959 opinii
W wybranej destynacji mamy wiele świetnych hoteli. Wybierz, kiedy chcesz jechać i sprawdź nasze propozycje.
Zamek św. Piotra i Muzeum Archeologii Podwodnej
Amfiteatr z czasów antycznych z widokiem na zatokę
Ulice z bielonymi domami i butikami
Rejsy guletami po turkusowym wybrzeżu
Ten hotel to jest jedna wielka pomyłka. Bród smród coś okropnego. Transfer z lotniska trwał ponad półtorej godziny. W hotelu bylismy okolo godziny 5. Dostaliśmy dziwna karteczkę do wypełnienia. W recepcji robili skan paszportu, te osoby co miały dowody pan robili zdjęcia dokumentów nie wiem czy to w ogóle bylo zgodne z prawem. Nikt nas do pokoju nie zaprowadził. Byliśmy zmęczeni i z walizami sami musieliśmy go szukać. Dostaliśmy pokój nr 105 na parterze. Jedno krzesełko na tarasie w zaroślach widoku brak. W łazience grzyb okropny na ścianach zapach okropny w czarne w środku nigdy nie widziało szczotki i odpowiedniego płynu. Klima słabo działająca lodówka brudno. Po obejrzeniu pokoju poszliśmy do recepcji zeby wymienili na inny. Pan zaginął. Pani z ochrony szukała go pol godziny. Pan stwierdził ze jutro nam posprzątają pokój. Tak posprzątali ze nie było różnicy. Tylko podłoga była zmyta. Znowu poszliśmy do recepcji. Byli inni pracownicy. Wszystko co chcieliśmy powiedzieć przetłumaczyliśmy na tłumaczu na j turecki bo po angielski nie można sie z nimi dogadać. Pan nas zapewnił ze następnego dnia wymienia nam pokój. Tak się stało. Pokój dostaliśmy na 2 piętrze z jakimś normalnym widokiem dwa krzesełka byly na balkonie łazienka w lepszym stanie. 2 dni straciliśmy na wykłócanie sie. Doba hotelowa jest do godz 12 transfer mieliśmy przed 24 błąkaliśmy sie 12 godzin bo nie możliwe było przedłużenie doby hotelowej. Siłownia to jedna wielka porażka. Animacje jeden taniec w basenie. Jedzenie monotonne odgrzewane. Plaża kamienista a miała być piaszczysta. Leżaków o godz 8 brak. To były nasze najgorsze wakacje. Omijać ten hotel szerokim łukiem.
Nic
Wszystko do kitu
Hotel przyzwoity, pokoje czyste, łazienki z niedoskonałościami. Jedzenie smaczne, różnorodne, nie sposób chodzić głodnym. Stały dostęp do darmowej, butelkowanej wody, kawa, herbata i wszelkie trunki dostępne od rana do nocy. Baseny czyste, leżaki dostępne głównie rano, potem często na tych leżakach odpoczywają tylko ręczniki, pozostawione przez turystów, którzy postanowili zarezerwować i pojechać na wycieczkę lub odpoczywać na plaży. Plaża fatalna, można napotkać bezdomne psy, które często załatwiają się tuż przy leżakach. Jest brudno, dlatego korzystaliśmy głównie z basenów. Mimo tych niedogodności, woda w morzu przyjemna, widoki piękne. W części jadalnej dużo bezdomnych kotów, chętnie korzystających z dobroci turystów. Pojawiały się w porach posiłków i czekały na smakołyki ze stołów. Obsługa solidna, chociaż słabo u nich z angielskim. Animacje w języku tureckim i angielskim. Mało atrakcji dla dzieci. Okolica bez żadnych atrakcji, kilka sklepików i restauracja w niedalekiej odległości. Można pojechać busem do najbliższej miejscowości, odległej o 6 km., na bazar lub większe zakupy. W hotelu głównie turyści z Turcji, Polski, Czech, Słowacji, Niemcy. Na terenie hotelu jest bardzo spokojnie, można przyjemnie posiedzieć przy kawie lub drinku do północy, a o 24.00 zjeść jeszcze zupę. Ogólne wrażenie pozytywne, jest kilka niedogodności, ale pobyt 8 dniowy uważam za udany.
