W wybranej destynacji mamy wiele świetnych hoteli. Wybierz, kiedy chcesz jechać i sprawdź nasze propozycje.
Położenie
Ok. 2 km od centrum miejscowości Sinarades, 3 km od miasteczka Pelekas, 12 km od miasta Korfu, 11 km od portu lotniczego.
Plaża
Piaszczysta, ok. 450 m od obiektu (bezpłatny bus hotelowy na plażę co 30 min, w godz. 10.00-13.00, 16.00-18.00).
Wyżywienie
All Inclusive: śniadanie (7.30-10.00), obiad (12.30-14.30), kolacja (19.00-21.30), napoje do posiłków (napoje gazowane, soki, woda, lokalne wino, lane piwo), przekąski (10.00-12.30; 15.00-19.00; 21.30-23.00), lody (10.00-12.30; 15.00-18.00), kawa i ciasto (17.00-18.00), napoje gazowane, soki, woda, lokalne wino, lane piwo, lokalne alkohole (ouzo, brandy, aperitifs, whisky, rum, wódka, gin, tequila), 5 alkoholowych koktajli, kawa z ekspresu, herbata, gorąca czekolada, serwowane w barach: bar przy basenie (10.00-20.00), bar główny (18.00-23.00), all inclusive obowiązuje do godz. 23.00.
Zakwaterowanie
Greckiej kategorii A, komfortowy hotel, amfiteatralnie zwrócony ku morzu, 11-piętrowy, 268 pokoi.
Pokoje
2-os. (możliwość 1 lub 2 dostawek), indywidualnie sterowana klimatyzacja, łazienka (wanna lub prysznic, wc, suszarka), telewizja satelitarna, lodówka, sejf, telefon, balkon lub taras.
Sport i rekreacja
2 baseny z parasolami i leżakami, 2 korty tenisowe, bilard.
Dla dzieci
Brodzik, mini klub.
Do dyspozycji gości
Recepcja czynna całą dobę, lobby bar, 4 windy, restauracja główna, taras słoneczny, bar przy basenie, sala konferencyjna, animacje (w j. angielskim i niemieckim).
Niedogodne położenie na górze. Wysokie podejścia i zejścia 45-50 stopni nachylenia.Plaża nie sprzątana. Woda w morzu ciepła i czysta ale po przejściu naniesionych części roślin.Dodatkowo potworny smród z \"niby oczyszczalni\" szamba, po drodze na plażę.Trudno było znieść ten smród na terenie hotelu. Wyżywienie bez smaku i ciągle to samo ,posiłki ciągle odgrzewane.Drinki rozcieńczane( obsługa przelewała do butelek i rozcieńczała pod barem). Brak baru przy plaży, był tylko przy basenie.Animacja po angielsku i dla Anglików, nad którymi obsługa nie panowała.Było głośno nawet do 4 nad ranem.W pokoju były mrówki faraona.Zawiodłam się totalnie. Jedynie to piękne widoki i zachody słońca. Nie radzę tam jechać. Za parę lat się zawali.
Panowie w kuchni wszystko nakladaja palcami a jedzenie to w wiekszosci polprodukty odgrzewane. Baseny sa czyszczone tylko na rozpoczęscie sezonu a pozniej juz tylko okazjonalnie dodają chloru tak wiec sa one bardzo brudne i niejedni klienci skarzyli sie na rozne tego \"efekty\". Animatorzy to amatorzy z Bułgarii. Manager hotelu to przypadkowa osoba na tym stanowisku i ma totalnie w dupie czy klienci sa zadowoleni czy, nie mowiac juz o pracownikach ktorzy jak juz wspomnialem sa traktowani jak psy. Bierze sobie pieniazki do kieszeni zarowno jak szanowny pan wlasciciel hotelu i przez to hotel nie placil pracownikom nawet przez kilka miesiecy, dlatego tez odbywały sie strajki.
Pracowałem w tym hotelu razem z dziewczyną od poczatku lipca tego roku, wytrzymaliśmy tylko 1 miesiąc, zaplacono nam i uciekliśmy bo ten hotel to jedna wielka PORAŻKA! traktują pracowników jak psy i dla klientów też szefostwo jest niezbyt miłe. Nie uświadczycie żadnego polskiego od jakiegokolwiek pracownika(byliśmy jedynymi pracownika z Polski). Pracowałem w barze i czasami w restauracji. Wszystkie alkohole to najtansze lokalne podroby ktore rozcienczaja z woda, podobnie jak rozcienczaja woda z kranu mleko, soki czy inne napoje, nie mowiac juz ze mineral water to dla nich rowniez woda z kranu.
Hotel wymagający gruntownego remontu, na pewno nie tyle gwiazdek ile podają. Do najbliższego miasta spora odległość(raczej większa wieś niż miasto), do stolicy ponad 10 km a taxi kosztuje 25 euro w jedną stronę. Brak jakichkolwiek knajp czy tawern w pobliżu, hotel położony na uboczu, zero rozrywek w okolicy. Animatorzy zabawiają, ale nastawienie na Anglików. Jedzenie ok,ale po tygodniu ma się dość-te same potrawy, dwa rodzaje ciasta na deser, nic nowego, brak dań typowych dla kuchni greckiej. Obsługa bardzo miła.Pokoje czyste, ładne. Zejście na plażę dość strome, kursuje bus,ale sam spacer jest bardzo przyjemny-minus,że punkt docelowy już nie bardzo.Plaża bardzo,bardzo malutka, leżaki płatne, straszne glony,żadna atrakcja.Drinki rozcieńczane, Polakom podawane w plastiku-Anglicy często dostają w szkle...Wolałabym więcej zapłacić za wakacje i pojechać w bardziej rozrywkowe miejsce,albo chociaż takie, w którym można by było wyjść wieczorem do knajpy czy pozwiedzać starówkę.Niestety pracownica biura Itaka całkiem inaczej opisała to miejsce...
A ja bardzo pozytywnie odnoszę się do naszego pobytu w tym hotelu. Byliśmy odpowiednio przygotowani przez biuro oraz poczytaliśmy opinie na internecie, że hotel jest na uboczu i nie ma żadnej infrastrukturo wokoło. I o to nam chodziło. Ten hotel jest dla ludzi chcących wypocząć na słoneczku, przy basenie w temperaturze czterdziestu stopni. I szczerze wam powiem,że wypożyczyłem samochód na dwa dni i spokojnie wystarczyło na objechanie najważniejszych miejsc na wyspie. A resztę czasu spędziliśmy w towarzystwie wspaniałych animatorów w hotelu. Potrafią oni naprawdę nieźle rozbawić towarzystwo. Warunek-znajomość języka angielskiego. Jedzenie może nie jest nie wiadomo jak zróżnicowane ale ludzie!!! Ten hotel kosztuje grosze i nie oczekujcie nie wiadomo jakich luksusów za takie pieniądze!! Tak to jest jak buractwo wybierze się raz w życiu na wczasy i oczekuje królewskiego traktowania... Jeżeli ktoś z was kupił wczasy w cztero- czy pięciogwiazdkowym hotelu ( haha ) Ambiente może mieć tylko pretensje do swojego biura podróży. Hotel w oficjalnym rankingu ma trzy (greckie) gwiazdki więc spójrzcie na niego jak na polski dwugwiazdkowy hotel. Jeżeli chcecie jechać na pięć gwiazdek to przygotujcie sobie kilkanaście tysiączków....