W wybranej destynacji mamy wiele świetnych hoteli. Wybierz, kiedy chcesz jechać i sprawdź nasze propozycje.
Położenie
Ok. 500m od centrum kurortu. Odległość od lotniska wynosi ok. 12 km.
Plaża
Piaszczysta, oddalona ok. 500m.
Wyżywienie
Śniadanie i obiadokolacja w formie szwedzkiego stołu.
Pokoje
Wszystkie dwuosobowe, z możliwością dwóch dostawek posiadają centralną klimatyzację, łazienkę (z suszarką do włosów), TV-SAT, telefon, sejf (za dodatkową opłatą), lodówkę, balkon lub taras.
Sport i rekreacja
2 baseny, tenis stołowy. Odpłatnie: fitness, masaże, bilard, sporty wodne na plaży.
Dla dzieci
Brodzik, mini klub.
Do dyspozycji gości
Recepcja, kantor wymiany walut, kilka tematycznych restauracji (m. in. chińska, grecka, włoska, orientalna), 7 barów, dyskoteka, sklepiki, programy animacyjne. Leżaki i parasole przy basenie i na plaży bezpłatnie.
Byliśmy w styczniu 2008 roku, NIE polecamy tego hotelu nikomu. Polacy traktowani są fatalnie, wszystkie pokoje, do których są pakowani znjaduja się w tragicznym stanie (odpadające kafle, 45-letnie klimatyzatory, grzyb na ścianach w łazience, rozsypujące się meble), przed remontem. Żaden ze wschodnich sąsiadów nie jest tam kwaterowany. Po długiej kłótni dostaliśmy przyzwoity pokój, choć z widokiem na budowę i na końcu całego kompleksu - 5 minut spaceru do stołówki... Hmm...Obsługa żenująca!! Zwłaszcza menago(cham i prostak), który wyglądem i zachowaniem przypomina wiekszość mieszkańców hotelu czyli opisanych wcześniej Rosjan z cygarem i złotym zębem na przedzie. W Egipcie byliśmy 7 razy, ten pobyt wspominamy najgorzej...
- byłem wielokrotnie w Egipcie w różnych miejscach i hotelach
- jeśli macie wybór - wybierzcie Naama Bay - centrum Sharm el Sheikh ma fatalne plaże
- największym minusem jest to, że 90% mieszkańców hotelu to Rosjanie, którzy palą papierosy w czasie śniadania i kolacji oraz na plaży, gdzie jest mało miejsca - człowiek przy człowieku! Więc papierosy idą na nerwy
- drugim minusem jest niegrzeczna obsługa
- ale ogólnie te 4 gwiazdki jak na Egipt są odpowiednią oceną hotelu
- jedzenie mało uroznaicone, ale nie trują - tak jest we wszystkich 4-gwiazdkowych hotelach
- ludzie! Broń boże nie lećcie z biurem Pegas - fatalnych mają rezydentów - katastrofa - olewają totalnie turystów z Polski, koncentrują się na Rosjanach - jak macie wybór - to lećcie z kimś innym - Triada, Rainbow, Exim - każdy byle nie Pegas - uważajcie na to biuro
- fatalnych mają pilotów na wycieczkach do Kairu i Jerozolimy!
- ogólnie polecam Hurghadę - Sharm jest słabe i zimniejsze - a rafy są lepsze w Hurghadzie !
Hotel bym polecił gdyż w Egipcie nie ma "cudów"
- ja zapłaciłem za tydzień i HB 1250 (z darmową wycieczką do Jerozolimy) - polecam hotel za maksimum 1300-1400 złotych za tydzień HB - nie więcej!
Hotel położony tarasowo na wzgórzu. Piękny widok z e wzgórza na Naama Bay. Mieszkaliśmy na szczycie wzgórza. Wejście po dosyć stromych schodach na górę może być uciążliwe dla osób starszych. Z naszego budynku do restauracji i recepcji było dość daleko. Baseny są rozmieszczone na różnych tarasach. Hotel otoczony jest bujną zielenią. Słabą stroną jest kuchnia. Dania są mało urozmaicone. Dania gorące często ledwo ciepłe. Potrawy - bez smaku. Mały wybór owoców - duży surówek. Dobre ciasta. Byliśmy z 4-ro letnim dzieckiem. Mimo zapowiedzi w katalogu - nie było menu dla dzieci.. Były kłopoty z nakarmieniem dziecka, bo potrawy nie nadawały się dla tak małego dziecka. Mimo zapisów w katalogach - w pokojach nie było ani suszarki ani czajnika. czajnik dostaliśmy na życzenie. Suszarki - nie.
W hotelu nie ma animacji, gdyż znajduje się on w centrum Sharm, które zapewnia ogromny wybór rozrywek poza hotelem. Jedna z restauracji posiada telebim. Największą zaletą hotelu jest przepyszne i urozmaicone jedzenie, a także utrzymanie w nim czystości - wszystko wypucowane na błysk:) Jedynym minusem obdarte z farby meble w pokojach no i plaża, wąska, leżak na leżaku, straszny ścisk, nie ma gdzie popływać. Rower wodny za 4 os wychodzi 10zł/2godz od os. Do plaży 10 min promenadą (na skróty przez HILTON). W 43 st. w cieniu czasem było to męczące. 2 LE za 1.5 l wody min. Nie słuchajcie rezydenta, ze wyciecz do Jerozolimy i Kairu z lokalnych biur podróży nie są wypuszczane z Sharm, to nieprawda. Old market - 2 maski do snorkowania za 15$.
Wyjechalismy z angielskiego biura podrozy 7-14 luty 2010 ale jako Polacy czulismy sie raczej dyskryminowani!!Hotel robi wrazenie na kims kto 1 raz wyjechal do Egiptu ale jak sie okazuje pokoje sa okropne-dostalismy pokoj z duzym lozkiem bo o taki prosilismy ale za to lozko stare skrzypialo trzeba bylo zdjac materac na podloge.pokoj z widokiem na korytarz i kolejny pokoj wiec nonstop zasloniete okna-zero swiatla,lazienka-brodzik z zaslonka Obsluga niemila niepomocna i arogancka,zero atrakcji,baseny z lodowata woda,do plazy ok 20min piechota-plaza mala i smierdzaca spalinami przy ktorej odplywaja statki,jedyne plusy:do miasta 15min i dosc dobre jedzenie ale NIE POLECAM!!