Pokoje w niskich budynkach, w greckim stylu. Otoczenie hotelu ładne, dużo kwiatów. Jedzenie smaczne, różnorodne. Nie ma robactwa, pokoje sprzątane codziennie ( na życzenie), ręczniki wymieniane codziennie. Naprawdę można spokojnie spędzić urlop, w miłej atmosferze.
Brak animacji w języku polskim, mało atrakcji dla dzieci. Zjeżdżalnie tylko w wyznaczonych godzinach. Dużo much w otwartej części jadalnianej oraz na stołówce. Bariera językowa z obsługą. Często zdarzały się niedomyte talerze oraz kubki. Bezdomne koty pojawiające się podczas posiłków, które często wyglądały na mocno zaniedbane, czy chore. Brak atrakcji w pobliżu, brudna plaża.
Jeden z fajniejszych hoteli w których byłem. oczywiście są drobne mankamenty ale plusy przeważają. Przeważają Turcy, Polacy i Czesi inne nacje sporadycznie. Ciut wkurzają Turyści którzy zajmują sobie leżaki nad basenem z samego rana a potem przychodzą po południu ale to wina buraków a nie hotelu.
Dobre i obfite jedzenie co dzień pieczone ryby, mięso, sałatki, ciasta. bar z alkoholami i piwem do północy. drugi z kolą i piwem na plaży. do plaży 150m (Od strony basenu więc nawet nie trzeba się przebierać) Wygodne materace na łóżkach więc spało się świetnie. koło hotelu zatrzymują się dolmusze do Bodrum (8zł) i Turgutreis (4 zł). w dniu wyjazdu po wymeldowaniu nadal mogliśmy korzystać ze wszystkich atrakcji hotelu i wyżywienia aż do transferu (A było to 12 godzin czekania)
Brak internetu w pokojach tylko w recepcji i słabszy nad basenem. śniadanie po 2 tygodniach robi się trochę monotonne choć głodni nigdy nie byliśmy. W kabinie prysznicowej brak półeczki na szampon czy żel (Głupota za parę groszy a denerwuje). podobnie denerwujące jest że łóżka małżeńskie to 2 złączone jedynki i rozjeżdżają się w czasie akcji... (A wystarczyło by je złączyć pasem z zaciskiem jak do bagażnika)
Pokój - ogólnie ok, choć na 2+2 pokój mały. Druga dostawka stała na środku pokoju. Pokój sprzątany codziennie, ręczniki wymieniane, klimatyzacja działa poprawnie. Restauracja - jedzenie w porządku. Każdy znajdzie coś dla siebie. Kuchnia turecka głównie. Amerykańskie fastfoody z mrozonek ;) WiFi w pokoju słabe, w restauracji i w lobby dobry sygnał. W basenie woda ciepła, na plażę bardzo blisko. Obsługa bardzo pomocna. Polecamy.
Grecki styl. Dobre jedzenie.
Małe pokoje. Hotel usytuowany na uboczu. Wszędzie daleko i trzeba jechać autobusem lub taksówką.
Czysto miło wszystko oki . Cisza spokój ,Relax odpoczynek
Bardzo ładne otoczenie , dobre jedzenie
brak
Niestety nie polecamy . Pokoje zaniedbane , lodówka brudna, łazienka zniszczona i pleśń . Jedzenie monotonne i odgrzewane z dnia poprzedniego ( śmierdzi, zimne) , nawet koty nie chciały jeść większości dań 🙀na stołówce śmierdzi i brud okropny ,brudne szklanki, talerzyki, na zewnątrz stoliki po kolejnych gościach już brudne , hotel kiedyś piękny teraz zaniedbany. Wkoło płac budowy, brak możliwości wyjścia na spacer , plaża zaniedbana chociaż chłopcy z obsługi starali się jak mogli ale ze starego sprzętu nie można nic wyczarować , rezydentka nie dba o klientów ponieważ prezentuje lekceważące podejście. Jest to hotel dla Tureckich gości z dziećmi : hałas , krzyki, wszędzie brud , palenie tytoniu podczas posiłków itp.. Gości innych narodowości może 1%. Brak wi -fi w pokojach jest tylko w głównym holu. Hotel ma problem z wodą która nie nadaje się nawet do wypłukania ust po myciu zębów . Ocena hotelu na 2. Mimo oferty 4i pół gwiazdki nie zasługuje na tak wysoką ocenę i bardzo wysoką cenę za pobyt. Czujemy się oszukani. Większość gości z Polski oraz rodzina z Chorwacji i Czech składała zażalenia 🙈
Woda do picia w butelkach bez ograniczeń .
