W wybranej destynacji mamy wiele świetnych hoteli. Wybierz, kiedy chcesz jechać i sprawdź nasze propozycje.
Palma - stolica Majorki - spacer wąskimi uliczkami zabytkowego miasta wśród barokowych rezydencji i katalońskiego Art Nouveau.
Valldemossa rozsławiona przez Fryderyka Chopina i George Sand, którzy schronili się w tutejszym klasztorze Kartuzów.
Bajeczna zatoka Cala de sa Calobra z prowadzącą do niej niezwykle widokową, pełną serpentyn drogą.
Hotel świetny! Opisany w ofercie standard pokoi zbieżny z tym co zastaliśmy na miejscu. Obsługa bardzo uprzejma oraz pomocna. Jedzenie dobrej jakości, przez 7 dni pobytu ani razu się nie zawiedliśmy. Pobyt w hotelu polecam jednak osobom, które nie poszukują w głównej mierze ciszy oraz spokoju. Ściany między pokojami są dosyć cienkie, przez co hałas z sąsiednich pokoi dociera również i do nas.
Wyśmienite jedzenie Uprzejma obsługa Czystość oraz standard pokoi Stosunek cena-jakosc na plus
Cienkie ściany, przepuszczające większość hałasu z sąsiednich pokoi. Zdarzają się problemy z kartą do drzwi
Hotel sprawia ogólnie b dobre wrażenie w środku, bo na zewnątrz trochę z tym gorzej. niestety położony jest daleko od plaży znaczy moze jest to 400 m(o których piszą) ale gdy sie z tej plazy, wraca trzeba podejść pod górę co jest dość męczące. Co do położenia hotelu to, niestety ale raczej leży na końcu miasta, niz w "samym centrum" - jak piszą, sporo trzeba sie nachodzić. Jedzenie jest dość słabe (zatrułem sie) niby jest urozmaicone ale co do jego smaku miałbym dużo zastrzeżeń.
Te wpisy o wątrobie mocno przesadzone. Walczyłem długo ale jakoś nie czułem żeby mnie brało. Sam hotel spokojny i cichy. To że jest w południowej części Arenalu nie przeszkadza są przecież autobusy które nie są drogie. Sam Arenal dla osób, które lubią poimprezować i czuć się jak w Międzyzdrojach albo w innym kurorcie. Mnóstwo ludzi sklepów restauracji i knajp.
Basen jest naprawdę mały, ale plaża jest blisko, więc zupełnie nam to nie przeszkadzało. W pokoju zdecydowanie brakowało lodówki, ale za to było bardzo czysto. Ogólnie hotel jest naprawdę świetny, z bardzo miłą obsługą, dziwiliśmy się, że miał tylko 3 gwiazdki.
Hotel bez zastrzezen. Posilki zbyt przesolone i z duza iloscia oleju...Cala reszta OK!
byliśmy przez tydzien od 15-23.07.2011 wraz z dzieckiem i naprawde nie mozemy mięc powodów do narzekań.Co prawda grupy głosnych niemców i włochów dominują , ale nie jest to w stanie przycmic w jakikolwiek spoisób piekna miejscowości i wyspy.Pan w tym hotelu robiący rano na śniadanie omlety i na wieczór pizze to mistrz swiata w swoim fachu ok 65 lat cudowny \\\"dziadek\\\' - otwieram z nim swój biznes w \\\\gnieznie z miejsca.Fajnie jest w tej miejscowosci , choc czasami trochę pod górę ale przy najmniej jest namiastka San Francisco.Ludzie bardzo sympatyczni (ola ola)to powitanie którego nie da sie zapomnieć. Ogólnie wakacje bajka.....
hotel super ! moze i mały basen,ale wszedzie blisko i te dyskoteki w pobliżu 2 km ;d bajka !!!
Hotel w miarę czysty ale odległosc i droga na plażę pozostawia wiele do zyczenia,idzie się pod górę przez najbardziej ruchliwe ulice Arenalu. Jedzenie w miare ok ale all inclusive monotonne( szczególnie śniadania,takie same codziennie)ciast i słodyczy praktycznie brak. Basen masakra,snack bar przy basenie jeszcze gorszy( dostałam nierozmrożoną do końca pizzę z ketchupem jak woda!)Pokoje sprzątane ale ściany niemalowane chyba ze 20 lat, balkony wychodzą albo na głośną ulicę,albo na śmietnisko. Ogólnie nie polecam ani hotelu ani miasteczka El Arenal,brud na ulicach,plaża pełna puszek po piwie,szkieł oraz petów od papierosów pływających w wodzie,a do tego mnóstwo grup chamowatych Niemców
Ogólna ocena dobra ale jest jedno ale głośni, nie wychowani Niemcy zachowujący się skandalicznie, trzaskającymi w nocy drzwiami i drącymi mordami!!! Miasteczko fajne, urocze, piękne krajobrazy myślę że każdy znajdzie coś dla siebie.
