316 opinii
Chcesz wyjechać do tego hotelu? Sprawdź oferty!
Właśnie wróciliśmy z wczasów więc na świeżo mogę ocenić je jako udane, bo żadnych poważniejszych problemów z hotelem nie mieliśmy, Hotel ocenia siebie na 4 gwiazdki, moim zdaniem to zdecydowana przesada. Największy problem stanowiło jedzenie- nie złe, przez pierwsze 4 dni byliśmy zadowoleni , ale gdy piątego dnia znów było to samo....hmm smacznie, ale bardzo monotonnie, na szczęście blisko był McDonalds.Żła organizacja wydawania posiłków- przed otwarciem stołówki(bo nie jest to restauracją w żadnym wypadku!!!) tworzyła się gigantyczna kolejka, trzeba było stać z talerzem pół godziny żeby móc nabrać sobie jedzenie, a potem czasem okazywało się, że trzeba stać i polować, aż zwolni się jakiś stolik, totalna porażka. W międzyczasie każdy też czaił się na sól i pieprz, który był jeden jedyny na tyle ludzi i krążył po całej stołówce, cóż nie jestem wymagająca więc dla mnie było to raczej powodem żartów niż złości, ale prawda taka że powinni się zatroszczyć o lepszą organizację. W lutym rezerwowaliśmy pokoje z widokiem na basen, a na miejscu okazało się że mamy z widokiem na jakieś zaplecza barów i ulicę, chcieliśmy wyjaśnić sprawę w recepcji, ale Pani ni w ząb nie rozumiała po angielsku po ciężkich przeprawach okazało się że i tak nie ma już wolnych pokoi z widokiem na basen i nic się nie da zrobić:/ Trudno. Basen jest bardzo przyjemny, duży i czyściutki, ładnie oświetlony o zmroku, lecz o godz.7 rano trzeba było rezerwować leżaki jeśli chciało się mieć cień szansy spędzić tam dzień, doszło nawet do tego, że ludzie rzucali ręczniki na leżaki tuż po kolacji żeby na następny dzień móc się opalać przy basenie- porażka!!! Podsumowując ja zaliczam wczasy do udanych gdyż nie spędzałam dużo czasu w hotelu, Wybawiłam się za wszystkie czasy, mam wrażenie że i w hotelu i samym Słonecznym Brzegu nie ma rzeczy, których nie wolno robić, Nikt nikomu na nic nie zwraca uwagi więc młodzież szaleje - dla mnie bomba, ale zdecydowanie nie polecam rodzinom z dziećmi przynajmniej w sezonie
Świetne położenie, blisko do głównej ulicy, promenady, morza za to zdecydowany plus. Lodówka w pokoju i generalne wystrój pokoju, wygodne łóżka, Spory basen, ładnie oświetlony w nocy robi dobre wrażenie.
WINDY- tragedia, nie dość że maluśkie, to jeszcze bez przerwy się psuły, obsługa hotelu- co prawda sympatyczna ale wcale nie mówi po angielsku, nawet z obsługą na recepcji trzeba było porozumiewać się na migi, za mała ilość leżaków przy basenie jak na tak duży hotel, za mało stolików przy stołówce, przy barze to samo- generalnie miałam wrażenie że hotel przyjmuje więcej gości niż jest w stanie obsłużyć.
Hotel dobrze usytuowany, ale w wersji All Inclusive po prostu nie do zaakceptowania! Codziennie to samo do jedzenia (kurczak, pieczeń wieprzowa, makaron, makrela, papryka, pomidor). To co było na śniadanie, trafia na lunch, potem na kolację. Kurczak tak stary, że aż się rusza. Nie ma co jeść, bo boisz się, że zachorujesz. Szef kuchni ma jeden cel - jak najmniej wydać za to bułgarskie All Inclusive. Tragedia. Jedna połowa ma biegunkę druga je codziennie serek topiony lub dżem - bo to najbezpieczniejsze. Za własną kasę! Po dobudowaniu skrzydła po prosu ciasno. Polowanie na stoliki, miejsca na leżaku przy basenie. Po co się denerwować!
