Sprawdź, co ma do powiedzenia Racuch w imieniu swoim i wielu innych zwierząt, dla których lato jest trudnym czasem. Racuchowi głosu udzielił sam Marcin Prokop.
Razem z nami nakarm psy i koty, które trafiły do schronisk między innymi po porzuceniu przez właścicieli.
Zajrzyj na nasze social media i weź udział w akcji.

Dlaczego to robimy?
Każdego roku w okresie wakacyjnym rośnie liczba porzucanych zwierząt. Z danych Towarzystwa Opieki nad Zwierzętami w Polsce wynika, że nawet ok. 4 500 psów i kotów traci dom i rodzinę, bo właściciele decydują się je porzucić. To liczba zwierząt, które udaje się odnaleźć. Porzuceń może być więcej.

Nie tylko las…
Las przestał być najczęstszym miejscem porzucenia psa czy kota. Zdarza się, że zwierzęta są zostawiane na stacjach benzynowych, przy ruchliwej drodze w centrum miasta czy przywiązywane przy osiedlowych sklepach. Te, które udaje się złapać i oddać pod opiekę schronisk, mają duże szczęście. Część psów czy kotów skazana jest na śmierć pod kołami samochodów, głód czy ataki większych od siebie zwierząt.
Co na to prawo?
Porzucenie zwierzęcia to przestępstwo. Mówi o tym ustawa o ochronie zwierząt z 1997 roku w Art. 6.2 pkt. 11: „Porzucanie zwierzęcia, a w szczególności psa lub kota, przez właściciela bądź przez inną osobę, pod której opieką zwierzę pozostaje”.

Porzucenie swojego pupila to nic innego jak forma znęcania się.
Co mogę zrobić?
Jeśli jesteś świadkiem porzucenia lub złego traktowania zwierząt, zrób zdjęcie lub nagraj to. Skontaktuj się z policją lub napisz na adres toz@toz.pl.
Jeśli czujesz, że nie radzisz już sobie z opieką nad zwierzakiem, daj mu szansę na nowy dom, bez porzucania! Pamiętaj, że opieka nad zwierzęciem to obowiązek, a jego porzucenie jest przestępstwem. Zanim podejmiesz pochopną i krzywdzącą decyzję, skontaktuj się z najbliższym oddziałem Towarzystwa Opieki nad Zwierzętami w Polsce. Pamiętaj, Twój pupil ma uczucia!
Bądź czujnym obserwatorem!
Dobro zwierząt zależy od wielu osób, nie tylko ich właścicieli. Świadomość społeczeństwa może pomóc w zmianie smutnego zjawiska, jakim jest porzucanie zwierząt. Obserwuj relacje innych ze swoimi pupilami, jeśli coś Cię niepokoi - interweniuj!
A może masz przestrzeń, żeby zaopiekować się czworonogiem sąsiadów, znajomych, rodziny na czas wyjazdu? Daj im o tym znać - często ktoś może nie mieć śmiałości, żeby o to poprosić, ale z radością z takiej pomocy skorzysta!
Jest też druga strona medalu!
Są tacy, którzy kochają swoich pupili tak bardzo, że rezygnują z wakacyjnego wyjazdu, bo nie mają z kim zostawić swojego psa lub kota.

Według badań serwisu Petsy (źródło: badanie Zymetria, 08.2024r.) co roku 30 proc. właścicieli zwierząt domowych rezygnuje z wakacyjnego wyjazdu, bo nie ma z kim zostawić pupila.
Nie masz co zrobić ze swoim pupilem na czas wakacyjnego wyjazdu?

Hotele dla zwierząt i petsitting – nowe zjawisko?
Petsitterów i hoteli dla zwierząt w Polsce przybywa. W samym serwisie Petsy ich liczba zwiększa się dwukrotnie z każdym rokiem. Specjaliści zgodnie podkreślają, że duży wpływ na obecną sytuację miała pandemia. W tym czasie wiele osób zdecydowało się na adopcję zwierząt, jednak powrót do pracy stacjonarnej ujawnił nową potrzebę – zapewnienia opieki czworonogom, które przyzwyczaiły się do stałej obecności opiekunów w domu. Z pomocą przyszedł petsitting. To zajmowanie się czworonogiem na zasadach podobnych jak w przypadku niani.

