W wybranej destynacji mamy wiele świetnych hoteli. Wybierz, kiedy chcesz jechać i sprawdź nasze propozycje.
Położenie
Hotel położony w Laganas, 8 km od miasta Zakynthos.
Plaża
Piaszczysta około 1,5 km od hotelu.
Zakwaterowanie 156 pokoi;
Typy pokoi: standardowe, rodzinne;
Wyposażenie: klimatyzacja, lodówka, telewizja, suszarka do włosów.
Restauracje i bary
Restauracja Saphire; 2 bary.
Wyżywienie
All inclusive: śniadania, obiady, kolacje w formie bufetu; napoje bezalkoholowe i alkoholowe lokalnej produkcji dostępne w hotelowych barach w godz. 10:00 - 23:00.
Sport i rozrywka
2 baseny zewnętrzne, jacuzzi, zjeżdżalnie (płatne), bezpłatny dostęp do leżaków i parasoli przy basenie;
Bezpłatnie: program rozrywkowy w ciągu dnia, tenis stołowy, rzutki, bingo, aerobik,
Odpłatnie: bilard, gry video,
Dla dzieci
Basen dla dzieci, opiekunka do dziecka (dodatkowo płatna), mini klub (4-12 lat), plac zabaw.
Pozostałe udogodnienia
Recepcja czynna całą dobę, kafejka internetowa oraz pralnia (dodatkowo płatne), wypożyczalnia samochodów, usługi medyczne, sejf w recepcji (płatny), pokój telewizyjny.
Kiedy czyta się negatywne opinie o hotelu, to powinno się zwrócić uwagę na to, co jest między wierszami. Niektórzy są wiecznymi, roszczeniowo nastawionymi malkontentami, którzy za cenę ok.300 E/os. chcieliby siedzieć miesiąc w 5-gwiazdkowym resorcie z all-inc. Nie czytają przed wyjazdem opinii lub pomimo opinii, że hotel nie jest dla leniwców okupujących leżaki przy basenie, ani dla rodzin z dziećmi za 2-miesięczne 500+ jadą i później narzekają. Jak ktoś koniecznie chce popsuć sobie wakacje, to zawsze znajdzie sposób. Położenie hotelu wbrew pozorom jest jego zaletą. Jeżeli dla kogoś 20\\\' spacerem do plaży to za daleko, cóż... My bez problemu chodziliśmy 2-3 razy dziennie. Taka odległość sprawia, że wieczorem jest cicho, jeśli nie liczyć wszechobecnej, balującej młodzieży. W opiniach narzeka się na Serbów, Anglików, Chorwatów, Rosjan, Izraelczyków itd. Ja zetknąłem się z naszymi rodakami. Nie byli lepsi. My akurat byliśmy z Anglikami. Pomimo swoich małpich pląsów byli grzeczni. Wystarczyło zagadać do prowodyra i grzecznie zwrócić uwagę, sugerując jednocześnie odwet w postaci pobudki o 7-8 rano. ;-) Nie potrzebny do tego ani rezydent, ani nawet recepcja, a jedynie podstawy angielskiego. Jeśli ktoś szuka spokoju, to polecam 4-5 gwiazdkowe hotele w okolicy lub inne miejscowości, jak np. Kalamaki czy Tsilivi. Obsługa super!!! Chętnie porozmawia, doradzi co i jak, żeby ich gość czuł się dobrze i nie wydał za dużo. Wystarczy z uśmiechem zagadać jak do ludzi. Tutaj chciałbym pozdrowić Pana basenowego, od którego dostaliśmy na koniec wielką butlę domowej oliwy! Pokoje czyste, odświeżone, o podstawowym wyposażeniu (mogłyby mieć czajnik do wody - to jedyna uwaga) i standardowej wielkości. Na komary wystarczy kupić fumigator za 3E, a balkon zamykać za sobą. Łazienki - odnośnie wody na środku; to jest standard południa i dotyczy to nie tylko Grecji, ale również Chorwacji, Hiszpanii, Francji, Włoch czy Potugalii. Dlatego i łazienka i pokoje są sprzątane codziennie! Codziennie wymieniane są pościel i ręczniki. Dwa razy zdarzyło się, że nie zostały wymienione. Były to dni zmiany turnusu i sprzątaczki miały więcej pracy. Jak dla mnie, mogłyby mieć czasem wolne, nawet jeśli oznaczałoby to zmianę i sprzątanie co drugi dzień. Na temat jedzenia nie wypowiadam się, nie korzystałem. Kliknąłem ocenę, bo nie dało się jej pominąć. Jedna tylko uwaga: zawsze po przybyciu jem miejscowy jogurt, uzupełniając florę bakteryjną. Podróżuję od ponad 30 lat i NIGDY nie miałem zatrucia. Z czystym sumieniem polecam pobliskiego Achillesa - brawa dla tego Pana! ;-) Sama miejscowość ma sporo do