Położenie. Centrum miejscowości. Bliskość barów i dyskotek.
Hotel dobrze usytuowany, ale w wersji All Inclusive po prostu nie do zaakceptowania! Codziennie to samo do jedzenia (kurczak, pieczeń wieprzowa, makaron, makrela, papryka, pomidor). To co było na śniadanie, trafia na lunch, potem na kolację. Kurczak tak stary, że aż się rusza. Nie ma co jeść, bo boisz się, że zachorujesz. Szef kuchni ma jeden cel - jak najmniej wydać za to bułgarskie All Inclusive. Tragedia. Jedna połowa ma biegunkę druga je codziennie serek topiony lub dżem - bo to najbezpieczniejsze. Za własną kasę! Po dobudowaniu skrzydła po prosu ciasno. Polowanie na stoliki, miejsca na leżaku przy basenie. Po co się denerwować!
Hotel dobrze usytuowany, ale w wersji All Inclusive po prostu nie do zaakceptowania! Codziennie to samo do jedzenia (kurczak, pieczeń wieprzowa, makaron, makrela, papryka, pomidor). To co było na śniadanie, trafia na lunch, potem na kolację. Kurczak tak stary, że aż się rusza. Nie ma co jeść, bo boisz się, że zachorujesz. Szef kuchni ma jeden cel - jak najmniej wydać za to bułgarskie All Inclusive.Nie reaguje na uwagi, przecież już zapłacone. Tragedia. Jedna połowa ma biegunkę druga je codziennie serek topiony lub dżem - bo to najbezpieczniejsze. Za własną kasę! Po dobudowaniu skrzydła po prosu ciasno. Polowanie na stoliki, miejsca na leżaku przy basenie. Po co się denerwować!
Dobre położenie, czyste pokoje. Basen
Ciasno. Walka o leżaki i miejsca na stołówce. Jedzenie poniżej jakichkolwiek norm czystości, świeżości.
Jakość hotelu adekwatna do ceny. Hotel usytuowany chyba w najlepszym miejscu, jakie możnaby sobie wyobrazić (samo centrum, ale cichutka,mała uliczka, kilka kroków do plaży i promenady). Jedzenie rzeczywiście momentami monotonne jednak w naszej ocenie bradzo smaczne. Niestety niewielki wybór słodyczy i bardzo duże koeljki w stołówce.Minusem była kawa podawana tylko do śniadania i podwieczorku. Pokoje czyste i całkiem ładne,basen spory i ładnie otoczony (znajomi byli rozsiani po innych hotelach, niektórzy w sporo droższych i często ich baseny graniczyły z ulicą bądź były niewspółmiernie małe do liczby gości). Alkohol ok, wybór niewielki, ale lany \"od serca\".
wygląd hotelu, ładne czyste pokoje, smaczne jedzenie, przemiła obsługa, lokalizacja
kolejki w stołówce, dużo chamowatych i pchających się bez kolejki Rosjan,mało miejsca nad basenem
Wszystko było ok, tylko jedzenie beznadziejne!!!!
Fajny basen, duże pokoje, czysto
Okropne jedzenie, cały czas to samo czyli kurczak i frytki, najgorsze było to, że jedzenie świerze pomieszane ze starym, wszystko trzeba wąchać!!!
Nie polecam, takie obiekty to w latach 80tych były na wczasach a nie w XXI wieku
brak
brud, smród i malaria jednym słowem.
