Hotel
Alai Crete (ex. Zephyros Beach)

Hotel ładnie połozony, pokoje standardowe, sprzatane codziennie, na czystość nie mozna nażekać.

Zalety

Mieliśmy piękny widok na morze

Wady

Tzreba płacić za picie do obiadokolacji. I niestety morze zjadło plaże jak byliśmy.

Dostaliśmy najgorszy możliwy pokój - 222. Jeden z dwóch pokojów w całym hotelu od ulicy, która jest głośna 24h na dobę, śpiewy pijanych turystów do 4 nad ranem, autokary jeżdżące non stop, do tego hałaśliwe skutery i quady. Balkon mikroskopijny na który w zasadzie nie da się wyjść bo i nie ma po co. Okno w łazience jest w zasadzie dziurą w ścianie bo nie można go zamknąć, nawet jak za oknem wichura i hałas z ulicy. Poprosiliśmy o zmianę pokoju, nawet za dopłatą, jednak Pani na recepcji nawet nie chciało się sprawdzić czy ma jakiś wolny inny pokój, od razu powiedziała że nie ma takiej opcji. Jeżeli zamiast na wakacje chcesz jechać na tortury to jak najbardziej. Siłownia na 3 piętrze to tak na prawdę mikroskopijny pokoik z ławeczką, bieżnią i rowerkiem, nic więcej. W sali restauracyjnej słychać tylko i wyłącznie szum i warkot starych lodówek, co jest bardzo irytujące. Na szczęście można wziąć kolację na taras nad morzem. Nagłośnienie w barach przy basenie brzmi jak z najgorszych głośników. Do kolacji wszystkie napoje są dodatkowo płatne do śniadania za inną kawę niż lura z czajnika też trzeba zapłacić. Dodatkowo ceny w restauracjach hotelowych są bardzo wysokie jak na okolice, espresso 3 euro, aperol 10 euro... w pobliskich pubach i kawiarniach są niższe ceny. Na plus, obsługa oprócz recepcji jest bardzo sympatyczna, baseny w porządku (choć przy głównym basenie słychać non stop zasysanie wody co jest mega irytujące), rzecz którą pewnie można naprawić w 5 minut, ale nikomu się nie chce. Wydaje mi się, że najwięcej korzyści z pokoju 222 hotel miałby jakby przekształcił go w składzik na szczotki bo lokowanie tam turystów jest po prostu słabe.

Wspaniały hotel. Położony malowniczo nad samym morzem i jednocześnie przy ulicy małej miejscowości Stalida. Blisko nad morze z piaszczystą plażą i jedocześnie do kawiarni , restauracji , barów i do sklepów. Posiada otwarty basen głęboki do pływania ze słodką wodą. Wszędzie czysto i każdy skrawek przestrzeni zagospodarowany zielenią. - palmy i kwiaty nas otaczały. Pokój mieliśmy ładnie urządzony cały w bieli, czysty , wygodne łóżka , również dostawka dla 12- letniego dziecka , która nie była polową tandetą. Codziennie sprzątany i nowe ręczniki, woda butelkowana 0,5 l/osobę/dzień - pozostawiona. Na każdym kroku dostępna, uczynna obsługa, postępująca w/g zasady - Ty jesteś gościem , Ty wypoczywasz i my Ci wszystko ułatwimy. Rozmawiają w kilku językach. Z nami po angielsku. Naprawiono mi nawet uszkodzoną walizkę, w której podczas transportu urwała się rączka. Hotel raczej kameralny i nie było tutaj dużo małych dzieci, bo chyba nie wybierają oferty bez animacji i bez zjeżdżalni. Polecam szczerze!

Zalety

położenie

Wady

trochę mało leżaków przy basenie i może przeszkadzać czasami długo w nocy słyszalne night life z ulicy. Grecy to umieją się bawić! Podczas naszego pobytu były mistrzostwa piłki nożnej , więc pretekst był.

Rewelacja! Polecam!

można jechać w ciemno Hotel ok widoki super problemów 0

Zalety

położenie obsługa

Wady

brak