Jakie są zalety pozostawienia czworonoga pod opieką sprawdzonego petsittera?
- Elastyczność – możesz wybrać opiekę dopasowaną do potrzeb Twojego zwierzaka: wizyty domowe, spacery lub nocleg u petsittera.
- Ubezpieczenie oraz wsparcie behawiorysty i weterynarza – masz pewność, że Twój pupil jest bezpieczny, a Ty możesz spokojnie cieszyć się wyjazdem.
- Zawsze domowe warunki – pupil może zostać u siebie lub w równie przytulnym mieszkaniu petsittera.
- Indywidualna opieka i pełne zaangażowanie – Twój czworonóg nie będzie stresował się obecnością innych zwierząt i zawsze otrzyma 100% uwagi od opiekuna.
- Dopasowanie do potrzeb pupila – możesz wybrać petsittera z doświadczeniem w konkretnej rasie lub ze specjalistycznymi kwalifikacjami, np. behawiorysty czy technika weterynarii.
Jakie są zalety hotelu dla zwierząt?
- Niektóre hotele oferują szereg dodatkowych usług, np. grooming, trening czy specjalistyczną opiekę medyczną.
- Możliwe są zniżki, jeśli zwierzę zostaje na dłużej.
- Doświadczeni opiekunowie gwarantują odpowiednie reakcje w sytuacjach kryzysowych.
- Część hoteli ma dostęp do profesjonalnej i szybkiej opieki weterynaryjnej.
- Socjalizacja – w hotelu nasz pies lub kot mają świetną okazję do zabawy z innymi zwierzętami, jeżeli tylko tego potrzebują.
Jak znaleźć taką opiekę?
Serwis Petsy skupia aktualnie ponad 5000 petsitterów z całej Polski, a z każdym rokiem jest ich coraz więcej. Sprawdź, czy w Twojej okolicy są petsitterzy lub hotel dla pupili i skorzystaj ze zniżki.
Serwisów, które zajmują się opieką nad zwierzętami na czas wyjazdu, jest w Internecie naprawdę dużo. Pamiętaj, żeby dokładnie zweryfikować miejsce lub osobę, które wybierasz. Twój pupil będzie Ci za to wdzięczny!
#Zdaniem behawiorystki

Behawiorystka i zoopsycholożka, która wspiera opiekunów psów w budowaniu relacji opartych na zaufaniu, emocjach i motywacji. Współtworzy platformę Petsy, gdzie dzieli się wiedzą z petsitterami i opiekunami. Na co dzień działa także jako wolontariuszka w schronisku na Paluchu, pomagając w resocjalizacji psów lękliwych i agresywnych.

Jak przygotować osobę, która będzie się zajmować naszym psem?
Najważniejsze są szczerość i pełna transparentność. Nie każdy pies reaguje tak, jakbyśmy się tego spodziewali - i to jest w porządku. Psy różnią się charakterem, potrzebami, wrażliwością i granicami. Czasem trudno przyznać, że nasz pies miewa trudności, ale gdy powierzamy go pod czyjąś opiekę, takie informacje są kluczowe - im więcej opiekun wie, tym lepiej zadba o naszego pupila. Opowiedz o jego codziennej rutynie, co lubi, czego się boi, na co reaguje frustracją lub agresją, jakie zna komendy i jak okazuje emocje. Najlepiej przekazać to w formie krótkiej notatki - to ułatwi opiekunowi zapamiętanie szczegółów i pomoże lepiej zadbać o pupila.
Czy petsitting jest tak samo dobrą opcją zarówno dla psów, jak i kotów? Czym będzie się taka opieka różnić?
Petsitting może być dobrą opcją zarówno dla psów, jak i kotów, ale forma opieki powinna być dopasowana do gatunku i indywidualnych potrzeb zwierzęcia. Psy silnie przywiązują się do człowieka, więc przy odpowiednim przygotowaniu i relacji z opiekunem często dobrze znoszą pobyt poza domem. Z kolei koty są silnie terytorialne i lepiej funkcjonują w znanym środowisku, dlatego u nich zaleca się, by petsitter odwiedzał je w ich własnym domu, zamiast zabierać je do siebie. W obu przypadkach kluczowe jest utrzymanie rutyny, spokojna adaptacja do nowej sytuacji i przestrzeganie codziennych rytuałów zwierzęcia.
A jeśli oddajemy pupila pod opiekę kogoś z rodziny lub przyjaciół - na co powinniśmy zwrócić uwagę?
Przygotowania nie powinny się znacząco różnić od tych, gdy zostawiamy pupila pod opieką obcej osoby. Zwierzak może reagować na zmianę miejsca lub rutyny tak samo, jak przy obcej osobie. Warto zorganizować wspólne spacery, wcześniejsze odwiedziny i przekazać wszystkie najważniejsze informacje - tak samo jak profesjonalnemu petsitterowi. Jasne zasady i poczucie bezpieczeństwa są kluczem - niezależnie od tego, kto sprawuje opiekę.

