W wybranej destynacji mamy wiele świetnych hoteli. Wybierz, kiedy chcesz jechać i sprawdź nasze propozycje.
Położenie
Przy promenadzie w Katerini ciągnącej się do Paralii (ok. 2 km), przy której znajduje się wiele hoteli, restauracji, barów i tawern serwujących kuchnię grecką i międzynarodową.
Plaża
Piaszczysta, ok. 30 m od hotelu. Płatny serwis plażowy.
Wyżywienie
Śniadania w formie bufetu, obiadokolacje serwowane oraz bufet przekąskowy i sałatkowy.
Zakwaterowanie
Czterogwiazdkowy hotel (kategoria lokalna: A), oferuje 70 pokoi, 5 apartamentów typu studio.
Pokoje
Dwuosobowe z możliwością 1 dostawki oraz rodzinne dla 4 osób: klimatyzacja sterowana indywidualnie, łazienka z wanną lub prysznicem, suszarka do włosów, TV SAT, lodówka z mini barem, balkon z widokiem na morze lub góry.
Sport i rekreacja
Basen kryty, klub fitness, sala gier, sala gimnastyczna; jacuzzi, masaże wodne, hammam, sauna (dodatkowo płatne).
Dla dzieci
Mini klub.
Do dyspozycji gości
Recepcja, winda, sejf (dodatkowo płatny), restauracja, sala TV/video z dużym ekranem, ogród, taras słoneczny z widokiem na morze, wieczory z muzyką grecką i tańcami, mini-market, biblioteka, usługi pralnicze, sala konferencyjna, centrum biznesowe.
Nie zasługuje na 4 gwiazdki.Można spotkac karalucha
Porażka! Unikajcie tego 'hotelu'. Nie zasługuje nawet na 3*, a Triada Nas tam wkopała. bo niby hotel na Chalkidiki jeszcze nie wyremontowany. Wszystkie grupy od przynajmniej 3 lat narzekają, piszą reklamacje (moja została częściowo uwzględniona, ale dopiero po wysłaniu pisma do Urzędu Obrony Konsumenta, a normalnie 2 razy odrzucona przez Triadę), a wmawia się Nam, że niby tylko my narzekamy, a inne grupy nie. Arogancja przedstawicieli biura podroży przechodzi ludzkie pojecie. Totalna porażka, zepsute wakacje i mnóstwo nerwów! Nigdy więcej Triady!
Warunik skandaliczne, bardzo leniwa obsługa, poza recepcjonistką Polką, ktora była bardzo mila i uczynna.
My rownież zamiast na Chalkidiki wylądowaliśmy na Rivierze, za przyczyną Triady. Korzystaliśmy z animacji innych biur podróży, zdecydowanie bardziej profesjonalnych. Brud, grzyb na ścianach, cieknąca woda z sufitów to tylko niektóre atrakcje. Jak zorientowaliśmy się w trakcie pobytu, bardzo wielu klientów Triada potraktowala w ten sam sposób, mimo że o remoncie hotelu na Chalkidiki inne biura podróży wiedziały już wcześniej.
Przez dwa tygodnie sadzone jajka na śniadanie plus plasterki żółtego sera i mielonki, dwa dżemy, trzy rodzaje płatków i jogurt. Na obiad zupa o smaku zawsze tym samym, mięso z grilla i ryż. Sałatki z bufetu: pomidory, ogórki, sałata, buraczki, tzatziki - zawsze to samo. Pokoje na I i II piętrze małe, ale do wytrzymania. Na trzecim piętrze (miałem przez dwa dni potem udało się wywalczyć zamianę) - klitka z łazienką, w której brodzik miał 50x50 cm - jak w tym wziąć prysznic ? Łazienka miała tam sciany tylko na wysokość około 2 metrów, powyżej nic. Drzwi do łazienki to nie domykająca się harmonijka, jakich w Polsce nie ma od dawna. Trafiłem tam, bo dzień roboczy przed wyjazdem Triada zmieniła mi Chalkidiki na ten hotel, ponoć 4-gwiazdkowy (są nalepione na windzie).
Trafiliśmy do tego hotelu przez przypadek, biuro turystyczne Triada przywizło nas na Riwierę zamiast na Chalkidiki, gdzie mieliśmy być. Bez podania przyczyny. Hotel na pewno nie spełnia warunków 4*. Małe klitki zamiast pokojów, pełne usterek i mankamentów, małe niezbyt czyste łazienki, w niektórych pokojach łóżka piętrowe, bądź polowe. Jedzenie monotematyczne, jak w "Dniu Świstaka", na śniadanie bardzo duży wybór dżemów:), kolacje trochę lepsze. Basen - jeżeli to coś można nazwać basenem - o wymairach 3x8m. Morze bardzo blisko, ale mocno zanieczyszczone glonami, podobno dalej od brzegu było lepiej, ale nie odważyłam się wejść do tej mętnej brudnej wody, chodziliśmy popływać do Paralii, do hotelu 3*, przy którym były 4 baseny, palmy, tarasy, bar, leżaki, parasole, przebieralnia itp. i który przy naszym hotelu wyglądał jak pałac arabskiego szejka. Trzeba było tylko coś zamówić w barze i można było siedzieć cały dzień na tym basenie. W związku z powyższym śmiem twierdzić, że Platon Palace ma najwyżej 2*. Więc po co przepłacac???? P.S.Przynajmniej pogoda mnie nie zawiodła, było pięknie...