W wybranej destynacji mamy wiele świetnych hoteli. Wybierz, kiedy chcesz jechać i sprawdź nasze propozycje.
Położenie
Na lekkim wzniesieniu z widokiem na morze, przy wjeździe do miejscowości Jandia.
Plaża
Ok. 8-10 min. spacerem od hotelu.
Wyżywienie
All inclusive: 3 posiłki w formie bufetu, obiad w restauracji lub przekąska w barze przy basenie. Po południu kawa, herbata i ciasto. Miejscowe napoje również alkoholowe w godz. 11.00-18.00 w barze przy basenie, natomiast w godz. 18.00-23.00 w barze-salonie.
Zakwaterowanie
Popularny ośrodek, składający się z budynku głównego oraz tarasowo położonych apartamentów, dysponuje 240 jednostkami mieszkalnymi.
Pokoje
A1: pomieszczenie mieszkalno-sypialne z sofą, wnęka kuchenna, oddzielna sypialnia. Sejf (za opłatą), telefon, TV-Sat, wentylator na suficie, balkon lub taras, wanna, prysznic, WC. Część apartamentów z widokiem na morze.
Sport i rekreacja
3 baseny (1 z podgrzewaną wodą), tenis stołowy, siłownia, siatkówka. Za opłatą: bilard, masaże oraz 2 korty tenisowe.
Dla dzieci
Brodzik, mini klub (4-12 lat).
Do dyspozycji gości
Recepcja, 2 windy, restauracja, bar-salon z TV-Sat i kącikiem video oraz mini market, bar przy basenie oraz taras słoneczny z leżakami, materacami i parasolami bez opłaty, ręczniki za kaucją/opłatą.
Pragnę dodać, że w czasie pobytu w tym hotelu przypadły moje urodziny i z tej okazji na kolacji miałem ładnie udekorowany stolik, szampana a 2 panie z obsługi zaśpiewały mi po hiszpańsku \\\"happy birthday\\\", oprócz tego dostałem list do pokoju od szefa hotelu z życzeniami oraz voucher na drugiego szampana :) Ogólnie hotel pięknie położony, praktycznie z każdego pokoju widok na ocean, z nad basenów także. A miejscowość Moro Jable na plw Jandia, bardzo bardzo spokojna, rapterm 1 dyskoteka malo uczeszczana. W lutym bylo jakies 80-90 % emerytów, z czego jakieś 3/4 to niemcy. Polaków garstka, trochę włochów, francuzów, skandynawów. Na wyspie praktycznie brak zabytków do zwiedzania, ale za to krajobrazy są niesamowita. Polecam
Zdecydowanie nie polecam hotelu. Pokoje ciemne, małe, brzydko urządzone, łazienka styl lata 60te. Wybór dań b. ograniczony, to samo powtarzane codziennie. Woda nie nadaje się do picia - dziwny posmak i zapach, kostki lodu zostawiają białą pianę w szklance. W pokoju z widokiem na morze słychać b. głośną i ruchliwą ulicę (dzień i noc). Klub dla dzieci to ciemne pachnące stęchlizną pomieszczenie, bez zabawek (tylko kredki i kartki do kolorowania). Animacje dla dzieci tylko 2 godz dziennie. Cały budynek i otoczenie wyjątkowo niesympatyczne - bloki betonu i symboliczna zieleń. Hotel wyłącznie dla bardzo mało wymagających gości.