Po czym poznamy, że nasz zwierzak jest zadowolony z opieki petsittera?
Najważniejszymi wskaźnikami dobrostanu będzie zachowanie naszego pupila i jego ogólny nastrój. Jeśli po powrocie do domu zwierzak zachowuje się tak, jak przed opieką - jest rozluźniony, chętny do tych samych aktywności co zawsze - to znak, że opieka prawdopodobnie przebiegała w sposób prawidłowy i komfortowy dla niego. Natomiast jeśli zauważymy, że nasz pupil jest apatyczny, wycofany, nadmiernie czujny lub traci apetyt - warto przyjrzeć się bliżej warunkom, w jakich odbywała się opieka. Tego typu zmiany mogą świadczyć o tym, że coś w doświadczeniu zwierzaka było dla niego trudne lub stresujące.
To prawda, że pies ma świadomość 3-letniego dziecka?
Badania sugerują, że pies może funkcjonować na poziomie dziecka w wieku około 2-3 lat. Trzeba jednak pamiętać, że to porównanie dotyczy wybranych obszarów funkcjonowania - niemniej jednak jego inteligencja emocjonalna, zdolność uczenia się i rozumienie komend są zbliżone do dziecka w tym wieku.

Jak się zachować, jeśli zobaczymy psa lub kota, który wygląda na porzuconego lub bezdomnego?
Przede wszystkim nie działaj impulsywnie. Oceń sytuację z bezpiecznej odległości, zrób zdjęcie, zapisz lokalizację. Następnie skontaktuj się z lokalnym schroniskiem, strażą miejską lub organizacją pomocową. Co ważne - nie próbuj łapać zwierzęcia na siłę - przestraszone może uciec lub się bronić. Jeśli możesz, pozostań w pobliżu do czasu przyjazdu pomocy.
#Zdaniem spec. ds. weterynarii i bezdomności zwierząt

Natalia na co dzień wspiera dobrostan psów i kotów w ramach projektu Karmimy Psiaki. Jego misją jest eliminowanie bezdomności zwierząt poprzez pomoc schroniskom i promocję odpowiedzialnych adopcji. Natalia odpowiada m. in. za koordynację zakupu wysokiej jakości karmy, akcesoriów, suplementów i leków, a także za finansowe wsparcie leczenia schroniskowych czworonogów.
Wakacje – trudny czas dla bezdomniaków i schronisk
Niestety, zwierzę pozostawione przed drzwiami schroniska to rzadki widok. Znacznie częściej porzucone psiaki i kociaki - zanim zostaną znalezione – błąkają się po lasach, łąkach czy nawet ulicach. Niektóre ulegają wypadkom komunikacyjnym. Gdy trafiają do placówki, są już w kiepskim stanie: odwodnione, głodne, z problemami zdrowotnymi. Z kleszczami czy pasożytami. Przestraszone, słabe. Wymagają natychmiastowej pomocy.
Czego potrzebuje porzucone zwierzę w schronisku? Przede wszystkim – poczucia bezpieczeństwa. Należy zadbać o jego kluczowe, podstawowe potrzeby – zapewnić dobrej jakości karmę, ciepło i przestrzeń. Zwierzęta często cierpią z powodu chorób lub urazów, których doznały już po porzuceniu. Opieka medyczna jest niezbędna.

Konieczne jest wsparcie behawioralne i zwyczajna troska. I dla zwierzaka, który wcześniej mieszkał w domu, z rodziną, widok obcych ludzi i obecność wielu innych zwierząt działa bardzo stresująco. Idealnie, jeśli taki psiak zamiast do boksu, trafi na początku do budynku, gdzie będzie znajdować się w pobliżu człowieka, który będzie go stopniowo poznawać i pomagać oswajać z otoczeniem.
Z jakimi wyzwaniami mierzą się schroniska w okresie wakacji?
Wakacje i wzrost liczby bezdomniaków w schroniskach oznacza mnóstwo wyzwań finansowych. To niejako przejściowy okres – placówkom kończą się środki zgromadzone w ramach 1,5% podatku za ubiegły rok, a wciąż nie trafiły do nich jeszcze środki z tegorocznych rozliczeń podatkowych. Tymczasem wydatki rosną, gdy nagle pojawia się więcej zwierząt do zaopiekowania, a co ważne – niektóre z nich są chore i potrzebują stałej opieki weterynaryjnej, operacji czy zabiegu.
Dla pracowników schronisk to bardzo wymagający i angażujący okres, muszą dużo czasu i uwagi poświęcić nowym zwierzakom i ich trudnościom. Taki psiak czy kociak to wielka niewiadoma – zupełnie nie znamy jego przyzwyczajeń, historii zdrowotnej ani przeszłości.