zaoferowania, jest również świetną bazą wypadową o b. dobrej komunikacji z Zakynthos (po 19.06). Sporo dobrych restauracji, również przy samej plaży. Nie podpowiem, odkrywajcie sami. Polecam za to Kafenio, mała knajpka po prawej od wejścia na plażę. Stary rock, przemiła obsługa i dwa gatunki miejscowego piwa trudno osiągalne na wyspie. Wycieczki najlepiej z miejscowymi, są tańsze. Z obowiązkowych - rejs dookoła wyspy. Najtaniej w MyTravel. Biuro pierwsze (w Laganas są 3) po prawej, idąc od hotelu do plaży. Siedzi w nim młody Irlandczyk z koniczyną na łydce. Rejs na żółwie u Polaków w porcie, ewentualnie po lewej przy samym rondzie. W porcie uważajcie na Fafika. Zaliże Was skubaniec, jeśli tylko okażecie mu odrobinę sympatii. Jeżeli na lody, to koniecznie jogurtowe na wagę. Po prawej stronie ronda, przy plaży. W sezonie dogadacie się po polsku. Podobne zaledwie do tych cypryjskich, jednak nie mniej smaczne. Pita koniecznie u czarnego Krzyśka z Wrocławia (2,5E). Niedaleko kupicie taniej (2E), ale nie będzie tak zabawnie. Wypożyczalnie drogie, jednak można negocjować. My po dość krótkiej rozmowie dostaliśmy 7-osobowego Partnera za 50E/dobę z wykluczającym kaucję ecscessem, co uważam za b. dobrą cenę. Nota bene, sprawdzałem tę wypożyczalnię przed wylotem i cena w necie była wyższa jeszcze przed high-sezonem. Jeśli nie znajdziecie auta w Laganas jedźcie śmiało do Zante. A propos oliwy ... kto nie jest idiotą niech wstrzyma się z jej zakupem do wizyty na view-point. Tam dostaniecie bajeczne Zakynthos, zamknięte w butelkach i słoikach, po cenach niższych niż w biedrze. Tam i tylko tam, bo gość na alledrogo nie handluje. Sama wyspa jest podobna wielkością do bardziej znanego Santorini i nie mniej urocza, choć odmienna to uroda. Coś jak brunetka i blondynka... ;-)
+ Położenie: blisko do przystanku, dobrze zaopatrzonych marketów, daleko od hałasu w centrum. + Obsługa + Basen
Balangujące dzieciaki. Właściciele, skądinąd bardzo sympatyczni, powinni chyba podjąć ostateczną decyzję co do grupy docelowej.
Hotel odnowiony, robi dobre wrazenie, pokoje czyste, sprzatane, bardzo daleko od plaży, jest przyzwoity basen, nocne imprezy i nieprzespane noce- to duża wada hotelu, wystarczy rozmieszczac ludzi imprezujących w osobnej części i ludzi starszych w osobnej, hotel ma takie mozliwości. Ogolnie cena do jakości bardzo dobra, jeśli jest to last minute.
Czystość, personel, basen, standard
Imprezująca młodzież
W hotelu jest jakaś bakteria , ludzie maja biegunkę , wymioty , dretwiwnie nóg i dużo obiawow. Karetki przyjeżdżają i zabierają chorych . Ja też bylam zatruta , ale po koleżankę była karetka i zabrali ja do szpitala , czy się z tego wyleczy ? To jest jakiś skandal , a Rezydenci nic z tego sobie nie robią i są bezczelni. Nie polecam !!!
Zero
Wszystkie jakie mogą być
W tym hotelu panuje jakaś bakteria , ludzie maja wymioty , biegunkę , przyjeżdżają po nich karetki są wynoszeni na rękach , ledwie co wychodzą do karetek . Ten hotel to jakaś porażka , ludzie ostrzegam ! Rezydenci nic z tego sobie nie robią , personel tym bardziej . Sama byłam zatruta . Nie polecam tego hotelu !!!!
Zero
Jedna wielka bakteria .
Ludzie !!!Ostrzegam Was przed tym hotelem przed jedzeniem w2017 panowała tu jakaś Epidemia zresztą po przeczytaniu innych opinie w zeszłego lata tez . Skutki po spożyciu posiłku opłakane a wręcz zagrażające życiu . Ostrzegam Was wszystkich . Rezydenci zamiataja wszystko pod dywan , jak tak można robić rodakowi , człowiekowi . 1000%nie polecam . RAINBOW I HOTELU PERKES !!!!
ZERO!!
Epidemia na stołówce , ludzie wnoszeni na rękach do karetek wywozeni do szpitala do placówek medycznych !!!! Burdne pokoje !!! GŁOŚNA główna droga przy hotelu.
Tripadvisor