Hotel
Tonoz Beach

Zdecydowaliśmy się na ten hotel na podstawie pochlebnych opinii internautów. Jednak rzeczywistość znacznie odbiegała od oczekiwań. Hotel leży przy głównym deptaku w miejscowości. Pokoje leżące od strony ulicy są narażone na hałas z restauracji, sklepów i samego deptaka. Do 1-2 słychać dudniącą muzykę (a w zasadzie kakofonię mieszających się ze sobą dźwięków), od 6 - hałas dostarczanych do sklepu w podziemiu towarów, a pomiędzy 2-6 - śpiewy i wrzaski pijanych wczasowiczów idących z dyskoteki nad morze lub z plaży do hotelu. Dodatkowo - przez całą dobę jest jasno jak w dzień, o roletach niestety nie pomyślano. Początkowo dostaliśmy pokój od podwórka, ale tuż pod oknem mieliśmy pracujące całą dobę klimatyzatory z kuchni, więc mogłyby to być wczasy w hali maszyn. Restauracja na podwórzu również pracuje do 1 w nocy. Na szczęście przez połowę doby mogliśmy korzystać z uroków Oludeniz - ślicznej plaży i spokojnych, leżących z dala od naszej ulicy, knajpek z pysznym jedzeniem i niezapomnianą atmosferą. Podsumowując - Oludeniz to cudowne miejsce, pod warunkiem, że nie mieszka się w Tonoz Beach.

Zalety

Blisko do plaży

Wady

Położenie przy głównym deptaku - nad restauracjami, sklepami - hałas przez praktycznie całą dobę