437 opinii
Chcesz wyjechać do tego hotelu? Sprawdź oferty!
Największą zaletą hotelu jest prywatna plaża, do której przechodzisz przejściem podziemnym. Do tego znakomite, urozmaicone jedzenie, średnio co drugi dzień mieliśmy extra jakieś lokalne smakołyki. Pokoje w miarę nowoczesne, klimatyzowane, co drugi dzień wymieniane ręczniki. Na plaży animacje, wieczorem też różne atrakcje: zabawa w pianie, czy też jakieś pokazy. Generalnie jeden z lepszych hoteli jak na standardy tureckie.
Największą wada jest słaby internet za który trzeba zapłacić - 7 euro za 7 dni na jeden telefon. Internet działa tylko koło recepcji, na basenie i na plaży (ale tylko w okolicy barku). Podobno w niektórych pokojach działa też na balkonie. Z innych wad można wymienić stan łazienki - na ścianach liczne zacieki i liszaje.
Jestesmy bardzo zadowoleni. Bardzo fajny hotel, miła obsługa i bardzo dobre jedzonko a do plaży blisko. Pokoje czyste i przestronne. Dzieciaki zadowolone.
Różnorodne jedzenie, blisko plaży, mila obsługa.
Byliśmy z grupą w tym hotelu w październiku 2019 z biurem Rego Bis, czysto, dobre jedzenie, do plaży przechodzi sie tunelem pod jezdnia, wiec bezpiecznie. Spędziliśmy tu super wakacje! Bardzo polecam i hotel i biuro.
Własna plaża, basen przy hotelu, bardzo dobre jedzenie.
Brak
Bezpłatne parasole, leżaki na plaży i dobre jedzenie.
plaża i dobre jedzenie
Dość duży basen, ale niestety mało leżaków, ogólnie hotel czysty, ale łazienki pozostawiają wiele do życzenia. niestety też hotel nie jest w pierwszej linii brzegowej. Na plus jednak są widoki i to że jest dość blisko plaży.
blisko plaży, ładne widoki.
internet płatny, niezadbane łazienki
Warto pojechać. Luksusowy pobyt. Wieczorami trochę nudno.
Bardzo czysto. Wyśmienite jedzenie. Mili, uśmiechnięci, pracowici kelnerzy. Budynek elegancki po remoncie. W pokojach nowoczesne telewizory , lodówka. Marmury. Na plaży nowe leżaki i parasole.
Basen dość mały. Plaża ze względów bezpieczeństwa zamykana wieczorem.
Jeżeli macie ochotę na wypoczynek i nie przeszkadza wam, że kafelki w łazience są krzywo lub że jest uszczerbione lustro oraz to, że w hotelu przeważają Rosjanie, Turcy i Niemcy to polecam pobyt w tym hotelu. Leciałem tam pełen obaw ale nie potrzebnie było po prostu ZAJEFAJNIE. Po drugiej stronie ulicy znajduje się delfinarium koszt za dorosłą osobę 20 euro za dziecko 15 euro POLECAM wszystkim SUPER zabawa i wspaniały pokaz fok i delfinów. Przez biuro pobyt w delfinarium dla 3 osób jest o 25 euro droższy co mnie zirytowało, że biuro chce na nas tyle zarobic. Polecam pobyt w restauracji nad rzeką Dimczaj, nie zapomniane wrażenia i okropnie zimna woda :) ale to zaleta tej bardzo czystej rzeki (takiej w życiu czystej nie widziałem) w upalne dni. Miejscowi Turcy na bazarach rozmawiają po polsku, rosyjsku, niemiecku, angielsku także każdy się dogada i wynegocjuje odpowiednia dla siebie cenę. Mój pobyt był bardzo udany. POLECAM hotel ASRIN BEACH pomimo nielicznych minusików.
Miła obsługa, fajne animacje dla wszystkich, bardzo bardzo dobre jedzenie, którego nie braknie, wbrew pozorom atrakcyjna plaża chociaż kamienista i warto zabrac buty do pływania. Zawsze świeże owoce i warzywa do oporu ciast i ciasteczek. Ogólnie super. Pokoje sprzątane co dzień. Fajny zapach w pokojach i czyste pachnące ręczniki.