brak uwag :)
bardzo fajny hotel polecam!!!!!!!!!!!!! Majorka piękna!!!!!!!!!!!
ten hotel to jest jedna wielka pomylka takze omijajcie go z daleka.ci ludzie ktorzy wczesniej napisali opinie musieli zawsze spac w namiocie jak im sie tam podobalo!!!
po raz kolejny jestesmy bardzo zadowoleni 2 2,pokoj czysty,sprzatany,jedzenie ok, Dla naszej braci z PL: to jest bardzo piękna wyspa poczytajcie o tym jesli potraficie??? nie zapomnijcie o tym!!! zapinajac sie na 7/14 dni do darmowego AI baru przy basenie.Brodzik jest dla dzieci to nie wytrzezwialka.Po godz.23 zamykaja bar i chwala im za to bo tylko dlatego cos zwiedzicie chodzac po ulicach z darmowymi drinkami jak koledzy z nrd Zdjecie o 23 na basenie : wymalowane lalki w szpilkach na plastikowych krzeslach z plastikowym kubkiem/drinkiem w rekach....rada odpiac lancuch i pokazac dzieciakom wyspe bo na pisza w szkole ze byli na wakacjach w barze na basenie.
W hotelu sprzątaczki kradną,grzebią w szafie,w ubraniach. Mi zginęło 100 euro i hotel nic z tym nie zrobił. Co do jedzenia jest monotonne,śniadania codziennie są takie same,obiady też raczej dużo się nie różnią. Basen jest bardzo mały. O godz 23:00 już nie można siedzieć na basenie bo wyganiają z niego. Hotel mało ciekawy i raczej go nie polecam.
Hotel godny polecenia- adekwatny do ceny. Posiłki urozmaicone, sprzątanie pokoju i wymiana ręczników-codziennie, obsługa bardzo miła. Jeśli chodzi o All inclusive podają lokalne alkohole-nic specjalnego, ale w głowę uderzają :) Jeśli chodzi o ceny nie jest drogo w pobliskich sklepikach, prawie wszytsko to co u nas w nadmorskich miejscowościach-sama chińszczyzna :) Ceny: cola 2l- 2,5 E, woda mineralna- 1 E, kebab- 3E, kawałek pizzy- 2,5E, piwko bezalkoholowe(żart) ;) 1,3E z lodówki- 0,3l :) wypożyczenie leżaka na plazy- 5E, wycieczki fakultatywne 40-60E polecamy wypożyczenie auta- koszt ok 60E na cały dzień mapa w rękę i do przodu :)Życzymy miłego wypoczynku :)
Hotel przecietny, ale dobra lokalizacja niedaleko pieknej plazy. Posilki bez rewalacji ale glodny nie chodzilem. Polecam młodym szukającym rozrywki, miasto zyje cała dobe. Najwiekszy minus Niemcy, ktorych jest pełno i ich zachowanie delikatnie mówiąc skandaliczne. Okolica wspaniała naprawde spedzilismy tam z grupką znajomych wspaniale wakacje. Polecam młodym
Byłem w lipcu 2008 14dni tragedii nie było pokoje spoko ,basen moze byc mozna skakać na "główkę" jest spoko 2,80 popływać się też da , trochę dają niemcy popalić miałem ochotę ustawić kilku.... jedzenie jednym odpowiada drugim nie dogodzi ,ale tragedii nie było bar czynny od 10,30 do 23 potem zamykaja i alkoholu w hotelu juz nie kupi ,ale są sklepiki i knajpki niedaleko piwko mozna juz wypić o 8ej ,bo jest w restauracji gdzie sniadanie..... jak kogoś bardzo suszy.... ;) było spoko na wycieczkę warto wybrac się samemu autkiem w 4osby wyszło po 20euro jak ktos ma jakieś pytanka to gg 4499121 pozdrawiam jack.....
Hotel czysty, pokoje sprzątane codziennie, miła obsługa. Basen mały, ale nie było tłoku. Na tak duży hotel tylko dwie malutkie windy. All inclusive pyszne, ale mało zróżnicowane i nie ma możliwości wyniesienia nawet jabłka poza stołówkę - bezsens! A przekąski na basenie to totalna porażka :( Co najważniejsze - hotel położony przy małej, jednokierunkowej, ale bardzo głośnej ulicy - jak w centrum Warszawy :( No i droga do hotelu jest pod górkę.
Dosyć daleko położony od najlepszych dyskotek czyli Riu (ok 25 min pieszo), ale przynajmniej po powrocie do hotelu można swobodnie się wyspać. W hotelu zawsze jest sporo Polaków, Niemców i Hiszpanów. Blisko znajduje się aquapark i przystanki autobusowe, więc nie ma problemu z przemieszczaniem się. Na pewno sama miejscowość jak i hotel jest godny polecenia, chociaż posiłki mogłyby być zdecydowanie lepsze.
Zwracam uwagę na wyżywienie, które jest słabej jakości. Cała moja rodzina i nie tylko zatruła się. Zalecam zabranie tabletek przeciw biegunce.