Nie polecam tego hotelu, styl PRL, zasługuje co najwyżej na **.
położenie w centrum, duży basen
posiłki monotonne i niesmaczne, duże kolejki na stołówce hałasujące grupy obcokrajowców, niemiła obsługa, brak lezaków, wymieszanie imprezujących grup z rodzinami z dziećmi, kiepsko zaopatrzony bar all inclusive (często brak podstawowych alkoholi)
Wraz z mężem spędziłam wakacje w tym hotelu, jesteśmy bardzo zadowoleni. Pokoje bardzo czyste- codziennie sprzątane, hotel z zewnątrz bardzo ładny. Obsługa bardzo dobra, w recepcji można porozumieć się po angielsku, po rosyjsku ale polski też zrozumieją. Jeżeli chodzi o jedzenie to dobre jak na wybredne osoby choć mało urozmaicone. W pobliżu wiele barów i dyskotek w sam raz dla młodych. POLECAMY TEN HOTEL
Na plus jest dobra lokalizacja - w centrum i niedaleko plazy. Posiłki cały czas te same na obiad i kolacje kurczak, frytki i makaron bez sosu. Napoje alkoholowe slabej jakosci. Nie ma żadnych atrakcji, animatorów itd. W pokojach drugiego dnia okradli nas mimo ze zawsze drzwi były zamknięte na klucz. Ściana przy klimatyzacji była zagrzybiona. Nie polecam! Hotel nie zasługuje na 4 gwiazdki.
Jedzenie prawie cały czas takie same jak dla mnie fatalne a nie jestem jakiś extra smakoszem , Strułem się z dziewczyną po 3 dniach jedzenia. Obsługa część osób brak języka angielskiego co uważam za dziwne w hotelu.
Po przeczytaniu poprzednich opini byłem załamany co zrobiliśmy, wróciliśmy rano i odrazu piszemy opinie. Doszliśmy do wniosku że jak ktoś wybiera taką miejscowość żeby mieć ciszę i spokój to jego problem, ludzie tam bawią się super nawet mimo obecności 2 naszych pociech nie odczuliśmy zadnęgo dyskomfortu. Hotel umiejscowiony obok 3 najmniejszego aqua parku w hotelu KUBAN wejście do niego kosztuje tylko 10 lewa na cały dzień dla dzieci bomba :)blisko główna ulica gdzie atmosfera jest rewelacyjna. Podsumowując kto lubi narzekać będzie narzekał my polecamy ten hotel - urlop jest po to żeby się bawić, a jak ktoś szuka spokoju i ciszy to w Bieszczady :)
Hotel położony w centrum, dobra baza wypadowa na dyskoteki, znajduje się w trzeciej linii od plaży. Pokoje czyste, skromnie urządzone. Wyżywienie bardzo monotonne codziennie kurczaki, frytki i ogórki. Długie kolejki w restauracji. Wokół hotelu mało miejsca, basen z oczkiem wodnym wkoło wypełniają cały teren hotelu. Leżaków za mało, tylko dziewięć parasoli. Trzeba wstać wcześnie rano aby zająć leżak. Żadnych atrakcji dla dzieci, które się nudzą, nie ma nawet huśtawki.
Jedyne co w tym hotelu było ok to pokoje natomiast reszta to tragedia. Hotel głośny, cały czas ktoś chodzi, trzaska drzwiami, na pewno zasługuje na mniej niz 4 gwiazdki. Jeżeli chodzi o jedzenie to...można liczyć tylko na kurczaka i frytki i tak codziennie...bardzo monotonne. Teren wokół hotelu bardzo mały, zero atrakcji, animacji, dzieci z pewnością nie będą zadowolone. Byłam w Bułgarii już trzy razy i to z pewnością był najgorszy hotel. Nie polecam!
Hotel adekwatny do ceny. Pokoje czyste codziennie sprzątane, ręczniki wymieniane codziennie, pościel wymieniana co 4 dni. Basen czysty. Posiłki bardzo dobre, alkohole również. Centrum Słonecznego Brzegu. Minusem byli tylko hałasujący w nocy Niemcy i czasem kolejki w bufecie.
