Hotel
Blue Dream

Cz.3 I nie chcą się za bardzo targować. Najdroższe piwo jakie kupiliśmy w Havana klub - 20PLN, a nie było tam jakiegoś rarytasu, zwyczajna mała dyskoteka. Ogólnie cały czas wszędzie tylko ceny w Euro i $, także jak chcieliśmy płacić w ichniejszej walucie - Lirach Turecki, to byli bardzo zdziwieni. Ogólnie pogoda super. Polecam każdemu zabranie dużej ilości alkoholu i nie wykupywanie wycieczek u rezydentów. My kupowaliśmy w lokalnych biurach i tak np. na wycieczcie do Pamucale zaoszczędziliśmy 30 Euro. Inne też w atrakcyjnej cenie,np. bardzo fajna łaźnia turecka - super!

Nigdy nie spotkałam sie z taki wyposażeniem i takim brudem i smrodem, obrzydlistwo. Wstyd dla wszystkich biur które mają ten hotel w swojej ofercie. Wstyd. Nigdy więcej, Wrażenia po Turcji dzięki temu hotelowi - NIGDY WIĘCEJ!!!!

Hotel jest beznadziejny! to nawet malo powiedziane! Obsluga fatalna, brud, smrod i ubostwo!!! nie polecam nikomu , nawet wrogowi! omijajcie ten hotel z daleka!!!

Skromne wyposażenie pokoi można byłoby jeszcze zaakceptować, ale chamska i arogancka obsługę zdecydowanie nie. Jedzenie słabiutkie, to co nie zjedzone zostalo na śniadanie, było podawane na lunch i kolacje. naczynia, kubki i filizanki brudne.. porażka na całej linii, ciekawe skąd te 3 gwiazdki...

Cz.2 Przyznam, że nie nastawialiśmy się na jakieś super warunki w końcu to 3***, tym bardziej, ze w zeszłym roku też byliśmy w hotelu 3*** w Tunezji i było naprawdę przyzwoicie. Tak naprawdę jedyne na co tam narzekaliśmy, to hotel. Poza tym jedzenie bardzo dobre, obsługa świetna, chłopaki dali radę, bardzo sympatyczni i życzliwi. Animacji brak, ale z drugiej strony, to już była druga połowa października, także nie można wymagać, koniec sezonu. Co do lokalizacji, to plażę mieliśmy z 80m od hotelu, także bardzo bliziutko. Do centrum tak z 20 min. średnim tempem na nóżkach. Sklepów mnóstwo, ale drogo jak cholera. Nastawiliśmy się na jakieś fajne zakupki, ale bardzo się rozczarowaliśmy. DROGO, DROGO, JESZCZE RAZ DROGO!!!