak
Śniadanka mało urozmaicone, reszta posiłków ok. Fajne animacje, jeepy -rewelacja, drinki drogie. Disco b.fajne - tańce na dworze! Polecamy ten hotel dla mniej wymagających osób, ale cena była dość niska, więc wybaczamy małe potknięcia:)
Plaża lepsza u nas nad bałtykiem:), ale nie było tak źle - dzieciaczki wolały basen, bo bliżej i więcej atrakcji...
Brak
Brak
Autor nie dodał opinii tekstowej.
Brak
Brak
Nie byliśmy zadowoleni z tego hotelu, owszem pokoje ładne i czyste, ładna plaża ale mały basen i małe szanse na wolne leżaki, kryty basen - kiepski, mały wybór jedzenia i bez smaku. Mieliśmy pokój z widokiem na morze,ale co z tego jak w nocy nie dało się spać bo była pod nami dyskoteka. Hotel to na pewno nie 4* tylko 3*.
Brak
Brak
Autor nie dodał opinii tekstowej.
Brak
Brak
Jedna para była zarejestrowana w Kardelenie, lecz wyrzucili ich z hotelu!! Gdy wyjżdżaliśmy z Turcji spotkaliśmy ich na lotkisku i powiedzieli m, że znaleźli drugi w o wiele lepszy hotel. A i na lotnisu (nie pamiętam gdzie) hamburger z burgerkinga z wodą mineraną(mała 0,5l) kosztuje25 euro!!:/ Obsługa bardzo miła. Zastrzeżenia mam co do kotów ciągle wchodzących na stołówkę i brutalnie bijących ich kelnerów drewnianym kijem(koszmar! żal mi sięich zrobiło!) basen bez zastrzezen. Plaża, w morzy mnówtwo śmieci tak i na plaży pamierosy, nakrątki od putelek. kapsle od piwa. Moje dziecko się właśnie takim kapslem w stopę skaleczyło i trzeba było płacić za lekarza 10 euro. Za mała ilość leżaków. Córka co prawda wstawała o 7 bo w wakacje nigdy nie śpi gługo i zajmowała 2 leżaki z pokracznym parasolem. Mini Disco jest świetne, ponieważ prowadził je Tomuś i moja córcia się świetnie bawiła! Głupie były koktajle i drinki przy scenie(koktajl - 7 euro drink - 12). Bingo było świetnąrozrywką, lecz nie podobała mi się nagroda latania na takim dziwnym spadochronie. Wycieczki Jeepowe były najlepsze. A i jeszcze jedna rada. Odwracajcie plakietki z Nazwą hotelu i ilością gwiazdek. Na przeciwko kardelenu i wszędzie indziej patrzą sięna ilość gwiazdek i wtedy podają cenę! Nam na przeciwko podali cenę 5 euro od osoby z zasłoniętymi plakietkami, koleżance, kórej widoczne byłu gwiazdki już 8. Ale ogólnie świetnie się bawiłam w obecności polaków!
Brak
Brak
Koszmar pojechałem z Polski do Polski, w zasadzie 90 % gości hotelowych to Polacy. Ma to niestety swoje minusy. Hotel bardzo słaby, obok głośna zwłaszcza nocą ulica z blaszanymi bazarami. O 22:00 do baru kolejka, całe rodziny stoją po darmowe drinki. Wydzielają po jednym drinku na osobę więc dzieci też się liczą, więc dumnie stoją po alkohol dla przedsiębiorczych rodziców. Nie, nie polecam.
Brak
Brak
Średnik hotelik. Wsezonie (lipiec - sierpien ) podobno tłoczno i duzo Polaków takze rodzin z dziećmi. My byliśmy pod koniec września. Pogoda była super. (natomiast na wycieczkach fakultatywnych w centum Turcji moze juz nie byc tak ciepło. Wyżywienie przeważał ryż i inne specjały na bazie ryżu. Rezydenci twierdzili że hotel kończy sezon i juz nie bedzie zakupował lepszych specjałów. Np. o melona było dosyc ciężko, ale arbuów było wbród. Duzo tez specjałów na słodko w czym Turcy sie lubują. Ogólnie 4 gwiazdki - ja uważam że takie 3 europejskie. Pokoje z "widokiem" na morze mogą być głośne ze względu na życie nocne. Do plaży jest trochę daleko jakieś 300 m, uwaga na kamnienie, lepsza jest jakieś 500 m w prawo. Spałem takze w Club Santana (Manmutlar) i uważam że Club Kardalen jest godniejszy polecenia. Ogólnie nie należy się nastawiać na jakieś luksusy. Mieliśmy pokój z widokiem (bocznym na morze) a centralnie na drugi hotel -chyba najlepsza strona pod wzgledem spokoju. Obsługa nie byłą jakoś mocno nachalna. A my nie dawaliśmy im zadnych napiwków. (może lepiej było dać 1 $ - wtedy chodzą jak w zegarku). Na dole sklep z pamiatkami prowadził Turek , który miał lepsze ceny niz na miście, a że jak każdy prawie Turek miał narzeczoną w Polsce lub Rosji to nieżle mówił po Polsku - czasem takze coś doradził i był ogólnie miły. Mieliśmy opcję ALL ale chyba ciagle biorac drinki mozna ją wykorzystać. W zupełności wystarczy HB. Obsługa często rozumie polski i to jest duży plus kila słów angielski i rosyjski. Nie bralismy sejfu. Nie słyszelismy żeby komus cos zginęło. Ale np. komórki lepiej nosić z soba lu głeboko w torbie. Pani sprzątająca dostała raz napiwek i była bardzo wdzieczna. Na portierni zadarzało się przeszukiwanie toreb (czy nie wnosi się jakiegoś dodatkowego jedzenia). Najwiekszy problem był z klimą bo po 15 wrześnai standardowo właścieciel ją już niewłącza. Polacy zorganizowali spodkanie z właścicielem (z hasłami "pokażemy im Wiedeń") no i wynegocjowalismy klime 2 godziny dziennie około od 22.00 do 00.00. Dobre i to bo dla nas są to za duże temperatury. W pokoju znosnie. Jest twv i nawet jakis polski kanał chyba Polonię. Trzeba uważać na robactwo bo wieczorem może przyjść kilku gosci i nas pogryść (wtedy zamykać pokoje i klima na maxa - zreszta na maksa i to mały nawiewek). Warto zobaczyć niemieckie katalogi. Niemcy często piszą od kiedy do kiedy jest gwarantowana klima. Polacy prawie w ogóle. Ogólnie jak ktoś się nastawi optymistycznie i nieroszczeniowo może być fajnie. Dla bardziej wymagajacych lubiacych dobry standard polecam jednak 5 gwiazdek.