Hotel ogólnie oceniam na 3 gwiazdki. Przestronne pokoje , klimatyzacja lodówka i w miarę przyzwoita łazienka z dużym prysznicem. Zdecydowanie dla osób lubiących nocne życie ( 3 minuty pieszo do głównego deptaku) , trochę głośno ze względu na okoliczne restauracje i bary oraz gości- dużo młodych i bardzoo młodych ludzi. względna cisza zapada około 12-1 w nocy , chyba że trafi się kiepskich sąsiadów. Pokój zmieniliśmy bez problemu ( Polskie sąsiedztwo ; ( ) jednak trzeba brać pod uwagę ,że byliśmy przed sezonem. Do plaży ok 3 minut pieszo. Plaża super choć leżaki przy samym brzegu ciągną się przez długość całej miejscowości i sa dość drogie ( komplet 2 leżaki i parasol 24 lewy ) . Basen nie za duży, może być kiepsko z leżakami- nie korzystaliśmy. Jedzenie w hotelu dobre , przede wszystkim świeże, dużo sałatek i sałat , dania bezmięsne , super śniadania. Fajna i przemiła obsługa, skromna nie narzucająca się ( ufff po wrażeniach z krajów arabskich) , wszytsko robią z uśmiechem i nie oczekują bonusów, za to za napiwek potrafią fajnie i szczerze się odwdzięczyć. Szybki dojazd z lotniska ( ok 40 minut) .Generalnie , pomimo że nie przepadamy za zgiełkiem i łomotem dyskotek to wyjazd był fajny . Myślę, ze to zasługa klimatu jaki tworzą sami Bułgarzy. Aha no lepiej się dogadać po rosyjsku niż angielsku, ale nie ma dramatu.
Dosknonałe położenie, w samym centrum miasta, jednak nie było słychać odłogłosów z głownej ulicy. Męczące były za to zachowania pjanych niemców i anglików którzy późno wracali z imprez przez co było ich słychać w nocy na holu, na basenie, na ulicy...Krzyczeli i upojeni alkoholem nie zwracali uwagi że ktoś może już spać (ok 2.00 -3.00 w nocy). Jedzenie ok, ale po kilku dniach jedzenie już mnie znudziło, choć było smaczne. Obsługa sprawna, gorzej trochę na recepcjo bo słabo mówili po angielsku. Do plaży bardzo blisko. Bar przy basenie trochę mało zaopatrzony.
Byłem z żoną w tym hotelu od 26.06.20kij, kt10 do 02.07.2010. Wrażenia wspaniałe. Hotel zasługuje na 4x z plusem. Czysto, spokojnie, obsługa perfekt. Jedynym minusem są hordy wałesającej się młodzieży niemieckiej, która na plaże nie chodzi, cały czas spędza na basenie, zachowuje się b. głośno i wypija w ciągu dnia hektolitry piwa. Pozostałe nacje Polacy, Czesi, Anglicy itp. zachowują się kulturalnie. Specjalne podziękowania dla rezydentki Raibows Tours Pani Dagmary, która potrafi zainteresować się każdym klientem w zakresie jego potrzeb.
Ogólnie , jezeli nastawiony jestes na rozrywke to hotel jest dla cibie . Z dziecmi nie ma co sie wybierać, Nic ciekawego nie ma do zaoferowania.
Na pewno nie sprawia wrażenia hotelu czterogwiazdkowego. Ma o klasę niższy standard niż inne hotele z 4 gwiazdkami. Oceniam go jako bardzo przeciętny. Obsługa jest obojętna na uwagi i niezbyt sympatyczna. Nie ma nikogo, kto pilnowałby porządku na basenie czy przynajmniej podstawowych zasad ciszy nocnej. Nie mówię żeby kłaść się spać o 22, ale przymusowa pobudka między czwartą a piątą rano z powodu hałasów na korytarzu nie należy do najprzyjemniejszych. I nikt z hotelu niestety na to nie reaguje. Na pewno nie polecam rodzinom z dziećmi. Może się spodobać nastolatkom, lub młodzieży, która szuka rozrywki typu dyskoteki i traktuje hotel jedynie jako bazę noclegową.
Tripadvisor