Wczasy Martynika

O tym kiedy najlepiej jechać na Martynikę w dużej mierze zależy od pogody i indywidualnych upodobań. Na Martynice występują dwie pory roku – sucha i deszczowa, jednak, co ciekawe – temperatura w trakcie tych 12 miesięcy jest praktycznie niezmienna i oscyluje w okolicach 30 st. C w ciągu dnia i ok. 24 st. C w nocy. Wysoka wilgotność powietrza w porze deszczowej (październik, listopad) znacznie potęguje odczucie upału. Warto dodać, że jeśli już występują opady, to są one najczęściej intensywne, ale bardzo krótkie i szybko wychodzi po nich słońce.

Najwięcej turystów decyduje się na wakacje na Martynice w okresie od grudnia do kwietnia. Jeżeli więc cenisz ciszę i spokój, zaplanuj urlop oraz podróż na Martynikę np. w maju, czerwcu, październiku lub listopadzie. A może wyjazd na egzotyczną Martynikę na święta?

Komfortowy hotel i rajska plaża działają niczym magnes, tymczasem podczas wakacji na Martynice warto odbyć podróż po wyspie w poszukiwaniu innych atrakcji. Polecamy wizytę w ogrodzie botanicznym Jardin de Balata, gdzie można przyjrzeć się charakterystycznej dla strefy podzwrotnikowej roślinności.

Godnym uwagi jest ponadto Morne de Esses, czyli centrum plecionkarstwa. Interesującym obiektem do zwiedzania jest wzniesiona na wzgórzu Bazylika Balata, która uznawana jest za kopię paryskiej Sacre-Coeur. W dawnej stolicy Martyniki – Saint Pierre można obejrzeć ruiny domów po wybuchu wulkanu Pelle w 1902 roku.

W Fort de France, obecnej stolicy wyspy, można zajrzeć do muzeum General de Gaulle, a także podziwiać katedrę św. Ludwika. W parku La Savane znajduje się z kolei pomnik Józefiny Bonaparte, żony słynnego wodza, która pochodziła z Martyniki.

Wielu wrażeń dostarczy też wizyta w mieście Sainte Marie, w którym znajduje się muzeum rumu i muzeum banana. Amatorzy plażowania oraz sportów wodnych powinni odwiedzić plażę z białym piaskiem – Grande Anse des Salines oraz ciemną, wulkaniczną Anse Noire.

Wczasy na Martynice to przede wszystkim potężna dawka słońca, dlatego z tego powodu w walizce podróżnej obowiązkowo powinny znaleźć się okulary przeciwsłoneczne, krem z dobrym filtrem UV oraz czapka lub kapelusz. Wskazana jest lekka, przewiewna odzież, a w okresach dużej wilgotności powietrza przydadzą się dodatkowe t-shirty i szybkoschnące ręczniki.

Jeśli chodzi o walutę, to wystarczy zabrać ze sobą euro. Przydadzą się też woreczki typu ziplock, aby ochronić dokumenty czy banknoty przed wilgocią, a w czasie pory deszczowej nieodzowna okazuje się lekka peleryna. Warto zabrać też ze sobą dodatkową kartę pamięci do aparatu oraz sprzęt do snorkelingu.

Cudowne wspomnienia i zdjęcia to oczywiście główne pamiątki, z jakimi wracają turyści wypoczywający na Martynice. Wśród drobnych upominków wczasowicze przywożą też magnesy na lodówkę albo koraliki, warto jednak uważać na tandetne chińskie podróbki. Bardzo popularny jest ponadto rum, np. Maison La Mauny oraz wyroby ze skorupy kokosa i liści bananowca. Podczas wizyty w centrum plecionkarstwa Morne de Esses można zaopatrzyć się w efektowne szkatułki, ozdobne butelki czy koszyczki.

Loty na Martynikę odbywają się z lotniska w Warszawie im. Chopina. Pierwszym etapem podróży, po blisko 2,5-godzinnym locie, jest lotnisko Charlesa de Gaulle’a w Paryżu, na którym turystów czeka przesiadka. Łączny czas lotu do stolicy Martyniki – Fort de France, z uwzględnieniem przesiadki, wynosi ok. 12 godzin i 20 minut. Turyści mają do pokonania odległość ok. 8200 km.

Jeśli chodzi o wycieczki na Martynikę, to w naszym serwisie można również znaleźć atrakcyjne oferty z dojazdem na miejsce we własnym zakresie. Jest to z pewnością ciekawa opcja dla wszystkich poszukiwaczy okazji na tanie połączenia lotnicze, na jakie często można natrafić w trakcie roku.

• Wyspa została odkryta przez Krzysztofa Kolumba w roku 1502, 90 proc. mieszkańców wyspy to ludność pochodzenia afrykańskiego, a dominującą religią jest tutaj katolicyzm
• Na Martynice zaobserwowana aż 105 gatunków zwierząt, których nie można spotkać nigdzie indziej na świecie (gatunki endemiczne)
• Popularnym lokalnym daniem jest colombo – mięsno-warzywny gulasz na bazie ryb, drobiu i wołowiny
• W portfelu, oprócz euro, warto mieć też polskie prawo jazdy, dzięki któremu można wypożyczyć samochód i szybciej przemieszczać się po wyspie.