Brud, zniszczenia , stęchlizną , grzyb.
Jeden z lepszych hoteli w jakim byliśmy! Polecieliśmy rodziną 2+1. Bardzo ładne pokoje (nam nie działała lodówka ale nie była Nam ona potrzebna). W pokoju sejf, klimatyzacja codzienne sprzątanie, wymiana ręczników oraz co Nas zaskoczyło to dostarczana na bieżąco woda butelkowana do pokoju. Posiłki przepyszne. Każdy mógł znaleźć coś dla siebie- owoce, warzywa, makarony, zapiekanki, ziemniaki, frytki, kasze, sery, dużo różnych mięs (nawet ryb) w tym co wieczorny grill oraz turecka pizza. Dodatkowo ichnie słodkości. Bardzo przyjemna obsługa, kelnerzy co chwilę sprzątali stoliki. Jak nie mieli co robić to przynosili ludziom napoje do stolików. Również panowie od utrzymania czystości co chwilę biegali z miotłami posprzątać spadające liście czy tłukące się szkło. 24h/dobę jest dostęp do wody butelkowanej w lodówkach. Co wieczór animacje (najpierw dla dzieci zaś potem dla dorosłych- co wieczór coś innego np. tańce brzucha, konkursy itp). Na terenie hotelu dwie zjeżdżalnie, bilard, tenis stołowy (wszystko w cenie) oraz przepiękne patio. Dodatkowo można skorzystać z usług bardzo sympatycznego fotografa mówiącego dość dobrze po polsku lub zakupić jakieś drobne wycieczki . Wifi dostępne po zalogowaniu albo przy recepcji albo na terenie baru/jadalni/basenu. Wychodząc przy basenie idzie się do plaży jakieś 40-50m i przy plaży również jest bar z napojami. W okolicy hotelu jest są malutkie sklepiki zaś około 2km od hotelu jest turecki market (SOK- jest w nim bardzo tanio jednak płatność albo w lirach albo kartą). Jeśli ktoś dysponuje walutą tj. euro czy dolary może dokonać wymiany w recepcji choć bardziej opłaca się większym mieście (najlepiej na poczcie). Pod hotelem zarówno w kierunku Bodrum jak i Turgutreis jeżdżą miejskie autobusy jak i busy (można płacić każdą walutą jak i kartą). Polecam z gorącego serca!
butelkowana woda miła obsługa bliskość do plaży bar z napojami na plaży pyszne jedzenie
Hotel jak na cenę OK poza pokojami które odbiegają zupełnie od oferty !
Największa zaleta Samuel bardzo pomocny mówiący po polsku .
Hotel stary co widać wszędzie ale porażka to łazienki .
Hotel zasługuje na dwie gwiazdki , pokoje ze zdjęć nie dla zwykłych wczasowiczów . Oto zdjęcia z naszego pokoju , łazienki a biuro podróży nie widzi problemu !
Turek pilnujący sympatyczny , uczynny i mówiący po polsku !
Zdjęcia same mówią za siebie
Hotel oceniam na 3 z plusem. Część obsługi się stara , a część czeka tylko na napiwek inaczej niechętnie obsługuje turystów innych niż z Turcji. Zwłaszcza grubszy barman i kucharz od hamburgerów. Wokół hotelu nic nie ma więc jest się skazanym na wycieczki, albo krążenie po terenie niewielkiego hotelu.
Codziennie wymieniane ręczniki .
Mnóstwo kotów i w niektórych pokojach mrówki. Brak lodów dla dzieci oraz marne animacje. Połowa zajęć wypisana na tablicy w ogóle się nie odbywa. Kolejki na posiłki zwłaszcza na kolację i brak stolików dla wszystkich. Za mało leżaków przy basenie.
