Wszystko dotyczące hotelu mogę określić na zgodne z opisem z biurach podróży lecz jeśli chodzi o rezydentkę na korfu panią Martę to jakaś kpina i żart, dziewczyna jest niekompetentna, udziela praktycznie zerowych informacji, traktuje gości jak intruzów i we wszystkim robi wielką łaskę. Zachowuje się jakby była na wakacjach a nie w pracy. Nie pierwszą już opinię o tej kobiecie czytam i wszystko co o niej pisało zgadzało się, naprawdę arogancka dziewczyna.
Bardzo dobre biuro.Polecamy:) Na gosci na lotnisku czekaja rozpoznawalni, bo w eleganckich uniformach rezydenci WEZYRA. Zapraszaja podroznych na najbardziej eleganckich, nowych autokarow jakie sa tam zaparkowane. Komfort pozdrozy od pocztku. W hotelu rezydent pomaga w meldunku. Zostawia telefon i sluzy w razie potrzeby pomoca. Podczas transferu opowiada gosciom o kraju, jego kulturze i zwyczajch. Na miejscu w hotelu jest na prawde genialnie za pieniadze tak przystepne , ze to az niewiarygodne.
Bardzo dobrze dzialajace biuro. Zapewniajace wspaniale wakacje za fair pieniadze swoim klientom. Posiadaja niesamowite doswiadczenie w organizacji wypoczynku zwlaszcza w krajach \"arabskich\".
Nie polecam wakacji z Wezyrem .Hotele nie zgodne z opisem .Na reklamację podpisaną przez rezydentkę ignoruja . NIGDY WIĘCEJ Z TYM BIUREM NA WAKACJĘ NIE POLECĘ!!!!!!!!
Wakacje z tym biurem to jakaś porażka tak samo jak działalność rezydenta z Majorki Pana Gerarda. Serdecznie nie polecam.
Rezydent- tragedia. Totalny brak kontaktu, ani jednego spotkani, brak rezydenta po przylocie - grupa sama szukała autokaru i miejsca w autokarze, Rezydent- totalna kpina, nigdy sie z takim czymś nie spotkaliśmy!!!!!!!!! Grecja Korfy- rezydent - ponoć Marta
Odradzam wszystkim wyjazdy z biura Wezyr Holidays, gdyż jest to biuro, które posiada bardzo niekompetentnych rezydentów. Pan Gerard rezydent na Majorce to osoba bardzo niekompetentna, arogancka, nielubiana przez administrację hotelu w którym przebywałem. Próbował oszukać mnie i nie zapewnił w żaden sposób transportu z hotelu na lotnisko na które musiałem wracać na własny koszt. Z tego co tutaj przeczytałem jest to norma w postępowaniu tego rezydenta. Mam nadzieję, że biuro podróży wreszcie zmieni tą osobę na kompetentną. Od osób przebywających w hotelu dowiedziałem się że ten rezydent nie zapewniał innym osobą transportu powrotnego, gdyż nie stać na to firmę Wezyr. Zdecydowanie zamierzam wykorzystać wszystkie środki prawne do wyjaśnienia tej sprawy. Na całe szczęście już podczas przyjazdu do hotelu poinformowano mnie, że wcześniej zdarzały się problemy z dowozem wczasowiczów na lotnisko i że Pan Gerard jest za to odpowiedzialny więc bardzo dobrze się na ta okoliczność ubezpieczyłem. Składam skargi do wszystkich możliwych instytucji, czekam na odpowiedź i idę do Sądu.
