Hotel
Sir Santana

Obsługa hotelu przemiła. Miejscowość typowo turystyczna z dobrą komunikacją.Polecam.

Hotel w cichym zakątku Beldibi,w spokojnej uliczce, 5 min. spaceru od morza.Dobre i urozmaicone obiady i kolacje.Jedynie śniadania monotonne. W miejscowości 99% turystów rosyjsko języcznych.

Witam, byliśmy z żoną na przełomie czerwca i lipca, do plaży rzeczywiście było ok 300m, klimatyzaja w pokoju wyłączała się średnio co pół godziny, temperatura w słońcu 47 stopni, polecamy turecką saunę w Beldibi (za ok. 15 dolarów) jest super. Pozdrawiam.

Byliśmy pierwszymi Polakami w tym hotelu (pionierzy:)). Chcielibyśmy sprostować pewne nieścisłości w opisie hotelu: do morza w żaden sposób nie ma 150m, a do plaży (wydzielonej dla hotelu Sir Santana)jest wg. nas między 400 a 500m. Okolica rzeczywiście, przyjemna i dość spokojna, hotel położony jest przy końcu uliczki dochodzącej do głównej ulicy Beldibi. Cudny widok na góry. Obsługa miła, nienahalna (pozdrowienia dla Mustafy!) choć na animacje nie było co liczyć, ale byliśmy na początku sezonu, prawie jedyni w hotelu. Pod koniec naszego pobytu zjechało trochę więcej Rosjan, w ogóle w Beldibi i miasteczkach jemu podobnych język rosyjski jest drugi po tureckim i większość Turków nim włada. Rosjan, Białorusinów, Ukraińców tłumy. Rozrywek w samym hotelu także nie ma co szukać, bo jest mały. Jego głównymi atutami są położenie, czystość i obsługa - na to naprawdę nie powinno się narzekać. Wyżywienie w opcji all, nie do przejedzenia; napoje, także alkoholowe, wydawane do 22:00 bez ograniczeń. Ogólnie pobyt udany, polecamy ten hotel, było miło.

Przywieźli nas do hotelu o 14:05 - nie dostaliśmy już obiadu. Byliśmy dużą grupą - chyba kierowca specjalnie jechał tak wolno. Przy śniadaniu jak zabraknie czegoś - to już minutę po 10tej nie można nic nałożyć ani dolać żadnego napoju. Napoje można dostać od 11tej do 22giej. Godzinę przed zamknięciem baru dają tylko po jednym drinku lub piwie na osobę. Hotel zbudowany na małej działce przy ruchliwej ulicy (hałas), bardzo ciasno w pokojach i na basenie. Plaża ponad 200m - przy plaży tylko napoje bezalkoholowe. Zawsze były wolne leżaki. Codzienna dyskoteka nie jest słyszalna. NIE KUPOWAĆ WYCIECZEK U REZYDENTÓW - NA PRZECIW WEJŚCIA DO HOTELU KIOSK Z POŁOWĘ TAŃSZYMI.