Okropbe jedzenie, bez smaku i właściwie tylko dla wegetarian, mięsa jak na lekarstwo, tylko drób i ewentualnue wołowina ale ciągle to samo. Brak mleka ciepłego w ogóle, zimne tylko na śniadanie. Kawa z ekspresu ohydna, woda w kranie słona, nie nadaje się nawet do mycia. Położenie hotelu tragiczne, na zewnątrz dwa małe sklepiki, szambo rura wylewa się na ulicę. Plaża mało zadbana, ciasno okropnie. Wybraliśmy wycieczkę do Efezu, sama wycieczka świetna, natomiast organizacja kiepska. Ostrzegam przed zamawianiem czegokolwiek w barze w którym zatrzymał się aa. Ceny chyba konkretnie pod dana wycieczkę. Kawa najtańsza nesca zalewana woda do kubka przrplukanego w misce 20 LR
Pokoje w miarę, basen, czysty i nie ma problemu z miejscami na basenie,. Obsługa zdecydowanie nadrabia, generalnie mili ludzie
Jedzenie, położenie plaża, woda
Pobyt II polowa sierpnia. Hotel rekomendowany na 4,5* przez biuro podróży i oceny klientów 4,9 na 6. Hotel nastawiony na Klientów głównie z Turcji, Ukrainy, Rosji. Niestety w pełni się zgadzam z tymi negatywnymi opiniami. Pozornie wygląda na czysty, ale w pokoju, który dostaliśmy mieliśmy widok na zaplecze restauracji, gdzie pracowały głośno silniki wentylacji. Balkon z trudem mieścił krzesło. Okna skręcane na śrubki, strach było otworzyć. W łazience pęknięte kafelki, żółte zacieki przy kranach na ścianie, czarne ślady grzyba. W pokoju miała być TV satelitarna i były same tureckie kanały bez europejskich. Wifi nie działało nawet w lobby. Drzwi do pokoju zamykane na kartę i zamek nie działał. Udało się nam zmienić pokój. Drzwi się zamykały i balkon był ciut większy. Jedzenie - no cóż - \\\"zabawnie\\\" wyglądał \\\"pielgrzymka\\\" ludzi wzdłuż lad z jedzeniem w celu znalezienia czegoś do jedzenia: 1 runda - obejście zobaczenie co jest, 2 runda - może coś wybiorę a 3 finalna - z czymś na talerzu. Danie na ciepło rano o frittata z warzywami, która wyglądała jak zapieczone, zwarzone jajka z warzywami. Przy basenie automat z kawą i herbata z termosu oraz ciastka francuskie ze śniadania. W pokoju brak czajnika, kawy i herbaty. Zmęczony personel. Jak dla mnie ten hotel zasługuje na 2*, ponieważ dowolny hotel 3* w Europie zapewnia dużo wyższy standard obsługi (czystość, jedzenie, personel). Te 2* z uwagi na ładnie podświetloną wieczorem - główną alejkę. Jeśli hotel ma 4,5* to ma być standard 4,5*, a nie 2*. Płacimy cenę za określną jakość, jeśli hotel nie jest w stanie tego zapewnić, to powinien obniżyć kategorię.
- zadbane rośliny w głównej alejce i ładne podświetlenie wieczorem
- hotel niedoinwestowany, lepsze lata ma już za sobą. Personel zmęczony.
