Flamboyan Caribe

Hotel całkowicie niezgody z opisem i zdjęciami zawartymi w ofercie. Hotel nie spełniał wymogów 4 gwiazdek. W szczycie sezonu niedziałająca klimatyzacja i okropny smród papierosów w pokoju. Problem z klimatyzacją był od razu zgłoszony obsłudze na recepcji, niestety problem został zbagatelizowany przez obsługę techniczną hotelu i nie zostało przedstawione żadne rozwiązanie. Brak podstawowych rzeczy takich jak śmietnik, czy szklanka. Pokój był w fatalnym stanie technicznym. Posiadał liczne uszkodzenia: pęknięte ściany; stare, niesprawne gniazdka do prądu; przeciekający sufit i wilgoć. Ze ścian niebezpiecznie wystawały haczyki. Meble były brudne i poobijane. Drzwi do łazienki były zepsute, nie można było ich zamknąć. Firany i poduszki były ubrudzone. W pokoju i łazience na ścianach znajdowała się pleśń. Wanna była niedomyta i zardzewiała. Sprzątanie pokoju ograniczało się tylko do wymiany ręczników. Zastrzeżenia odnoszące się do części wspólnych hotelu to uszkodzone, połamane leżaki oraz całkowicie niesprawna, wyłączona z użytku winda przez kilka dni.