mam zastrzeżenia do biura wezyr ,wakacje na krecie ,hotel imperial belweder, kupiłam wakacje na stronie wakacje.pl, w opisie oferty nie było możliwości wybrania lepszego pokoju zakupiłam i jak dojechałam okazało się że to biuro ma wykupione najtańsze pokoje , skąd wiem ,w tym samym czasie byli ze mną znajomi z biura 7island , zapłacili za parę 400 zł mniej, też nie mieli opcji wybrania pokoju , a dostali nowiutkie pokoje z płaskimi telewizorami ,dwa w obiekcie telewizory ,dwie łazienki , mydła daw w dozownikach, woda donoszona codziennie , czajnik, herbaty, widok na morze PIĘKNIE , ja nie miałam z tego nic ,nawet butelki wody , jak poszłam o zmianę pokoju zostałam poinformowana że biuro kolegi wykupiło droższe pokoje i nic nie mogą dla mnie zrobić , ja kupując z wezyra nie znając 7island , zdecydowałam się na droższą ofertę myśląc że będzie lepiej a tu trafiłam żle , nie polecam tego biura , nie jedzcie z niego do tego hotelu, moja opinia byłaby inna gdybym była tak potraktowana jak moi znajomi , miałam wrażenie idąc do nich że są w innym hotelu , mam nadzieję że pomogłam i przestrzegłam przyszłych urlopowiczów pozdrawiam
Nie odebrano mnie i mojej córki z hotelu Jason transferem na lotnisko w Korfu, dn. 28.06.2016r. o godz. 5.35. Autokar przyjechał wcześniej i odjechał o 5.27. Kierowca nie wszedł do recepcji i nie obchodziło go co się stało. Napisałam reklamację. Biuro Podróży WEZYR napisało kłamliwą odpowiedź na reklamację, że kierowca wszedł do recepcji i że dzwonił recepcjonista do pokoju do nas. Ten recepcjonista był bardzo zdziwiony, że autokar nas nie zabrał i że przyjechał wcześniej i to on zadzwonił dla nas po taksówkę. Mogłybyśmy to udowodnić bo ten recepcjonista jest znajomym naszej koleżanki z innego hotelu i był zaskoczony całą sytuacją. Nie wiem dlaczego wysłano do mnie w odpowiedzi na reklamację te kłamstwa i brednie, może dlatego, że domagałam się zwrotu za taksówkę za którą zapłaciłyśmy 40 euro. Biuro powinno chociaż nas przeprosić, że mają kierowców, którzy nie interesują się czy pasażerowie z nimi pojadą czy nie i wcale nie wychodzą do recepcji aby zadzwonić co się stało.
wyjazd z biurem wezyr bardzo udany wszystko zgodnie z umową rezydenci pomocni wszystko punktualnie na miejscu jedynie mały poślizg samolotu ale do wybaczenie
To pełny profesjonalizm .BRAWO za organizację i naprawdę miłych i sympatycznych rezydentów.
Zdecydowanie ODRADZAM to biuro. Oszuści i kłamcy. Nie szanują swoich klientów. Podczas mojego pobytu na Korfu (wczasy organizowane) nie było opieki rezydenta i biuro w żaden sposób nie poinformowało mnie ani przed wylotem ani podczas pobytu, że taka sytuacja będzie miała miejsce. Dopiero po mojej interwencji z biurem w Polsce poinformowano mnie o godzinach odlotu. Dodatkowo sprzedano mi ofertę jako hotel 4* a kilka dni później na stronie zmieniono ją na 3* tłumacząc się błędem systemu rezerwacyjnego!!!!! Nie ponoszą odpowiedzialności świadome wprowadzenie w błąd, celem wyłudzenia pieniędzy. Nie potrafią się rzeczowo odnieść do złożonej przeze mnie reklamacji. Odpisują kłamstwa aby nie ponieść finansowej rekompensaty za niedotrzymanie warunków umowy. NIGDY nie skorzystam z usług tego biura i ZDECYDOWANIE ODRADZAM.