Hotel bardzo kameralny, z jednym niedużym basen. W ciągu dnia ogólnie nic się nie działo, żadnych atrakcji, czasem animatorzy organizowali mecz w basenie, jednak nie wszyscy mogli uczestniczyć w zabawie, np. kobiety wgl nie były brane pod uwagę, a w większości grali tylko Turcy. Śniadania, obiady i przekąski w ciągu dnia bardzo monotonne, na przekąski codziennie hamburgery i frytki... Na kolacji było już lepiej co do wyboru jedzenia, jednak o godzinie w której otwierali restauracje tworzyła się długa kolejka do jedzenia, stolików chyba było trochę za mało, no i przede wszystkim wieczny brak sztućców o które trzeba było się prosić nawet do 15minut, w tym czasie kolacja zdążyła ostygnąć. Wieczorem niby codziennie miały być animacje, były dosłownie kilka razy, jednak nie ma co się dziwić bo animatorzy w tym hotelu to jedna wielka porażka. Animator, który oprócz namawiania na wyjazd na dyskotekę do Bodrum nie robił nic oraz animatorka, która w sumie nie wiem co miała za zadanie w tym hotelu bo widziałam ją tylko jak siedziała w barze przy basenie. Ogólnie po kolacji nie działo się już nic. Plaża kawałek od hotelu, żeby znaleźć miejsce na plazy trzeba było iść już na około 7, później zostawały już tylko miejsca bez parasoli. Plaża bardzo malutka z wydzielonym w morzu miejscem do pływania, ponieważ zaraz obok była szkółka gdzie uczyli się ludzie pływać na wind surfingu. Na plaży pełno bezdomnych psów. Jedyny plus to że na plaży był bar, gdzie można się było napić zimnych bezalkoholowych napoi. Napoje alkoholowe były wydawane tylko w barze przy basenie. Ogólnie hotel polecam dla osób, którym zależy na ciszy, spokoju i nic nie robieniu. W okolicy nie było kompletnie nic.
zgadadzam sie w 100% co do przeczytanych negatywnych opinii, wszystko to co jest opisane jest prawdą. Nie wiem kto pisze te pozytywne? bo Hotel jest porażką. Jest to najgorszy hotel w jakim kiedykolwiek byłem pod każdym względem: położenia, terenu hotelowego, obsługi, animacji itd. Na małym terenie wcisnęli wszystko co trzeba odhaczyć w ofercie, niby wszystko jest ale szkoda że nie działa albo ledwo sie kupy trzyma bądź ciężko z tego skorzystać. Wifi niby jest, ale z działaniem ma mało wspólnego. Klima w pokoju jest ale ledwo ledwo dyszy. Dramat, Otoczenie hotelu to tzw. \"wieczna budowa\" wygląda jak bunkier, a i cmentarz :) Miałem wrażenie że hotel nie był w stanie ba nie jest w stanie ogarnąc taką ilość gości jaka przyjechała a obłożenie było na moje oko w granicach 70% , infrastruktura hotelu nie pozwalała po prostu na przyjęcie tylu gości na stołówce , przy barze przy basenie czy nawet na plaży. JEDEN BAR na cały hotel to chyba zdecydowanie za mało. BRAK BEACH BARU Z ALKOHOLEM, jak już ktoś wcześniej pisał jest buda z dykty która podaje cole czy sok w kubeczka wielkości kieliszka :( po piwo i drinki trzeba dmuchać do hotelu... słabo! Przy basenie z \"amfiteatru\" wystawione dwie kolumny z lat 90 może i puszczona muzyka na full od 10 do 22. Zero reklaksu ciągły hałas i dudniąca muzyka!
Może jedzie , trudno znaleźć pozytywy.
położenie, basen brak przestrzeni brak animacji brak beach baru, kolejki do baru i po jedzienie, obsługa bez pojęcia i kontaktu. po angielsku, brudna plaża i kiepskie dojscie na plaże przez ruchliwą ulicę.
Raczej nie polecam osobie wymagającej. Nie jest to hotel na 4 gwiazdki.
Bliskość do plaży, duży basen, miła obsługa.
Hotel wymaga odświeżenia, odpadający tynk w łazience, brudne łóżka, połamane krzesełko na balkonie, ruszające się barierki przy basenach. Restauracja: wiecznie brak sztućców, niedomyte szklanki. Animacje... a może ich brak, ewidentnie widać, że animatorzy mają gdzieś gości i organizują jedynie wieczorne schowtime. Dziecko przez cały pobyt nudziło się.