Brak
Brak
Byliśmy w tym hotelu w maju 2005r. W pokoju była brudna wykładzina, w łazience zagrzybiały silikon. Nasza plaża była brudna; w hotelach obok - codziennie sprzątana. Fatalne wrażenia. To był nasz pierwszy pobyt w Turcji i nie wiedzieliśmy, że 4 gwiazdki tureckie to nie europejskie. Były też miłe akcenty, np. jeep safari, które szczerze polecam. Tureccy kelnerzy bywali aroganccy. Nigdzie nie spotkałem się z takim chamstwem. Polecieliśmy z biura JETTOURISTIC a że to turek jest jego właścicielem, goście hotelowi mogli jedynie wysłuchać krzyków menedżera pod swoim adresem. Osobiście nie miałem większych zatargów z obsługą, ale byłem świadkiem żenujących scen. Na basenie trzeba było pojawić się przed 7 rano, żeby zdobyć leżaki. Rezydentki wydawały się pracować pod dyktando właściciela hotelu. Siłownia to graciarnia z niebezpiecznym sprzętem a kort tenisowy zagrażał życiu (wystające pręty z betonowego placu). Wykupiliśmy opcję all, goście z HB byli rewidowani przy wejściu do hotelu, bo mogli przmycić jaki napój lub jedzenie. Generalnie to obóz Polaków. Po tym wyjeździe nabraliśmy doświadczenia - w ubiegłym roku byliśmy w 5-gwiazdkowym hotelu w Belek. Fakt, że tygodniowy pobyt w nim (w październiku) kosztował więcej niż 2 tygodnie w lipcu w Kardelen, ale obsługa, restauracje i standard były o niebo wyższej jakości niż w tym przybytku.
Brak
Brak
Autor nie dodał opinii tekstowej.
Brak
Brak
Hotel godny polecenia.
Brak
Brak
Bardzo ładne i atrakcyjne miejsce w sam raz na wypoczynek:)
Brak
Brak
szef animacji upierdliwy ale tak poza tym jest ok szef hotelu zbytnio rozgląda sie za młodymi blondynkami a tak poza tym to gorąco go polecam byłem tam 4 lata z rzędu i wracam za każdym razem zadowolony!!!
Brak
Brak
zajefajny hotel duży mozna se pobiegac po nim a poza tym fajny basen i plaza kolo niego
Brak
Brak
Hotel duży, przyjemny, sympatyczny. Miła obsługa w postaci stale puszczających oczko kelnerów, pani w recepcji stale pilnująca czy aby coś w torbie do hotelu nie przmycasz, animatorzy bardzo rozrywkowi. Hotel zapewnia wiele atrakcji - basen, bilard, dyskoteki, dużo atrakcji wieczorami. Niestety trafiłam pokój naprzeciwko hotelu pełnego rozneglizowanych niemców, ale poza tym ok. Dojście do plaży wprost drogą z hotelu, idzie się jak przez pustynię, plaża ładna z leżakami, parasolami , barem. Można poznać bardzo fajnych ludzi, hotel sprzyja nowym znajomościom. Niestety niektóre z obecnych rezydentek przyjechały tam aby zarabiać także w inny sposób. Polecam, bardzo fajny hotel!
Brak
Brak
moje wrażenia z pobytu są skrajnie negatywne.na plaże nie idzie się przez teren hotelu lecz przez zaplecze innych hoteli , zaplecze baru plażowego oraz zaimprowizowany parking i niewielki śmietnczek , plaża jest chyba najbrudniejsza ze wszystkich w kierunku Side . oprócz rozrywek za które trzeba zapłacić {dobre i to } pozostałeto pokazy kolekcji okolicznych sklepów z odzieżą i biżuterią oraz futrami. żadnych atrakcji w pobliżu hotelu , jakieś blaszane targowisko z tandetą . absolutnym hitem pobytu okazała się wyrywkowa REWIZJA przy wejsciu, czy nie wnosi się napojów. restauracja beznadziejna mały wybór i BRUDNE szklanki. hotel był przeładowany , ani razu nie udało nam się skorzystać z leżaków na basenie.nie było nawet kawiarni z prawdziwego zdarzenia. szkoda , że był to nasz pierwszy pobyt w Turcji , skutecznie mnie zniechecił do tego skądinąd pięknego kraju.
Brak
Brak