Turcy chyba nie przykładają uwagi do wykonania np. fug pomiędzy kafelkami. Czasami brakowało lodu do drinków.
WCZASY W TYM HOTELU UWAŻAM ZA UDANE.MINUSEM MOŻE BYĆ TO IŻ DO CENTRUM DALEKO,W MIEJSCOWOŚCI W KTÓREJ ZNAJDUJE SIĘ HOTEL JEST MAŁO SKLEPIKÓW I NIE MA GDZIE IŚĆ NA SPACER, CHYBA ŻE KTOŚ LUBI SPĘDZAĆ CAŁY DZIEŃ NA PLAŻY.POLECAM
DOBRE ŚWIEŻE JEDZENIE,MIŁA OBSŁUGA
CO DO HOTELU NIE MAM ZASTRZEŻEŃ,TYLKO PLAŻA NIE KONIECZNIE FAJNA Z POWODU CIĄ ŁEJ FALI ,CAŁY CZAS ZANIECZYSZCZONA TYM CO WYRZUCI WODA,PO ZA TYM BARDZO ŁADNIE.
Byłam w tym hotelu na przełomie czerwca i lipca, wróciłam w ubiegłym tygodniu. Byłam z mamą i córką. Na początku dostałyśmy kiepski pokój, widok na morze co prawda ale i na autostradę. To można przeżyć, jednakże w pokoju były mrówki. Ponieważ przyjechaliśmy ok 3.30 do hotelu i nie było nic wolnego już (wczasy wykupione z lasta w dobrej cenie) dopiero drugiego dnia nagrałam mrówki na kamerkę i pokazałam w recepcji,. w Ciągu 1,5 godziny dostałam super pokój, z widokiem na basen. Generalnie wczasy oceniam fantastycznie. Obsługa to jest miód malina. Mojemu dziecku panowie przynosili picie, ciepłe mleko (ogólnie dostępne tylko zimne), a nawet do ust podawali. Ona zachwycona, ja też. Animatorzy super, choć w Tunezji jak byłam byli lepsi. Ale ok. Kiepskie windy, trochę się zacinały, a poza tym wystawione na słońce, oszklone, pewnie było w nich z 65 stopni. Oczywiście, że można narzekać, była taka jedna, co narzekała na wszystko. Ale myślę, że ci narzekający to bardzo nieszczęśliwi ludzie. Acha, plaża kiepska, przynajmniej ta przy hotelu. Ale zawsze można iść dalej i jest lepiej. A nawet podjechać jeden przystanek. Dla chcącego nic trudnego. Ja się nastawiłam na basen i jestem w pełni usatysfakcjonowana.
Hotel położony na uboczu do Avsalaru około 2km ale można pójść na spacer lub dojechać dolmuszem. W hotelu czysto pokoje dość ładne. Dużo rosjan prawie 90%, animacje po rosyjsku, do plaży około 50m (tunelem pod autostradą) plaża kamienista, leżaki i parasole na plaży i przy basenie bezpłatne, wyżywienie nie jest złe ale monotonne jak to w Turcji. Ogólnie było fajne i przyjemnie. Jedynym minusem było to że hotel jest na uboczu i wszędzie dalek. Plus Delfinarium po drugiej stronie autostrady z okien hotelu obserwowaliśmy tresurę i pokazy delfinów.
Hotel w 95% opanowany przez nie wymagających, rosyjskich turystów, z którymi trzeba stoczyć "walkę" podczas posiłków chcąc coś mieć na talerzu. Formuła All Inclusive to tylko nazwa, oprócz alkoholu wypijanego litrami przez Rosjan niemal wszystkiego brakowało. Okolica beznadziejna. Całkowita porażka. Zdecydowanie odradzam spędzenie wypoczynku w tym hotelu - to katorga! Wyjazd przez biuro SUN&FUN.
Tripadvisor