Nie polecam tego hotelu nie zasluguje aż na 4.5*dałabym słabe 3.Brudna plaża też nie zasługuje na błękitną flagę Itaki bezpańskie psy ktorych baly sie dzieci.Beach bar pierwszy raz taki w życiu widzialam zbita buda z desek i tylko słodkie napoje.Leżaki pozajmowane przez ludzi którzy nie mieli opasek naszego hotelu.Albo wstać o 6.rano przecież jestem na wakacjach.Sniadania tragedia codziennie to samo dużo przystawek ale nic konkretnego do zjedzenia.Obiady takie sobie kolację z tego wszystkiego najlepsze.Budynek mini clubu porażka i ten plac zabaw tragedia.Animatorka sympatyczna i się udzielała.Zapadajace sie pod stopą kratki przy basenie trzeba bylo ominąć żeby sobie nogi nie złamać także tam gdzie zjeżdzalnie ruszajace sie barierki przy stopniach-wyjscie z basenu.Trzeba było się prosić o posprzątanie stolika i szukać sztućcy.Bylam w hotelach na wakacjach z tą samą liczba gwiazdek i niestety ale tu się niesamowicie rozczarowałam.Wieczorami nie ma gdzie wyjść na spacer chyba że pojedzie się busikiem do miasteczka oddalonego o 4 km-polecam.Rowniez polecam wycieczkę statkiem na caly dzień od Pa.Spędziliśmy tam 2 tygodnie.
Zaletą w tym hotelu to był nasz pokój i basen.Wolne miejsca przy basenie i widok na wyspę Kos z plaży.
Hotel zaniedbany w środku i na około gdzie się nie spojrzalo wszechobecny bród na jadłodajni oraz snack barze.Zardzewiala klatka schodowa na zjezdzalniach i odpadają farba.Wybijajaca kanalizacja i ten jeden wielki smród,bród w toaletach przy basenie.
jestem bardzo zadowolona z pobytu w tym hotelu -pokoje czyste eleganckie przestronne super --- ogólnie całe otoczenie hotelu jest piękne całe w kwiatach ----- jedzenie bardzo dobre obsługa super ---- plaża też -- leżaki darmowe co jest dużym plusem dla hotelu miejsca na plaży dużo --- morze cudowne cieplutkie a woda w morzu marzenie
bardzo ładne i duże pokoje czyste
nie jestem zbyt wybredny, ale te super opinie to piszą same sobie takie biura jak ITAKA. ogólnie hotel skromny. Basen mały ale daje radę, kolejka do posiłków, ale jedzenie smaczne. Plaża zaniedbana brudna ale blisko. z hotelu cztery drogi donikąd także wyjście tak jak w Tunezji. Na zakupy 15 minut autobusem. Obiektywnie 3,5 gwiazdki. Mariusz
smaczne jedzenie
położenie, sami Turkowie, brak możliwości wieczornego spaceru, ciasne pokoje i mało miejsca na stołówce.
Nie polecam wycieczki od Itaki to zmarnowany czas i wyciąganie pieniądze rezydentka do niczego Było źle
Blisko morza
Nie marnuje cie czasu na ten hotel Jedzenie nie smaczne dużo mrożonek pokoje brudne i śmierdzące kradną rzeczy w pokojach wszędzie tłoczno
Nikomu nie polecam!!! Kuchnia w której nic nie ma do jedzenia oprócz biegajacego tłumu kto pierwszy ten zapcha głód na niedomytych talerzach. Stoliki nie sprzątane na czas. Plaża zdala od hotelu można rzec publiczna uwaga na grasujących siatkarzy mi ukradli firmowe sandały. Trzeba mieć się na baczności! W butce nad morzem siedzi facet, który od czasu do czasu robi rundę po zużyte kubki później płucze w wiadrze i znowu w nich podaje piwo nam trafiło się z glutem. W hotelu darmowe tylko piwo, a wino jest zaskoczeniem wśród kenerów lepiej nie prosić - smak octu balsamicznego. Jednym słowem wielka porażka, a jak ktoś już tam trafi nagabywany przez biuro podróży, to już pozostaje korzystać z hotelu w odległości 5 min plażą hotel Armonia. HOTEL nieporównywalny pod każdym wzgledam a cena potrafiła być niższa. ITAKA traci turystów proponując wypoczynek w takim miejscu za taka cenę!!!
PORAŻKA
Położenie kuchnia obsługa
Tripadvisor