Z Wezyrem podróżwałam pierwszy raz kilka lat temu i wszystko było ok. Dlatego teraz nie miałam żadnych wątpliwości. Ale niestety - wszystko się zmienia. Do połowy pobytu wszystko ok - transfer z lotniska, spotkanie z rezydentem itd. Ceny wycieczek powalają, ale woleliśmy zakupić od Wezyra niż z jakiegoś przypadkowego biura z ulicy. Byliśmy większą grupą, co dało koszt kilkuset Euro, a byliśmy traktowani jakby ktoś nam zrobił łaskę i zabrał nas za darmo z litości. Wycieczka połączona z grupą Rosjan, o czym nie zostaliśmy poinformowani (inni polscy uczestnicy wycieczki wiedzieli o tym i mieli wybór, czy chcą tak jechać). Podczas dwuipółgodzinnej jazd busem język polski brzmiał przez 20 minut. Przez kolejne ponad dwie godziny mówiła tylko pilotka rosyjska. Rosjanie jeszcze przed dojazdem w miejsce docelowe zostali poinformowani o tym co należy ze sobą zabrać, jak to będzie wyglądać itd. Dla nas nie było nawet dwóch minut, żeby nasza przewodniczka mogła się wypowiedzieć. W drodze powrotnej przystanek w winiarni na degustację, oczywiście cały pokaz po rosyjsku. Transfer powrotny też z przygodami, ponieważ w momencie nadawania bagażu okazało się, że klientów Wezyra nie ma na liście. Rezydentka poszła omawiać problem z osobą z obsługi, powiedziała, że za kilkanaście minut wszystko będzie ok, bo zawiesił się system - po czym poszła, bo miała do odebrania ludzi, którzy właśnie przylecieli. Nas zostawiła samych, pod opieką ich tureckiego kontrahenta, który nie umiał ani słowa po angielsku. W tym przypadku wina leży po stronie ogranizatora, a nie rezydentki, ponieważ mając grupę wylatującą i jednocześnie przylatującą, powinny być dwie osoby - właśnie na wypadek takich sytuacji.
witam. Jestem mile zaskoczona biurem Wezyr. Począwszy od samej rezerwacji aż do powrotu do kraju czułam się zaopiekowana i bezpieczna z tym biurem. Wszędzie miłe panie, rezydent dostępny i pomocny. Oferta zgodna z rzeczywistością a nawet było jeszcze lepiej jak w opisie. Byłam w Bułgarii, w hotelu Kotva, 6 osób w sierpniu. Polecam gorąco!!! Jak do tej pory najlepszy organizator moich wakacji!!!
Polecam! Wszystko w jak najlepszym porządku, jedzenie monotonne ale 7 dni da się przeżyć.
Nie polecam ! Pierwsze i ostatnie wakacje z tym biurem ! Mieliśmy wykupione wczasy do Turcji jednak ze względu na bezpieczeństwo chcieliśmy zrezygnować z tego kierunku,. Gdy inne biura oddawały pieniądze Wezyr łaskawie pozwolił na zmiane kierunku tylko co z tego jak nie było w czym wybierać bo latają tylko do Grecji, Turcji, Bułgarii, Egiptu i Hiszpanii. Zamieniliśmy świetny 5*hotel na 4* hotel który lata świetności ma już dawno za sobą i zamiast 10 dni starczyło nam na 7 w dodatku jeszcze musieliśmy dopłacić. Totalne dno! Nigdy więcej !
Przebywałam w Hurghadzie w sierpniu 2016r.. Rezydent Ehab. bez zarzutu, dobrze mówi po polsku, pomocny, odpowie na każde pytanie. Minus jaki daję dla niego to brak punktualności. Ciągle spóźniony, a raz nie zjawił się na spotkanie. Drugi minus za ceny wycieczek fakultatywnych, które wykupywaliśmy u rezydenta. Cena bardzo różniła się niż wycieczki zakupione w lokalnych biurach podróży (Luksor 100 $ a cena z lokalnego 45$). Obiecał, że na wycieczce zakupionej u niego będą tylko Polacy - ściema! Byliśmy z Rosjanami, którzy byli ewidentnie faworyzowani, a my pozostawieni sami sobie, jakbyśmy byli intruzami. To była ostatnia wycieczka fakultatywna, którą zakupiliśmy w biurze. zdecydowanie odradzam.Transfer, hotel i pozostała reszta bez zarzutu.
Byłam w hotelu Club Side Coast, sześcioosobową grupą , nie mamy żadnych zastrzeżeń co do biura podróży, hotelu ( pokoje, baseny, jedzenie, obsługa wszystko super) i rezydenta pana Grzegorza Jęczka. z przyjemnością bym tam wróciła :))
zero zastrzeżeń, wszystko jak najbardziej okej, polecam!
Ogólna opinia na plus. Szegczególnie opieka rezydentów podczas transferów z lotniska i do hotelu i odwrotnie. Oferta zgodna z opisem. Jeden mały zgrzyt pojawił sie na początku po dokonaniu rezerwacji i przelaniu pieniędzy (oferta last minute) dotaliśmy info, że jednak nie ma miejsca w wybranym przez nas hotelu.Ostatecznie jednak wszystko się wyjaśniło i trafiliśmy do pierwotnie wybranego hotelu.